leti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez leti
-
cześć laski ;) ja od dziś mam wolne i jestem w domu Aguulku, u mnie też właściwie żadnych zmian ... wczoraj zapytałam go, jak szliśmy spać, dlaczego właściwie znowu zaczął palic, to odpowiedział \"raz palę, a raz nie\", i położył się bez słowa, potem się popłakałam, to usłyszałam, żebym przestała go wkurzać ... jak to okropnie boli, wczoraj miałam ochotę zniknąć stąd ... dziś też nie czuje się lepiej ... nienawidzę takich chwil, takich dni ............
-
Dzieńdobry :) U mnie na razie nic się nie wyjaśniło. Wczoraj, gdy małż wrócił - spałam, a gdy ja rano wstawałam na zaj. - on spał :P I czasami w takich systuacjach wierzę ludziom, że mogą mieć mało czasu dla siebie ... bo sie bez przerwy mijają. Ale w tym tyg. mój ma urlop, co nie znaczy, że ma luz, ale jedną robotę mniej ;) Ja tylko jeszcze dziś na uczelni, a po zaj. idę z dziewczynami na małą wyżerkę i % na miasto :) Upoję się :D:D:D:D Monia, a jakich używacie gumek?? My korzystamy z nich już jakiś czas, przed braniem tabsów i teraz i nigdy nam sie nic nie przydarzyło. A próbowaliście zmieniać??
-
idę lulu - buziaki
-
Teorka, ja mam takie kłucie w połowie cyklu albo trochę wcześniej - mam nadzieję, że to jednak normalna owulacja i nic mi nie wyskoczy tak pod koniec hhihi :D Ale widocznie zdarzają się takie przypadki, bo słyszałam już o zajściach w ciążę zaraz przed okresem ..... który miał być ... miało byc bezpiecznie, a tu @ nie przyszedł ... tylko dzidziuś :P
-
Gosia, chcę z nim o tym porozmawiać, ale jak troche ostygniemy obydwoje. Dziś zauważyłam, że trochę spuścił z tonu. Mam nadzieję, że sobie damy spokój z tym nieodzywaniem się i porozmawiamy. Gisiu, trzymaj się!! życzę, żeby wszystko wróciło do normy :) Może to niekoniecznie ciąża?? Moja znajoma też miała długie cykle, brała luteinę na wywołanie .... a potem znów długo bez @@ i znów luteina ... a potem okazało się, że w ogóle nie ma jajeczkowania i znowu czekają ją badania i leczenie ... Może Ty poprostu masz takie zaburzenia po odstwieniu i niekoniecznie to ciąża??
-
Wesolutka, przykro mi dlatego, że on to ukrywa. Częściowo się na nim zawiodłam, bo przecież rozmawialiśmy kiedyś...i parę rzeczy zostało wyjaśnionych - teraz widzę, że nie do końca. To chyba jest tzw. docieranie się, albo już nie wiem. Dam mu czas, przejdzie mu i znowu będzie normalnie ... a we mnie rana, bo pewnych rzeczy nie można ot tak przełknąć, a potem zapomnieć. Dzięki dziewczyny, jesteście kochane Agnik, trzymaj się. Na pewno jest Ci bardzo trudno, bo nie jesteś blisko Mamy, ale proszę bądź silna i wspieraj ją jak tylko możesz... Monisia, to masz taki obfity okres?? Mi nigdy się nic takiego nie przydarzyło, no może kiedyś parę razy w nocy, jak byłam młodsza i nie używałam tamponów ;) Z takich weselszych rzeczy, to ostatnio moja teściówka kupiła mi śliczną sukienkę. Tak trafiła w mój gust - bomba!! A i nie wiem, czy Wam pisałam, nie zdałam 3 raz prawka. Zdaję po raz 4 pod koniec maja .... uparta jestem jak cholera!!! Teoria, ja nigdy nie miałam ospy.....
-
Wesolutka, chodzi o to, że on wcześniej palił, potem przestał, potem tak od czasu do czasu 1-2 fajki na jakiś czas (stres, nerwy lub sprzyjająca sytuacja itd). I teraz długo go nie ciągnęło. A teraz to zaczął ostro ... najbardziej wtedy, gdy jest zły albo na coś wkurzony... a teraz chwilowo nam się nie układa, więc....... :( Wesolutka, przez to wszystko ostatnio bardzo mi męża brakuje, bo niby śpimy razem ..... ale tylko śpimy ... Agnik - ja liczę na te Swięta. Może będzie mniej stresu, może uda nam się pogadać. Bo na razie się prawie nie odzywamy. Czasami zycie to same problemy ......nie zawsze mamy to, czego chcemy ... ale chyba trzeba mieć nadzieję :)
-
a na dodatek mój małż zaczął palić, co skrzętnie przede mną ukrywa i żyje w świadomości, że ja nic nie wiem ... wszystko jest do dupy
-
cześć ostatnio nic nie piszę, bo na nic nie mam ochoty, jak wracam do domu, to albo nie mam kompa, albo mi się go nie chce włączyć ... ... nazwę to małym kryzysem małżeńskim ... ostatnio nie chce mi się wrócić do domu ... usłyszałam ostatnio parę niemiłych słów ... i wygląda na to, że na razie nie doczekam się na przeprosiny ... a tu Święta się zbliżają :( mam prośbę nie przysyłajcie mi prezentacji ani filmików, bo nie mogę ich otworzyć ;)
-
Hej.....spoko te pozycje - tylko niektóre tak jakby w powietrzu ... I ten nieopalony pasek heheheh :P Ja jestem niedługo po @@@ i właśnie się rozpalam ;) Mam taką ochotę na mojego Miśka ... Jak jest blisko to aż mnie roznosi. A co do odgłosów ... jestem świadoma, że teściowie za ścianami ... trochę człowiek nad sobą panuje - ale nie uważam, że MUSZĘ być cicho - - - czasami się nie da :P:P:):):):):):) Figa - ja zdaję 3 raz i jak do tej pory wybuliłam ok 1500 zł ... Niestety, to kosztuje, a zdać nie jest łatwo, ale jestem dobrej myśli, mimo wszystko
-
Ale Wam zazdroszczę, że działają na Was te kremy depilacyjne. Ja testowałam już chyba wszystkie i pozostaje mi tylko depilator (nogi) i maszynka (reszta :P ). Jako osoba o ciemnej karnacji i ciemnym kolorze włosów mam dość mocne włoski, których czasem ciężko się pozbyć. No i często wrastają, choć powiem Wam, że czasami pomaga, jak przesmaruję spirytusem salicylowym.
-
Dzieńdobry Witam po dłuższej nieobecności. Buuuu..... zabierają mi męża na delegację. Ostatnio to standard. Ale przymajmniej pogoda napawa optymizmem: wczoraj cały dzień lało, a dziś od samego rana świeci słońce :D Dziś byłam w Biedronce i kupiłam sobie śliczną torebkę za całe 20 zł :P W sam raz na moje toboły uczelniane (patrz: xera i książki.....).
-
ja jestem usprawiedliwiona - siedziałam na zajęciach .... jutro znów cały dzień ... ech :(
-
No pewnie, masz rację, a zresztą u nas też nie zapraszaliśmy całych swoich rodzin, tylko tych, z którymi utrzymujemy dobre kontakty. I właśnie dlatego było świetnie. W większości wszyscy się znali, poszło dużo alkoholu, anie nikt nie zachowywał się \"jak świnia\" - a takie rzeczy widziałam na weselach. Zresztą na niektórych działa lokal - nie chcę nikogo urazić, ale znam takie osoby, które potrafią się normalnie zachować, jeśli impreza jest w eleganckiej restauracji, a jeśli jest to remiza itp. to tracą jakiekolwiek poczucie przyzwoitości ..........
-
Milu, Milu, czemu Ty nie masz gadulca .... załóż sobie w domu - czasami pogawędziłybyśmy sobie wieczorkiem .... Buźka ........ Topik tonie .................... :( Dziewczyny nas nie lubią
-
Cześć Złotka moje Wiosna, wiosna .... a mnie wypryszczyło :( Tuż przed @ :O O co chodzi z tą fasolką ?? Zaraz doczytam - - - - - - - - - - -
-
Agu wysłałam Ci mój gg mailem - dostałaś >?? Życzę powodzenia Twojemu :) I do Olci też ... ? Ech, ja też sie pożaliłam, więc może niedługo i u mnie się poprawi>>?? Madziak, no na razie się nie polepsza, cały dzień dziś coś załatwia i póki co nie zwraca na mnie uwagi. Ale już parę razy to \"przerabiałam\", staram się zajmować swoimi sprawami ... ale na serduchu ciężko. Madziu - buziaki wielkie dla Ciebie!!!!! Staraj się nie myśleć o tym cały czas, a jak już będziesz miała męża przy sobie, to sie do niego bardzo mocno przytul..... Teorka - dobra jest maść Hascovir.
-
Aguuu ..... u mnie też wczoraj wszystko było do d..... Pokłóciłam się z moim, zero rozmowy i nwet mi życzeń nie złożył :( Ja też spodziewałąm się czegoś więcej .... że będzie miło .... przyjemnie, a tu wręcz odwrotnie :( Wygląda na to, że dla niego ważniejszy jest rozum ....a dla mnie uczucia ... i nawet z tatą wczoraj rozmawiałam .... i żadnych życzeń .... czemu tak wszystko pechowo .....??
-
Życzę ciepłego, pogodnego i radosnego Dnia kobiet [usta [usta [usta [usta Madziak, może akurat znajdą się dawcy, a to krew z tych bardziej popularnych ?? Bo np. moja grupa krwi jest rzadko spotykana :( Monika i jak zajął się Tobą Twój mężczyzna ?? Ja mam nadzieję, że dziś mój mną się zainteresuje :P:P:P Faktycznie, to nie jest Aniki, ale jednak z kimś mi się kojarzy ..... do końca nie wiem ;) Hura!! Hura !! Dziś znów w powietrzu zapach wiosny ... Buziaki !!!!!!!!!!!!!
-
Gocha - gratulacje nie patrzyłam na pocztę, ale czy to nie jest mail Aniki >?? Classic -
-
Madziak Teorka, ja mam ma teriały, żeby zacząć pisac pracę i bibliografię, parę książek też mam .... ale lenia też mam :P i to jest problem .................. Lecę na zajęcia, ale mam taki dobry humor jak nigdy ... to przez to słońce chyba :P i dziś rano w radiu leciała moja ulubiona piosenka :D kochane jesteście, uzależniłam się od Was
-
Madziak Teorka, ja mam ma teriały, żeby zacząć pisac pracę i bibliografię, parę książek też mam .... ale lenia też mam :P i to jest problem .................. Lecę na zajęcia, ale mam taki dobry humor jak nigdy ... to przez to słońce chyba :P i dziś rano w radiu leciała moja ulubiona piosenka :D kochane jesteście, uzależniłam się od Was
-
Dzieńdobry Jak dziś pięknie - ciepło i takie cudne słońce :D A wczoraj też ogladałam Chirurgów - fragment, tzn. początek :P Nawet zabawne, tylko nie chciałam dręczyć lubego, bo on takich rzeczy nie lubi oglądać :D Jeśli chodzi o takie związki na odległość, to jest możliwość rozbicia związku, chyba dość ważną rolę odgrywa tu kasa. Było niewiele - teraz jest bardzo dużo i czasami inne rzeczy przestają być ważne, myśli się tylko, żeby ZAROBIĆ JAK NAJWIĘCEJ :( A inne rzeczy, niestety, przestają się liczyć ......... Niedawno dowiedziałam się niemiłej rzeczy. Kolega mojego męża być może rozstanie się z żoną, może dojść nawet do rozwodu. A to było tak: chodzili ze sobą krótko. Wpadli. Pobrali się. Dogadywali się tak średnio - jedno i drugie nieustępliwe. Ponad rok temu on wyjechał za granicę. Rzadko dzwonił. Był w domu 2 razy na bardzo krótko. Teraz nie wiadomo czy wróci. Zarabia dużo i to jest najważniejsze. Mają dziecko .... zaczęli budować dom. Ona podobno jest już zdecydowana, że nie będą razem. Smutne to :( Aha sorki, że mnie tyle nie było. Muszę teraz nadrobić czytanie :)
-
Aguu, ja też nie mam Twojego gadulca, mój masz mailem :)
-
Figa, mój też śpioch :) Męczy go ta praca :(