martusia 82

no dzięki dziewczynki to teraz jestem spokojniejsza.. Ja narazie zmykam bo zostaly mi tylko dzwi do umycia i domek blyszczy a mam ich 7 wiec musze brac się do roboty bo i przerwy jakies zrobie... Obiadku na szczęscie nie musze gotowac mam od wczoraj czerwony barszczyk bo jak robie zupke to zawsze mam na dwa dni wiec odezwie sie w przerwie buzka naraśko

a moja od rana szaleje i tez chyba leży miednicowo bo nadole czuje mocne kopniaki a na górze takie smyranie jak by rączka machala ale wyczuc jeszcze nie moge bo za wcześnie.... no teraz wizyte mam 1 kwietnia juz nie mogę sie doczekać... demiluna jak ty faktycznie sie napracowałas to na pewno od tego to duzo odpoczywaj i napewno wszystko wróci do normy a ciekawe jak tam nasza mamuska czy czasem jej gdzieś po drodze nie zgubia mam nadzieje że da znać jak dojedzie:):):)

No już jestem własnie wcinam jajeczka z majonezikiem i grzanki z polędwica sopocką mniam pycha... demiluna kochana lekarzem nie jestem ale napisze ci cos na moim przykładzie jeżeli chodzi o moja pierwsza ciążę co w polsce przechodziłam to od 25 tygodnia brałam leki przeciw skurcza bo dość podobnie jak ty bardzo często brzuszek mi się napinal miałam bóle jak przy okresie ale nie mialam żadnych upławów i nie plamiłam ale i tak lekarka dala mnie na trzy dni do szpitala.Tutaj w anglii jest troche inaczej jak rozmawialam z położną to skurcze normalka w czasie ciąży mowila że jedna przechodzi mocniej druga slabiej a nie które wogóle nie maja.tutaj kieruja do szpitala jak bys plamiła albo dzidzia bardzo slabo się ruszala od duszego czasu co kraj to inny obyczaj.No ja teraz czuje sie super nie mam co poruwnywac do pierwszej ciąży tylko troche ciężko z tym moim brzucholkiem i kondycja nie taka ale to norma.. A ja mam do was pytanie czy to prawda że jak leży się na wznak to dziecko może miec lekkie nie dotlenienie bo czytalam o tym gdzieś i ja zasypiam na boku ale budze sie własnie na wznak...

witam kochane dostalam świetna wiadomość z rana i myslałam że nie wyrobie ze smiechu no więc żeby wam nastroje poprawic to sobie przeczytajcie tylko uwaznie http://www.picturepush.com/public/395650 Mam nadzieje że da się otworzyc ja ide śniadanko robic a potem przeczytam co tam od rana nadrukowalyście buzka

kochaniutkie ja uciekam bo krzyzyk sporo mnie zaczol bolec więc miłej nock i przespanej przedewszystkim. Mamuska życze ci spokojnej podrózy bez dogryzków od teściów i miłego wypoczynku z rodzinka.Zeby te święta były kolorowe a nie takie mrozne jak sie zapowiadaja buzka duza

a ty z nimi jedziesz cała droge w aucie jak tak to spółczuje

to podrzuc kilka z ochotą wciągne no i czekam na ten brzucholek... Mała dzisiaj koziołki wywija chyba za duzo slodyczy dzisiaj wciaglam ale takie dobre bylo:):):)

hej ja na chwilke wpadam dzisiaj znowu z faworków kicha bo okazalo sie ze maly ma wywiadowke w szkole no i czas mi zlecial.Mam nadzieje że wkońcu jutro sie uda. Mamuska jak masz dobrze że jedziesz do rodzinki ja jeszcze troche :(:(:( Elmirka no faktycznie jak przed ciąża mialas nadwage a dzidzius się dobrze rozwija to nie masz o co się martwic.Ja przed ciążą jakies 15 kg nadwagi mialam ale jak juz byłam w niej to schudłam 6 kg potem dwa ale teraz nadrabiam mam nadzieje że nie za szybko:):):) moja kolezanka miala problemy z tym spojeniem łonowym i musiala chodzic w takich specialnych szelkach żeby nie urodzic zbyt wcześnie.ale u ciebie na pewno wszystko bedzie dobrze ważne że z malutką jest ok ....

a to sorki palłam bez zastanowienia a masz jeszcze trochę czasu to cos przyjdzie do głowy.... jeju tak czekalam na te świeta bo sobie wmówiłam że po wielkanocy to zleci i faktycznie mam nadzieje że tak bedzie. W zasadzie kwiecień mam zalatany bo juz umówione 2 wizyty u lekarza a napewno jeszcze cos dojdzie.Mój mały ma urodzinki 20 kwietnia to tez troszke roboty i w kwietniu chcemy kupic mebelki do pokoju dla małe albo wózek zobaczymy co sie trafi bo jak narazie widze to ładnie pospadaly ceny wózków jeden z graco sobie juz nawet upatrzyłam ale jeszcze sie rozejrze.więc w kwietniu troche latania w maju tez juz więcej wizyt bo co 2 tygodnie no to więc tak żyjemy sobie od wizyty do wizyty i jakos leci:):):)

ale wierz drugiego imienia sie raczej nie urzywa to nie ma sie co przejmowac ale za to zrobisz przyjemność babcią bo jak my dalismy mojemu Kubulkowi na drugie Waldemar to babcia się z przejecia poplakala bo michala tata dośc wczesnie zmar michal mój mial wtedy 10 lat.no i bidulka jak sie dowiedzala to płakała jak male dziecko

no zupka sie gotuje jeszcze godzinke ido szkoly tak mi sie nie chce iść chociaz pogoda sloneczna tylko coz zimno wieje.Jeszcze musze zrobic liste co na świeta dokupic a co wogóle bedziecie przygotowywć bo ja nie wiele na nas troje: Zrobie sałatke jarzynową sałatke z kurczaka,ryżu,kukurydzy i ananasa krokieciki z pieczarkami no i jakąś babeczke upieke na obiady moje chlopaki sobie wymyślili w pierwsze święto pyzy i rolady ale nie wiem co zrobic w poniedzalek napiszcie co wy robicie może spapuguje no i oczywiście rosołek bo jak by inaczej rosoł musi byc:):):)

Hej dziewczyny podzućcie mi jakies swoje zdjecia na poczte bo na pewno co juz mialam wczesniej to nie aktualne ...

Stefania mi sie zle kojazy bo tak ma na imie moja tesciowa ale iezeli chodzi o samo imie to naprawde ładne a wogole zauwarzyłam że takie starsze imiona powracaja do mody...

wlasnie podjadam małemu kinder czekoladki i popijam kapucinko pychotka... U nas w rodzinie daje sie drugie imie po dziadkach którzy zmarli dla udczenia ich pamięci ale jak jest ładne imie.Mój synek ma np. po zmarlym tacie mojego Michała imie waldemar ale jak dorosnie to nas za to przechśći .Malutka bedzie miala Julia Barbara po mojej babci wogóle kiedys myslałam nad pierwszym imieniem basia bo bardzo mi się podoba ale Julia po polsku i po angielsku ładnie brzmi...

no ja właśnie skończyłam sprzatac pokój kurcze co ten chlopak tam nie mial chyba wszystko co się da.Z wierzku bylo czysto ale pod łóżkiem i w zakamarkach to masakra a podobnierz co sobote sobie sam sprzata ale co trzy wielkie reklamuwy poszły do smieci i odrazu w pokoju czyściej.Ciekawe czy mi sie nie oberwie za te wyrzucone rzeczy ale postaram sie coś wymysleć do 15:(:(:( mirzejka jak juz ci dziewczyny pisały wczesniej bedzie na pewno wszystko dobrze najwarzniejsze jest pozytywne myslenie.Trzymaj sie tylko zalecen lekarza a dzidzia urodzi sie piekna i zdrowa.W polsce kilka moich kolerzanek miały wlaśnie cukrzyce ciążowa i każda urodziła zdrowe dziecko chyba jedna miala tylko dziewczynke z duża waga 4,5 kg ale pozatym bylo wszystko ok.Gorzej maja mamusie które zachodzac w ciąże mialy cukrzyce ale u ciebie bedzie ok przeciez juz tak malo czasu nam zostalo więc trzymam za ciebie kciuki i bobaska

faktycznie ludzie to potrafia wygarnąć ja tez planuje troje to ostatnie chce sobie sprawic na trzydziestke czyli za 5 latek. Mala_mi ja tak jeszce co do wyjazdu to musicie razem wspólnie podjąć tądecyzje bo nie jest łatwa.A mąż jak na początek to może przepracowac tam ze 4 miesiące i wtedy was ściągnie a co to jest 4 miesiące w poruwnaniu do całego życia jak możecie miec o niebo lepiej.No więc zdania sa podzielone bo ja bym bała się tak jechac odrazu z dziećmi jak nie jest nic dokladnie pewne nawe praca juz nagrana może okazac się nie wypalem wiem cos na ten temat bo tutaj duzo polaków przyjechalo i niby juz w polsce mieli umowy podpisane a tu okazalo sie że wszystko wyglada zupełnie inaczej.Więc dobrze przemyście i wtedy zobaczycie co zrobic.Ja jakos wytrzymalam to 9 miesięcy i powiem szczerze że nie żałuje no czasami mam dola jak tęsknie za rodzina no ale cusz jedno kosztem drugirgo.Mam nadzieje że jak lepiej sie za klimatyzuje i z tym cholernym językiem dam rade to będzie juz wszystko ok.Ale dobra ja uciekam bo roboty jeszcze troche wpadne jak zrobie sobie przerwe pa

mamuska mam jeszcze przepis na babke ale z nadzieniem z brzoskwiń ale dam ci przepis na piasek pustyni ma bardzo podobny smak do babki i możesz go zrobić w tej samej formie: 1 szk mąki pszennej 1 szk cukru cukier waniliowy 1 torebka proszku do pieczenia 1 kostka margaryny lub masła(25 dag) 5 jajek sól tłuszcz i tarta bułka do formy cukier puder do posypania mAke przesiać z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli.Tłuszcz o teperaturze pokojowej utrzec z cukrem i cukrem waniliowym na krem, dodając po jednym całym jajku ,a nastepnie po łyżce przesianej maki z dodatkami.Przełóz do natuszczonej i wysypanej tarta bułka formy i wstawic do nagrzanego piekarnika 180 stopni na 45-60 min.Przed podaniem opficie posypac cukrem pudrem , najlepiej przez sitko.. Mam nadzieje że ci conieco pomogłam

no a ja dzisiaj obudziłam się jak moj kochany wstawal o 4 do pracy i potem zachiny nie mogłam zasnąć mala się wierciła nie wiedzałam czy jej nie wygodnie i zmienialam pozycje jak glupia.Zasnełam dopiero po 6 no i o 7.20 zadzwonil zegarek byłam wsciekła jak nie wiem.Zaraz po malu biore sie za sprzątanie gruntowe pokoju mojego synka musze to zrobić jak go nie ma.Mój syn ma sentyment do wszystkich zabawek nawet tych bez kułek i wogóle więc musze to powyrzucać puki go nie ma bo miala bym niezłą afere wdomu.No a na dodatek zaprosil sobie koleżanke na herbatke więc poszkole przez dwie godziny będe miala w domu zakochana pare hi hi hi Potem musze wstawic obiadek cos mnie dzisiaj naszlo na czerwony barszczyk z ziemniaczkami i dla maluchów zrobie placuszki z jabłkami... Mamuska a popoludniu pieczemy faworki mam nadzieje że pamietasz,więc dopije herbatke i do roboty:(:(:(

witam kobitki ja wlasnie wciagam śniadanie dzisiaj jestem troche wczesniej bo zostalam do domku podwieziona kurcze jak to dobrze jest miec prawko pierwsze co zrobie jak urodze to wlsnie to.. mala_mi to faktycznie nie zaciekawie mój mąż najpierw tutaj przyjechal sam i 9 miesięcy byłam sama ze synkiem w polsce mówie ci katusze nie samowite.Ale jezeli chcecie sie przenies no to pewnie on musi jechac pierwszy żeby przedewszystkim zarobic i przyszykowac tam wszystko do waszego przyjazdu.Mój michal tez troche najpierw odlożył znalazl dom i dopiero nas ściągnol.I wiesz co ci powiem szczerze jedyne co mi brakuje to rodziny i przyjaciół bo wcale nie tesknie do życia w polsce bo mielismy bardzo ciężkie życie tak jak ty piszesz od pierwszego do pierwszego i czasem jeszcze brakowalo.Tutaj jest zupełnie inne życie tylko on pracuje i jest w stanie utrzymac sam dom nas i jeszcze z deko można odłozyc nie wiele ale zawsze to cos.w zasadzie nie ma takich kokosów jak każdy mysli bo jesteście w angli to wy macie.Poprostu żyje się z dnia na dzień i nie martwisz sie o to czy bedziesz jutro miala na chleb czy nie. przyszła mamuska tez mam przepis na babke z tą mąka to ci napisze: 5 jajek 1 szk cukru 1 kostka margaryny 0,5 szk pąki pszennej 1 szk maki ziemniaczanej skórka otarta z jednej cytryny cukier puder do posypania tuszcz do nasmarowania formy

no mamuski ja uciekam bo o 7:20 pobudka jak mi sie nie chce ale od piatku maly ma cztery dni wolnego to troche sie wyśpie.mój facecik juz na górze zabki myje to uciekam do niego musze przeciez go potulic do cycusia bo jak mamy nie ma to ktos musi ja zastąpić ssss Jak by to czytal to by mi chyba niezle glowe przesuszył hi hi hi Więc spokojnej nocki i do jutra buziolki

Sufitka pewnie że sie podzielimy...

Moze zechca kiedys wrócic do polski to będziesz miała spokój. Moja jak sie dowiedziala że jestem z synkiem w ciąży to powiedziala że to nasz sprawa i sie na nas wypiela dopiero jak sie Kubuś urodził to miała podejście nie zaciekawe teraz juz lepiej.Ona ma mi cały czas za złe że jej synusia zabrałam bo mój Michał najmlodszy z rodzeństwa to myślała że zostawi sobie go przy cycusiu na stare lata i on bedzie ja utrzymywal no i wogole.No i pewnego dnia zjawiłam sie ja wstretna smarkula ktora zabrała jej synusia od cycusia hi hi hi

tco mamuska jutro pieczemy myyyy juz mi slinka leci a sdmietana to najlepiej kwaśna.... Powiedz teściowi że bierzesz tyle bo jak bys nie chcaco miala rodzic w czasie wizyty w polsce to wszystko potrzebujesz, a przeciez dość czesto zdażaja się wczesniaki ale oczywiście życze ci porodu w terminie.a jak by się pytal o prezety to powiedz żeby nie zapuszczal żurawia bo to nie jego hi hi hi Dasz rade musisz byc poprostu dla nich bardziej stanowcza bo jak tak dalej pójdzie to naprawde wybuchniesz

Faktycznie kochana nie masz za wesoło normalnie gdzie ty taka rodzinke znalazłas bo mnie już by przy niej szlak by trafił.Teściowa moja obrabiala mi tyłek za plecami bo bała mówic w prost bo ja bym jej wtedy wygarnela.a co do prezentów to wiem cos na ten temat bo my jak jedziemy to jestesmy tacy zaladowani że samochód siada.W polsce tez ostatnio byłam w pazdzierniku a teraz dopiero bedziemy w grudniu juz mnie szlak szczela że tak dlugo nie bede nikogo widzała.Ale jak urodzi sie juz dzidziulek to juz mi zleci.. a to przepis: 35 dag mąki 3 dag masła(1 łyżka) 3 żółtka 1 całe jajko 10 dkg śmietany (7 łyżek) troche piwka olej do głebokiego pieczenia i cukier puder Wszystko wymieszac wyrobic ciasto na gładka mase rozwalkowac na ciękie placki wykroic nożem i piec

a wyślijcie mi na poczte jakies aktualne zdjęcia waszych brzucholków z ochota obejże