Liwusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Liwusia
-
Wesolutka-jesteśmy razem 3 lata, a po ślubie 3 miesiące. JAsne, ze chcemy miec dziecko, ale czuję, ze nie tak już. Jeszcze z rok poczekamy... Pracuję od 10 miesięcy w zawodzie (do tej pory chujnia fizyczna) chciałabym nabrac wprawy, aby móc sama projektować-->zarabiać robiąc projekty. A poza tym chcę wreszcie poczuć, że jesteśmy razem...Tak się zdażyło, że przed ślubem mieliśmy tylko raz zbliżenie... i to takie na chwilę. Teraz dopiero zaczynamy czuć siebie :) Więc...jeszcze pragnę jego obecności. Mam 25 lat (jeszcze nie--za miesiąc) ale naprawdę nie czuję się staro :) Poszalejemy sobie troszkę... i zobaczymy wtedy/.. Może uda nam się pojeździć po śiwecie w ciągu tego czasu... Więc reasumując... dziecko dopiero za rok, może dwa. Ale nie dłużej :) Niemogę teraz rzucić się na wiatr, bo nie mam doświadczenia, ale pomału, pomału :) Byle do przodu... Aguu--myślałam, że masz @ :D
-
Hehh... wesolutka-pozazdrościć amratonu ;) Myszka...ale czad... możnaby zrobić z tego książkę :) takie miłe romansidło... :) JHak oni się spiknęli-bo wy przez internet, a oni?? Teoria-kto to jest BUREEEEK ?? Ja tez czekam na @ i... żre jak popier.... Co do pożyczania kasy... Jak pożyczaliśmy jedno od drugiego ( bo akurat tak się stało ) zaraz oddawaliśmy, ale może się zdarzyło ze 2 razy takie coś... nigdy indziej--inna sytuacja u nas--bo oboje od początku pracujemy... Jeeeejuuuu---ale wy naparzacie--a ja jestem ciekawska baba i chcę czytać, ale kutfa jestem w pracy!! A wieczorem nie zawsze jest czas! Spokój na razie :) Idźcie na słonko, na zakupy, bo nie wydolimy wszystkie zaległe :) :D Miłego dnia do wieczora
-
Figa--wspomniałaś coś ostatnio o peelingu...z kawy... Poważnie??
-
Teorka---nie, nie byłam w Kraku (cały tydzień jazdy tam mi w zupełności wystarcza-nawet do kina już mi się nie chce jechać... W weekend wolę albo na nóżkach, albo na rowerku-ewentualnie kilka km :) od domku...) A ten koncert rzeczywiście był rozdmuchany już baaaaaaardzo długo na billboardach, w radiu i TV.... Fotki Zosieńki są-trzeba je zgrać do kompa... :P Postaram się je wysłać w najbliższym czasie :) żessszzz kurde-ja się urlopowałam dziś na mecze...a mój mąż...pojechał... kurzce... Z jednej strony jestem zła-bo siedzę w domu, jest p iękna pogoda, słońce na całego..a tu kisnę...a można było iść na spacerek (więc poszłam na chwilę z mamą Zosi - siostrą Jurka i 2 innymi żonami braci mego męża :) a obok na 6 dzieci i Zosia w wózeczku----hehehe--familiada --buahahaha...) a z drugiej strony-niech se ch.łopak pobiega-nie ma czasu nawet kiedy i ść na trening w tygodniu...więc chyba muszę przestać się złośćić za to... Ciekawe czy co strzelił dla żonki :D Odezwę się jutro w pracy... :) może mi się klawiatura tam nie zapali-czasem tyle klepię... że aż koleżanka podeszła do mnie ostatnio i zaczęła mi wachlować klawiaturę papierami i się śmiać... Do jutra dziewczęta
-
:) EWAk--> na Boga-czym one się tak umaziały?? Ja nie mogę... Ale czad--doczyściłaś je?? :) dobre z nich aparatki... Mój młodszy brat kiedyś wywinął nam taki nr: Siedzę z mamą, ona gotuje, ja prasuję... i nagle mama skoczyła na równe nogi \"Jezu kochany, tam jest cicho!!\" Więc się domyśliłam, ze nasz Przemuś coś kombinuje... Wchodzimy do pokoju... Po całej ścianie-dookoła pokoju taki rąbany pociąg z wagonami... aaaaa nie zgadniecie czym to cholernik zrobił Pastą DO BUTÓW!! śmierdziało w całym domu, mama zaczęła myć ściany... Więc pomarańczowe ściany zamieniły się w kolor nie do zidentyfikowania! Heh-teraz się śmiejemy, ale wtedy krucho było u nas z kasą (stary non sstop chlał) i jak mama zobaczyła te ściany, o mało nie padła na zawał... Heh-wyrwałąm się na chwilkę...ZOsi chrzciny... trza wracać!! Dziewczyny Pozdrawiam
-
Hehhh... wpadłam tylkon a moment...ale widzę, że każda gdzieś hula :) łosz kurde..ja nie dam rady się ruszać... 9 godzin latałam ze szmatą... Shit... Padam.. dobrzanoc... i udanej niedzieli
-
Czeeeeeeeee dziewczyny :) Łłłooooooooooooooo... ale mam kutfa maraton na szmacie....Spierdoliłam sobie paznokcie-sztuk 3... Shit! A jutro chrzciny Zosi (córka siostry mojego męża) Łojojoj... Heh...będę taka nie reprezentatywna hehe.. Nogi mi już do dupki wchodzą, nie wspomnę o rekach, którymi mogę wiązać buty na stojąco... Łojej... A jeszcze trochę przede mną.. Jeju ale fajnie smaży-wyszłam wywiesić pranie-dosłownie 10 min...i nie dałam rady...heh...plaża, morze...hhmmmmmmmmm... Koniec marzeń...do roboty :) Dziewczyny----> czy to prawda, ze przy tabsach nie można się opalać?? Mam nadzieję, ze nie, bo ja słooooonko kooooocham... Miłej soboty, udanych imprez buzioooooooki.
-
Hehhh-=Teoria...tylko my na tym forum się tak chichrałyśmy... Dziewczyny z jajników chyba nie mają poxczucia humoru... Kurde-nawet nie mogłam się doszukać odrobiny śmiechu w ich słowach./.. Teorcia-więc jest tak-->pisałam już wcześniej-współczucia i dla Twojej psychiki i dla żołądka i baaaa, dla gardziołka :) Ale normalnie nie mogę... Dostałabyś za to OSKARA!! Seryjnie To było N I E S A M O W I T E!!! Aaaaa no i (znowu) ;) dla CIebie he he heheheheheee buuuuuauaaaaaahahahahahahaha shit, ale będę beczeć jutro,bo od południa się chichram ( a ponoć po śmiech płacz) Ale nie mogę inaczej bbbuuuaaaaahahahahhahahhaaaaaaaaaaa
-
Teoria-postapiłam identyznie jak gossienka,., nie dam rady... buuuuaaaaahhahahaha... będę to stale czytać... Jejjjjjku... jeszcze nie moge się opamiętać....
-
Teoria---Ja pierdole-jestem posikana!! Tyś kurwa powinna jakieś komedie pisać!! Kutwa-nie mogę, ja pierdziele--Aska!! Ja jestem w pracy, a łzy rozmyły mi makijaż i w ogóle szef mnie opierdolił wzrokowo... jeju kochany... A co do strachu - współczucia-sama bym się przestraszyła,... Ale normalnie zajebiście to napisałaś nie mogę... Jeeeejjjjjjjjjjuuuuuuuuuuuuuuuuuu :D :D :D \\ dla Ciebie i
-
Anika--- wybacz :) !!! heh-ciapa ze mnie-ale tak...jak się skupiam na forum-zawalam robotę, jak skupię się na robocie-pipczy mi się forum:)
-
Nie Figuś tylko Anika... To kurde Anika się hajtała czy nie...
-
Kutwa....znowu pomieszałam??... Soruśki najmocniejsze Figuś....
-
Anika-tyle otrzymałam...:)
-
Heh-fajnie:) A na tym zdjęciu Twój mąż i ta pani---> jakby se mieli z bańki pociągnąć ;)
-
Teporka-jesteś mistrzynią!! Kutfa-jak możesz nas tak trzymać?? Cholera-my przecie baby jesteśmy...więc co do ciekawości ;P
-
Łoooooooooooooo Jezuuuuuuuuuuu kochany... EWAk.... ja bym była juz posrana
-
Łoooooooooooooo Jezuuuuuuuuuuu kochany... EWAk.... ja bym była juz pos..na
-
Fryzurka łaaaaaaadna.... Makijaż...troszkę za mocny jak na codzień... Ale na jakies np weselicho-ok:) a co do dupy...racja:)
-
Teoria-nawet nie żartuj, że tak gorąco,.. w biurze mamy klimę, a teraz wychodze na przerwę... Shit, usmażę się?? No nic idę sprawdzić... i yhym.... czekam na info teorka! Nie wykręcaj się pierobnico ;)
-
gOSSIENKA-->mail poszedł
-
My mamy czas na przeczytanie-jak przyjdziesz...napiszesz... ;P I nie bądź dupa, no dawaj z tekstem ;P
-
Teoria-- Ty piczko-pisz tu wszystko!! I wcale Cię nie wyśmiejemy! Prawda dziewczyny ??
-
Aguu-----łóoooooooooooooooooooooooo jaaacie Skurczybyk.... mniami ;P
-
Teoria jeszcze się nie odezwała chyba,... czyżby net jej padł??