Aleksandra1
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Aleksandra1
-
witam towarzystwo:) ale się rozpisałyście i widzę, że mnie wczoraj imprezka z wami ominęła
-
a coś mi miałaś przesłać Szept, to już wysłałaś może? :) ja dzisiaj w cieniutkiej bluzeczce z krótkim rękawkiem się wybrałąm, bo mówili, że 29 stopni ma być, a tu zimno :(
-
aha, bo myślałam, że mailem, bo chciałam komuś zrobić niespodziankę
-
ale chodzi mi Szept, że mailem muzyke sobie przesyłacie, możesz mi np jakiś kawałek od ignisa przeforwardować? i skąd ją ściągacie?
-
Ok, Szepcik, ślij
-
powiedzcie mi jak wy tą muzykę sobie przesyłacie
-
dodałam sobie swój adres mailowy do profilu :)
-
a teraz to prawdziwa ulewa, dobrze, że mam płaszcz przeciwdeszczowy, taki żółciutki :D
-
Tak, Szepcie, pisał właśnie pod innym swoim nikiem, a w tym poście z 12.51 w pierwszych 3 linijkach opisał.......siebie :D bardzo dokładnie. I to nie jest przypuszczenie, tylko fakt. A piszę tak, bo go znam, a na kafeterii to stary wyjadacz. OK, niech sobie pisze pod różnymi nikami, każdemu wolno, to forum publiczne. Ale jeśli się już pomylił, i ktoś to zauważył, to powinien się przyznać, a nie iść w zaparte. Nie chodzi o to, że ma różne niki tylko o to, że nie ma odwagi. A jak przeczytałam, jak pisze sam do siebie, to prawie pękłam ze śmiechu. Ale OK, zostawiam już ten temat. Tak chciałam tylko wyjaśnić, lubię jasne sytuacje, no i chciałam zobaczyć czy się przyzna :). ja jestem na zachodzie i u mnie leje :( i ciemno :(
-
a ja najadłam sie, napiłam i pękam :D
-
Buber, ni z tego ni z owego, wyskoczyłeś na poprzedniej stronie z takim wpisem: Buber Szeptaczku to chodźmy na spacer To Ty taka filigranowa jesteś? Ile masz wzrostu jeśli moge spytać? Przecież gołym okiem widać, że to Ty. Obcy mężczyzna nie wszedłby na obcy topik i nie zapytałby ni z tego, ni z owego o spacer, o wzrost. Odpada też możliwość taka, że komuś się pomyliły topiki, boi jest napisane Szeptaczku. No i wynika to też z kontekstu.
-
rozumiesz, rozumiesz ;)
-
Ignis, sam ze sobą się witasz ;)? Rozdwojenie jazni masz czy co? Nieładnie, nieładnie :( Szept, wez mnie na wesele zamiast Twojego męża :D:D Będę grzeczna.
-
nowy pan nam sie pojawił - Buber przedstaw się , ja też musiałam :) czytałam Szepcie, że wstajesz 0 5 :(:(, straaaaasznie wcześnie, ja mieszkam i pracuję w warszawie i do pracy mam bliziutko, wstaję o 6.30 zazdroszczę wam tych imprez, też bym na weselisko poszła, niech mnie ktoś zaprosi :D
-
Szept, dla Nelki podwójne drożdżówki powinny być, bo biedaczka z głodu literki zjada :D:D
-
Szept, a ja ani spokojna, ani ugodowa :D Wizytówka: -latek aż 35 skończę :( -córka i synek - spore i fajne dzieciaczki, córka kochana, przytulańska, 10 razy na minutę mówi, że mnie kocha i dla mamusi wszystko zrobi, taka kochaniutka, synek bardziej tatusia niż mamusi, też dobre dziecko, uczą się bardzo dobrze, czasami leniwe:D -mąż jak to mąż, cóż o mężu można napisać ciekawego :D
-
Nelka, a może jakieś fajne winko, albo likier, w zależności co Twoja mama pije. Do tego np. pudełko eleganckiej herbatki albo jakieś fajne czekoladki.
-
Witam, ja jestem też z wawy, mogę się do was \"zapisać\"? No i troszkę po trzydziestce też jestem :) i za kilka dni urodzinki :(:( znowu o rok starsza, :(