dyskretnykochanek

to chyba musisz zakryć go rączką ;-) frida nie podglądaj ;)

podnieciło Cię rozbieranie się przede mną? bo mnie bardzo :>

nie szkodzi, wypierze się ;) ale masz rację to będzie uczciwe tylko gdy ja też się pozbędę ubrania ;)

śmiało, ja nie gryzę, chyba ze lubisz ;) jak ściągniesz majtki rzuć mi je na głowę ;)

milutko, wtulam głowę w Twoje włosy i napawam się ich zapachem... teraz się chyba spalisz ze wstydu o to o co Cię poproszę ;)

ja mam :P ściągnij teraz ten czerwony staniczek

mmmm, ale jesteś zgrabna :)

oj działa! pokręć swoją du peczką ;-)

mmm, świetnie się zaczyna :>

o i jaki śliczny rumieniec ;-)

poradzisz sobie sama, ja będę podziwiał widoki ;-)

subtelność zostawmy na inną okazję, teraz chodź tu i się rozbierz :D

no to nie było subtelne ;-)

po striptizie ;)

to chyba jestem zbyt subtelny jak ledwo co zauważyłaś ;-) kiedy idziesz pod prysznic? :P

oj wiem że lubią, a jak mi idzie podrywanie Ciebie? ;-)

no nie mogę powiedzieć żeby nie podobało mi się to ;-) ale co do samooceny to staram się bardzo, żeby była oderwana od tego co inni o mnie myślą

zdarzają się takie przypadki ;-)

a to ciekawe bo ostatnio sam sobie zadałem to pytanie i sprawdziłem :P

jeśli się uda to obejdzie się bez filmików ;-)

jeszcze nie wiem, zależy czy uda mi się wejść Ci niepostrzeżenie pod prysznic ;)

lubię pisać nawet nie robiąc tego :P a czuję, jak się domyślasz zapewne, podniecenie :P

nie zauważyłem :P odpowiadam: dziś jeszcze nie :P jak Ci się podoba mój rumieniec? ;-)

tak! :D ułożoną, grzeczną, delikatną itd ;)

a tak pytam, chciałem Cię wprawić w zakłopotanie ;) lubię patrzeć jak się rumienisz ;-)