to znów ja:) widzicie,tak jak pisałam jestem light-ową zołzą od 4,5 roku,mój chlopak poszedł dziś do pubu,i dopiero co skonczyłam z nim rozmowę,bo SAM do mnie zadzwonil,poszedl do domu pomimo ze CZĘŚC jego kolegow poszła dalej na dyskę,a ja mu nic nie zabraniałam,nie można byc za dobrą-to fakt,trzeba miec wyczucie;jak widzę że specjalnie wstaje o7 i robi mi kanapki, na uczelnie choć moglby spać do10,to ja mu się kiedys tam odwdzieczam itp