Cześć Justyna i reszta:) Chciałam przyłączyć się do czekania na Księcia z Bajki:) Fajnie że jesteście, bo myślałam że jestem sama ze swoimi wymaganiami, przyjaciółka radzi mi obniżenie poprzeczki... Ale ja tak nie umiem... fizycznie nie umiem... nie zależy mi aż tak na byciu z kimś, żeby być z każdym... będę, jeśli spotkam Księcia, bo wcale nie uwazam ze samotność jest sama w sobie jest zła... A jak tam Wasze poszukiwania?:) Pozdrawiam
Aha, jest tu ktoś komu udało się znaleźć dokładnie takiego księcia jakiego sobie wymarzył? mam nadzieję że tak:)