martusia 82
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez martusia 82
-
goba pm ma racje nie ma to jak narzywo popatrzec bo ten mój to ja nawet widzałam jak przeglądałam wózki w intrneci i mi się w zasadzie nie podobal,a jak zobaczyłam na żywca to bardzo zupelnie inaczej wyglądał...Wcale nie byl do siebie podobny
-
goba dla ciebie:
-
Hej ja już po śniadanku mała fika od samego rana koziołki albo raczej dostaje od niej niezłe kopniaki... Mamuśka łóżeczko śliczne.. goba ja tutaj zbyd dużego wyboru nie mialam bo jak któryś naprawde mi wpad w oko to cena w kosmos ale naszczęście znalazlam ładny i nie drogi więc w sobote już go będe mieć.Napewno cos wybierzesz bo ja tak z nienacka weszłam do sklepu i akurat ten mi się spodobal bo jak nic bym nie znalazla to z niemiec miałam sprowadzać.. Ewcia mi osobiście bardziej podoba się Eryczek moja znajoma ma synka o tym imieniu.Ty nie patrz na innych tylko żeby tobie się podobał i drugiej połówce bo to najwarzniejsze.Na pewno dokonasz dobrego wyboru bo ja jak bym miala patrzec co komu sie podoba a co nie to moje dziecko mialo by pewnie z 10 imion i tak pewnie bym komus nie dogodziła.WArzne że tobie się podoba no i chcialam powiedziec że u mnie przepiekna pogoda jak któras ma brzytka to przesle kilka promyków slonecznych.......
-
masterek wygladasz bardzo ładnie i nie widać że przytyłas tyle
-
Też kupilam fairy i płyn do pukania tez fairy dla maluchów bo polozna mi poleciła.Ale płyn tez będe używac do kocyków i roszków jak bede prala a ciuszki kilka razy wypiore w samym proszku.... co do tej grzybicy to przekichane i nie wiem jak tutaj to wygląda ale w polsce dość czesto przeprowadzają cesarke przy dużym zapaleniu żeby w czasie porodu dziecko się czymś nie zaraziło.Moja kuzynka chodziła do lekarza który tylko pieniądze zgarnial za filmiki usg a ona przypadkiem poszła do innego a on w szoku że ona z takim grzybem chodzi no i to bylo dwa tygodnie przed porodem.Jak urodziła mała okazalo się że załapała jakąś bakterie przy normalnym porodzie przez nie wyleczoną grzybice i mała musiała leżeć w inkubatorze przez tydzień i podawali jej antybiotyk.Więc dowiedz się jak to tutaj wygląda..
-
My już w domku po szkole wlasnie zupke wcinamy a potem zrobie nalesniki z serem zapraszam jak ktoś ma ochote... Ogolnie te koty co sa w okolicy sa przeslodkie ale niedawno sie sasiadce okociła kotka i te dwa brzdace podrosly i upodobaly sobie mój ogródek wczesniej nie mialam żadnych problemów... milka jak je dorwie to ci w paczce wyśle...
-
malinka co do tych globulek ja ci nie stety nie pomoge bo brałam jakies w pierwszej ciąży ale to tak dawno że nie pamietam.Teraz na szczęście spokuj odpukac:):):)
-
Hej ja wlasnie skończyłam zupke jarzynowa gotowac i za godzinke po malucha do szkoły... Malinka u mnie mały ferie wiosenne ma od soboty przez dwa tygodnie ale u nas w przeczkolu które znajduje się przy szkole tez dzieci chodzą troche inaczej i dzisiaj tez mialy wolne bo zawsze je widze jak Kubusia prowadze do szkoly... Co do porad poloznej do porodu to pewnie u mnie za jakies 4 tygodnie bo dopiero za dwa bede miala robione badania na glukoze więc pózniej na kolejnej wizycie cos polożna pewnie wspomni... PM ja kupiłam tu tez specialny proszek i płyn do tkanin który mozna używac odrazu po urodzeniu dla dzieci i sa one bardzo słabo zapachowe... Ale mnie wkurzaja kociska od sasiadki wchodza mi na ogród i załatwiaja się w moje kwiatki nie wiem co robić już proszkiem takim sypalam i nic nie pomaga.Ostatnio jeden kijem dostal odemnie bo juz nie wytrzymalam .Ja bardzo lubie zwierzeta ale czemu załatwiaja się w moim ogrodzie a nie na swoim cholerne kocury....
-
ale puściutko:(:(:(:(
-
hej brzucholki ja wlasnie śniadanko wcinam no i w koncu się wyspałam a z jakiego powodu? oprostu poprosiłam grzecznie moją córeczke żeby w nocy tak nie wierzgała bo mamusia chce sie w koncu wyspac no i jak przylożyłam glowe do poduszki odrazu zasnełam i dopieo telefon mnie rano obudzil.Jednak usuchane to moje dziecko że nawet na siusiu nie wstawalam goba u mnie przepieknie śliczne slonko i nawet wiaterek malutki :):):) Małgonia kazda z nas podswiadomie się bardzo denerwuje ale u mnie punkt kulminacyjny przyjdzie dopiero po 36 tc.Ja nie boje się odziwo narazie o poród bardziej żeby z dzidzia bylo wszystko dobrze...Poprostu musisz sobie uświadomic że tyle kobiet to przeszlo więc i my damy rade bo co gorsze jesteśmy :) pewnie że nie...Wiec na pewno dasz rade a jak juz będziesz trzymac w ramionach swoje maleństwo to w jednej chwili zapomnisz o jakim kolwiek bólu Pobudka spiochy wstawac i meldowac sie na posterunku....
-
Fajne zdjęcia ładna kobitka z ciebie i wcale makijaz ci nie potrzebny... To ja uciekam nyny jutro rano pobudka i do szkoly mam nadzieje ze nie bedzie padac pa
-
no dobranoc mamuska a doswiadczenie odrazu zalapiesz razem z porodem ja tez nie mam żadnego co to leżałam na stole i dziecko sami mi wyciągli nawet wcześniej nie mialam jednego skurcza więc tez jestem zielona......... a pozatym co tak pusto wszystkie posneły czy co................
-
PM ty truj nam ile wlezie bo ci na duszycce bedzie lżej a my z ochota ci poradzimy i wysuchamy.bo jak sie wygadasz to ci zawsze lepiej bedzie.Pewnie że babki twarde jestesmy tylko czasem nam nerwy puszczaja hi hi hi Właśnie czytałam sobie kwietniuwki u nich juz się zaczelo u nas pewnie pod koniec maja się rozpocznie sezon rozrodczy:):):)
-
a co do plamek i gardełka może coś zjadlas albo cie przewialo na tym spacerku teraz chlapnij sobie herbatke z soczkiem malinowym i do rana powinno byc dobrze
-
Mamusia może twój facecik musi jeszcze dorosnąć może jak dzidzia się pojawi to się wszystko zmieni i to na dobre czego ci życze z całego serca.Mój właśnie dopiero wtedy przejżal na oczy i zaczoł jakos inaczej podchodzic do naszego wspólnego życia.Moj facet nie był od początku taki kochany też długo mnie kosztowalo to zanim go odciągnełam od mausi cycuszka bo byl z niego straszny mamisynek.wiem z deka co przechodzisz bo wiele wycierpialam jak jego mamma podpuszczała go przeciwko mnie.Naszczęście ona jest tam a my tu:):):)
-
mamuska kurcze naprawde masz przekichane ale nie obrażając cie co ty kurcze masz za faceta nie dosyc nie liczy sie z twoim zdaniem i nie patrzy na twój spokój to jeszcze z tym grubasem.Jestes tak sliczna dziewczyna i naprawde laseczka z ciebie niezła a ciąża to w prost dodaje ci uroku.Mój facet to dopiero musial by nażekac jak tu przyjechalam to przytylam15 kg i naprawde wyglądalam jak beczka.Ale mój facet tylko powiedzał że jeżeli się z tym czuje to bedzie mnie kochal taka jaka jestem tylko mam mu nie narzekac i nie mówić że jestem gruba i wybrzydzac w ciuchach...Mysle że powinnas z nim powaznie porozmawiac bo teraz ok a potem jak przyjdzie dzidzulek na świat to tez bedziesz takie wizyty znosic i to jeszcze przy piciu nie zawsze jest cicho a ty i dziecko bedziecie potrzebowac spokoju.Musisz troche zaczać stawiac na swoim bo jestes taką fajna dziewczyna i naprawde bardzo mi cię szkoda mam nadzieje że na te slowa nie obrazisz sie na mnie ale juz taka jestem co mysle to mówie albo pisze ale to z troski o ciebie No mi niestety zostaly te najdrosze żeczy do kupienia ale od soboty zaczynam az kieszen boli:):):) Ja jestem ciekawa co za badania na ten cukier beda mi robic bo nic o glukozie do picia nie mówiła i nic że mam natczo być tylko mam w zleceniu na badanie napisane że to cukier...
-
no ja w kazdym razie będe chciala uniknąć nacięcia tutaj bardzo żadko to robia chyba że zagraża cos życiu dziecka lub matki.W polsce w niektórych szpitalach robi się to notorycznie wszystkie dziewczyny które znam i rodziły w polsce mialy nacinane krocze i to bez żadnych wskazań więc ciesze się ze tutaj rodze...
-
powiedz lekarzowi i położnej, że - jeśli nie będzie zagrożenia życia dziecka czy konieczności zabiegowego zakończenia porodu, nie chcesz, by cię nacinano. Możesz mieć ze sobą przygotowane uprzednio odpowiednie oświadczenie. - Spróbuj urodzić w pozycji pionowej. Podczas porodu nie daj się położyć. Uważaj - czasami pretekstem jest badanie wewnętrzne, czy słuchanie tętna dziecka - te czynności można wykonać także bez problemu, kiedy kobieta stoi, klęczy, a nawet kuca. Najkorzystniejsze dla ciebie i dla dziecka będzie parcie w pozycji wertykalnej - kucznej, półprzysiadzie lub kolankowo-łokciowej. W takiej pozycji siłę parcia wspomaga siła grawitacji, drugi okres porodu skraca się, a tkanki krocza są mniej narażone na pęknięcie. Postaraj się wywalczyć jak najbardziej pionową pozycję (tu właśnie przydaje się obecność osoby towarzyszącej!). Nie daj się namówić na pozycję półsiedzącą - jest ona równie niekorzystna jak leżąca. - Poproś położną o wsparcie. Poproś położną, która ci towarzyszy, by starała się ochronić krocze. Ważne jest, by w momencie rodzenia się główki na polecenie położnej powstrzymać się od parcia. Sama siła skurczu pozwoli główce dziecka spokojnie i powoli wysunąć się na zewnątrz. - Wejdź do wanny. Woda rozluźnia i uelastycznia. Jeśli to możliwe, w czasie porodu korzystaj z wanny, w drugim okresie porodu pomagają również ciepłe okłady na krocze - z naparu lawendy, rumianku lub... kawy. - Jeśli czujesz potrzebę - krzycz. Wiadomo, że wydawanie dźwięków pomaga, bo rozluźnienie (otwarcie) gardła pomaga rozluźnić krocze. Nie przyj na siłę, zatrzymując na długo oddech, tylko powoli, na lekkim wydechu. I nie pozwól się poganiać, rób to, co dyktuje ci twoje ciało. Nigdy też w czasie parcia nie przyj jak "na stolec", jeśli już, to tak jak "na mocz". Natura czy skalpel? Ciąża w naturalny sposób przygotowuje ciało do urodzenia dziecka. Tkanki rozciągają się, mięśnie stają się bardziej elastyczne. 68% kobiet, które rodziły pod dobrą opieką, nie miało żadnych poporodowych obrażeń. 18% rodzących doznało drobnego pęknięcia krocza (skóra i śluzówka). 14% kobiet trzeba było naciąć. (dane z praktyki Ireny Chołuj, położnej z 40-letnią praktyką) Ulga po skalpelu Jeśli nie uda ci się uniknąć nacięcia, staraj się potem stosować do następujących zaleceń: - W kąpieli polewaj ranę letnią wodą. Myj krocze po każdej wizycie w toalecie, używając płynu do higieny intymnej lub lekko różowego roztworu nadmanganianu potasu. - Delikatnie osuszaj je papierowym ręcznikiem lub niezbyt gorącym strumieniem powietrza z suszarki do włosów. - Wietrz ranę - jak najczęściej poleguj na podkładzie bez podpaski. - Przykładaj na krocze chłodny kompres - np. kupiony w aptece "Cold/hot pack" (zamrożony i owinięty w cienki ręcznik) lub... mrożonkę z zielonego groszku. część 2 Na poczatku porodu, gdy się rozgościsz w sali porodowej - Jak najmniej czasu spędzaj na siedząco. - Siadaj na specjalnym kółku wypełnionym kuleczkami styropianu lub zwykłym dmuchanym kółku do pływania. - Siadając, najpierw oprzyj się na jednym pośladku, a potem ostrożnie usadź drugi. - Jeśli ból jest dokuczliwy, wypróbuj np. okłady z oczaru wirginijskiego, naparu z nagietka, kory dębu, arniki lub Tantum Rosy. - Jeżeli krocze bardzo cię boli, jest gorące i obrzęknięte, koniecznie idź do lekarza.
-
Nie dalo sie więc skopiowałam Jak uniknąć nacięcia krocza Tekst Fundacja Rodzić po Ludzku Konsultacja Monika Staszewska, położna2006-05-18, ostatnia aktualizacja 2006-05-18 14:42 W większości polskich szpitali rutynowo przeprowadza się przy porodzie nacięcie krocza. Tymczasem zabieg ten rzadko bywa niezbędny, a często jest bardzo bolesny w skutkach. więcej zdjęć Rutynowe nacięcie krocza zostało wprowadzone przez położników w latach 20. XX wieku. Przedtem stosowano je tylko w sytuacjach nagłych, gdy trzeba było użyć kleszczy lub gdy przedłużał się okres parcia. Dziś zabieg ten w wielu krajach jest stałym elementem porodu, choć Światowa Organizacja Zdrowia od 20 lat twierdzi, że jego rutynowe stosowanie nie ma uzasadnienia. Żadne badania naukowe nie potwierdzają tego, że zabieg ten ma jakiekolwiek zalety, nic nie wiadomo o jego profilaktycznym działaniu. Można przypuszczać, że dziś stosuje się go wyłącznie po to, żeby poród szybciej zakończyć, a przecież nie na darmo się mówi, że największym wrogiem kobiety rodzącej jest... zegarek. Kanał rodny kobiety i ciało dziecka muszą mieć czas, żeby się do siebie dopasować. W powszechnej, obiegowej opinii istnieje wiele mitów na temat profilaktycznej funkcji nacięcia. Zostały one wszystkie obalone dzięki badaniom naukowym. W przeprowadzonej w Wielkiej Brytanii na początku lat 80. analizie 350 publikacji naukowych udowodniono, że nacięcie krocza nie zapobiega poważnym pęknięciom (wręcz przeciwnie, istnieją dowody na to, że zwiększa ich ryzyko), nie zapobiega urazom główki dziecka, nie zapobiega obniżaniu się narządów rodnych kobiety, nie jest łatwiejsze do opatrzenia niż pęknięcie, nie goi się lepiej, a także nie zapobiega zmniejszeniu satysfakcji seksualnej (często wręcz przeciwnie). Najlepszym sposobem na zapobieganie pęknięciom jest poród w pozycji wertykalnej. Wtedy główka dziecka równomiernie naciska na wszystkie tkanki krocza, a nie tylko na jedno miejsce (tak dzieje się, gdy kobieta leży na plecach lub jest w pozycji półsiedzącej). Wiadomo na pewno, że nacięcie krocza przyczynia się do cierpień wielu kobiet. Co ty sama możesz więc zrobić, by ustrzec się tego za-biegu, który jest najczęściej niepotrzebny? Przed porodem - Poszukaj położnej. Jeśli wiesz, z jaką położną lub lekarzem będziesz rodzić, już kilka tygodni przed porodem powiedz im, że nie chcesz być nacinana i przedyskutuj z nimi tę sprawę. Oni wiedzą, co można zrobić, by zminimalizować konieczność interwencji. Jeśli jednak będą cię przekonywać do zalet tego zabiegu, zastanów się, czy nie wybrać innych osób. - Korzystaj z masażu. Masaż warto robić regularnie już od połowy ciąży - używaj do niego oliwy z oliwek, oleju z kiełków pszenicy lub z migdałów. Do olejku można dodać kilka kropli witaminy E w płynie. Najwygodniej jest masować perineum (czyli przestrzeń pomiędzy wejściem do pochwy a odbytem) w pozycji stojącej z jedną nogą opartą o krzesło. Masuj perineum, rozciągając je palcem wskazującym i kciukiem (kciuk powinien znajdować się wewnątrz od strony pochwy, a palec wskazujący na zewnątrz). Rób to przynajmniej w ostatnich sześciu tygodniach ciąży przez 5 minut dziennie. - Pamiętaj o Keglu. Ćwiczenia Kegla polegają na napinaniu mięśni wokół pochwy i cewki moczowej. Aby je zlokalizować, zatrzymaj strumień moczu w czasie siusiania. Zorientujesz się wtedy, które mięśnie przy tym pracują. I to je właśnie powinnaś ćwiczyć. Ćwiczenia Kegla mają dużo wariantów - można mięśnie zaciskać i tak je trzymać przez kilka sekund albo można zaciskać i rozluźniać najszybciej jak się da. Ważne, by ćwiczyć regularnie aż do porodu, kilkadziesiąt razy w ciągu dnia i w różnych pozycjach. Najlepiej zacznij rano, zanim wstaniesz z łóżka. - Ćwicz jak jogin. Ćwiczenia oparte na jodze rozciągają mięśnie i tkanki krocza. Szczególnie zalecana jest pozycja krawca, czyli siad na podłodze z ugiętymi nogami, kolanami na zewnątrz i stopami, które stykają się całą swoją powierzchnią (w trakcie ćwiczenia staraj się powoli, po trochu, zbliżać kolana do podłogi). Dobrze zrobi ci też pływanie, najlepiej żabką. - Naucz się oddychać. Jeśli chodzisz do szkoły rodzenia, poproś położną, żeby dokładnie wytłumaczyła ci, co możesz zrobić w drugiej fazie porodu (w czasie parcia), by ochronić krocze. Spróbuj nauczyć się różnych metod oddychania - szczególnie ważne jest, byś umiała rozluźniać ciało wraz z długim wydechem. Wypróbuj "na sucho" dobre pozycje do rodzenia (kuczną, kolankowo-łokciową, stojącą, w półprzysiadzie). Może któraś będzie ci szczególnie odpowiadać. - Zweryfikuj ważne decyzje. Zastanów się, czy na pewno zależy ci na znieczuleniu zewnątrzoponowym - przy takim porodzie nacięcie krocza robi się niemal rutynowo ze względu na to, że kobieta inaczej odczuwa skurcze i w mniejszym stopniu kontroluje to, co się z nią dzieje. W trakcie porodu - Przypomnij o swoich postanowieniach.
-
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,3354086.html fajny artykuł przeczytajcie mam nadzieje że sie otworzy
-
Hej u nas ok mala fika przedewszystkim w nocy że spac nie moge mam nadzieje że tak jej nie zostanie po porodzie:):):) Miłego dzionka
-
Hej dziewczyny ja dopiero teraz się melduje bo bylam na wizycie u poloznej... no to więc wczoraj juz sie nie odzywalam bo napisałam wam taka duga wiadomośc żeby się wyżalic no i oczywiście wystąpil błąd myslałam że szlak mnie trafi i wyłączyłam ze zlości kąputer dopiero teraz uruchomiłam.Więc u polożnej wszystko dobrze mocz ok,serduszko pieknie bije no i jak narazie dla mnie super wiadomość jak mnie babka pomacała stwierdziła że mala jest ulożona główka do dolu mam nadzieje że mala kluska juz nie zmieni pozycji chociaz to dopiero 28 tc więc wszystko mozliwe.Wiecie jestem na tym punkcie strasznie przewrażliwiona bo chce rodzic normalnie.... Za szybko się pochwaliłam z tymi moimi nockami dzisiaj znowu całą nie spalam bo mała warjuje że szok w nocy mam nadzieje że jej tak nie zostanie po porodzie:):):) W kwietniu czekaja mnie jeszcze trzy wiayty czyli na 14 mam wizyte u lekarza rodzinnego bo moja położna ma holideja więc on bedzie mnie badał bo teraz co 2 tygodnie musze się stawiać...potem 15 mam badanie na glukoze i prz okazji zrobią mi morfologie a 21 mam usg (tej wizyty najbardziej nie moge się doczekać) a potem 1 maja znowu u polożnej więc tak mi dni będa mijac od wizyty do wizyty.... No mąż oczywiście wczoraj po pracy z kwiatkami się obowiązkowo stawił na przeprosiny ale bylam nie ugięta kwiatki przyjelam ale dla pozorów focha strzelam niech się bardziej postara hi hi hi Surfitka nie martw się na pewno kochana bedzie wszystko dobrze jak by co to masz nas zawsze cie wesprzemy buzka mała_mi nie martw się u ciebie tez na pewno bedzie dobrze ja mam koleżanke ktora za 2 tygodnie ma rodzic a ma mniejszy brzuch niz ja na ostatnim zdjęciu a dziecko prawdopodobnie waży ponad 4 kg... Na usg nie zawsze pokazuje dobra wage więc cie przebadaja i zobaczysz że będzie wszystko ok trzymam kciuki Mam nadzieje że teraz uda sie wyslac bo jak nie to szlak mnie trafi...
-
NICK/WIEK...........MIEJSCOWOŚĆ.........PŁEĆ.....TP....TC.. ..IMIE przyszla mamuska/22...Wiesbaden..............syn...28.05...32...Elias karka81............Stalowa Wola.......synek........01.06...31......x Ewcia24..............śląsk................synus....... ....02.06..31....Eryk aspira/31..........Rumia......................x......... ...03.06....27....x mierzejka/28........Nowy Dwór Maz.....córeczka....05.06..31.......x Merana/25 .........ZielonaGóra ....synek.......05.06...31..Aleksander *Melania*/27..............Jasło.......synuś......05.06.. ...31...Mikołaj Bezire/21............Warszawa................X.......... 07.06...27.....X kirysek...........Bialystok.....................x..... .......08.06.....27...x AnetkaG27.......Siedlce................córunia....10.06. ...26......Julcia surferek78/29.......Szczecin..............córeczka...12 .06....26.....x Milka/31..............Bremen.........coreczka.......12.0 ....28.....Zosia goba1/ 26............ Poznań............ synek.......13.06......30. Kubuś Surfitka/28...........Krakow/NY.....córeczka....14. 06..31..Michalina Iza_/27............Świętochłowice.............x......... ..15.06.....28...x majka81/27............Szczecin.......córeczka...... 15.06....26..Zuzia abii/32..............Chorzów.................córka...... .16.06.....28....x masterek28/24.....Bielsko=Biała.........syn.......18 .06.....29..Franek kasia08/27..........Dabrowa Górnicza.......X......... .18.06.....10....x kasia78/29.............łodz..............córunia.......1 9.06....26.....Jula świdniczanka/25.....Świdnik.................X.......... .19.06.......11..X gosia29.................Mainz..................syn..... ...20.06......25....X Demiluna..27..........Anglia...............syn........ ..21.06....29...Julin ilse_el/30.............Wroclaw...............syn....... ...21.06....12.....X beja1981..........Toruń.................córcia.......... . .21.06...........29....Kinga katrin0408/30........Irlandia......córeczka?.....21.06 ....28...Vanesa perłakrynicy 31......Pajęczno............syn....... ..23.06....19.....Jaś Alkatraz/28............Elbląg córeczka.....23.06......26....Hania Kika27/29..............Kraków.................x........ ...26.06.....14....x Shamanka08/23...... Lublin................. x .............28.06 ...20 ... x Monika82...............Kraków..............X.......... 29.06......23......X el-mir-ka/22...........Brzeg..........córeczka......29.0 6.......27...Kaja martusia 82/25....Kalisz/WB........córeczka........29.06....28..Julia ania p/30...............Toruń..................X.........30.06... ....9.....X Lilka / 27..............Gdynia...........córeczka......30.06......19 .....x mala_mi27/30.........Szczecin....córeczka 06.07.......24....Hania
-
Hej kochane a ja dzisiaj nie mam zbyt dobrego humoru.Wczoraj nawet spacer nie wypalił bo pokuciłam się z tym moim ale kurcze tak to juz jest z tym facetami.Stwierdzilam że nie odpuszcze nawet jak by mnie z kwiatami przepraszał może za tydzień niech pocierpi. U mnie pogoda ładna ale wczoraj bylo przecudownie. Jeszcze nadodatek nocke mialam przekichana bo zgaga mnie dopadla znowu ogromniasta jak z tąd do polski ale to moja wina bo za pózno zjadłam kolacje i to dość ciężką... a ja mam inny problem jak kłade sie spac to mam cos na zasadzie dretwienia palców od nó i rąk czasem jak by mi mrówki chodziły ale troche slabiej ale tez wam opisałam ,z oczami tez czasami tak mam jak wy podobnie.Mała w nocy tak szalała ale pewnie przez te moje nerwy wcześniej... U nas zaczoł się 7miesiąc więc jeszcze troch.ja wezme się za pranie ciuszkow jak kupimy małej komode żeby je gdzieś poukladac narazie wszystko leży w dwóch ogromniastych reklamówach.
-
hej kochane brzucholki u nas piekna pogoda że bez kurteczki można chodzić to pewnie po obiadku spacerek się szykuje.My dzisiaj od rana na male zakupki pojechaliśmy no i malej kupilam sliczny kaplecik chociaż że ciuchów mam mase nie wiem kiedy ona to znosi ale nie mogłam się powstrzymac.Sobie na poprawe chumorku kupiłam śliczne czerwone budzicki taka mała żecz kobite cieszy że hej:):):) goba kuruj się kochana może to jakis wirus żołądkowy bo ja miałam to samo najpierw ból gardła gorączka potem żołądek że wymiotowałam strasznie jak to przeszlo to dwa dni pózniej rozwolnienie że chej nie życze ci tego bo wymęczyłam się strasznie... karka ja dzisiaj tez mialam noc nie zaciekawa ale mnie to zgaga meczyla strasznie chyba z kola wczoraj przesadziłam.Wiem że nie powinnam tego pić ale tak mnie ciągnie że nie wiem.. Mamuska jak milo że już z nami jesteś mam nadzieje że uda ci się jak najszybciej ta usterke naprawic coś wiem na temat popsutego pieca bo nam jak pamietam jakoś koło listopada się zepsół i dwa dni bylismy bez ogrzewania i ciepłej wody tragedia...A słodkości sobie nie żałuj... no u mnie 7,5 kg od poczatku ciąży na plusie więc widze że nie najgorzej mam nadzieje że nie przekrocze 80 kg ale co bedzie to się potem okaże... Uciekam bo ziemniaki się gotuja z kalafiorkiem tylko schaba wrzuce na patelke i obiadek zaraz.Odezwie się wieczorkiem to buzka