Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

AnulaPP

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez AnulaPP

  1. kurcze ale to nie fair! bo ja bym wygrała jakbym znała liczne konkretna! :P
  2. dhalii trzym się jakoś :* a ja robię dziś chrust i pączki :D bo jutro nie mamy czasu z mamą, zresztą dziś też nie no ale :) także już dziś będę się objadać :) ale w końcu to tłusty czwartek raz w roku...
  3. no witam :) ahh ja już mam sesję za sobą na szczęscie! :) Sarenko gratuluje! wszystkiego :) ehh u mnie tak sobie. mam @ więc apetyt pomału mija no i może znów będzie łatwiej. Muszę się znów zmobilizowac.... dhalii, emenemsik szwedy hmm... dawniej jak była moda nosiłam kochałam uwielbiała i mówiła ze marchewek nie założe.... teraz kocham rurki :D szwedom nie powiedzialam nie ale jednak przekonac sie nie mogę... a dziś na miescie widziałam dziewczyne wtakich fajnych że normalnie szok :) tylko jednak one pogrubiają.... nogi to akurat mój atut więc chyba nie powinnam az tak zakrywać. Chyba że schudne w koncu i bede zgrabna laska to kupię :D
  4. no chyba je coś wcięło :( ja jestem :) tez musze sie uczyć do ostatniego! jupi zaliczenia... materiału nie mam dużo ale gość zażyczył sobie to co on mówił na wykładach, broń Boże z innego źródła bo on mówi to co NAJWAŻNIEJSZE. A najlepsze że on mówiąc tak śmiesznie stęka że go zrozumieć nie można. Dasz rade dasz.... :D
  5. http://www.voila.pl/296/0fcnh/index.php?get=1&f=1 :D:D:D:D
  6. a i jeszcze jedno :) ja tez nie mam Margo w znajomych :) pamietam ze jak sie zapraszałysmy na nk to Margo mówiła ze nie ma konta chyba a swoja fotke wyslala nam na poczte :) Margo czyż nie tak? w znajomych mam Zuczka, Aleksandrowe, dhalii i Emenemsa ;)
  7. dziękuje dziewczęta za komplementy :) rumienie sie hehe :) co do moich włosów to jest tak, jak byłam dzieckiem miałam przepiękne długie włosy proste jak drut za które teraz oddałabym życie. Pod koniec podstawówki uciełam w pół szyi albo i krócej, - najwiekszy blad mojego życia :D i potem zapuszczałam ale juz nigdu do teraz nie zapuscilam takich długich... i nie są juz takie proste, nawet protowałam przez jakies 2 lata. Wlosy mi sie zniszczyły, ciezko mi jest je wyrównac i zapuscic. Owszem mam proste włosy ale nie tak jak kiedyś idealnie proste. Zrobiły mi sie strasznie podatne włoski. I teraz koncze przydługawy wstep i odpowiem na konkretne pytanie :P biore w łapki żel do włosów - byle jaki i na suche juz go nakładam i reke je tak ugniatam ugniatam :) w sumie to sporo zelu tzreba na całe wlosy i robie aż zrobią sie troszke loki. Czekam chwile az wyschna a potem biore lakier i psikam i znow je \"lokuje w rękach :) tyle. Chyba trzeba mieć podatne wlosy, nie na każdych to sie uda.... zauważyłam tez ze po niektórych szamponach nie chcą sie kręcić. Nieraz wyjdą takie sobie, a nieraz naprawdę ładne. Czasem daje jeszcze na mokre piankę. Ale w takich lokach rzadko chodze bo nie chce tak katowac włosów chemia... no Sarenko to będzie ciekawie :D czekamy na relacje hehhe :D a i swiat na razie nie ma wiec sie uda :)
  8. hehe :) zartowalam z tym tortem. Powiem Wam ze kiedys to ja byłam straaaszny łasuch na słodycze i ciasta. Ale po klku takich próbach ze nie jadłam słodyczy mi przeszło. Serio... owszem czasem mam bóla (zwłaszcza przed @ ) i jem słodycze bo lubie, ale nie tak jak kiedys... moze to z wiekiem mi przeszło nie wiem. Natomiast ciasta, zjem - spróbuje kawałek i koniec. Za to uwielbiam pichcić :D
  9. kurcze no to fajne są te wagi :) Sarenko gratulacje 2 kiloskow :) ile jeszcze do wymarzonego celu? zaliczenia ok :) troche stresu zawsze ale potem juz dobrze :) za 2 tyg ostatnie zaliczenie! :D tylko ze u stuknietgo goscia... emenemsik czymie kciuki :D o hej dhalii :) nie Ty jedna kochana nie Ty jedna.... :P kara? oj będą baty :D żartuje :) wez sie w garsc jak mówisz i pisz czesciej to bedzie lepiej ;) tak jak wyzej, wpadaj czesciej bo to naprawde pomaga ;) będzie dobrze.... sama to sobie wbijam do głowy :) wiecie, ja tez sie nie mam czym chwalic wiec moze zamilknę... :) oo roczek, to moze jakiś tort z tej okazji? :D
  10. no własnie. Zajadam stres to fakt. Zeby odciagnac mysli od nauki chodze po kuchni tam i z powrotem i tylko mysle co by tu zjesc;/ jutro znow egzamin pojutrze zaliczenie... ehh;/ emenemsik, wiem ze to niefajne uczucie, tyle wyrzeczen a wiekszych efektów nie ma. Ale moze po prostu musisz znalezc to co jest dla Ciebie odpowiednie :) bedzie dobrze
  11. ja w weekendy nawet nie. Na uczelni mi sie jesc nie chce, zawsze jakas bulka, frytki cos do pićka :) gorzej w domu... tez myslalam o blonniku w proszu albo kapsułkach... podobno są smaki kakaowe i jakies tam :P:D
  12. oj widzisz Emenemsiku widocznie masz tak jak ja... problemy z brzuszkiem wcale nie od słodyczy. Dlatego ja nie ograniczylam ich do zera zeby nie miec napadów bo to i tak nic nie daje... no wlasnie nie za bardzo grzeczna;/ po tym dniu co pisałam ze sie najadłam strasznie ciężko mi się zmobilizowac i natępne dni były srednie. Miałam straszny apetyt a w domu jak na złośc i co sie nie czesto zdarza byly takie dobre obiadki.. ostatnio mamy nie ma w domu w porze obiadowej wiec nic mnie pysznego nie kusiło i szlo dobrze. Ale te ost 3 dni to same dobre rzeczy, az sie boje wejsc na wage :(
  13. omg o tej godzinie do nas Zuczczuś pisał :) jak miło hehehe :) oj nie przejmuje sie, kazda z nas ma gorsze i lepsze dni (tygodnie nawet :D ) ale najwazniejsze ze znowu sobie postanowilas! :) najwazniejsze to sie nie poddawac :) ja wczoraj zaszalalam ale dzis bede grzeczna, chyba... :D buzia :*
  14. Zuuuuczek!!!!! :D:D:D kobieto gdzieś Ty sie podziewala tyle czasu? :) ja dziś mam straszny dzień jesli chodzi o jedzenie więc nawet nie mówie.... emenemsik tak dalej, a zobaczysz efekty :)
  15. heh, nie do końca mi o to chodziło. Bo motywacje mam, ograniczam sie i widze troszke efekty... :) tylko mam wrazenie ze za malo robie, a mogłaby więcej. :D ale postaram sie bardziej :) uczelnia, ahh najgorsze minelo :) jeszcze jeden egzamin no i 2 zaliczenia. Na wyniki tamtych nadal czekam... ogólnie jestem zadowolona :) jak dla mnie jest lajtowo... ale niektorzy maja straaaszne problemy ;) ale w sumie ja zawsze byłam kujonką hehe :D z tym ze ja nie wkuwam niczego na pamiec, dla mnie logika wygrywa ze wszystkim. a u Was jak tam sesja? :)
  16. hej :) ehh z tą motywacją to sama nie wiem :D kurcze ja dalej nie zaczełam hula hopa... :( ale moze jutro zaczne. Kurcze Wy macie takie postanowienia, a ja nie mam... po prostu ograniczam sie troche ale jadam fast-foody czasem, slodycze rzadko ale czasem tez. Głupio mi z tym... :)
  17. zaliczyłam basen! ale sie ciesze, musiałam sie pochwalic :D
  18. ohh Dhalii wspoczuje, ja juz najgorsze chyba mam za soba, ale sa jeszcze te gorsze hehe :) ucz sie spokojnie ucz, powodzonka :) i czekamy na raporcik kochana! ;)
  19. ehh Sarenko Ty tez dajesz w kosc :) a ja to nie bardzo. No basem to fakt, instruktor mi daje wycisk :D ale na hula jeszcze nie zaczelam... moze dziś, choc jeszcze nie zregenerowałam sił po zjezdzie.. :( a ile spadło to nie powiem bo sie nie wazylam. Przewaznie jak sobie podjadam i nie pilnuje waze 62, 63. Wiec takiej liczby sie spodziewalam a tu prosze 59 :)
  20. ja jestem :) jest jeszcze któras moze? :) Emenemsik miała być :D ja po basnie... zmęczona. do wczesniejszej wypowiedzi Agity - wcale nie szalalam tylko ucze sie plywac... :D musze zaliczyc w szkole, no a aj sie nigdy nie uczylam. W szkole tez w zasadzie \"uczą\" a nie UCZĄ.. no i co pozostały prywatne lekcje z super, fajnym, młodym, przystojnym instruktorem.... :D:D:D ale na lekcje jezdze z chlopakiem wiec sie nie martwcie hehe :) instruktor daje mi niezly wycisk, ale jest fajnie :) dwie lekcje i na plecach juz umiem, a kraul z problemami ale od biedy ujdzie. W porownaniu z tym ze nie umiałam kompletnie nic to jestem naprawde zadowolona :) dobra nie zanudzam Was juz :) powiem tylko ze na wadze dziś 59 :) pozdrawiam i przesylam całusy
  21. no jestem już jestem :D hmm widze ze załoga ma troszke problemy z mobilizacją ;) a ja też postanowiłam wrócić do hula -na brzuszek sie przyda. na razie do lutego chce się przyzwyczaic stopnowo a od lutego codziennie godzinka. Tylko,że... zaraz zaraz gdzie jest moje hula? a leży pod łozkiem zakurzone... :D wyciąga je czasem moja 2letnia chrzesnica i kaze krecić ale ja ściemniam po kilku minutach ze tak duzo nie mozna hehe ;) hmm moje nałogi? pazurki :D ale z tego nie zrezygnuję ;) a poza tym to nawet chyba nie mam, no moze komputer :) Sarenka swoim rygoem zastępuje Margo która dawniej nas zmuszała do mobilizacji :D buziaki
  22. hej :) Agita to super jak nie jesz słodyczy :) ja tez sie nawet trzymam :) co prawda przed okresem podjadalam czekoladke i w ogole jedzonko ale @ juz jest i spokój :) weszłam dziś na wage z ciekawosci, spodziewalam sie 62 ( tak jak zazwyczaj po niedietkowaniu ) a jest 60! :) moze po okresie spadnie samo z siebie jeszcze kilo :) czyli do 55 ok 5 kilo :) a jakie mam zakwasy po basnie... uuu boli. sesja :( jak na razie mam jedno zaliczenie na 4 i drugie czesciowe tez na 4. Wszystko prawie w ten weekend :( wiec dzis zakuwam caly dzien. Margo to super :) oby tak dalej :D Sarenko wiem wiem, ale nie zniechecaj sie tym Emenemsik :) ja rowerku nie mam :) pozostaje wyciagnac taki prawdziwy na wiosne :D dhalii Zuuuuuczczku przybądz!! :) buziaki dla wszystkich :) ahh jak sie ciesze ze topic zyje
  23. melduje ze zachowałam umiar z frytkami czyli nie najadłam sie do syta :) emenemsiku ja tak samo, ok 5 kilo i najgorszy brzuch. Margo oby tak dalej! :) wiecie co... dzisiaj na jakims tam topicu jakas kobietka miala napisane ze schudła 35 kilo. Tak to mna jakos wstrząsnelo ze szok. A ja głupia nie potrafie 5 kilo zrzucic ;/
  24. hej Agita :) ide robić frytki hehe :D
  25. emenems - dzięki za pocieszenie :) i powodzenia a zaliczeniach ;) aa i gratuluje tej pozbytej się czekolady :D Agia czekamy :) Sarenka :) staram sie jednak sobie nie pozwalac :D jak to sukcesów brak? nie zartuj to spory sukces już :) ja sie nie wazylam już daawno... ale chce osiągnąć 57 kg, a najlepiej to 55 :) czyli co najmniej 5 kilosków zapewnoe do zgubienia. Idz koniecznie do lekarza z tym kolanem mnie tez pobolewa jedno... dhalii
×