robotopik

szlemik...to myślisz że ja te wszystkie pyszności sam zjem poczęstuje wszystkich takiego jedzenia domowej roboty na pewno nie jedliście;)

po prostu nie ide na łatwizne ;)

szlemik....to mówisz że jak kobitki zaczną strzelać to lepiej się oddalić to ja biorę saperkę i przygotuje prowizoryczny okop ziemny;)

ja biorę do koszyczka same naturalne i zdrowe produkty: chipsy, 7daysy, mleczne kanapki kindera, ciasteczka, jogurty na deser czekoladowe cukierki.. anapracowałem się żeby to wszystko przygotować że hej ;)

o kuźw... aha kulinarne upodobania to ja jak ktoś mi przygotuje cokolwiek to wcinam bardzo chętnie ;)

jak za przeproszeniem kaczki

szlemiku...mam nadzieję w takim razie że kobietki z naszego topicu mają dobre oko i nas nie powystrzelają ;)

o kuźwa.. a jakie masz na myśli upodobania? ;p ;)

Myślę, że jak ktoś ma jakiś sprzęt sportowy lub inny który mógłby być przydatny na naszym pikniku to niech weźmie... ja mam tylko piłke i rower to mogę wziąć piłke do nogi chociaż nie wiem czy będzie użyteczna ;) Albo jakiś instrument można zrobić karaoke np...tak mi coś przyszło do głowy do chyba z głodu ide coś wszamać w takim razie :)

Jestem już w domu Mea kulpa moja wielka mea kulpa już poprawiłem adres e-mail przepraszam wszystkich którzy chcieli wysłać mi miłe maile teraz możecie;) szlemik...dostałem smsa i mam już Twój numer także jutro się jakoś znajdziemy o kuźwa...jak ja lubie stanowcze kobiety, że hrrrr....widzisz nie napiszesz, że siedzisz w domku a tak byśmy wyskoczyli może na jakąś kawencje porozmawiali o czymś miłym....no ale nie wszystko stracone...;) Aha melduje wykonanie zadania, że zakupiłem namiot polowy w postaci foli malarskiej grubej o powierzchni 20m2 ale lepiej żeby nie było potrzeby jej wyciągać. A swoją drogą było by śmiesznie jakbyśmy chowali się pod taką folią podczas deszczu a ten deszcz miałby wartość 50 m3 na m2 ;)

na wstepie widze ze wczoraj zaciął mi się enter wic przepraszam za te kilka takich samych wpisów.... co do pogody to może być w kratke ale ma być ciepło w każdym razie trzeba brać pod uwagę aby się gdzieś schować pod dachem jakby co... Ok postaram się jakoś chronologicznie ustosunkować do wiadomości... szlemik.... komfort w pracy jak internet mam tylko jakoś wszyscy w chcą zarazić mnie swoimi problemami i brak wolnego czasu kompletnie ;( nie dostałem od Ciebie maila ale wysyłam mój numer tel na Twojego i poproszę jeszcze raz o Twój telefon witaj jolanta... jestesmy razem świeżynkami w topiku cieszę się z tych 90% ale wiadomo że lepsze jest 100% więc co z tą 10? te zgnile wygladają na zdjęciach ok ale jak szlemik zrobił wizję lokalną to nie jest tak super... Więc zbiórka o 10.30 jutro i zobaczymy czy będzie ładne słoneczko, w każdym razie ja zatankuje samochód na full i możemy jechać wszędzie gdzie będzie pogoda... ale nad planem B warto pomyśleć tzn pozostaniem w Łodzi hehe oj zaczytał zaczytał.... a w międzyczsie wciągam mały obiadek;) O topiku słyszałem/czytałem na forum gazety ;)

o kuźwa... to ja poproszę o dolączenie do Twojej zapewne żarliwej modlitwy prośbę o pogodę od 15 sierpnia na mój urlop ;) Pozdrawiam i dobranoc :)

o kuźwa... to ja jeszcze poproszę o dołączenie do Twojej zapewne gorliwej modlitwy prośby o pogode na mój urlop od 15 sierpnia ;)

to ja jeszcze poproszę o kuźwa... o dołączenie do Twojej zapewne gorliwej modlitwy prośby o pogode na mój urlop od 15 ;)

to ja jeszcze poproszę o kuźwa... o dołączenie do Twojej zapewne gorliwej modlitwy prośby o pogode na mój urlop od 15 ;)

Ech takie kalambury to ja rozwiązuje dopiero po 2 piwkach hihi;) Szlemik... bede jutro w markecie wiec folie biore na siebie. A może macie jakiś znajomych zaklinaczy deszczu(a właściwie słoneczka) coby troche podziałali w sobotniej sprawie

szlemik dobry pomysł

sorka za ortografa c się gdzieś zapodziało :(

Hehe z tą ramą rowerową to żartowałem Pojadę samochodem postanowione, więc dysponuje jeszcze 4 miejscami... Ale słyszałem że jest zakaz wstępu do lasu z powodu suszy.... hociaż parówa taka że burza pewnie wyskoczy w nocy. Co do listy to również mam nadzieję, że nie zamknięta... Ok ostateczne uzgodnienia co do soboty jutro. Rownież słyszałem o Zgniłych Błotach w pozytywach ale nigdy tam nie byłem więc do końca nie wiem... zobaczymy

o kuźwa... cieszę się ze od dzisiaj będziesz mieć same pozytywne stópki .... stopki grunt to dobry humor ;) szlemik....no ja proponowałem miejsce na ramie rowerku ;) ale moge pojechać samochodem

Hejka Wszystkim!!! Nareszcie po pracy chwilka odpoczynku i kolejne sprawy ..... Jeżeli pozwolicie to zglaszam sie piaty w takim razie na sobotnią wycieczkę. Szelmik nie mam stringów bo wydaje mi się, że faceci w nich wyglądają nie szczególnie ..... co najwyżej mam sznurek od snopowiązałki jak ktoś proponował taki substytut kilkanaście postów wcześniej ;)hehe Co do watku okiennego to okien nie lubie myć.... ale w miłym twowarzystwie czemu nie polubić ;) Aha dysponuje miejscami wiec jeżeli ktoś chciałby się zabrać w sobote to zapraszam. Szelmik jako kierownik wycieczki proszę o listę co przydałoby się wziąć oprócz tego co było powiedziane wcześnie ?

Witam Wszystkich serdecznie!!! Trafiłem na ten topic przez inne forum więc już jesteście w e-świecie sławni;) Na wstępie ukłony dla szlemika, za pomysł zorganizowania grupy ludzi na wspólne wypady turystyczno-piwkowe. Więc tak poczytałem, poczytałem..... i postanowiłem napisać ;) bo mam podobny punkt widzenia do Waszego, pozatym może będzie okazja wspólnie przejechać się szlakiem orlich gniazd a przy okazji może wpadnie nam jakiś pomysł na pozbycie się gołębi z balkonu (mam podobny problem) ;). Dobra kilka słów o mnie. Lat 28 do życia podchodze z dużą dawką humoru, miejsce zamieszkania Łódź, troszku zapracowany, wolny czas lubie spędzać aktywnie ulubione to jazda na rowerze im bardziej terenowa tym lepiej ;) i to tyle na razie. Przepraszam za przydługi tekst tak jakoś samo wyszło a właściwie sie wystukało. Pozdrawiam serdecznie PS. do o kuźwa ja pierdziele ....interpunkcja wzorowa, a Twój nick bardzo orginaly i powiem szczerze, że powtarzam go często rano po przebudzeniu gdy uzmysłowie sobie że to jeszcze nie weekend i trzeba zapychać zarobić na chleb z masłem ;)Pa