Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Black cashmere

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Black cashmere

  1. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Tesknie.. teraz mowisz dobrze;):)
  2. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    nastepny cytat tegoż Pana: \"Najwspanialsze jest to, że w obecności starych przyjaciół możemy sobie pozwolić na głupie zachowanie.\" chyba zapoznam sie z nim blizej, bo bardzo, ale to bardzo mi sie podoba:D.... gdzies tam obił mi sie i uszy na studiach..., ale teraz to chyba sie zakocham
  3. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    U mnie srednio ładnie, a poza tym jestem w pracy:O wiec jednym okiem lypie co piszecie a drugim czytam ksiazke... znalazłam ładny cytat i musze go tu Wam zapodac:) \"choćbysmy cały świat zeszli w poszukiwaniu Piękna, nie znajdziemy go nigdzie, jeżeli nie nosimy go w sobie\" Emerson prawda, ze ładne i madre? :)
  4. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Dzieki Natenko to jest to co lubie najbardziej:D Ange, bedziemy Cie trzymac za słowo:P, a sprobuj łobuzie sie nie zastoswac do przepisu Aniołkowej:P Pisanie mi tez pomaga, jakos chyba sie zrownowazyłam jesli mozna tak powiedziec:D i dziekuej, ze jestescie samej nudno by było tak pisac:P
  5. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Poprostu lubie sie wygłupiac i tyle:p
  6. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Natia, ja tez kiedys robiłam takie niespodziewajki byłemu, lubiłam mu podrzucic jakis liscik.. np. jak wychodziłam od niego, zostawiałam mu na poduszce jakis liscik albo karteczke... kiedys.... hehe to było dobre to była nasza jakas rocznica wyciełam ogromne czerwone serce i napisałam list... rano jeszcze przed jego praca zakradłam sie do jego bramy i nakleiłam na drzwiach to wielkie czerwone serducho i list... i schowałam na na połpietrze... słyszałam jak wychodził jeszcze w drzwiach rozmawiał z mama i nagle cisza, zamurowało ich, potem słysze jego głos co to?? w pierwszej chwili myslał, ze to jakas reklama:D...hihi a ja stałam cały czas na połpietrze i myslałam, ze sie posikam ze smiechu:D ledwo wytrzymałam.... potem przez okno z klatki widziałm jak wyszedł z bramy i czytał ten list rozgladaja sie dookoła...ubaw miałam nie z tego swiata.... a tak a propos prezetow i niespodzianek... polecam!!!
  7. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Natenko... nie kracz, ze zostaniesz zraniona, bo sobie wykraczesz.... tak nie wolno, nu nu nu!!! z tymi ojcami i rodzinami jest tak, ze albo powiela sie ich wzor albo tworzy cos zupełnie odwrotnego..... tego Tobie i sobie zycze:D Moi dziadkowie, rodzice mamy, byli udanym małzenstwem i bardzo sie szanowali, brat mojej mamy tez miał szczesliwa rodzine(miał, bo juz nie zyje) mimo tego mojej mamie nie udało sie niczgo dobrego stworzyc... ja mysle, ze zabrakło jej wiary w realizacje tego a troche było tak, ze szukała ksiacia z bajki i byc moze przegapiła paru dobrych facetow... poza tym mama w młodosci była piekna kobieta i bez przerwy krecił sie koło niej wianuszek facetow, z czego wiekszosc idiotow, a ci bardziej wartosciowi nie mieli odwagi sie przyznac do uczucia.... po latach moja mama usłyszała wiele wyznan, ten sie w niej kochał, tamten... troche jest tym zaskoczona, bo nigdy nic o tym nie wiedziała, a moj \"ojczulek\" tak jej dał popalic, ze nigdy wiecej nie miała juz ochoty na kontakty z facetami... jest zbyt strachliwa;) Ja pomimo roznych perypetii z byłym odwazyłam sie na cos nowego i z tego sie ciesze, bo przynajmniej mam na tyle odwagi i ciekawosci;) ...no a, ze nie wyszło tzn. trzeba szukac dalej;):P jak to sie mowi: \"kto szuka ten znajdzie\":) Ps. Natia dwie moje najblizsze przyjaciołki tez sa wychowywane bez ojca, mysle, ze to nie przypadek, cos nas do siebie sciaga, jakos najlepiej sie z nimi dogaduje... Mysle, ze dziewczyny ze szczesliwych, pełnych rodzin maja poprostu na ogoł troche wiecej odwagi( zarowno do wchodzenia w nowe zwiazki jak i zrywania niesatysfakcjonujacych relacji) i moze, nie maja tak bardzo rozbudowanej potrzeby ciagłego okazywania im, ze sa kochane...ot i wszystko jakos nie uwazam, ze zle wybieram facetow, mysle, ze wiem kogo szukac... problemy u mnie pojawiaja sie kiedy juz znajde, jestem z kims...no własnie i co dalej....
  8. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Dziekuje Wam wszystkim za ciepłe słowa:D fajnie, ze jest tyle osób, ktore dobrze mi zycza :D:D:D:D:D:D Goldi a czemu mam brac seksualne podejscie??? hmmmm.......?? z seksem zle nie było, poza tym, ze to ja mam duuuuuuuuuzo wiekszy temerament:P:D chyba jakis maratonczyk by sie przydał:P zawsze chetny i gotowy:D o tak!! Ange... witaj kochana w klubie okresowiczek, ja tez własnie dzisiaj dostałam @ i skrecam sie z bolu:o Samiec... z tym ojciecem jest tak, ze nigdy z tego powodu jakos bardzo nie cierpiałam, on poprostu nieistaniał w mojej swiadomosci ... i pierwszy raz poczułam, ze cos straciłam dopiero w liceum, byłam na wakacjach i obserwowałam kolezanke z jej ojcem jak sie wygłupiaja i zartuja... wtedy pomyslałam szkoda, ze ja nie mam takiego fajnego ojca... potem była długo cisza az do zwiazku z R., to wtedy zaczełam dostrzegac u isbie syndrom tego \"bezmeskiego\" wychowania;) czasem czyje ukłucia zazdrosci jak słysze, ze jakis tam tatus dba o swoja coreczke;) czsem jest problem chociazby tego typu jak zepsuty kran, czy trzeba cos przeniesc;):P wtedy bardzo brakuje meskich rak;) ale parodoksalnie to nie jest tak zle, duzo gorzej maja dziewczyny z rozbitych rodzin czy z jakimis problemami.... u mnie meska postac w zyciu to poprostu biała karta, ktora moge wypełnic kim zechce:D a chyba duzo gorzej było z wychowaniem, byłam krnabrna i wszyscy bardzo sie starali zebym nie była rozpuszczona i chyba za bardzo sie postarali;), bo mam jakies poczucie winy kiedy upominam sie o cos swojego....:o tak jakby mi sie to nie nalezało(Boze jak ja sie tu wywewnetrzniam, nie czytajcie tych bredni!!!! Samiec do czego ty mnie namawiasz przecie wszyscy z nudow poumieraja:o )
  9. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Dzieki Wam wszystkim:* ale juz moze puscie te kciuki, bo Wam łapki scierpna bedzie co ma byc, a bedzie dobrze bo inaczej byc nie moze:D:D:D:D nic nie złamie mojego pozytywnego myslenia:D:D:D ani on ani nikt inny i nie bede sie czuła winna, nikogo nie zamordowałam przecie :D:D:D tym razem tylko jeden dla bezpieczenstwa:P
  10. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Aa.. dzieki za rozmowe:D Ja musze sie pomalutku zbierac, bo jeszcze w pracy siedze... no ale ilez mozna w koncu choc dzis sie nieco obijam:D ale za to jak przyjemnie Mam nadzieje, ze moj Gamon sie odezwie, choc z nimi to nigdy nic nie wiadomo;) A jak Twoj Łos?
  11. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    hehehe ...... moze i duma, mam nadzieje, choc nie on dzis przecie ma piłke, no ale moze by podumał po piłce... w kazdym razie byłoby dobrze:D obawiam sie tylko, ze zamiast podumac i powiedziec co o tym mysli uniósł sie duma i tyle... zawsze mam ten problem z facetami... albo ja trafiam na jakies dumne i honorne osobniki, albo naprawde nie umiem gadac.... sama juz nie wiem mi sie wydaje, ze nic takiego strasznego nie powiedziałam, ani napisałam...
  12. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Mamut sie nie odezwał...:o a ja rozwlekłam strone tzn ze trzeba ja szybko zapisac:D
  13. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Aaa.... to zakopuj predko tego dołka, najlepiej wszystkimi złymi rzeczami... i zakop głeboko, zeby drugi raz nie wylazło:D [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] [ kwiatek] czy choc troche lepiej? :D:D:D:D:D
  14. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    hihi znaczy wyszywaj ( i to rozwiazuje problem H:D )
  15. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    a stało sie cos konkretnego czy poprostui załapałas dołka?? Hawtuj, hawtuj( ch? czy h?) i usmiechnij sie do siebie!!!!!!!! :D
  16. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Aa...cos widze podupadłaś, co się dzieje ze wszystko jest nie tak
  17. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Poza tym ja nie chce \"przyduszac\" ani do niczeho nakłaniac.... nie chciałam zeby poczuł sie jak pod murem, ze albo... albo W koncu on ma prawo zyc tak jak mu sie podoba....
  18. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Natia, jesli pojdzie do tego wojska... to pomysl jak przystojny wyjdzie...... umiesniony .....mmmm Mamuta brat(blizniak zreszta:D ) był w wojsku i przezył to jakos.... to chyba da rade....a moze tam sie czegos nauczy i juz nie da ojcu podskoczyc......
  19. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Natia, odezwij sie na gg, bo nie mam w pracy twojego numeru gg(zapamniałam sobie ekspotowac dane w domu;)) sorry, ze nie wyszło ta szkoła nie podlega pod ministerstwo, bo nie ma jeszcze rozporzadzenia o tym zawodzie, co oznacza, ze takie zaswiadczenie byłoby nie wazne............ Samiec, ja wiem o czym marzy Mamut - o skrzynkach piwa Beck, najlepiej co by sie jeszcze same uzupełniały............;) + ewentualnie wodne łóżko albo fotel co przy okazji masuje;) Ewentualnie striptz na rurce, ale takowej nie posiadamy:P Kokardka i sexy ciuszki, heheh i tak, tak szybko sciaga ze nawet nie zuwaza co sciaga:P wiec co za roznica........
  20. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Dzieki Ginuś!! Ja tam w ta anemie to nie wierze;) ale magnez i jakies witaminki to napewno by mi sie przydały, poszukam gdzies w domu..... tak po za tym to od kilku dni mam spiaczke, ale tłumacze to przesileniem wiosennnym Pan Samiec mi nie odpowiedział na pytanie
  21. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Ginko, głowa do gory, cycek w przód;), wszystko dobrze sie ułozy:D Nasz dzionek sie konczy, ja jeszcze z pieskiem na spacerek a potem siup do łozka z ksiazeczka....powinnam tu posprzatac, ale chyba nie dam rady dzis;):P podobno jestem dzis blada jak sciana, mama podejrzewa anemie, a mnie sie ciagle chce spac.... i oczy mi sie same zamykaja..... jutro rozmowa chyba jest aktualna..... musze sie wyspac co by mniec jakas przytomnosc, bo narazie to snuje sie niczym zjawa..... miłego wieczoru, jeszcze tu pewno zagladne
  22. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Aa, baw sie dobrze, tylko sie nie spij;):P
  23. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Moje kolezance przytrafiła sie historia jak z bajki, troche jej nie widziałam i spotkałam ja dziś rano na przystanku w marcu sie zareczyła ze swoim ukochanym a tydzien potem jej mama dostała pismo, ze przydzielili jej miekszanie jeszcze z tych starych komunistycznych kisiazeczek mieszkaniowych(po 40 latach!!!), ktore zreszta miała wyrzucic.... no i maja teraz mieszkanko:D to naprawde niezły numer, tym bardziej, ze ani ich, ani ich rodzicow nie byłoby stac na kupno mieszkania, kredytu tez by nie dostali, a to mieszkanie moga wykupic od miasta za 20 tys, to jak za darmo:D Niezły numer, co?? A ona, zreszta oni oboje to urodzeni optymisci, takze chyba to popłaca:D dostali prezent od losu... no i 2 wrzesnia maja slub:d bedziem sie bawiac do białego rana:D
  24. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Dzien dobry wszystkim!!!!!!!:D::D:D:D Aa, tez nigdy nie potrafie sobie odmowic przyjemnosci zajrzenia na kafe rano;) alnbo koło południa raczej Miłego dnia ja spadam do pracy.....
  25. Black cashmere

    ??? gdzieś między pierwszą a nastepną miłością ???

    Tesknie własnie przeczytałam co napisałas, az mnie zbulwersowało... co za d....., faktycznie nie było tak kogos kto by go \"oporzadził\" jak nalezy... domyslam sie co musiałas poczuc, ale pamietaj, ze to on sobie sam wystawia opinie stosowna do zachowania, choc dla własnego dziecka powinnien sie zachowac jak nalezy.... brak słow normalnie to tylko potwierdza ze twoja decyzja była słuszna...... a co z dzieckiem? sama nie wiem co powiedziec, odciac sie, chyba sie nie da, wspołczuje, ze za niego musisz nadrabiac godnoscia i swiecic oczyma Trzymaj sie ciepło
×