![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/D_member_37846452.png)
dyskretnykochanek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dyskretnykochanek
-
w tych realnych? ;-)
-
a co tam masz na sobie pod tą kołderką? ;)
-
mmmm, niewinny buziaczek :*
-
odgarniam Ci włosy z karku, Czujesz moje dłonie na ramionach i łopatkach, delikatnie je masuję...
-
o tak, jestes bardzo gorąca. i rozluźnij się! daj , pomasuję Ci ramiona ;-)
-
O! teraz super, obejmuję Cię i zajmujemy teraz razem tyle miejsca co jedna osoba. Ciasno ale wygodnie ;-) I mogę z bliska oglądnąć te wspaniałe włosy! :D
-
Obróć się na bok, plecami do mnie i wtul we mnie.
-
Ja nie mam jak przejść do łóżka... wciąż przed kompem, schnę ;-) Chyba będę musiał przyjść do Ciebie ;-)
-
I leżysz grzecznie na łóżeczku, tak? ;)
-
Dobranoc Reciu ;-) Aniu, chyba zostaliśmy sami... nie usnęłaś jeszcze? ;-)
-
A ja dopiero idę pod prysznic :P Więc daj mi kilka minut :P
-
Taki był mój cel ;-)
-
Nawet w swoich fantazjach? :D Podniecający był fakt że jesteś dziewicą :P No masz, powiedziałem to :P
-
Przejmujesz często inicjatywę w swoich fantazjach? ;-)
-
teraz to chyba specjalnie chcesz mnie wprawić w zakłopotanie :P
-
oj dobrze wiesz co myślisz i co ja mam na myśli :P
-
To co myślisz :P
-
Tak, ale nie mów Ani, bo nie wie jakim świntuchem jestem ;-) Mogłaby się zniechęcić ;-)
-
Zwykle łatwiej całkowicie anonimowo z nieznajomym wypowiedzieć co nam chodzi po głowie. Więc coś czuję że teraz, jak już troszkę więcej o sobie wiemy, z każdą wiadomością wizja powtórzenia tych ekscesów się oddala :P
-
Z chłopakiem też tak nie piszesz/rozmawiasz? ;-)
-
Staram się takiego udawać ;-)
-
No to jaka z nas dobrze i przypadkowo zgrana para :D
-
Recio to było pytanie retoryczne ;-)
-
Inteligencję, poczucie humoru, pozytywne nastawienie do życia i dobre serduszko, to z tych najważniejszych.
-
To oczy mamy tego samego koloru ;-) Ktosiusamosiu, nie przepraszaj, my nie gryziemy, no chyba że lubisz ;-)