fanka_franka

czyli o wzroście jest malutkim jezuskiem,a umiesz płakać donośnie? zupa z groszku-dla mnie brzmi nieapetycznie.Nigella zawsze robi kaloryczne dania,a dupsko ma takie ze hej wiec nie radze ci próbowac jej przepisów,ale jak masz ochotę to czemu nie.

ostatecznie możesz grac dwie role(krówka odpada,przecież masz dobrą figurę)

zgłaszam sie na aniołka

Ja tez próbuje coś zrzucić ale efekt jest odwrotny,bo ciągle mysle o jedzieniu,wiec sobie na razie odpuszczam. Trzeba każdemy przydzielić rolę,jakie mamy role?

to ma być panierka piwna(dodajesz zamiast mleka),podobno nie czuć piwa. Na dziś już zmykam,trzymaj sie qwertz i wszyscy którzy sie tu jescze pojawią. wytwania w diecie

wiec nic już nie pisze o jedzeniu,ale ty możesz pisac na co masz ochotę,bo z tym kurczakiem to naprawde dobry pomysł . coś reszta sie obija :(

ja znalazłam przepis na kurczaka w cieście piwnym,chyba w sobotę zrobie. Poprosze coś na poprawe humoru,bo mnie depresja dopada :(

sałatka według przepisu z kafeterii-ryż,tuńczyk,ogórek,kukurydza,majonez Byłam o 16 i jestem teraz,ktoś musi czuwać nad tematem

a dlaczego mam nie siedzieć,jak jestem :) dziś zrobiłam sałatkę,wyszła pyszna więc już mam lepszy humor. Kulaj -jakich masz ludzi na roku?

i nawet forum sie zacina :(

mnie ostatnio nic nie wychodzi,jak zrobiłam swoje pierwsze ciasto na pizze to było twarde jak kamień :( i znowu leje deszcz,ta pogoda mnie dobija pomarańczowych troli radze olewać i nie wchodzić w dyskusje,może sie znudzi

to dobrze, że w kubku,bo szklanek itp nie posiadam.Tylko 6 kubków,wiec wszystkich nie moge zaprosic,chyba że przyjdą z własnym naczyniem :)

a co do picia?

*coś mi sie litery poprzestawiały

kulaju,ja dzis na śniadanie smażyłam placki ziemniaczane,sporo nawet zostało :)

dziś jest taka pogoda że nawet nie chce mi sie pisać,jak ja nie lubie zimna :(

nastaw na max,a co tam najwyżej bedzie siano :D qwertz nie wiem jak twoja spódniczka ale ja mam krótką trawę,nawet mi tyłka nie zasłania.Wisi w szafie na wieszaczku to sie przynajmniej nie pogniecie.ja obowiązkowo zakładam rajstopy,bez rajstop w taką pogode nie występuje

towarzystwo sie rozleniwiło,zamiast ćwiczyć chodzi na papieroski albo popija piwko,wykonanie jakiejkolwiek próby w tych warunkach jest niemożliwe

to dobrze qwertz, że ci tylko szczena opadła :)

a jednak śpicie :(

mam nadzieje, że nie zapadliście w sen zimowy i jescze bedziecie coś pisac

nie lubie takiej pogody :( jestem typem zmarzlucha i każda temperatura poniżej 10 st działą na mnie depresyjnie.

czesc o wzroście czy ktoś słyszał,widział padający śnieg bo podobno gdzieś pada

ciasto buu,gorzej niż beznadziejnie,mam nowy piekarnik i jeszcze nie moge go rozpracować :(