mamba9
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamba9
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d2c1e562aff47d19.html Viki trzyma sie jak na karuzeli:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6b5bdfeddd738f4f.html zielono mi:)
-
witam,znow mnie nie bylo :) cos ostatnio nie potrafie byc systematyczna. Klariss-witam:) Sylwia-ja jem truskawki i jest ok, ja ubieram tylko pajacyk. wczesniej zakladalam jescze body ale juz za cieplo mysle. Jenny-my wlasnie dzsiiaj wykupilismy wakacje. Jedziemy do Bulgarii. Sadze ze BUlgaria czy Hiszpania jest ok bo temp jest w miare normalna. W zeszlym roku bylismy w Egipcie i bardzo chcialam tam wrocic ale jednak dla takich maluszkow to raczej za cieplo. Chyba ze po wlakacjach ale Rafal nie bedzie mial wolnego, tylko lipiec i sierpien takze nie mamy wyjscia i dlatego BUlgaria. Cieplo ale bez przesady. A potem do POlski:) na prawie miesiac:) ja 2 dni temu w nocy sama sie zalatwilam. Viki sie obudzila na jedzenie ale cos po nie chciala zasnac. Tak sobie pomyslalm ze jej karuzelke wlacze z projektorkiem bo dawno nie wlaczalam bo w sypialni jest wiecznie za jasno i slabo widac. no i Viki sie tak spodobalo ze az zaczela pisczec z radosci i gadac do projektorka:) tak sie rozbudzila ze potem godzine usypialam. Sama sie z siebie smialam bo teoretycznie to karuzelka usypiac powinna:) Anted-ja tez zamierzam karmic tylko piersia przez 6 miesiecy i dopiero poznie zaczac dokarmiac. Mala rosnie jak na drozdzach i uwazam ze nei ma potrzeby jescze a mleka mam galony:)
-
A teraz o przyjemnosciach:) Viktoria juz taka fajniutka ze nie wiem. Uwielbiam spedzac z Nia czas. Spacerki zdecydowanie fajniejsze odkad ma spacerowke, aha Anted-przypinam mala szelkami(mam plytka spacerowke). Spi pieknie i nareszcie zaczela znow pic z butli(herbatke daje).Nie dalam jeje jesc na czas (wracalismy juz do domu)i wiedzialm z eglodna jest i marudzila. Dalam butle i odrazu sie przyssala! A nie chciala wczesniej. Takze wiem ze nie to ze nie potrafi zlapac tylko nie chciala. Takze Sylwia sprobuj przetrzymac Ulcie z godzinke dluzej i wtedy dac. Mowilas ze tez masz Tommee Tippee a do tego smoka Viki sie zasysa jak do cycka:)
-
Blondii,Anted-z ta sasiadka to dramat jakiss. Na pozcatku przyjazdu do Irlandii mieszkalismy z nia i jej mezem. NIe dogadywalismy sie wogole. Przeprowazdilismy sie w inne miejsce. Teraz mieszkamy w tym samym kompleksie co oni. Coprawda inny budynek ale na dobra sprawe gdyby nie balkon moglibysmy rzez okna gadac. Kiedys ona pracowala z moim mezem. To tak zeby przyblizyc sytuacje:) W kazdym razie pislam Wam kiedys o NIej.Poronila ciaze ok 5 miesiecy temu. Doskonale rozumialam jej cierpienie bo sama jeszce bylam wtedy w ciazy. Mieszkalismy wtedy dalej i przychpdzila sporadycznie, po tym co zaszlo. zaznaczam ze gdyrazem mieszkalismy to praktycznie nie rzmawialismy tak sie klocilismy ze soba! Wszystko sie zaczelo jak sie Viktoria urodzila. Ja zdaje sobie sparwe jak jeje ciezko po tym co przeszla i na poczatku uznalam ze widocznie ma taka potrzebe i ok. Teraz jednak przegina. Potrafi byc codziennie is siedziec 3 h!!! J anie mam czasu na nic! Chce przychodzic i mala nosic i zabawiac. Juz dawalam jej do zrozumienia ze nie mam ochoty na codzienne wizyty i nic. Mowilam ze jak bedzie ja zabawiala to mi nie zasnie a ona nic. Juz powtarzalam tyle razy ze teraz to naprawde musze ja uspic a ona na to ze ok i siada na kanapie i gada. Masakra jakas. Widze ze az sie tzresie jak mala widzi i oczy ma we lzach i ciezko mi jeje cos powiedziec po tym co przeszla ale ja juz tak nie moge. Potrafi zadzwonic i poinformowac ze wpadnie. Mowie ze mnie nie bedzie to prosi zeby,mdala znac jak wroce. Ja nie dzwonie(no chyba kazdy zorientowalby sie ze nie mam ochoty) to potrafi przyjsc. Ostatnio przyszli razem z mezem w niedziele(maz ma wolne a naprwde mamy malo czsau dla siebie) a my wlasnie na spacer wychodzilismy. Stwierzdilam ze trudno i ja na spacer ide. Zaproponowalam zeby poszli z nami na spacer. Ona nato ze nie zebym dala znac jak wrocimy.Wrocilismy wykapalismy Viki a potem polozylismy spac. Zanim zasnela byla 22. Zadzwopnilam do niej o 22:15 z nadzieja ze za pozzno a ona na toze zaraz przyjda. Masakra jakas!! Ogolnie jestem raczej bezposrednia ale przez to co sie stalo ciezko mi jej cos powiedziec wprost a jak daje do zrozumienia to nie dziala:( Porzdazcie co mam zrobic. Dla mnie ona jest tylko sasiadka!! Tymbardziej ze jak mieszkalismy ze soba to potrafilismy tygodniami nie rozmawiac i wiem ze tylko dlatego sie odzywa bo mamy dzidzie. Wczoraj pukala do mnie prawie 1h!!!! Nastawilam glosno muzyke i udawalam ze nei slysze(mala zasypia przy muzie). Latala od domofonu do dzrwi(mieszkamy na 1 pietrze) i dzwoniala telefonem. Nie wyolbrzymiam. Bita godzina!!! Z przerwa jak poszla do domu i dzwonila na przemian z meza komorki i ze swojego telefomU! Tak mnie zezloscila ze sie zaparlam ze nie otw3orze i nie otworzylam. NIe che wojny na noze ale mam dosc. Przepraszam ze moj temat tak obdiega od naszego dzieciecego ale niedaje rady!!
-
Witam, Ale sie narobilo! Zgadzam sie z Blondii i Anted. Kazdy ma prawo do wlasnego zdania a kafe jest po to aby sie wygadac i wysluchac opinii innych. Gosiaczek-moja Viki tez tak \"duzo\" spi w ciagu dnia:) naszczescie w nocy jest superasto odkad zaczelam ja klasc na brzuszku. tilli-tilli- naklejki z B&Q :) malpeczka-doskonale Cie rozumiem bo ja tez zrobilabym wszystko dla dzieciatka i nie uwazam zebys panikowala. Jest to calkowicie normalna reakcja tymbardziej ze jest o co sie martwic. MOje zdanie jest takie ze skoro skonsultowalas z kilkoma lekarzami i opinie maja takie same to chyba wiedza co mowia. Ja w ciazy uregulowalam zelazo samym jedzeniem. Wiem ze to co innego jak sie karmi ale moze sprobujesz duzo zelaza jesc oprocz podawanych lekow. Sprobowac zawsze mozna. Wolowina, szpinak itp. Musze Ci powedziec ze ja tez wczoraj pierwszyraz bylamze spacerowka i zdecydowanie lepiej. Wiem ze troche jescze wczesnie ale jak mam Viki sadzac w glebokim i podpierac poduszkami to stwierdzilam ze mniejsze zlo jak zamienie na spacerowke. Zdecydoanie fajniejszy byl spacerek:) Osttanio mam malo czasu i dlatego nie zagladam. Szykuja sie wakacje a my zadnych biletow nie zabukowanych ani nic. Ze wszystkim jestesmy do tylu a cenyrosna;( Viki jest coraz fajniejsza. Juz taka kontaktowa i wszystkim sie interesuje. Anted-superaste to zdjecie Matiego w zabawkach. Taki usmiechniety! MOja Viki nawet jak sie tak smieje to jak tylko zlapie aparat doreki to taka zaciekawiona ze przestaje i nie moge takiegozdjecia zrobic:) Kurcze mam problem z sasiadka. Jest tak namolna ze juz nie daje rady. Przychodzi codziennie!!!zeby zobaczyc mala!musze leciec ale dokoncze wieczorem
-
Malpeczka-sprobuj ubrac Kacperka prezd wyjsciem, dopiero wtedy nakarmic, moze zasnie. U mnie tak poskutkowalo. Moja Viki to musi wszystko widziec jesli nie spi. Dzisiaj tez mi sie obudzila na spacerku to ja posadzilam i podparlam kocykiem i poduszka i juz bylo ok bo wszystko ogladala. Sprobuj moze to cos da.
-
Hej, Zalaczam kilka fotek Viki :)http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fc9c0795f3fc799b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad57373f06cdcf61.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a339b4adc4f90167.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb5b3503096b273e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b06bfa7ee77c7580.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d0184a031f384fa3.html
-
Witam, Myszsza-co za wstretna baba z tej lekarki. Nic sie nei przejmuj! Co maja do tego szczepienia?! Ja musze sie pochwalic ze wlasnie wrocilam z basenu:) Bylam pierwszy raz odkad urodzilam Viktorie:) i dopiero 2gi raz zostala na tak dlugo beze mnie. Dziwnie mi bylo ale bardzo odpoczelam psychicznie i wrocilam usmiechnieta do domu:) Teraz czekam az sie obudzi bo wlasnie zasnela przed moim przyjsciem. Mala dzisaij ladnie spala takze jestem wypoczeta. Ostatnio znow zaczela strasznie duzo jesc. Przeraz amnie wizja moich cyckow po zaprzestaniu karmienia. Jak ona porzadnie ciagnie caly dzien i mi wszystko wyciagnie to takie flaczki mi zostaja. Masakra jakas! A jak Wasze piersi? bo u mnie to po 2 dziecku to beda definitywnie do naprawy!
-
To widze ze sasiedzi wszedzie tacy sami. Jak bylam z Viktoria w Polsce to jedna sasiadkamnie zaczepila ze Viktori achyba zostanie spiewaczka operowa:) tak pape darla, inna zapukala czy mi w czyms pomoc jak mi konceert robila, a sasiad polecal takie specjalne smoczki do butelki zeby kolek nie miala:) aha jescze inna sie pyatla czy zabkuje. Jednym slowem cala klatka w czteropietrowcu miala mnie dosc i zapewne sa zachwyceni ze juz mnie tam nie ma. Nastepna tura w wakacje :) Kurcze Viktoria dzsiiaj jadla za czterech. Wlasnie sie obudzila i jadla chyba ok godziny. Znow jutro bede miala problem jesli jutro nie bedzie jadla. Jakos strasznie nieregularnie je. Raz za 4 a czasami prawie wogole:(
-
Wszystkiego najlepszego wszystkim mamom zycze!!! Blondi-orbitreck bardzo fajna sprawa, fajniejszy od biezni bo przy biegu nie obciaza sie stawow a dziala superasto. Tylko trzeba cwiczyc :) Mam podobne zdanie jesli chodzi o dokarmianie. Uwazam ze skoro mala przybiera na wadze bardzo dobrze nie ma poterzeby narazie na wprowadzanie pokarmow dodatkowych. Tez planuje karmic 6miesiecy i wtedy dopiero przejsc na sztuczne i zaczac karmic papkami itp. Uwazam ze w cycku ma wszystko czego poytrzebuje na teraz.Powyzej 6m nie bede karmila bo sadze ze nasza dieta karmiacych jest tak uboga ze mleko z czasem tez nie jest juz takie jakie byc powinno i ze wtedy nalezy zaczc papki. Herbatki podawalam, teraz ostatnio nie i mala sie od smoczka odzwyczaila takz ebede znow probowac, szczegolnie jak cieplo bedzie. Jenny-mnie tez zalewa odkad mala przesypia noce. Masakra jakas, cycki jak melony:) Przedwczoraj malo jadla, w nocy spala i jak sie rano obudzilam to z takim bolem ze myslalm ze zwariuje! Zrobily mi sie guzy w jednej piersi. Szybko mala dostawilam do cycka ale wyciagnela reszte a guzy zostaly. Balam sie bo juz raz tak mialam. Caly dzien amsowalam i nic. Wieczorem poprosilam meza zeby tak mocno pomasowal bo juz wariowalam z bolu. W nocy sie mala obudzila(na szcescie tym razem:) ) i dalam jej jesc. Patrze a tu znow te guzy zostaja i tak scisnelam zeby przepchnac. Jak mi pokarm siknal, mala puscila cycka a mleko nad mezem, ok 1m za lozkeim wyladowalo taki strumien. Az sie smialam ale poczulam ulge bo juz myslalm ze mi sie zastoj na dobre zrobil jak kiedys. Tez nie wiem czy jakas rada jest. Organizm sam sie niby dostosowuje z iloscia pokarmu ale moj nie chce i mnie zalewa co noc od poczatku. Fakt ze mala nie je regularnie,moze dlatego. Tez przeraza mnie moment odstawienia. Jak pojdziesz na te zajecia to z checia poslucham czego sie nauczylas. Moja mala dzisiaj marudna. Standardowo jak maz jets to spi 4 h, wogole nei marudzi. Jak maz w pracy to marudna straszne, nie spi i nic nie moge zrobic w domu. Juz mam dosyc siedzenia w domu. Stwierdzilam ze wracam na basen. Chociaz cos musze zaczac robic bo spacerki to mi troche za malo. Nie chodzi o wage ale o samopoczucie jakos tak sie lepiej czuje psychicznie zawsze. Waga mi jakos zeszla sama i jak mala miala 7 tyg to ja wazylam juz kg mniej niz przd ciaza. Tylko skora na brzuchu jescze taka luzna jest ale licze na to ze po basenie sie poprawi. Malpeczka- ja tez sama na spacerki chodze bo maz w pracy i wiekszosc zcasu niestety sama jestem. Mam to samo z ubieraniem :( Ja teraz robie tak ze jak zbliza sie jeje godzina snu i chce isc na spacer to ja ubieram, zcapka , kurtka, otwieram szeroko balkon i karmie. Ona zasypia na cycu i szybko do wozia. Sprobuj moze akurat:)
-
Jenny-to nie ma tak ze sie zaparl. musisz troszke poczekac ale po 2 tyg musi sie ruszyc jesli nie to cos nie tak robisz. MOje rady: -musli owszem al ebez mleka, jogurt ewentualnie albo platki owsiane na wodzie(moje aktualne sniadanie:) troche cukru do smaku jak nie lubisz. -jajecznica-fajnie ze bez chleba bo szybciej sie trawi ale z drugiej strony mniej utzrymuje uczucie sytosci i w rzeczywistosci szybciej jestes glodna i w sumie wiecej sie je. -owoce najzdrowiej jest jesc naczczo. po pol godziny mozesz zjesc cos innego bo mniej wiecej tyle sie je trawi jesli oprocz tego niczym nie zasmiecisz zoladka. wtedy nie odlozy sie cukier w nich zawarty w tluszczyk bo spozytkujesz wszystko w wcuiagu intensywnego dnia z Robercikiem:)wszyscy zapominaja ze owoce to przeciez cukier jest i przy odchudzaniu za duzo nie mozna. -kurczak z warzywami superasto, szczegolnie z zielonymi np ogorek bo pozwala przyswoic lepiej bialko. no i bez tluszcu bo to utrudnia przyswajabnie bialka no i trawienie. -wafle ryzowe -jak lubisz.. :) maszeruj tyle ile dasz rade naprwade szybko 10min to troche za malo, dolacz brzuszki i troche przysiadow i po 2 tyg powinno sie ruszyc. Jesli chodzi o odchudzenie samo w sobie to samym jedzeniem mozna dac rade, cwiczenia to bardziej dla ksztaltow, sily i ogolego zdrowia ale same niewiele dadza bez diety:( a szkoda.
-
anted-tak jak piszesz napewno bo twoim zatruciu kupa byla inna i bardziej "zraca". nie przejmuj sie napewno prezjdzie. posmaru mascia i bedzie ok.
-
Jenny-jak chcesz schudnac i co robisz bo piszesz ze wszystkiego probujesz. moze moglabym pomoc. w koncu instruktorem jestem:)a jak twoje jedzenie wyglada?
-
aha Sylwia-ja tez mam tommee tippee i na poczatku mala pija herbatki i bylo ok bo sie przysysala jak do cycka ze cala ta otoczke do buzi brala i bylo ok. teraz nie dalam jej herbatki przez ok 2 tyg i nie chce pic!tak jakby juz nie umiala. nie wiem czy zapomniala czy co. zla jestem ze jej nie podawalam herbatki bo nie moge na nowo przyzwyczaic cholerka.
-
Jenny-jakbys opisywala moja corcie. tez jak tylkosie mnie zlapi to odrazu sie ciagnie do gory i siada:) na nozki jescze nie staje ale Viktoria jest ponad misiac mlodzsa od Roberta takze pewnie dlatego. w kazdym razie nic innego nie chhce robic tuylko siadac:) i tak smiesznie obserwuje swoje stopy jakby ich przedtem nie widziala:) anted-no niestety latwo nie bylo. ciesze sie ze juz po i mam nadzieje ze nigdy wiecej:)z tesciami to jednak najlepiej sie zyje na odleglosc i to taka jak mamy my:) Fajny ten walec.Bardzo mi sie podoba. Kupilas w sklepie czy przez internet? Moja Viktoria wreszcioe poszla spac i mma chile wytchnienia poki maz sie nie dorwi do netu:) dopiero nam podlaczyli internet i sie nie mozemy nacieszyc jak dzieci:) w irlandii dzisiaj lalo wiec spacertylko godzinny byl, oczywiscie Viktoria sie w polowie obuzila i nie chciala lezec i maz ja niosl a lalo jak z cebra i przykryta byla moja kurtka bo nie przemakala(na szcescie mialam ze soba) a my zmezem w bluzkach(bylo cieplo tylko wiatr wial)ale jak doszlismy do domu to cieplutka byla i nic nie zmokla takze dobrze. musze leciec bo maz sie pcha do kompa.paptki do jutera, kolorowych snow i przespanej nocy wszystkim zycze:)
-
od kilku dni Viktoria nie daje za wygrana i chce siadac i koniec. szarpoie sie do gory podnosi jakby brzuszki robila:) i sie wnerwia bo nie moze sie z plaskeij powierzchni podniesc tylko tak do 45 stopni i nbie moze dalej;) krzyczy i znow sie podnosi.taka jej zabawa. Jak ja opre o poduszke tak ok 45 st. to sie podniesie do siadu ale nie potrafi sie jescze utzrymac i sie giba:) A jak wasze maluszki? sidaja juz?
-
Blondi-tak myslalm ze sie bedziecie smialy ze sie pozabijalismy z tesciami:) ale tak powaznjie to nie wytrzymalam i 2 dni przed wyjazdem tesciow zabralam mala i pojechalam do Polski:) nie bylo zcasu do namyslu wiec dlatego nic nawet am nie pisalam. Moja mala tak samo ma. Tez puszcza cyca i krzyczy. Napewno zabki. MOja to juz wogole wczesnie zaczelo bo jka niecale 2 miesiace miala! Potem spokoj 2 tyg, i znow i tak caly czas, kilka dni ok, potem kilka dni placz i tak w kolko.
-
uzupelniam tabelke Antoś.......28.12.07...Szymek.......2350/48... ..........cc Lula.........07.01.08...Zuzia..........3400/51 ..16tydz-6750g/64 Jenny.......14.01.08 ..Robcio........3600/50....18tydz-5900/62 myszsza....19.01.08....Tadeuszek...2900/54...17tydz-7100 /69 Angelika.....22.01.08...Kamilka.......3820/57.... .........cc Anastazja...25.01.08..Piotruś.......3780/57.....13tydz-6 300/... Mania 84....28.01.08 ...Mateuszek..3330/53sn..13tydz 6200 Mala86.......29.01.08...Wiktor.......3010...... ...........cc oga...........29.01.08...Wojtek.......4000/60.. ..........cc paty......... 04.02.08...Oleńka.......3520/59....12 tydz.5720g./?anted .......05.02.08...Mateuszek...3820/57... 11tydz. 5680/66 Blondi........05.02.08...Kasper ......3710/58.....14tydz.6480/? ziuuutek....06.02.08...Marysia......2800 /53.............sn neska........06.02.08...Mikołaj.......3880/58. ............sn Olcia_M......06.02.08..Oliwier........3800/57. ............cc Lidka81......07.02.08...Emilka........3340/55. ............sn agnes 23.....09.02.08...Zuzia..........3370/52.......... ..sn nikita27.....12.02.08...Karolek.....3800/54...13tydz 6280 cc Mala fu.......13.02.08...Jasmin........4230/58........ ......cc martella......13.02.08...Antosia.......3550/57.... ..........sn 9 luty.........14.02.08..Vanessa.......3400/52...... .......cc mamba9......15.02.08..Viktoria.......2800....3mc 6000....sn titi............16.02.08...Zosia..........3400/54. .............sn fruskawka...16.02.08..Aleksander...3630/53... ............sn gosiaczek ...17.02.08..Oliwer.........5500/66..12 tydz 7000g zapka.........18.02.08..córcia.........3220/54 .............sn AnnaSzn. ....18.02.08..Tymon........3650/53.. 6tydz 5400/58 Sylwia 72.....20.02.08..Uleńka.......3500/55..12tydz.5400 malpeczka81..20.02.08..Kacper........3500/54...8tydz.5600 danis...........21.02.08..Igorek.........3150/55. ... 8tyg. 5120g. paula1984....21.02.08..Mikołajek.....3560/54... ...........sn panna Klara...24.02.08..Natalia........3000/52........... ...sn idrisi...........25.02.08..Zosia.....2550/48. ..6 tydz..3500/49 katarina3x3..26.02.08..Filipek....3489/49.6tydz.4 .700/56cm tilli..............28.02.08..Olivia.........385 0/52..11,5ty 6250/63 Żabuleńka.....03.03.08..Milenka........4380/61. .............sn natimp1. ......06.03.08..synek.........4090/56..............
-
witam, staram sie nadrobic ale raczej nie mam szans:(moze jutro jak maz bedzie mial wolne bo jak sama jestem to niestety nie mam jak. U mnie tak jak u niektorych z Was, sama jestem wiekszosc czau. Wychowuje mala terrorystke, przy ktorej malo co moge zrobic:) Smieje sie ze ona jak taka turystka. Wszystko musi zobaczyc, dotknac. Nie ma zsanns na lezenie spokojne w lozeczku. Pol godzinki max przy pozytywce. Kupilam jej hustawke i czsami troche posiedzi. Ogolnie jest bardzo ruchliwa i nie usiedzi na mijscu. Pewnie po mamusi:) Bardzo silna jest. Od urodzenia trzyma glowke sztywno. Teraz jak ja zlapie lekko za raczki to siada do pionu z glowka sztywno Tylko troszke sie na boki kiwa i sama jescze nie usiedzi. Sadze ze neidlugo. Duzo gada i sie smieje. Od ponad miesiaca sie slini takze zabowanie sie zaczelo. Coprawda nic jescze nie widac ale sliniaki to po 5 sztuk na dzien i marudzi, wklada piastki do buzi itp. skmoczka niestety nie chce i juz chyba raczej sie nei nauczy. Z butelki pila herbatki a teraz juz nie chce. Ja tylko nadal na piersi i niczym innym nie dokarmiam.PLanuje piers do 6m i wtedy zaczne cos wprowadzac i zamieniac na mleko sztuczne. Po powrocie do Irlandii sie przeprowadzalismy znow. Mialam dosyc tamtego mieskzania. Teraz mamy wieksze, 3 pokoje i wrewszcie moglam sie porozkaldac zewszystkim bo wiecznie mialam za malo miejsca, a teraz caly ekwipunek malej to praktycznie osobny pokoj:) Kurcze tyle czasu nie pisalam ze nie wiem juz sama co pisac. Jakby co to pytajcie.
-
czesc dziewczyny, przepraszam za tak dluga nieobecnosc ale ponad miesiac bylam w Polcse bez dostepu do komputera, potem sie przeprowadzamlam po powrocie i dopiero dzisiaj mam internet podlaczony. zupelnie nie wiem o czym rozmawiacie, postaram sie przejrzec ostatnie posty ale wszystkiego nie dam rady nadrobic. Corcie mecza zeby i strasznie marudna jest. O co chodzi z tabelka? wpisujemy wage teraz? moja Viktoria w dniu ukonczenia 3 kmiesiecy wazyla rowno 6kg.
-
hej, no mam wre4szcie chwilke.mala dzisaj dajeczadu i calyczas krzyczy. juz sily nie mam. nic njej nie jest ale terroryzuje:) co za dzien! wklejam zdjecia Viktorii:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d7bcaf75f8687ef.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8abf433d0ebba0e8.html
-
Hej dziewczyny, moja cierpliowsc dopieba konca! szok jakis. anted-nie przejmuj sie waga, Mateuszek duzo wazylpo urodzeniu a moja mala malutko i moze teraz nadrabia zaleglosci:) MOja mala tez tak na brzuszku zasypia i tez zabcia na nia mkowimy:)jak klade do lozeczka czydo wozka to tez albo na boczeka albo na brzuszku, bo jak na plecki poloze to sie denerwujue strasznie. anted, nikita,idrisi,katarina-cudne dzidzie.Takie malutkie , kazde inne i kazde sliczne takie:)pOzniej podejjsle zdjecia malej bop znow nie mam czasu:(
-
kurcze nie dam rady dzisja zdjec przeslac. jutro wysle. dobrej nocki wszystkim zycze!
-
hej, juz nie daje rady.dosc mam porad, madrosci i ogolnie wszystkowiedzenia.masakra jakas. wszystko mnie juz denerwuje i ledwo daje rade. wychodzimy z domu z tesciami do lekarza (maz spi) tesciowa:dlaczego drzwi nie zamkniesz moga was okrasc?! ja nie okradna idziemy tylko na chwile i wracamy, -ale zamknij w razie co. -no to dla swietego spokoju zamknelam.-tesc trzeba bylo nie zamykac bo zaraz wracamy- -tesciowa-to to faktycznie jak blisko tonie zamykaj! oczywiscie to sa tylko takie malutkie dodatki brr dzisiaj bylam u lekarza. mala wazy 4580!! a poporodzie 2800 wazyla. rosnie jak na drozdzach! zadowolona jestem bo caly czas tyulko na piersi jest. zaraz podesle dzjecie. Jenny-ja mam ta z Fisher price i mysle ze jest super. Sylwia-ale cudna ta Twoja Ulenka:)
-
hejka, melduje sie ze zyje;) ledwo ale zyje. masakra jakas ale opowiem wszystko jak pojada bo nawet nie mam jak pisac:) swoj porod tez opisze jak bede miala chwilke bo wbrew pozorom mniej mam czasu. W kazdym razie tez mam mal terrorystke w domu:) tez patrzy tylkko czy sie przy niej stoi i jak tylko sie zniknie z oczu to krzyk na calego. Na rekach odrazu lepiej:) Ale ja narazie jej pozwalam. Chcialabym do 3go miesiaca a potem stopniowo odzwyczjac. Przynajmniej teraz tak mowie:) Musze leciec boteraz sie czuje jakbym miala trojke a nie jedno! Pozdrawiam wszystkie mmusie i dzieciaczki.