leti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez leti
-
mówiłaś, żeby wysłać Ci maila, bo nie masz mojego adresu - i wysłałam :) no to jutro sprawdzę pocztę :) a ja będę miała nowe foty prawdopodobnie w tym tyg. ... to porozsyłam ;)
-
angi - doszłam do wniosku, że chyba nie wiem jak wyglądasz, tzn. nie mam Twoich fotek :( a i Śnieżek mi wisi fotki (wysłałam Ci kiedyś maila, jak prosiłaś; może nie doszedł??) teraz już naprawdę idę :D
-
cześć Śnieżku powiem Ci, że mnie też dziś czeka nauka - o ile nie weźmie mnie spanie, bo się teraz ojadłam i taka ciężka jestem :P Monia, jeśli tylko są chęci i możliwości, to warto sie usamodzielnić :) dobra, dziewczyny lecę do jutra!!
-
a mieszkasz sama czy z rodziną?
-
hmhmhmh... chyba wszystkie są ze Swoimi ;) Monia,Ty jutro wcześnie do pracy?? ja właśnie smażę sobie frytki :P i staram się uczyć
-
co sie porobiło, nie mam strony 1663 :( już zgłupiałam co tu się dzieje?? idę coś czytać na koło, potem wpadnę, może będzie lepiej :)
-
co sie porobiło, nie mam strony 1663 :( już zgłupiałam co tu się dzieje?? idę coś czytać na koło, potem wpadnę, może będzie lepiej :)
-
oj kafe się zacina :O Teorka.... no chyba te zarobki trzymają :P tyle, że coś za coś - wiesz, gdyby nie m.in. ta praca, to nie postawilibyśmy chałupki w tym tempie .........
-
no wraca we wt w nocy, po to tylko, żeby rano wyjechać znów na 3 dni............................ potem tydz. w domu (tzn noce w domu) i fruuu gdzieś poza kraj... to może być na dłużej, ale on sam jeszcze dokładnie nie wie :O
-
no wraca we wt w nocy, po to tylko, żeby rano wyjechać znów na 3 dni............................ potem tydz. w domu (tzn noce w domu) i fruuu gdzieś poza kraj... to może być na dłużej, ale on sam jeszcze dokładnie nie wie :O
-
żadna głupia, angi - stęskniona.... każdy reaguje inaczej, ale sadzę, że dla żadnej z nas nie byłaby to prosta sytuacja .....widzisz, mój ma dość krótkie wyjazdy, nie jedzie na stałe, ale tak od 2 do 5 dni, czasami dłużej - jakies delegacje, szkolenia, wyjazdy do firmy itd :O no i ja już się źle czuję, kiedy wiem, że na noc nie wróci //// :( kiedy wraca? (bo pewnie pisałaś, ale mi wyleciało z głowy)
-
angi, mój też daleko i raczej nie mogę liczyć, że bedzie na necie /zjazd firmowy/
-
ja ostatnio piłam finlandię grejpfrutową - pychota :P
-
no masz rację, swoje zasady trzeba mieć i jak już jest się "czarnym" to tylko w ten sposób powinno sie wyrażać swoje opinie... a co do bliskości, najbliżej do Ciebie ma chyba Liwusia, no i chyba Lożka ma blisko (w miarę) i Myszka, ja mam trochę dalej, ale w porównaniu z Agu to rzut beretem :D
-
Lożka - (podwędzę hasło Aśki) - - - teraz wszyscy się "ataken", na naszym topiku dosłownie zawrzało, jak widać ;) swoją drogą jestem ciekawa jak sie to wszystko skończy..... [[[chlip...ja chcę małża :P:P:P :O]]]
-
o masz!! teorka, teraz to mozna każdego wyśledzić :O ;) ps to też nie ja - trzeźwam dziś :P
-
Myszka, dziś jest baaaardzo śpiący dzień - potwierdzam ;)
-
no proszę od kłótni do śledztwa co to sie porobiło, jak mnie nie było :) pozdrawiam wszystkie dziewczyny po ostrym starciu, mam nadzieję, że jakoś wsio się załagodzi :)
-
pisałyście o ksieżach..... ja mam jutro kolędę... i wygląda na to, że będę w domu sama, bo teściowa idzie do pracy :O a jutro mam tylko 1,5 godz zajęć i do domku!!! :):):)
-
normalnie ten jeż jest słodki, kiedyś go odkryłam, bo przekładaliśmy deski, ma taką kochaną mordkę, był tak schowany ;) przeniosłam go pod wiatę z deskami, nie kapie mu na nos :P:P chociaż teraz jest coraz cieplej i może się wybudzać powoli, kto wie, może podąży do lasu ;)
-
hejjj mój pojechał bardzo wcześnie rano, bez sensu, że tak w niedzielę, bo to jest w zasadzie jego jedyny dzień wolny i wtedy spędzamy trochę czasu razem, a dziś jestem sama, może pojadę do siostry :) u mnie się wiosna robi - sniegu już prawie nie ma, tylko w lesie jest (z okien mam widok na las) bardzo często zjawiają sie tu sarny, koło domu śpi mi jeż ;)
-
wykąpałam się ;) Ewcia, a Twój w jakim sensie pracoholik? długo siedzi w pracy czy w domu myśli ciągle o pracy ?? ;) Monia.....hmhmh.... nie będę się rozpisywać, ale ostatnią rzeczą na świecie jaką bym chciała to być na miejscu tamtej dziewczyny (obojętnie czy bym była świadoma zdrady czy nie), a będąc na Twoim miejscu, nie zrobiłabym tego, a gdyby już nawet, to miałabym cholerne wyrzuty sumienia :( no ale każdy jest inny, więc nie będę Ci nic radzić - sama decydujesz :)
-
cześć :) też jeszcze nie spię ;)
-
cze`sc już mi lepiej :) dziś po obiedzie znowu siedzieliśmy i gadaliśmy... tak normalnie, spokojnie, mam nadzieję, że dotrze do niego, że czasami nie trzeba się spieszyć, bo inne rzeczy też są ważne :) w niedz. wyjeżdża na 3 dniowy wyjazd służbowy, wraca we wt na noc i w środę rano jedzie na następne trzy dni :O dobrze, że mam teraz goracy okres na uczelni, to będę się uczyć, a tak to bym chodziła i smęciła :) (chociaż i tak troche będę) Teorka.....ale się rozkręciło :))))))))))))))))))))))))))))))) fajne są takie przygotowania - ale dzień ślubu i tak jest najfajniejszy :D:D
-
Angi - ja jestem Leti :) albo Letusia hih :) a Liwusia brzmi podobnie :D ale to nie ja :P