nieznajoma_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez nieznajoma_
-
Aleksandra :D Dla mnie nie musi być brunet, ale reszta opisanych przez Ciebie cech, to jak najbardziej :D :-P
-
A tak w ogóle to zawsze można by było założyć nowy topik pt.: \"Szukam kochanka\" Widziałam, że na tym forum jakiś 35 latek szuka rozpaczliwie kochanki, to my możemy poszukać kochanka ;)
-
Aleksandra - jesteś the best :D Jestem pełna podziwu - takie poświęcenie i to tylko dlatego, żeby pomóc koleżankom ;) Naprawdę, nie wiem jak miałabym Ci dziękować za tak okazaną pomoc ;) :-P
-
Witam wszystkie bywalczynie - \"stare\" i \"nowe\" Kate - ja wstaję o 5:30 i dzien zaczynam od kawy :) Widzisz, mam takiego bzika, że muszę rano włosy umyć :-O Nie wyjdę z domu z nieumytymi włosami, taki już mój urok :-P Tak więc zrywam się z rańca, żeby z czystymi włosami wyjść do pracy :) Ania-Aniołek - Wrocław, czuję sentyment do tego miasta, w koncu 5 lat tam spędziłam Kariolka - wiele osób mówi, że nie lubi jeździć po Warszawie, bo duży ruch i takie tam, ale mimo korków, kierowcy w stolicy są o wiele kulturalniejsi niż, np., w moim rodzinnnym mieście. Zawsze jak wracam ze stolicy, to wydaje mi się, że w moim mieście wszyscy się grzebią i czają się. A może tak po prostu jest ;) Mnie styl jazdy w Warszawie bardzo odpowiada :)
-
Dzień dobry
-
Kate - Ciechocinek taka sobie miejscowość. Masz rację - ja po prostu chciałam się przejechać :) Bo ja bardzo lubię jeździć. Naprawdę. Sprawia mi to ogromną przyjemność :) I powiem (ups, napiszę ;) ) coś jeszcze - o wiele bardziej lubię jeździć po Warszawie niż po moim rodzinnym mieście :) Dziwne, ale tak jest. To do jutra
-
Szepcie - tekst Twojego syna pierwsza klasa ;) Kate - jak byłam młodsza (no, dużo dużo młodsza) i moja mama nie chciała się zgodzić, żebym obcięła włosy (bo gęste i grube), to któregoś pięknego dnia wzięłam nożyczki i swój piękny gruby warkocz obcięłam :) No i wtedy to już tylko trzeba było iść do fryzjera, bo nic innego się nie dało zrobić :D A co do normalności - to pewnego pięknego dnia (jak już byłam dużo starsza niż w sytuacji powyżej) wsiadłam w samochód i pojechałam do Ciechocinka (bo akurat moi rodzice tam wypoczywali) po klucze do altanki na działce. Ze znajomymi wpadliśmy na pomysł, że można by zrobić grilla (korzystając z okazji, że działka wolna :D ). To nie byłoby może takie nienormalne, gdybym najpierw zadzwoniła do rodziców i spytała się, czy może jakiś klucz zapasowy jest w domu. Ale ja nie zadzwoniłam, tylko pojechałam do Ciechocinka. Pojechałam, klucz dostałam, ale ojciec mój powiedział, że zapasowy klucz jest w którejś tam szufladzie. Tak więc zrobiłam sobie wtedy wycieczkę krajoznawczą do Ciechocinka ;) A ja jestem dzisiaj po 2-godzinnym spacerze z psem i z moją przyjaciółką. Poprawiło mi to znacząco nastrój :D Stwierdziłam, że chyba raz na jakiś czas będę pożyczała psa od mojego brata na takie właśnie jak dzisiaj spacery :)
-
Witam w to wtorkowe popołudnie A mnie coś dzisiaj jesienna chandra złapała :( A może to kryzys wieku średniego :-O No w każdym razie biorę psa i idę na dłuuuugi spacer. Na pewno dobrze mi to zrobi, a jeszcze lepiej psu ;) A tak przy okazji to nie mój pies (pies i królik to stanowczo byłoby za dużo). Mój brat, który mieszka w pobliżu mnie, wyjechał dzisiaj z żoną na romantyczne 3 dni we dwoje (dzieci zostawił naszej mamie), a ja mam przychodzić do psa i zabierać go na spacery. I właśnie to uczynię :) To na razie
-
Dzień dobry Szepcie, widzę, że nie tylko ja zaglądam na kafe zaraz po przebudzeniu :D Dziękuję za kawkę :) Ja tez już lecę pod prysznic i do pracy Rodacy :D Na razie
-
Szept dla Ciebie gin Fajnie brzmi, te Wasze umawianie :) Wam będzie łatwiej się spotkać, bo Wy jesteście z Warszawy. No, ale pożyjemy, może i my, jako te nie z Warszawy (tzn. jak i Nelka :) ), też się zjawimy :) A na razie pozdrawiam cieplutko Miłej nocki
-
Chodziło mi o to, że razem z Nelką mogłybyśmy przyjechać na spotkanie z Wami :)
-
Witam wszystkich w ten poniedziałkowy poranek :) Kate Ja tu wpadłam tylko na chwilę przed pracą, żeby się pożalić. JA NIE CHCĘ DO PRACY !!!!!!!!!!!!!!! No, dobra, pożaliłam się ;) Miłego poniedziałku Wam życzę :)
-
Witam Ale się spłakałam Skończyłam oglądać Damę kameliową. Pamiętam, że jak czytałam książkę, to też płakałam. Po prostu ze mnie Miłego wieczorku, a raczej nocki
-
Witam w to niedzielne południe :) Szepciku na rozweselenie :) A królik obwąchuje nowe miejsce i jeszcze przede mną ucieka :( Ale ja próbuję wkupić się w jego łaski, wiecie - marcheweczka, sałateczka, rodzynki ;) I nie spocznę, dopóki nie osiągnę jego sympatii :D Pozdrawiam ciepło
-
Witam A ja dzisiaj obudziłam się o nieludzko wczesnej porze (godz. 6:00) :-O A wstałam pół godziny później. Wrrr Czyżbym już przygotowywała się na poranne wstawanie od poniedziałku ??????? Ja też już po rannej dawce kofeiny :D A teraz trzeba troszkę sprzątnąć w mieszkanku, bo i na dzisiaj się znajomi zapowiedzieli :) Ale piękny dzień się zapowiada :D :D :D A więc do pracy trza się wziąć :) Udanego dnia Wam życzę
-
Witam Was cieplutko Poczytajcie sobie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3551162&start=0 To tak na rozweselenie. Ja, w każdym razie, uśmiałam się do łez :D
-
Witam serdecznie w ten piękny poranek Miłej pracy, dziewczyny, a ja uciekam z książką do łóżeczka :) Jeszcze na wolnym :D, ale, niestety, w poniedziałek trza będzie wstać o nieludzkiej porze i ciężko pracować Ale na razie pozdrawiam ciepło
-
no i znowu zostałam sama
-
a u mnie teraz grzmi :O czy u was też?
-
Kariolka - piwo dobra rzecz ;) Ale bez żadych skojarzeń ;)
-
No to jeszcze dodam coś o sobie - studiowałam we Wrocławiu :D I już milknę ........
-
Aniu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdzie jesteś ?????????????? Dzisiaj dzwoniłam do mojej imienniczki, która obchodziła wczoraj imieniny i umówiłyśmy sie na niedzielę (mieszka w Warszawie, a razem studiowałyśmy). Już nie moge się doczekać, dawno się nie widziałyśmy :D
-
Ciekawe, może Nelka jest z tego samego miasta co ja ;)
-
Carlsberg. Ostatnio tylko to pijam :)
-
ale, mimo że ja nic nie kupiłam, to sprawiło mi ogromną radość łażenie po sklepach. To pewnie dlatego, że już tak dawno nie łaziłam po sklepach ;) Ale znalazłam równiez cos dla siebie, na ten czas po wypłacie :D