Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mamba9

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mamba9

  1. witampoznym wieczorem, Nie odzywalam sie bo najpierw przyszla paczka. Facet przyjechal o 1:30 a wlasciwie przed 2. Mialamdosc bo tyle czekalam. Bylam znim na telefonie tlumaczac mu jak tu jechac bo nie mogl znalezc. Szok jakis. No ale bylam szczesliwa ze wszystko dotarlo. W paczce bylo lozeczko, materacyk,posciele, kocyki, reczniki, wszystkie rzeczy apteczne, rozki, jescze troche ciuszkow i mnostwo innych drobiazgow. Mama wlozyla kielbase krakowska sucha wiec odrazu musioalam sprobowac. Nie wiem co mi sie stalo ze jem mieso w ciazy hehe. Lozeczko neistety nie jest jeszczezlozone bo maz poszedl do pracy i nie mial kiedy zlozyc ale poczekam do jutra albo czwartku jak bedzie mial wolne. Zrobilam jeszce pranie bo w paczce byly pieluchytetrowe i nowe przescieradelka wiec musialam wszystko wrzucic do prania. Juz sie suszy:) A i byla jedna nowa para skarpetek i tez wypralam. Alez one smiesznie wygladaja na suszarce:) takie kilkucentymetrowe:) Mialam jechac na basen ale zanim facet mi wtargal wszystko na gore to przyszla ekipa do tej plamy na suficie wlazience. No i tyle im zeszloze zanim wyszli to maz wstal i posiedzialam z nim chwilke zanim do pracy poszedl. Potem zrobilo sie ciemno i stwierdzilam ze jak meza w domu nie ma to nie bede jechala bojakby cokolwiek sie dzialo to nie mam z nim kontaktu bo on zasiegu nie ma w pracy:( No i nici z mojego basenu. Jutro rano pojade bo ide do lekarza ok. 10 a potem prosto na basen. Ten lekarz to taka tylk wizyta na zasazdie zmierzenia cisnienia i posluchania serduszka i tyle ale isc musze. Juz teraz co tuydzien mi kaza chodzic. Raz do szpitala, raz do lejkarza prowadzacego. POza tym dzisiaj nawet niezle sie czulam i jakas mniej spuchnieta bylam. Fakt ze wyjatkowo dobrze spalam jak na ostatnie dni. malpeczka-nie moge uwierzyc ze nie chcieli Ci cisnienia zmierzyc. To juz przesada jest! Ciesze sie ze tata wyszedl:) Ktoras z Was pisala o wydzielinie. Ja nie rozstaje sie z wkladkami od pierwszego dnia ciazy. Czasmi mam mniej czasami wiecej ale calyczas mam. Mialam badania i wszystko ok. Typowo ciazowy objaw. Tak mi moj gin polski powiedzial a jemu ufam. Lece spac bo widze ze juz wszystkie dawno poszlyscie:) Ale tak dlugo mi z tymi paczkami zeszlo bo zanim ja to wszystko rozpakowalam, poukladalam. Wszystko robie teraz 3 razy dluzej niz zawsze.Dobranocka!
  2. Sylwia- fajny pomyslz tabelka. o bm tylko naszarym koncu nie zostala:(
  3. a ja nadal czekam na ta paczke. Facet dzwonil milion razy i nadal go nie ma. zla jestem bo juz bym 2 razy na basen zdazyla pojechac!
  4. Lula- super ze wszystko ok. Czekalysmy na wiesci od Ciebie. Najwazniejsze ze z Zuzia wszystko ok. Jeszceraz gratulacje!!!! No i czekamy na zdjecia!
  5. przed chwila zerknelam na nasza ostatnia tabelke i stwierdzam ze mnostwo z nas sie nei odzywa. Sa tam takie niki ktorych wogole nie pamietam.Ciekawe co slychac u nieobecnych..
  6. Sylwia- ja narazie nei lykam. Do paczki mama wlozyla jeszce nospe na wrazie w ale narazie nie biore nawet jak twarrdnieje. Fakt ze u mnie to jest typowo powiazane z tym co robie. Jakis nagly, niekontrolowany ruch czy za szybko na basenie i mnie lapie.Satarm sie troszke wolniej do wszystkiego podchodzic i w ten sposob w miare nad tym panuje. Sa dni kiedy mam wiecej skurczow ale sadze ze wiecej niz 15dziennie to nigdy nie mialam wiec narazie ok. Ja mam termin na 23 takze jescze troszke czasu mam zeby skurcze sie nasilily:)
  7. dziendoberek, mialam sie wczoraj odezwac ale bylam nieptrzytomna. Czekalam na ta paczke a jak mama zadzwonila spytac gdzie facet jest to powiedzial ze ma opoznienie bo z belfastu jedzie i ze bedzie w nocy. No jakies zarty doslownie. wiec powiedzialam zeby byl rano bo nie zamierzam wstawac o 4, 5 zeby paczke dopierac. POwiedzial ze nie ma problemu i ze bedzie miedzy 7-8. Obudzilam sie przed 8 bo mazwracal z pracy a faceta ani widu ani slychu. Zadzwonil o 9 czy moze byc miedzy 12-13 bo jescze gdzies musi podjechac. Jakis zart normalnie. Zla jestem bo mama wlozyla chlebki swieze a jak dojada to beda twarde a ja zamrozic sobie chcialam. Tutaj mozna dostac i pieczywo i wedliny polskie ale to nie to samo co zdomu:( Wscieklam sie i powiedzialam ze o 12 to ja wychodze no i niby ma byc przed. Dzwonil znow przed chwila ze on nie wie dokldanie gdzieto jest i ze bedzie jesczedzwonil zebym go pokierowala bo on Irlandii nie zna. No jakas masakra. I tak siedze iczekam a na basen chcialam jechac! Katarina- ciesze sie ze w parcywszyscy byli mili i ze szef okazal sie wyrozumialy Paty- dobrze ze malutka tyle podrosla bo jakby co to juz gotowa do wyjscia:) Malpeczka- trzymam kciuki zeby maz doszedl szybko do siebie. Myszsza-u mnie jest podobnie bo ma termin na 23(urodziny meza) ale jakby sie malapospieszyla to chcialabym na Walentynki boto nasza 4-ta rocznica slubu bedzie:) Anted-daj znac jak z bolami czy juz przeszlo. Ja miewam takie czasmi jakby mnie jajnik pobolewal ale nie boli az tak mocno. Z tym ze ja mam termin troszke pozniej niz Ty. Ktoras z Was pisala o piochtaninie. Tez nie polecam. Ja 10 lat jezdilam konno i jak cos sie stalo konikowi to wlasnie piochtaniny uzywalam i naparwde brudzi straszliwie i nie polecam. Rece to pol biedy ale potem jak to z ciuszkow sprac! Ja dzsiiaj o dziwo spalam w miare dobrze. Tylko 4 razy do toalety takze super no i najwazniejsze ze odrazu zasypialam i sie niemeczylam. Kurcze denerwuje mnie ten facet od paczki. Tyle czasu brrrr..
  8. Sylwia- ja sama dokonczylam babke ostatnio:) oj tak to juz jest z tymi zachciankami:) Titi-dobrze ze z mezem juz lepiej i nic powazniejszego od anginy. Ja juz odmierzam czas do konca pracy. Jeszce tylko 2 godzinki i do domku!
  9. pewnie woda bo cisnienie zawzse mam niskie. Nawet w ciazy najwyzsze jakie mialam to 125/80. Naogol ok 110/60, 115/70 i tak kolo tego. J aprzy takiej pogodzie naogol puchne i bez ciazy:) No a teraz poprostu puchne wiecej i wygladam jak balon. Do tego wszystkiego strasznie mi naczynka pekaja. Mam delikatna skore i zawsze mi pekaly ale tez sie szybko wchlanialy a teraz zostaja. Takei niby male czerwone punkciki ale duzo tego :(
  10. sylwia- niestety tak. Mowie niestety bo dzisiaj wyjatkowo mi zle, wsstac musialam o 7 i jestem nieprzytomna a do tego leje jak z cebra i to tez nie pomaga. Spuchnieta jetsem i ogolnie zle sie czuje. Jeszce tylko niecale 3 godzinki i do domciu. Jutro i pojutrze mam wolne, a potem w czwartek i piatek do pracy i znow wolne. Zobacze ile dam rady. Chcialabym do konca miesiaca dotrwac jak obiecalam ale robi sie coraz trudniej.
  11. zabka- ja jestem z konca i jescze nie jestem spakowana. Dzisiaj czekam na przesylke z Polski z mnostwem drobiazgow i sobie powoli wsztystko przygotuje. Jeszce trposzke czsau jest ale to nigdy nie wiadomo. Czuje sie zle, nie spie i puchne. Aj ide bo marudze:)
  12. napisalam sms z gratulacjami do Jenny i wlasnie dostalam odpowiedz ze po poludniu beda juz w domku z Robertem i zebysmy byly dzielne bo warto:). Odezwie sie jak beda na miejscu. Katarina-powodzenia w pracy. Mam nadzieje ze szef przyjmie to dobrze i wszystko bedzie oki. Zmykam bo mnie praca zasypuje:)
  13. weszlam tu jak tylko moglam. Czekalam na wiesci od Jenny. Ale super ze wszystko ok i Robert juz z nami jest!!W nocy jak wstawalam to myslalm o Jenny jak tam jej idze i czy juz po. Ja niestety w pracy. Postartm sie zagladac wtrakcie. MIlego dnia wszytskim mamuskom!
  14. Jenny- Trzymaj sie !!!! Dawaj znac co i jak!Zycze zeby wszystko poszlo szybko i sparwnie!!! malpeczka-no pomogl sobie ten moj maz internetem:) ale wyszlo pyszne musze przyznac:) facecit taki gatunek jak chca t potrafia tylk trudno ich zmobilizowac:)ciesze sie ze z tata lepiej. Napewno wszystko bedzie dobrze. Goscie juz poszli. Wlasnie sie wykapalam i ide spac bo jutro o 7 wstaje i do pracy. Jak dam rade to sie odezwe z pracy a jak nie to wieczorkiem wpadne. Nie moge sie doczekac bo jutro wieczorem maja mi paczki z Polski dostarczyc. Jest tam lozeczko, mnostwo kosmetykow, wszytsko co kupilam w Polsce a i moja mama jescze cale mnostwo dopakowala. No i polska kielbaska:) taka prawdziwa! Martwie sie tylko czy mi na gore wniosa bo nie dam rady a maja bycdopiero po 6pm a moj maz wychodzi o 6 do pracy. Mama mowila ze facet obiecal ze wniosa ale juz sie stresuje bo duzo tego. Dobra lece bo jutro nie wtsane. Trzymajcie sie mamuski. Kurcze tak sie przejmuje Jenny jakbym to ja sama pojechala rodzic:) NIe wime dlaczego ale jak przeczytalam to az mnie ciarki przeszly. Kurcze to juz tak niedlugo! Lece dziewuszki. Dobrej nocki wszystkim!
  15. hejka, Jenny, trzymaj sie!! Dawaj znac co i jak jak tylko bedziesz mogla! U mnie dzisiaj ciezki dzien. To juz chyba tak bedzie. BYl;am na zakupach, musialam wanienke kupic i kilka drobiazgow jescze i znowu niedalam rady chodzic. Kregoslup mi siada, biodra mnie strasznie bola. Nie moge kroku zrobic. Jakby mi ktos cos w stawach poprzekrecal.Chyba mi sie rozsuwaja ale strasznie to niesympatyczne uczucie. Musze leciec bo zaraz goscie przychodza. Odezwe sie po. Trzymajcie sie. Ziutek- odzywaj sie od czasu doczasu. To nie jesttak ze Cie nie rozumiemey ale zdajesz sobie sparwe ze przeciez co my mozemy napisac w takiej sytuacji. Czy bedziemy pocieszac czy wspolczuc to i tak nic nie da o ile sparwy nie pogorszy. Tak jak napislaa Sylwia jakie mas zoczekiwania? Odzywaj sie do nas i zapomnijmy o wszystkich nieporozumieniach.Zgoda?
  16. hejka, malpeczka-ciesze sie ze z tata lepiej:) Jenny-troszke pocwiczysz i wgaa szybko zleci. tym bardziej ze z tego co pamietam zamierzasz karmic piersia a to ponoc rowniez bardzo pomaga.No i Roberta nie odchudzaj:)! aniat-fajowa papuzka:) anted-ja takiebole mialam w dole brzucha osattnie kilka dni. Teraz jakos przeszlo ale zauwazylam ze zawsze tak mam jak mi brzuch szybko rosnie. Swedzi mnie przy tym niemilosiernie. Teraz za to bola mnie piersi, kregosup i jak sie poloze zebro. Tylko z jednej strony ale to mala mi tam noge pcha bo jak sie ploze to jest lepiej ale kregoslup boli. OJ narzekam strasznie ale cos zle sie czuje ostatnio slabsza duzo jestem, juz nie moge tyle robic ani chodzic co zwykle. Dzisain przeszlam sie po sklepie moze 20 minut i tak mnie kregoslup bolal ze usiasc musialam. Ostatnie 3 noze spac nie moge i puchne glownie na twarzy. Oczu nie moge otworzyc i az takie zmarszczki z opuchlizny mi sie robia. Okropnosc. Kostki tez mi troche puchna ale to wieczorem. Aj ide sobie bo marudze. Juz mezowi marudzilam calydzien ateraz Wam. Ide obejrzec jakis film. Aha no i na slodkie dalej mam apetyt az mi maz babke upiekl. Zwykla piaskowa nie za slodka ale pyszna byla. Wunelismy pol blachy:)Dobranoc wszystkim jesli bym nie zajrzala juz dzisiaj. I przede wszystkim przespanej calej nocy bo ostatnimi czasy to ciezko z tym sapniem:)
  17. napewno nie bedzie zle. Nie daj sobie tylko wejsc na glowe od poczatku bo potem trudno bedzie odzwyczaic ze Ty sprzataczka czy kucharka nie jestes. Jak odpoczatku ustalicie jakies zasady to bedzie Ci poznije lawtwiej a to wzne jak dzidzia si epojawi.
  18. agnes- nie martw sie napewno juz wkrotce kupicie lodowke. Tak jak ktos radzil kupcie uzywana. Czasami z agrosze mozna dostac cos naprawde fajnego. A jesli mam byc zsczera to wydaje mi sie ze lepiej ze z chlopakiem mieszkacie. Mysle ze to z humorami dziewczyny trudniej byloby wlaczyc a facet to facet. A jak dziewczyna bylaby samotna to juz wogole. Jednak baby bywaja zlosciwe a faceci bardziej olewaja. Fakt ze moze balagan wiekszy ale za to mniej awantur:) Takmi sie wydaje.
  19. czesc dziewczyny, niedawno wrocilam zpracy i zjadlam obiad. Musze jechac na zakupy bo wszystko mi sie pokonczylo. Zajrze jak wroce. Katarina- fajnie ze mam do Ciebie przyleci i to az na miesiac:) Jenny- tu tezmieszkania stare, czy nowe to robione straszliwie. Ja chcialam nowe bo jednak swoje brudy to inaczej:) NIe jest tragicznie narazie ale wole dmuchac na zimne. Landlord ma bycjutro. Ogolnie mieszkanko jest fajne. Duzy pokoj z kuchnia, sypialnia, lazienka. Dla nas starczy. W raziue odwiedzin tez jest gdzie gosci polozyc spac no i wszytsko nowiutkie i czysciutkie. Ja tez mam bole krzyza i dzisiaj jeszce zebro doszlo. Nie moglam spac w nocy. Cos okropnego. Chyba mala mi nozke wpychala bo bolalo strasznie. Lecebo juz samo swiatlo w lodowce zostalo:)
  20. zabulenka-fajny brzuchol. Musze tez zrobic zdjecie bo juz nie robilam kilka tygodni. Jqak tylko zrobie to Wa wysle.
  21. anted-mmm.. brzmi niezle. Niestety kurczaka nie mam. Tzn mam ale piersi i mi sie nie chce robic ale przed sekunda maz wrocil z pracy i mi jajecznice zaproponowal i jakos tak mi sie zachcialo:) pojechal do sklepu po jajka bo kilka tylko zostalo bo jutro na zakupy jedziemy. czekam z niecierpliwoscia bo juz padam z glodu a nic innego do mnie nie przemawia:)
  22. czesc mamusie! Wreszcie mnie ze siwatem polaczyli!!!:) bez netu to jakas masakra! teraz bede czesciej zagladac. katarina- mi tez bylo ciezko wracac ale jak juz jestem na miejscu to jakos lepiej. Moja mama przyleci jak tylko sie malutka urodzi to jakos to bedzie. A jak u Ciebie? Przyleci ktos do pomocy?? malpeczka- moja mala tez ma czesto czkawke. Sa dni zema po 4, 5 razy. Dzisiaj tylko raz miala. Nie przepadam z atym uczuciem jesli mam byc szczera. Jakos mi tak dziwnie jest. Ponoc to nie zalezy od nas ale dzieciom to nie przeszkadza i ponoc nie jest tak meczace jak u doroslych. Czemu to ma sluzyctezpojecia nie mam. Jenny-super ze bedziesz miala lazienke. Ja wlasnie sie przeprowzadilam tydzien temu i kurcze jakas plama na suficie jest. Mieszkam na ostatnim pietrze i nade mna jesttylko strych i wyglada jakby przeciekal. Juz dzwonilam do landlorda i ma byc w niedziele. Sam byl zaskoczony bo mieszkanie jest nowe i jako pierwsi sie wprowadzilismy. Wogole jest nas tlko kilka rodzin w calym domu narazie:) troche pustawo:) Lozeczko sliczne no i jaki obronca:) agnes- ciesze sie ze mieszkanie juz masz. Ja tez nie moglam doczekac sie przeprowadzki. Sadze ze szybko Cie polacza ze swtem. U mnie zajelo to 3 dni od zamowienia telefonicznego. Nie mam jakichs konkretnych zachcianek ale nie moge sie na nic zdecydowac od kilku dni. Teraz tez juz glod czuje a nie wiem kompletnie co zjesc. narobilyscie mi ochotytymi lodami ale zanim wyruszylam do sklepu to mi ochota przeszla:( Dajcie jakis pomysl bo umieram z glodu:)
  23. hej mamusie, znowu nie moglam nadrobic zaleglosci:) mysza- odpoczywaj ile sie da! Kazdy dzien dluzej lepiej dla malenstwa nikita- znam jednego Karola. Swietny facet, Scisly umysl, studia mat-fiz, najlepszy na roku. Z resztya sama jestem Karolina :) Katarina- nie przemeczaj sie tak! A jak zabierasz wszystko z POlski bo ja czesc rzecy wysylam busem w sobote i w poniedzialek bede miala. zabka- sliczny torcik! az musialam zjesc czekoladke :) tak jak nie jadlam slodyczy tak ostatnio mi sie zdarza:) titi- ja tez mam bole w podbrzuszu. szczegolnie jak sie snmieje w pozycji lezacej. Wczoraj ezelismy z mezem w lozku i tak mnie rozsmieszal ze co chwila siadac musialam bo bol byl nie do zniesienia. agnes-slicznie wygladasz! sylwia- tabelka super. Ja tez jeszce pracuje ale tak jak Ty tylko na kilka dni. 3 dni w tygodniu po 8 h. W tym tygodniu mam wiecej 3 godziny bo zastepuje kolezanka i bartdzo mnie prosila ale to wyjatkowo. Ja pracuje do konca miesiaca i od lutego ide na macierzynski. Tak juz zglosilam w urzedach i tak tez zaczne dostawac pieniazki. Ja tez jeszce nie mam fotelika ani wanienki. Wanienke kupie w weekend ale mam straszny problem z fotelikiem. Wozek ktory zamowilam ma pasujacy fotelik ale ani on ani zaden inny nie pasuje mi do samochodu:( BYlam opstatnio w sklep[ie i sparwdzali wszystkie mozliwe foteliki i zaden nie pasuje:(Musze jechac do dealera i prosic albo o skrocenie koncowek pasow albo o zalozenie tych iso fix. Takich blaszek przy siedzeniach. Mam Nissana i ponoc to najgorszy samochod jesli chodzi o dopasowanie fotelika:( Mam nadzieje ze w salonie cos doradza bo bedzie klopot. Ponoc NIssan zaczal produkowac modele z innymi pasami w 2005 r a nasz jest z 2004:( Siedze wlasnie w pracy i w domu nadal nie mam internetu. Dzisiaj dzwonili potwierdzic ze przyjda jutro zalozyc. Mam nadzieje bo oszaleje! Ciuszki mam juz poprane i ulozone w szafce malej:)
  24. Sylwia- juz zmienilam. Zupelnie prezz to wszystko zapomnialam:)
×