GNU generation
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GNU generation
-
Squirley! woo-hoo;-) alez Cie dlugo nie bylo:) Gratuluje podwojnie pracy!:) Alez Ci zazdroszcze:) Ale w taki pozytywny sposob!:) tzn ciesze sie bardzo z Twojego szzcescia!:D Co do studiow, nie bede miala ich z czego zaplacic, to raz. dwa, w najblizszej okolicy (tj do 1h, 1,30h) nie ma wiekszych uniwerkow ani collegy. troche dol.. ale zobaczymy, jak to mowia Amerykanie, START SMALL, THINK TALL;-) moze za pare latek cos wykminie:)
-
ach, w ogole zrobilam dzis operacje \"czyszczenie myszki\" bo juz niedomagala i teraz smiga jak szalona:) myszka komputerowa oczywiscie ;D to chyba dlatego, ze do czyszczenia rolek uzylam wacika nasaczonego spirytusem, chyba sie mucha nachlala, czy co? :D
-
hello;-) witaj Margot po dlugiej nieobecnosci:) milo Cie widziec:) czekam na opowiesci o slubie i pobycie w polszy:) No i gratuluje przebrniecia przez 40 stron!:) czekam na jakiegos drina wspolnego:) Margot & Spatzek no, cos w tym jest, ze pwene rzezcy nas w nich wkurzaja, ale to wlasnie one sa esencja i dlatego ich kochamy:) Moje slonce nigdy nie opuszcza klapy w kibelku. zwrocilam mu uwage, to sie odgryzl, ze ja zawsze zostawiam suszarke w lazience podlaczona do kontaktu.. pomyslalam, ma racje, moze to byc niebezpieczne, wiec od tamtej pory ja odlaczam. a klapa nadal podniesiona w gore... :/ :| ech, kocham Go;-) zmykam do spania, doobranoc wszytskim!
-
Esja. bardzo mi przykro.....
-
hello:) ech, alez sie dzis napracowalam. napisalam podanie do dziekana o wydanie poprawionych suplementow, poskanowalam suplement i nanioslam na nim poprawki (xero dzis nieczynne, bo swieto, wiec uzylam skanera jako kserokopierrke, hihihi;-) ) i napisalam jeszcze wykaz pomylek, coby bylo czytejniej. aha i upowaznienie dla mamy, coby wydali jej w dziekanacie poprawione suplementy, ufffffff... Jutro idziemy.. z mamusia, bo sie boje:) zartuje:) nie, nie zartuje. Mamusia idzie ze mna, zeby sie przy pani z dziakanatu podpisac na upowaznieniu, bo inaczej trzebaby biegac do notariusza. Spatzek sorki, ze tak pozno odpisalam na esa:) ale poszedl na GG, wiec chyba Cie nie obudzil? 102 niezle poszaleliscie, widze:) ja sie tez od wodzi odzwyczailam (prawde mowiac, nigdy nie przepadalam za nia) Esja. slonce, alez fajny felietonik!!!!! Wiecj, wiecej! masz talent, kobieto!:) Leela rzeczywiscie intensywny weekend:) fajnie:) Agata26 witamy na topiku! Zagladaj do nas, lepiej Ci sie wtedy na duszy zrobi:) I uszka do gory nie daj sie! Kokus, Piwonia, Bagatelka, Margot, Triskell, Gapa, Squirley, Funkia, Akara, Amber, Elfiku, Jay, malutka_de, naneczka, haneczka, mayenka, Neso, simonka, Xana (mam nadzieje, ze nikogo nie pominelam;-) ) ----> usciski i calusy papa
-
Kolejne pozegnalne spotkanie zez najomymi za mna. wezka sie w oku kreci.... Moze ich jeszcze zobacze, bo mieszkaja we Wszawie, wiec mam nadzieje przyjada pozegnac mnie na Chopina (wiecie, ze Okecie sie teraz naywa lotniskiem im Chopina?) Esja niesamowite zdjecia! cudne po prostu! wow, 182 wzrostu? to ja przy Tobie jak krasnalek bym wygladala z moimi ledwo 159cm..:) Kokusiu tak, monitorek zostawiam, gdziez ja bym go spakowala:) ale komp zabieram, tzn wszystkie wnetrznosci. rozkrece go i zabiore calosc w czesciach, bez obudowy, gdyz mam wszytstko nowiutkie. szcegolnie dysk twardy. jeszcze chyba porwe sie na zakup combo dvd przed wyjazdem, sa teraz tanie. Oczywiscie mam problem co zabrac, a czego nie.. ciuchy - wiadomo, trzeba. moje kochanie w kwietniu zabralo caly moj zimowy outfit, teraz wpakowalam mu ksiazki, slowniki etc, wszyttko co ciezkie. Mnostwo rzeczy bede musiala jednak zostawic.. duperelki jakies..moze w przyszlym roku je spakujemy.. tv i wieze zostawiam bratu.. ech.. latwo nie jest.. przy okazji robie generalne pozadki i wywalam rzeczy, ktore do tej pory zalegaly gdzies po szafkach i katach:) Spatzek ano, widzialam dzis na tvn meteo, jakiez to ulewy w Niemczech macie.. a u nas nic.. chmury chodza, ale ani kropelka nie spadnie.. coz to za lato?! we wtorek (bo jutro swieto, wszystko pozamykane) ide kolejny raz na solarium, a co! slonka mi trzeba:) Piwonia ano, wspomnienia sa najwazniejsze!:) AAniaaa i Eleo-Nora witajcie na topiku1:) Zostancie z nami i napiszcie cos wiecej o sobie:) usciski dla wszytskich!!!!!
-
Piwonia wow, ale fajnie! jak sie na takie cus zalapac? przypuszczam jednak, ze w moim regionie raczej filmow krecic nie beda:( w 2003 roku, kiedy bylam w Irlandii, bylysmy z kolezankami na widowni programu RTE, irlandziej telewizji. Program nazywal sie The Lyrics Board. Na TVN leci tego odpowiednik, \"spiewajace fortepiany\". wiocha straszna, ale fajnie bylo;-) siedzialysmy w 2-gim rzedzie, wiec bylo nas widac potem w telewizorze:) przed programem byla wyzera (po miesiacu pobytu w irl i oszczedzaniu poprzez zywienie sie jedynie chlebkiem tostowym, serem zoltym i ogorkiem z Lidla, to byla wyzera:) No i oczywiscie aby pobudzic widownie do entuzjastycznego reagowania na poraz n-ty nagrywana te sama scene, dali nam sporo wina:) Jednym z glownych bohaterow spiewajacych tego wieczorku byl Brian Jakistam, jeden z kolesi z zespolu WestLife. 5 razy nagrywali jego wejscie, bo za kazdym razem sie potykal na schodach w dol:) Anyway, pamiatki nie mam, oprocz biletu wstepu, gdyz kiedy pare tygodni po naszym wyjezdzie do PL, kiedy to emitowano ten program, nasz szef sie troche zrobil i zapomnial wcisnac REC w video, wiec nic sie nie nagralo... a podobno widac nas bylo za kazdym razem, kiedy pokazywali widownie albo Briana Jakiegostam, gdyz siedzialysmy tuz za nim... ech..:) ale wspomnienia sa:)
-
Esja za clintem nie przepadam, ale w przyplywie emocji pewno wyprulabym z auta i rzucilabym mu sie w ramiona, heheheh ;D
-
Kokus .. hmm, u mnie nie byla rozjechana.. moze to firefox.. zamiast explorera (darmowy a fajny, sciagnij sobie, www. mozilla.org albo www.firefox.pl) ja mam co prawda linuxowa, ale wiekszosc moich znajomych korzysta z firefoxa pod windowsa i chwala sobie!:)
-
Kokus - bo u mnie caly topik sie miesci, hehehhehe :D
-
wlasnie wrocilam z BBQ u kolegi, dwa domki dalej. fajnie... nadal sie doluje. slonce moje sloncem moim, ale rozlaka rozlaka a usa usa.. Kokus - chcesz moj monitor? 17\' CRT
-
Sportowa bedziesz sie do Wro wybierala w najblizszym czasie? moze sie w trojke z JoAska zgadamy na kawusie?
-
to ja. Juz mi lepiej. Troche. Esja dzieki za ciasteczko:) Spatzek Dziekuje za sms\'a i maila i pszczolke maje:) odpisze soon. bis mal! (tak sie mowi?:) Juz dawno niemieckiego nie uzywalam..:) ) Bylam dzis na solarium, 7minutek. Trzeba troszke sloonka zaznac, niech sie witaminka D tworzy:) Lece teraz odkurzac i mopowac. Nie wiem, jak moja mamusia poradzi sobie ze sprzataniem tego wielgachnego domu, kiedy mnie tu juz nie bedzie.. Milego łyk-endu wszytskim!
-
mam dola.... chce zosatc w Pl..........
-
hello kawusie:) i znow pogoda do bani... coz to ma byc za sierpien? ostatnio bardziej zartowalam niz mowilam powaznie o tym, zeby wybrac sie do solarium i potrzaskac na mahon. ale coraz bardziej dojrzewam do tego, ze bylaby to chyba jednak sluszna decyzja:) troszke slonka chcialoby sie zaznac:) lato w koncu!:) Moje kochanie dolecialo przedwczoraj (wczoraj czasu poslkiego) szczesliwie. o 21:30 wyladowal na JFK, ale w domu byl dopiero o 6 rano! Oczywiscie nie obylo sie bez przygod. jego samolot z Wszawy do Amsterdamu byl opozniony, wiec moje kochanie bieglo potem na inny terminal gdzies po drugiej stronie Schiphol zeby zdazyc na samolot do NYC. Zdazyl:) Ale jego bagaz nie zdazyl :) dzisiaj maja mu dostarczyc do domu obie walizki, na szczescie:) ech, tesknie za nim.. pusto jakos w domu bez niego... Jay troszke poczytalam na stronach NY i owej stronie o praxis i wyglada na to, ze czeka mnie 4-5 examinow i w ogole, lo matko, jakiez oni maja tam wymagania co do przedmiotow! poloowy z nich nie mialam na studiach... jakas historia szkolnictwa na przyklad.. moje kochanie mnie pociesza, ze na pewno nie wswzytsko co tam pisza bedzie sie mnie tyczylo.. zobaczymy:) Xana hmmm, tak soebi pomyslalam, ze moze Jay mialaby dla Ciebie jakies rady w zwiazku z nostryfikacja.. Wspominala cos o owej Kolumbijce.. Slonce, nie poddawaj sie.. wiem, ze z TD nie jest latwo.. a starasz sie o zmiane statusu? masz taka mozliwosc? owszem, it takes forever, ale wtedy juz takich problemow miec nie bedziesz... Marzenusia hej!:) Triskell witam Cie, bardzo milo mi Cie poznac:) Widze, ze juz sie u nas zadomowilas?:) Super:) Ach, swietne zdjecia! bardzo podobaly mi sie te, jak sie domyslam, z waszego slubu:) No i mas zracje - ja tez te ostatnie tygodnie w PL traktuje bardzo powaznie, chce zrobic tu jeszcze jak najwiecej rzeczy, nacieszyc sie, spotkac sie z kazdym po milion razy, tak na zapas:) troszke sie boje wyjazdu... Ciekawe zajecie mialas we Wro, nie powiem:) Mam kolege DJ-ja, razcej zapalonego prywatnie niz zarabiajacego w ten sposob:) Jest swietny, uwielbiam go. Pare miesiecy temu DJ-owal nawet chyba w Piekarnii, o ile sie nie myle.. a moze to Stodola byla? hihi:) nia pamietam:) jakis znany klub we wszawie Spatzek dzieki za fotki i maila, niedlugo odpisze. ciesze sie, ze u sadysty nie bylo tak tragicznie!:) No, z tymi dyplomami naszymi jest niezla jazda. Ale taka juz jest Polaska nasza...:( niestety... Haneczka hello:) Sportowa lo jej! 150 osob na urodzinach?:) wow! to jak wesele:) super:) A fotki byly super:) dzieki! Ania 2000 musze sobie zapisac nazwe tego plynu, bo ja poki co uzywac co popadnie... A czy jest moze w usa pasta do zebow o nazwie Lacalut? do krrwawiacych dziaselek? zawsze boje sie zmiany szczoteczki na nowa, bo potem mimo, ze kupuje soft, nowa szcoteczka strasznie mi harata dziaselka.. a Lacalut jest cudny w tej sytuacji Neso witaj:) wiec realizujesz sowje zapedy fotograficzne?:) fajnie:) na stronke jeszcze nie zagladalam, ale uczynie to niebawem:) Ja sobie postanowilam, ze sie chyba na kurs garncarstwa zapisze, czy jak to sie zwie. w szkole mojego E mozna sie w to pobawic za symboliczna oplate:) ale to dopiero jak sie w usa troszke juz zadomowie. Zdjecia podrzuc koniecznie na skrzyneczke! (maryjeczkatlen.pl) Gapa hello!!!!:) co slychac? czekam na mailika:) fajnie, ze sie ze 102 widujecie Bagatelka ja tez nie bede miala sie do kogo po polsku odezwac... linia telefoniczna z Polska bedzie wiec za pewne goraca Piwonia hejka:) ah, wiesz, piekne sa zdjecia, ktore robisz! uwielbiam w ogole zdjecia w sepii ablo b-w. maja w sobie cos niepowtarzalnego Elfiku no, milo Cie znow widziec:) tzrymam kciuki za prace meza!:) mikipap witaj na topiku! A gdzie konkretnie w NY jestes? piszesz o tlumach i swiatelkach, wiec zapewne w NYC zyjesz? Kokus no witam Cie!:) DAwno nie rozmawialismy:) Gratuluje monitorka! ja o takim moge sobie tylko pomarzyc. Mowisz, ze oczy Cie bola? Moze okulary pomoga.. nawet zerowki, jesli w ogole okularow nie nosisz. przynajmniej troszke odbija promieniowanie Leela hello:) Och, dzieki Wam, dzieki za wklejenie tabelki. od wczoraj nie moglam sie dokopac do najbardziej aktualnej:) Zmykam do ogrodka, moze cos pokopie... Usciski To Mayenka juz w polszy? A ktorego dokladnie slub? pamietam, ze mialo to byc cos okolo 20-tego sierpnia.., tak? JoAska no, ja co prawda w Opolu jestem, nie we Wro (rodowita Opolanka jestem:) ) ale to pzreciez do Wrcoka rzut beretem, wiec jesli tylko bedzie mozliwosc, bardzo chcetnie przyjade i spotkamy sie na kawce:) Moj braciszek mieszka we Wro, wiec nie bede miala problemu z noclegiem:) Moge zapytac, dlaczego do polaszy wracasz? Tylko na rok, czyp lanujesz tu juz zostac? ania2000 milo Cie poznac:) To Ty juz tak dlugo poza granicami? od 90 roku? wow! Margot jak tam wczasy w Polsce? Esja hejka:)
-
zmykam do spania. Calusy
-
Jay powaznie taki dol? zeby wfista mial w tym pierwszenstwo? slow mi brak.... wiem, ze nostryfikacja to dopiero pierwszy krok.. i ze potem czekaja mnie stanowe examiny.. czyli praxis, tak? takie trudne sa? masz moze adres strony z przykladowymi testeani na esl? z tego, co mi moj ukochany maz mowil, w examie, ktory on musial zdawac bylo tez troche matematyki. ja sie akurat matmy nie boje, zawsze bylam z niej dobra i lubilam matme. w koncu bylam przez jakis czas na ekonomii we wro:) smieszna sprawa, ale szkola w ktorej moj e pracuje zaineteresowala sie mna np pod katem mojego ewentualnego uczenia u nich laciny! szok! dowiedzieli sie, ze mialam przez rok lacine na studiach, ich nauczyciel poszedl teraz na emeryture, od kilku lat szukali kogos, kto moglby faceta zastapic po jego odejsciu i nikogo nie znalezli, a chca utrzymac lacine w szkole.. oczywiscie ja teraz nie mam zielonego pojecia o tym megawymarlym jezyku, ale jesli trezba bedzie i bedzie mozliwosc - czemu nie? :) co do kawki - moze kiedys bedzie mozliwa:) mam nadzieje:) Boze, coz to za lato w PL w tym roku?... jakos ominelam wszytskie upaly i bledzioch ze mnie.. teraz jest tak zimno jak na marzec, a nie sierpien, przystalo.. kolezanki moje trzeaskaja sie na mahon w chorwacji i wloszech, a ja chyba pojde sie strzaskac do solarium..:) no i tez oczywiscie po to, zeby choc troszke slonka zaznac:) O! Xana hello! jak milo cie znow widziec:) ech.. a nie da sie jakos sciagnac z Twojego uni wykazu ocen itp? sprobuj, moze sie uda. Z glupia franz zapytam - a co to jest GMat?...:-D wow, filologia hiszpanska? gratuluje! zawsze mnie ten jezyk fascynowal. chodzilam nawet przez rok na lektorat na moim uni. Kurcze, xana, ja sie co prawda slabo jeszcze w tych nostryfikacjach i rynku pracy orientuje.. ale sprobuj! moze da sie jakos wydobyc transcripts.... no nie wiem... i wiesz.. ja tez nie licze na to,z e od razu po otrzymaniu work permit bede pracowala w edu.. nastawiam sie na to, ze byc moze w piep mcdonald\'s wyladuje.. siedzenie na pupie zabiloby mnie.. a w miedzyczasie chce sie pouczycdo mojego examu, owego praxis, o ktorym Jay pisala.. ale skoro Jay, ktora juz troche w stanikach siedzi boi sie do niego podejsc, to zaczynam sie troche obawiac... Jay, dzizas, ten examin jest naprawde taki trudny?
-
Elfiku hej, hej! milo Cie znow widziec! dawno nie rozmawialysmy. Co u Ciebie? wpadaj czesciej, pliz!
-
Jay, Bagatelka dzieki za slowa pocieszenia:) lepiej mi. ale wiem, ze bede Was potzrebowala i to bardzo, kiedy juz tam wyjade.. courage mam. boje sie, ze mnie tesknota zezre. bagatelka no wlasnie, gdzie ci Polacy w usa? jedyni Polacy jakich poznalam w Williamsport, PA, jakies 2h od iejsca, gdzie bede mieszkac, sa juz 3-cim, 4-tym pokoleniem \"Polakow\".. jeden 80-cioletni pan jedyne co umial powiedziec po polsku to, CYTUJ: czesc, kurwa, jak sie masz?.....
-
takajaka ciebie rowniez witam:) wiec juz niedlugo baby na swiat przyjdzie? to cudownie! gratuluje:)
-
mialam isc spac, ale jakos nagle odzylam:) chyba sobie jakies piwko strzele:) Jay mieszkac bede na amerykanskim zapupiu, w Lindley, NY, jakies 30mil od Corning, moze slyszalas o tym miasteczku - robia tam piekne rzeczy ze szkla i to wlasnie tam wynalezli fiberoptics. w edukacji bede pracowac panstwowej, bo w okol nie ma prywatnych szkol jezykowych. zaczne od subteaching, docelowo esl teacher, bo takowych potzrbuja (sporo maja imigrantow z Azji w tym regionie) . wiem, ze dzici sa do kitu, moj maz tez jest nauczycielem, wiec sie nasluchalam:) (uczy w liceum, literatury, dziennikarstwa itp) . w kazdym razie zastanawialam sie nad inna, lepiej platna praca w dluzszewj perspektywie. zawsze byloby wiecej kaski. ale z drugiej strony na poczatkue studia (chyba ze uda mi sie zaczepic na asystenture). poza tym, musze wybierac, albo praca w budzetowce za srednia kase, ale wolne wakacje, ktore mozna bedzie spedzic w PL, ale praca ze duzo lepsza kase po jakichs studiach, tyle ze przez 12 miechow w roku i z niewielkim urlopem. A co do suplementu.. bardziej mnie zirytowal fakt, ze w panstwowym dokumencie narobiono kupe bledow. to sie chyba tylko w PL moze zdarzyc.. wchodzilam ostatnio na strone WES (podalas mi adres jakis czas temu, dzieki:) ) i od tego roku zmienili zasady - macierzysta uczelnia musi wyslac do nich dokuenty (suplement, wyraznie tam napisano) w kopercie z pieczatkami uniwerku w miejscu zaklejenia koperty. to raz. a dwa, troche siara dac suplement do tlumacza, skoro nie ma tam np koncowki zdania w jednym miejscu.. co on z tym zrobi? nic, musi to tlumaczyc word-for-word. a trzecia sprawa, z teo co sie orientuje, liczba godzin gra duza role przy nostryfikacji. nie chce, zeby mnie za takie pomylki zdegradowali do bachelora. w wielu przypadkach mam wpisane np tylko oceny z examinow, bez liczby godzin, tak jakby te przedmioty byly tylko self-study, a w rzeczywistosci kazdy z nich obejmowal 45 godz w semestrze. w kazdym razie, w usa takie rzeczy nigdy by sie nie zdarzyly. i chce, zeby mi wydali nowe, poprawione dokumenty chyba glownie dla zasady. denerwuje mnie kompletna nieodpowiedzialnosc i ignorancja urzednikow. :) Ania2000 witam, milo Cie poznac:) Ty tez z USA? gdzie konkretnie mieszkasz?
-
aha, czy ktos moze neidawno odkopal najnowsza tebelke? mozecie ja tu wkleic?
-
Hej kochani!!!! och, jak mnie tu dawno nie bylo... slub, podroz poslubna (bylo przecudnie, jak juz pisalam), potem tragiczna smierc Ani, dziewczyny mojego kolegi (dziekuje serdecznie za wszystkie cieple slowa... pomogly), potem pakowanie mojego E i moich rzeczy... Pol godziny temu wrocilam z Wszawy. Moj maz polecial dzis do domciu. ja lece za 3 tygodnie. A propos lotow, zawsze sobie obiecuje, ze zakupimy LOT z Newark do Karkowa i z powrotem, bo do Karkowa blizej niz do \"stolycy\", a na newark jest szybciej i latwiej dojechac niz na JFK.. ale potem sie okazuje, ze jednak wzgledy finansowe przewzaja.. tak wiec ja tez lece z wszawy na JFK, jak moj maz dzisiaj. Kurcze, dzis zajelo nam 4,5 godz zeby dojechac z opola na okecie! a potem kiedy wracalam z tatusiem do opola, stalismy 1,5 godz w korkach w raszynie i jankach, zaraz za wszawa, zeby dostac sie na pseudoautostradenr 6 na poludnie.. porazka.. 1 wrzesnia lece juz na stale do usa. Musze sie przyznac, ze im blizej tej daty, tym bardziej sie boje... wiem, bede miala meza u boku, bratnia moja duszyczke i najlepszego przyjaciela, bo taki jest wlasnie moj maz.. ale.. mimo wszytsko strasznie boje sie tych przenosin.. boje sie tesknoty, tego czy i jaka prace znajde.. ech... ja to jestem takie rodzinne zwierze i po odlaczeniu od mojej calkiem sporej rodziny (wliczajac siostrzeniczki) bede sie czula osamotniona.. (help) nie powinnam sobie teraz zawracac tym glowy, prawda? po o sie martwic na zapas:) pozalic sie jeszcze musze tym, jaki wsiurski dyplom dostalam... w tym roku pierszy raz wydano nam do dyplomu suplementy, w ktorych sa nasze wszytskie oceny, liczba godzin, opis toku studiiow, obrony i ogolnie sys edukacji w PL. Pomine juz fakt, ze suplementy dostalismy jedynie po polsku, mimo ze jeden mial byc po ang! (pamietacie, jak sie wkurzalam, ze musielismy na wlasna reke u przysieglego tlumaczyc oswiadczenie o praktykach, nagrodach etc? z wlasnej keiszeni? tylko po to, zeby sie potem dowiedziec, ze ta kase wydalo sie na marne, bo i taks uplementow po ang nia ma. f...) To jeszcze nic.. Staniki zapewne wiedza, ze zeby dostac prace w edukacji, trzeba miec tzw transcript, czyli wykaz ocen, czyli w moim przypadku supelement. przypuszczam, ze wiekszosc pracodowacow tego wymaga. Otoz, mialam ten supelment juz na ang tlumaczyc u przysieglego, ale jakos tak postanowilam sie w niego wczytac.. i okazalo sie, ze jest w nim kupe bledow.. literowki sa np nagminne.. w jednym miejscu brak koncowki zdania.. to jest pikus. okazalo sie, ze mam zle wpisane liczby odbytych godzin... albo ze mam wpisane przednioty na ktore w zyciu nie chodzilam! Dzizas, czy w Polsce nie da sie niczego zrobic pozadnie?! pani z dziekanatu zajmujaca sie tymi sprawami jest do 1-szego na urlopie.. kiedy dzwonilam do niej w zeszly piatek (tego dnia odebralam dyplom, musialam jej kurde czekoladki kupic, zeby wczesniej mi go wydrukowala, bo normalnie mozna dyplom odbierac dopiero we wrzesniu).. no wiec dzwonilam do niej, czy moze by nie wydrukowala suplementow jeszcze raz bo sa bledy.. a ona mi na to, prosze sobie je recznie poprawic! jasne, na panstwowym dokumencie z pieczatkami uniwersytetu i podpisem dziekana.. ghhhhhhhhhhhhhrrrrrrrrrrrr... teraz bede musiala wciagnac moja mame w zalatwienie tej sprawy, bo mnie tu juz nie bedzie, kiedy owa pani z dziakantu wroci do pracy.... a nikt inny nie ma uprawnien do wydawania suplementow...co za dol... no dobra, koniec tych smutow:) Nie mialam ostatnio czasu wczytywac sie w nasz topik, przyznaje sie bez bicia.. ale teraz to wszystko nadrobie, obiecuje:) Witam nowe twarzyczki!!!!:) Margot , jak sie udal slub? na pewno byl piekny! masz juz jakies zdjecia? przyslij mi, pliz! Zmykam teraz do spania, podroz do wszawy i z powrotem mnie wykonczyla (co zapewne widac po literoweczkach:). Usciski i calusy dla absolutnie wszystkich!!!
-
dziekuje wszystkim za slowa pocieszenia
-
czesc kochani:) Wczoraj wrocilismy z moim mezem z podrozy poslubnej:) bylo pieknie:) Amsterdam, Antwerpia, haga, Bruksela:) Cudo.. Niestety, od wczoraj tez jest mi strasznie smutno... wczoraj znajomi poinfornmowali mnie... hmmm.,. kolega i kolezanka, ktorzy byli u nas na weselu mieli w niedziele wypadek... kolezanka niestety nie przezyla................... w piatek jest pogrzeb....... wciaz nie moge w to uwierzyc...... ania miala zaledwie 28 lat.............:( strasznie mi smutno........... wasza GNU