leti

hej Ewu`s aneczka - ja mam sypialnie i salon od południa a kuchnię od zachodu i jest to wg nas bardzo dobry układ :) musimu kupic do kuchni czajnik - żeby wreszcie mozna było cos wypić w kuchni :D:D:D:D i krzesła - bo stół juz mamy :) teraz przenosimy takie rzeczy, które trzymalismy tutaj, np zastawę, sztucce (prezenty slubne hehehe) ;)

ja też w tyg jestem cały czas poza domem, w sobote absorbuje mnie budowa ....i tak po prostu brakuje czasu na zrobienie porządków tu, gdzie sie mieszka ;)

dzieńdobry, Myszka, już wstałaś?? pucujesz domek?? ja mam na dzis ambitne plany - pranie, sprzatanie, odkurzanie, prasowanie, praca na budowie ;) mój pojechał do roboty, teściowa w pracy i jestem sama w domu - wreszcie tez troche czasu dla siebie :)

kurczak - - - - kiedy ja byłam w kinie?? w ogóle nasze zycie pod względem towarzyskim jest jakieś nijakie, raczej wcale go nie ma :) dzisiaj próbowałam jakoś kusić mojego, kiedy wstawał, tzn ja już chwile byłam na nogach i go dobudzałam ... i łapałam tam i ówdzie ... ale sen był jak zwykle silniejszy ... kurfaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.... ale mnie to ..........:( no nic, czasami w piątki wieczorem oglądam sobie filmiki na tv4 - no co mi pozostało :P:P:P:P:P ech, bredzę już :D:D:D:D:D

ja to chyba sobie zrobie dicgo na parkiecie w salonie, jak połozymy - 30 m2 to już coś :) bo ja to nigdzie nie chodzę, więc to chyba jedyna mozliwosć :D

Liwusia z pralek, to polecałabym Ci gorenje :):) Teorka wg fachowca (hehe małża mojego) whirpoole są do niczego :) strasznie szybko sie psuja no i serwis tej formy bardzo dużo zdziera za naprawy .....tak przynajmniej jest u nas..... Liwusia, napisz co z Twoja pralką;) Marta - bosko wygladasz!!!!!!!!!!!!!!! cudny kolor włosów!!!! ale mi sie podoba :) ja też Cie pamietam we włosach blond :)

40 zł za 1 Mb - to nawet szybko wsio lata :) Gosia - bejbi?? kurczę, fajnie :) niezła bryka, bardzo elegancka :) taka limuzyna ;) a własnie - mamy już kuchnie :)))))))))))))))))))))))))))))))))) jest boska, co tu mówic - zakochałam się :) juz planuje co gdzie schować :P własnie siedzimy sobie z moim, ja na jednym kompie, on na 2 fanie to wyglada :D

Figus - spanie jak spanie - kilka dni z rzędu do 12, 1 na budowie, to jestesmy z moim nieźle upitoleni :P:P a miałam, iPlusa :) dobrze, ze teraz jest stałe, mam zawsze neta teraz :P:P

Śniezynka, takie zawały to chyba skutek naszego sszybkiego życia, a i kwestia tego, ze faceci życją w pełnym stresie, bo chcą swoim bliskim zapewnić to, co najlepsze, chcą udowodnić, że dużo potrafią i chcą dużo zdobyć w życiu ....niestety nie zauważają, że odbywa się to kosztem rodziny a i często własnego zdrowia :( Evcia, to sobie poszalejecie z lubym jak wróci :):):):):):) Myszka, my tez trochę czekalismy na okna i na drzwi ....ale jak już przyszły - to była radość, bo okazały się rewelacyjne - jak już je wstawiliśmy to dom bardzoiej wyglada jak DOM :D:D:D Rybcia - uszy do góry - na pewno niedługo się pogodzicie ;) Nie mogłam otworzyc tego filmiku bo nie mam Javy-i czegośtam ;) A co do włosów - w przyszłym albo nast tyg tez musze odwiedzić fryzjerkę :) już mam za długie włosy :) Aneczka to widzę, że ju z się zdecydowaliście - duży krok naprzód :) Życzę Wam , żeby się między Wami nic nie zmieniło, żebyście dawali sobie radę z problemami ;):):) Stwaiam na sierpień - ja miałam w sierpniu i było bosko!! a teraz znajoma ma w tą sobotę i się boi o pogodę .... cóż - taka pora roku :( Liwusia, gdybys była bliżej, to podesłałabym mojego małża, żeby Ci ją naprawił hehehe :D:D:D:D Teorka - super!! też chciałbym już oprawiać moja pracę - a na razie to jeszcze nie zaczęłam jej pisać :P co się boisz prawa jazdy?? bedzoe OK - ja tak się cykałam i co ?? robiłam długo, ale mam prawko :) a mój i tak mówi, że nie umiem jeździć :P:P:P:P:P:P

Liwusia, nas też za jakiś czas czeka zakup pralki, ale o to sie nie martwię, bo mój się na tym bardzo dobrze zna (on je naprawia hehe) więc sądzę, że też dobrze wybierzemy :) ja w kazdym razie nie chcę całej masy elektroniki w takim sprzęcie :D marta marta trzymam mocno kciuki!!

no ja tez wczoraj jak wróciłam do domu to padłam ....stan podgoraczkowy, bolała głowa. zatkany nos .....:( zżarłam polopirynę, potem aspirynę i dziś lepiej mi się łazi .... ;) Liwuś - aż mnie zmroziło, jak to przeczytałam, jak sobie myślę o moim małżu, o jego stresującej pracy i ciągłej nerwowości życia ... to aż mnie słabi i tak bardzo się o niego boję :(

hej mysza a u nas ten popapraniec dalej nie pali, dokupiliśmy sobie drugi grzejnik, ale mnie już coś zaczyna brać :O oby nie jakieś choróbsko, bo na razie jestem tylko zasmarkana ;)

ja miałam w lo taką porażkową klasę .... że szkoda gadać ...no może poza 2-3 wyjątkami :) nigdy nie moglismy się dogadać i zawsze były podziały wewnątrz :O

heja! ja znowu nocą :) i jeszcze nie śpię :) strasznie kicham, znów się zakurzyłam :)

a jeszcze zaznaczę, dla ironii, że ostatnio wychodzi 2 razy w m-cu..... i zawsze - raz to w czasie @@@, a drugi w czasie potencjalnie najbardziej niebezpiecznym, czyli połowa cyklu :O łooo.....wczoraj u mnie spadł śnieg, potem szybko zniknął ....ale sie przeraziłam, że to już TA pora roku .........fu!! a kupiłam sobie butki - cudne - brązowe, na wysokim obcasie, z taką klamerka z boku, ale taką kobiecą :) bo teraz w większości po sklepach są takie klamerki jakby męskie, proste :) tak mi się podobają, że najchętniej bym wysłała Wam fotkę, ale na razie nie mam czym :P w najbliższym czasie mam mieć załatwiony telefon - ale to na razie tylko plany, więc nie obiecuję :P

co do bajek - u mnie temat chyba nadal został \" w zawieszeniu...\", przedladałam naszego stacjonarnego kompa i znalazłam znów takie i inne świństwa ....część wykasowałam, reszta została ... jak mnie natchnie, to też pójdzie w cholerę :P:P:P nie wiem na co mu to ?? zaznaczam, że znów się ze mną nie seksi :O jesteśmy do tyłu w sprawach miłosnych, ale do przodu w budowlanych ..... dzwi wewn są, kuchnia pomalowana :P zaczynamy salon :) mój ma miesiac urlopu więc na pewno duuużo zrobimy ....i myśląc optymistycznie .....nie, nie będę nic krakać :D:D:D:D Ewcia - tulę :P my z moim ostatnio też ciągle - wszystko nie tak ja czekam dalej .....ale chwilami już wpadam w depresję... a w dodatku byłam u mojego promotora - a on do mnie - pani nic nie zrobiła przez cały tamten rok ....zaczynamy od zera ....teraz pracujemy 2Xszybciej ....i tak przy całej grupie ....i że ma ze mną problem ...... ale miałam w pt dołaaaa :(:(:(

miało być firmy ... bo mnie tak raczej nie stać, żeby dać za spodnie więcj niż 100 zł, teraz z tymi zaszalałam - 109 zł, ale to było 1 raz w życiu :)

Teork.a to jakie formy preferujesz?? ja sobie też ostatnio kupiłam dżinsy w big starze, ale tylko daletgo, że te, któe mi się spodobały było przecenione (jakaśtam sezonowa obniżka) no i były takie jakich już długo szukałam - bez ozdóbek, ciemny granat prawie nieprzecierane ( a teraz po sklepach to same mocno poszarpane lub mocno przetarte ). Ewcia, ja też z moim nie ten-teges, jestem taka wkurwiona, że szok, w sob. się opaliłam i spłakałam, a niedzielę miałam do dupy ... jeszcze dziś dali nam nową babkę od ang i jest bardzo wymagająca ... od razu był test na 1 zajęciach ..... i jesteśmy w strachu, bo w zimie ma być z tego egzamin :( jutro jak sprawdzi testy to chyba nie będzie zachwycona naszym poziomem :P:P dziś muszę się olatać po bibliotekach za książkami, a tak mi się nie chce, bo jest bardzo zimno, rano było -3 :(:(:( dobra lecę xerować ;) buziaczkiiiiiiiiiiiiiiiiiiii

miałam coś ważnego napisać i kurde skleroza .....albo za bardzo spać mi się chce ...............:O

na razie czekam, cierpliwie czekam, a potem to zobaczymy ... tak teraz sobie myślę, że w sumie miałam nadzieję na coś innego, przed ślubem było fajnie, częściej był seksik, jakoś się mną interesował .... a teraz jakoś niespecjalnie .... wszyscy mi zazdroszczą a fajnie - masz pracowitego męża, masz dom, to tamto ...a ja czasami oczekuję tylko miłości - ja idealistka, której marzenia zderzyło się z rzeczywistością i z małżem (chyba) pracoholikiem ..... no to bolesne ... Boże, ale Wam truję ;) pogadajmy o czymś weselszym :) heh

fajny płaszczyk z fiuterkiem i kawałek Zizki :P:P:P:P

łojjjjjłojjj....pesymizm przeze mnie przemawia, bo się dziś z moim poprztykałam .... bo raz mnie opieprzy, a potem coś mówi, niby żartuje, a dla mnie to nie sa żarty i mam focha nie wiem, jestem jakaś wkurwiona od dwóch dni i nie wiem czym to jest spowodowane, jakieś hormony czy inna cholera ???????? osz to przecież 20 dzień cyklu to mam prawo miec fochy ....od pms niestety ..............:((((((((((

aaaaaaaa.. od Teorki - zaraz patrzę ;) bo od Lożki też dziś dostałam :) to pierwsze fotki od niej ;) Myszka, cały czas gipsujemy, czyścimy, gipsujemy..czyścimy........sprzątam .... i znów to co wcześniej .... za dużo tych ścian kurde :P mój jeszcze został coś malować ................ tak jak juz mówiłam - kuchnia będzie piewsza umeblowana, może już w przyszłym, albo jeszcze nast. tyg. :D Liwusia, tak, fajnie nacieszyć się małżeństwem i mężem ... jak jest w domu ... mojego praktycznie nie ma, ciagle labo praca jedna, druga, albo budowa ...rozumiem, jest ważny cel, ale jesteśmy młodzi ...no i wiecie ... w ogóle ;) rzadko gdzieś wychodzimy i spotykamy się ze znajomymi, seksik raz na tydzień, albo rzadziej .... no cóż, może to pesymistyczne podsumowanie, ale czasami chciałabym, żeby to wygladało troszkę inaczej ...... jak juz kiedyś pisałam, nadzieje na zmiany wiążę z przeprowadzką....................................................

cześć właśnie wróciłam z budowy i wreszcie do Was zaglądam :D tylko chyba już zostałam sama ;)

Teorka WŁAŚNIE (S)PADŁAM Z KRZESŁA :P ...................................