Black cashmere
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Black cashmere
-
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Dziewczyny obijam sie nieprzyzwoicie:) i tego chyba trzeba mi było.... nie pamietam kiedy ostatnio spedziłam cały dzien w domu:) zdrzemnełam sie na 2 godzinki az obudził mnie łomot w drzwi, to był wujek:o a taka ochote miał na moja samotnie :( jednak trzeba bedzie sie zabrac za pisanie czekam na natchnienie:o znacie jeskies zaklecia, zeby przyszło? -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Ja tez chyba zmykam, musze napisac prace ale naturaklnie bede sie pojawiac od czasu do czasu, w ramach przerwy -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
papierochy??!! fuu duzo?? :o Halus a co to jest stały fragment gry?? objasnij blondynce! -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Natia to super!! widze, ze znalazłm ideał dla Mauta:D bo ja jestem bondynka i nie wiem co to jest spalony:P :D:D:D -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Natia, znczy co? bierzesz? huuuuurrrrraaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!] i w ten oto sposob rozwiazuje sie problem facetow..... -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Halus, no ale wiesz w czym rzecz udana całosc to dla kazdego co innego moze byc:D ale z Natia to sie chyba dogadam:D tylko ta perspektywa wojska..... hmmm własnie mu napisałm smsa, ze go sprzedam chyba i sa hcetne na niego bede miała problem z głowy:D własnie słuchajcie to niezły sposob na pozbycie sie problemow i jeszcze mozna na tym skorzystac:) -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Naita no własnie.... nawet imiona maja takie same chyba cos z tego bedzie:D moge ci przysłac zdjecie Mamuta na plazy w samych majteczkach no nie powiem miło sie na niego patrzy;) jeszcze sie rozmysle......... hmmm musisz szybko sie decydowac:D -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
hehe a u mnie tabletki działały odwrotnie, znaczy czułam sie pewniej, bo wiedziałm, ze nic nie wyskoczy i mozna poszalec.... jednak co kobieta to inna:D chciałbym taki guziczek co by raz właczał a raz wyłaczał temperament Natia mam pomysł... moze my powinnysmm zamienic sie facetami:D jak jestes mała urocza szatynka labo brunetka to Mamut bedzie szczesliwy, w łozku nie bedzie Cie meczył za bardzo - obiecuje;) jedyna co musisz strawic to ta piłke nozna no i lezenie w łozku. acha no i czarownice bratowa wiecej grzechow jego nie pamietam:D Ja boire twojego P., jeszcze jakby tak lubił gadac..... i był ciut przystojny... -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Jakbym miało miec dziecko to bede celowac miedzy skorpionem a strzelcem... choc dla faceta lepszy skorpion, bo dla dziewuchy to w zasadzie wszystko jedno hihi suchajcie jakby pogoda sie poprawia Nasiedziałm sie u Mamuta, seri zdaje mi sie, ze wjego oczach nie widze miłosci i juz sama nie wiem czy to prawda czy ja sie nakrecam... :o -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
yy skorpion..mniam mniam skorpiony sa bardzo temperamentne i to mi odpowiada:D:D Natia zabiore Ci go:P wszystkie skorpiony sa moje:D -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Czytam sobie zaległosci... Halinko, przebaczanie pomaga, cos w tym jest...... wiec pokaz na jaka wspaniałomyslnosc Cie stac(oczywiscie samej sobie).... mi sie wydaje, ze dzieki temu topikowi, ja juz wybaczyłam swojemu byłemu... wypisałam sie tu, wylałam swoj zal... i najwyrazniej wybaczyłam... nawet miałam taki sen sniło mi sie ze on z ta swoja odwiezli mnie samochodem do domu..:) emocje mi jakos oklapły w tym wzgledzie:) i poczułam taki fajny luz... wreszcie koniec z analizowaniem tamtego przypadku:D Ange, głowa do gory... po mojemu to WY jako para macie szanse, badz cierpliwa, daj mu to przetrawic, pomyslec i poprostu badz(miła), facet cały czas Ci pomaga, jest gdzies obok... nie zachowywałby sie tak gdyby postawił na Was krzyzyk.... nawet Mamut nie zrobiłby teraz tyle dla mnie co ten twoj dla Ciebie, pomimo te teraz para oficjalnie nie jestescie... to chyba dobrze rokuje - ja tam jestem optymistka, dacie sobie rade..:) Aaga, jetesmy podobne, tez bym chiała zeby facet pomietał o takich rzeczach jak rocznice i inne takie historie... i ze to trzeba obchodzic, swietowac jakos itd... wiadomo...hyhy... chyba pryjdzie nam sie pogodzic z mysla, ze ONI tak nie maja jak my..... widzisz u nas jest ( chyba jszcze gorzej a moze lepiej??) nawet nie wiedziałbym jaka data obchodzic, bo to nie była tak, ze od jakiegos jednego dnia bylismy juz para, to był dłuuugi proces;) no i problem sie jakos rozwiazał, chociaz ja załuje troche, ze nie mam co celebrowac:o Natia, tez lubie=mam manie doszukiwania sie w słowach i czynach czegos, jakis znakow... i czasem niezły balagan z tego zrobie;) Twoj P. faktycznie postawił na Was krzyzeyk,czy Ty to tak odbierasz poprostu? jakos nie moge sie połapac juz...:o Nawojka, gratuluje swietnych przyjacioł, dobrze miec w kims oparcie... to duze wsparcie... Ja kiedy rozstałam sie z byłym strasznie przezyłam to wszyscy zostawili mnie z tym sama, to była jesien pozna, niedługo potem był sylwester... nikt o mnie nie pomyslał:( a jeszcze wieczor przed nim, przyszła moja kolezanka pozyczyc ciuchy na wielka impreze... a ja zostałam sama całkiem sam i wyłam w poduszke poł nocy... tego nie moge darowac moim znjomym, bo ja zawsze pamietałm o nich z tu nagle zostałm na lodzie, jakbym miała mało problemow - bolało strasznie:( A tak swoja droga sobie mysle, ze twoj maz jest straszny( sorry - wybacz) nie rozumiem, jak za swoje problemy i niepowodzenia mozna obwiniac innych.. chociaz moze i rozumiem - to takie wygodne przeciez, tylko bardzo krotkowzroczne... Nawojka czy twoj maz zawsze przejawiał takie skłonnosci?? Przeraz mnie prespektywa tego, ze poslubia sie ukochanego człowieka a po ilus tam latach nic tego \"ukochanego\" w nim nie zostaje, tylko jakis obcy typ.... Nie wiem w czym tkwi sukces udanego małzenstwa, co trzeba zrobic zeby malzenstwo było udane? to pytanie mnie nurtuje... chciałabym odkryc chociaz czesc odpowiedzi...;) -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Nawojka miało byc oczywiscie powyzej a nie poniezej;):) tak, tak kariera i te sprawy....... -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Witam Was!! Halus, ja wierzyłam w przeznaczenie..., ale po tych madrych ksiazkach co przeczytałam nie chce juz wierzyc..., bo mam taka teraz teorie.... ze jak sie na cos nakrece... i bede myslała sobie, ze to przeznaczenie to tak bedzie.... a ze moja intuicja cały czas podpowiada mi złe rzeczy wiec nie chce i nie bede w nia wierzyc, koniec i kropka.. Aaa nie zdazyłam wszystkiego przeczytac co pisałyscie, ale intryguje mnie ta ładna pogoda u Ciebie... gdzie ty w koncu mieszkasz?? Bo nie chce mi sie wierzyc zeby taka rozniac była miedzy Opolem a Wrocławiem... a ja tu słonca zadnego nie widziałam Aa nie przejmuj sie ta historia, to pytanie nie było zamachem na Ciebie;) Ale baby jak to baby zawsze musza jakies napiecie miedzy soba wytworzyc;) - tez tego nie lubie:o .... Samiec 100% prawdy - jestesmy tak chorzy jak chore sa nasze sekrety..... gdybyscie wiedzieli, gdyby Maut wiedział jaki \"sekret\" skrywam:o chyba naprawde jestem zdrowo pier...... Nawojka ... faceci jak zaczynaja zarabiac ponizej przecietnej w głowach im sie przewala tez to przerabiałam:9... tak jakby kariery nie dało sie pogodzic z miłoscia:o Natia, pilnuj Łobuza;) niech sobie nie mysli......:p Troszke mnie nie było, ale to nie tak zebym siedziała cały czas u Mamuta, chociaz no prawie;) ..... platałam sie tak miedzy kolezanka a Mamute prawie przez wszystkie te dni... Mamut był(jest) chory takze nawet za bardzo nie zdołałam go wykorzystac;) wiec sniadan nie było;) U kolezanki usiłowałysm zrobic mi jakies ludzkie zdjecie... doszłam do wniosku, ze jestem tak straszna, ze czas odkładac pieniadze na jakos operacje plastyczna:o zadne zdjecie mi sie nie podobało:o Znowu złapałam doły... pierwszy dzien z Mamutem był fajny a potem wszystko wrociło na swoje miejsce... zbiera mi sie na nastepna jazde i to by było na tyle odnosnie kolezenstwa, przyjazni, miłosci i Bog wie czego tam jeszcze -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Halus.. TAK, TAK, TAK!!!!!!!!!!!!!!!! Zapraszamy do Wrocławia...:D:D:D -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Samiec do czego pijesz??? Taaak, ja jestem baaardzo kolezenska, a co zle??!! :P nosi mnie tu juz...:D energii mam tyle, ze ho ho... nie wiem własnie gdzie ja wyładowac:o -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Dziewczynki, własnie siedzie u Mamuta(Mamut oglada mecz naturalnie)... wpadam na sekundke pozdrowic Was chudziny:P ...:D i ucałowac... Halinka, zazroszcze baletow:O... pobaw sie za mnie tez;) Natia zabraniam sie smucic ja gnije w łożku i marze o tym zeby.... własnie pokrecic pupcia:o ja chce tanczyc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! DUUUUZA BUźKA -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Halus siostro moja, czy Ty wiesz, ze mogłabym sie pod tym podpisac nogami i rekami!!!!!!!! (tak, tak... te jazdy, histerie, dramaty, zazdrosc... hihi skad ja to znam;) - on miał duzo dobrych kolezanek, ktore miały zwyczaj wydzwaniania po nocach a ja wtedy dostawałam atakow dzikiego szału i furii, kły i pazury wyrastały mi do podłogi .... ale potem mi przeszło i jak mi przeszło to on zaczał sie awanturowac o np: karton mleka nie tak obciety,... albo, ze nie mam ochoty isc z nim do knajpy o 24.00 godzinie, bo przeciez sa wakacje i sie opieprzam cały bozy dzien wiec co to znaczy, ze nie mam siły i jestem zmeczona skoro on po pracy ma siły) jeju, az niesamowite.... no ale teraz juz sie naczyłam radzic z takimi emocjami, nie ma tego złego....;):D a skoro juz jestesmy przy takich wyznaniach, to ja tez wyznam... cos czego sie okropnie wstydze sama przed soba nawet....... Chyba poł roku po rozstaniu spotkałam jego babcie, i troche z nia rozmwaiałam w autobusie... jego babcia jest kobieta rewlacyjna, zawsze baaardzo sie lubiłysmy i miałysmy swietny kontakt... to taka babcia z powerem;) i ona sie popłakała, ze juz nie jestemy razem , ze sie o mnie martwiła, ze sie cieszy ze u mnie wszystko w porzadku... na koniec i ja sie rozpłakałam i wieczorem kij wie co mnie naszło....... ................. napiasłam do niego na gg.... to stad wiem o jego slubie i o dziecku:o.. pogadalismy z godzinke, ale nie powiem jak przeczytałam to, to mało z krzesła nie spadłam, dwa nastepne dni miałam chujowe, zeby nie powiedziec gorzej... no, ale przeszło;) tylko ze taka byłam dumna z sibie, ze powiedziałm sobie koniec to koniec... i tak twardo wytrwałam w tym postanowieniu az do tego spotkanie z jego babcia( wszystko spartoliłam- juz widze ta jego satysfakcje, jak sie złamałam), jakos wyczułam w powietrzu ze cos sie grubszego skroiło w miedzy czasie i nie mogłam opanowac ciekawosci:O ... jak to sie mowi ciekawosc pierwszy stopien do piekła:o oj głuptasek ze mnie czasem taki ze hej:P grunt zeby dwa razy nie popełniac tych samych błedow, choc ta moja ciekawosc to jest czasem nieposkromiona... Halus i tak jak Tobie, brakuje mi kogos ciepłego z kim mglabym sie cieszyc takimi drobiazgami, jak piekny ciepły wieczor na przykład....ech -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Halus, ale z Ciebie ambitna dziewczyna... bravo!!!!:D Ja... no tak chyba sie rozstałam, przynajmniej wszystko na to wskazuje... oczywiscie nie musze dodawac, ze P. sie nie odzywa;):P No, ale mamy sie spotkac jutro...;) Halus a jaka ja głupote zrobiłam... wczoraj po pracy pojechałam jescze do urzedu cos załatwic, potem do mojego Inst. i wracałm sobie spacerkiem do domu.. kiedy byłam juz pod brama zorientowałam sie ze nie mam kluczy a mama wyszła do znajomych...:o i zamiast sie uczyc siedziałm u kolezanki niemal do22... probowałm sie cos pouczyc w nocy, ale padłam i no koło dzis nie poszlam, bo jakos nie widziałm sensu... a wsciekła byłam jak bury pies... i tak to \"pieknie\" sie załatwiłam :O jestem w plecy o jedno koło:( jakbym miała mało do roboty:o wrrr Ciesze sie, ze \"odnalazłas\" ojca, tak to czasem jest, ze potrzeba nieszczescia, zeby cos sie mogło zmienic na lepsze.... Siostro moja tez mam takie poczucie, ze musze byc samowystarczalna i niezalezna od nikogo, jestem bardzo nieszczesliwa jak \"zaleze\" od kogos... a ze w zasadzie zawsze od kogos zalezymy, ciagle czuje sie nieszczesliwa i nie pewna... i dopiero od niedawna odkrywam, ze to moje \"zboczenie\" A jak CI ida wizualizacje? mi jakos srednio.. przeczytałam \"potege podswiadomosci\" i chyba nie powinnam sie z nia rozstawac, bo jak tylko ja skonczyłam czytac skonczyła sie dobra passa, wiec jak mozesz cos polecic z tej bajki to poprosze:D Oczywiscie za wizualizacje na poczet mojego ksieciunia byłabym wdzieczna ogromnie:D Dziewczyny czy Wy zyjecie jeszcze czy jak??? Co tu taki mały ruch ostatnio... ze słonca korzystacie mam nadziej i nie trwonicie czasu na smutki :D;) Co tam u Was słychac? Nawojka, Tesknie jak sie czujecie? Ange jak remont? Aa kupisz w koncu te buty?:D Jak luby? Natia, halo! Wzywamy! Aniołku, az mi cisnienie skoczyło, dziewczynke bic a feeee ... nieładnie!!! sprałabym takiego dzieciora na kwasne jabłko Ginka zyjesz Słonce? Ziko pewno oblewa wygrana Barcelony:P;) Samczyku nie sposob CIe nie lubic, chyba sie podlizuje........:P -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Hej ! Umowiłam sie na sobote z Mamutem........ moze wyjdzie choc kolezenstwo;) Poza tym musze sie pouczyc troche( a taka piekna pogoda:o ) ... w piatek mam koło z literarury, trzymajcie kciuki Halus... co tam zmalowałas kochanie?? Piszesz \" A\" a gdzie \"B\", chcesz nas trzymac tak w napieciu... rozuuuumiem;) Tesknie, trzymaj ten kurs... tedy chyba dalej mozna popłynac;) Samiec Nawojka(cały czas pisze Nowalijka i musze poprawiac, potem, u mnie chyba bedziesz Nowalijka), dac znac wieczorem jak samopoczucie -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Wcieło mi moj post !!!!!!!! Nawojka, całym sercem jestem z Toba, wszystko sie ułozy, zobaczysz... nastepny rozdział bedzie lepszy... Tesknie... Ty pijana?! nie wierze... pochowaj te receptory o ktorych pisał Samiec, trzeba je bardziej oszczedzac;) Aaa.. czego sie nie robi z miłosci:D zdazysz... spokojna głowa:) Zawsze.. fajnie , ze wrociłas... myslałąm juz ze zapomniałas o nas... mam nadziej, ze humor dopisuje:) Ja mam dzisiaj wolne i musze sie pouczyc:) troche Buziaki dla Wszystkich -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Tesknie...... powinnas zapytac, dlaczego masz zyc w niepewnosci... rozmowa to klucz, który otwiera wiele drzwi;) no i jak to mowia: \"kto pyta nie bładzi\" wiec pytaj!! co masz do stracenia... Badz dzielna i głowa do góry Nawojka72, smutne to co piszesz, nie wiem co odpisac:o a Ty chcesz ratowac to małzenstwo czy odejsc? Twoj maz, jest troche krótkowzroczny, nie ma to jak swoje niepowodzenia zrzucic na kogos:o... ale to z pewnoscia wiesz sama.... Nie wiem co poradzic, nigdy nie byłam w małzenstwie i nie wiem jak to jest.... jedyne co mi przychodzi do głowy to jakis specjalista psycholog, ktory pomoze Wam rozwikłac problem... Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, ze nigdy nie jest za pozno, zeby zaczynac cos od nowa... nie wiem czy Cie to jakos pocieszy, ale napisze... moja szefowa w wieku bodaj 35 lat czy cos koło tego sie rozwiodła, własnie po 15 latach małzenstwa, jej maz był alkoholikiem, nie znam wszystkich szczegółów tej historii ... nie wazne.... w kazdym badz razie dzis jest szczesliwa mezatka, maja nawet dziecko... i sa juz razem od około 12 lat... facet jest naprawde spoko zwazywszy jej upiorny charakter;):P ...takze nawet po rozwodzie zyciee sie nie konczy .... a zreszta rozwód to ostatcznosc... i moze nie bedzie konieczny.... tu na forum, mozesz sie wypłakac u nas do woli, ale przydałby sie jakis fachowiec... i głowa do góry Natia ...9 trzymam kciuki Ange ...12.30 trzymam kciuki Aa ...ciesze sie, ze rozmawiacie i, ze pytasz \"Myśl o rzeczach dobrych, a stana sie rzeczywistoscia! Nie mysl o rzeczach złych, by to nie one sie wydarzyły. W kazdej sekundzie zycia jestes tym i robisz to, o czym myslisz.\" JM -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Natia... uwarzajcie z tym, zeby tylko nie dostał przez to kategorii D, moze jeszcze wrazie co popytajcie w szkołach o lewe zaswiadczenie o nauce, te szkoły parywatne czasem wystawiaja, no moze tyllko trzeba bedzie cos zapłacic.... zalezy jakie macie gadane;):P Ja niestety nie mogłam wystawic tego zaswiadczenia, bo to nie szkoła publiczna, gdyby to był np. juz \'studium ochrony\' to co innego, bo jest ustawa, a my z ta szkoła ruszymy prawdopodobnie dopiero od wrzesnia, a szkoda....:( bo miała byc juz w tym roku,ale szefowa nawaliła z papierami:P -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Natia.. bede trzymac kciuki z całych sił:D Ange... nie pozwalam Ci mowic \"nie ma szans\" ..... Chcesz powiedziec mu, ze go kochasz to mow!!!!!!!! Nie czekaj, działaj!! Tylko Ty mozesz to naprawic.... zacisnij zeby i do roboty... Nie zdawaj sie na przypadek, nie pozostawiaj tego własnemu biegowi, bedziesz załowac, ze nic nie zrobiłas, bierz przyklad z naszej Ginki.... -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
1500 moj :P -
??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???
Black cashmere odpisał Black cashmere na temat w Życie uczuciowe
Ziko.. nie znam szczegółow waszego zycia, ale z tego co tu czytam to tak m i sie nazuwa, ze to nie sa rewelacyjne relacje, sorry za ta szczerosc ona to wyglada jakby robiła to na złosc, nie wiem co trzeba mieć w głowie, zeby byłemu w 3 miesiace po rozstaniu pisac takie duperele..... no chyba ze kompletnie nie ma z kim podzielic swoimi ekscesami a gdzie jej zycie uczuciowe??????? seks z co drugim? pisałes, ze ona ma dziecko, a co z nim?? pare razy do roku bedzie mu fundowac nowego tatusia, czy moze znowu sie nie przyzna, ze ma dzieciaka??? z tego co tu napisałes to, nie mam o niej dobrego zdania, wydaje mi sie kompletnie nie dojrzała( albo zagubiona? )......... do tego zeby stworzyc cokolwiek sensownego potrzeba szczerosci..... dziecko to nie jest drobiazg, ktory mozna pominac.... oczywiscie kobieta z dzieckiem ma prawo do korzystania z "urokow" zycia, ale chyba powinna to robic madrzej ach Ziko zdaje mi sie, ze dobrze zrobiłes i nie masz czego zalowac.... zycie z taka kobieta nie wrozy nic dobrego.... ja bym nie zaufała takiemu komus trzymaj sie!!!! na swiecie chodzi wiele fajniejszych babeczek