leti

ja też chcę fotki :) leticia9@poczta.fm jak znajdę chwilkę wolniejszą to napiszę co się u mnie dzieje, a dzieje się dużo :D buziaczki

Doktorek powiedział, że takie pojedyncze bóle i dolegliwości o niczym nie świadczą, gdyby to się powtarzało lub trwało dłuższy czas, to dopiero wtedy można by było się martwić, więc na razie jest ok. Dostałam znowu Harmonet, jest dobrze, toleruje go w miarę dobrze, więc nie ma sensu na razie nic zmieniać. Znowu łaziłam po kilku aptekach, żeby go kupić za 29, a nie za 37 zł :P Monisska, moje sny są bardzo ... smaczne. Hmh to mało powiedziane, w każdym razie w tych snach nie jestem nigdy sama w nocy ... Dziś znowu widzieliśmy się ... 10 min na mieście Już chcę być żoną !!!!!!!! ;) Classic, myślę, że nie powinnaś się aż tak bardzo martwić

Cześć dziewczęta :D Teorio, życzę Ci, aby to nie było nic poważnego Trzymaj się i często zaglądaj do gina, żeby być \"na bieżąco\". A wtedy, jak wyniki będą dobre, to na pewno bedziesz spokojniejsza :) Angi, te posty \"czystotematyczne\" to stan chwilowy, widzisz, już dziewczyny się rozkręcają :D Mnie przedwczoraj bolała trochę wątroba, kiedy zasypiałam. Nie wiem, dlaczego, może dlatego, że kilka godzin przed tabletką zżarłam panadol ?? Bo głowa mnie okropnie bolała, a miałam na drugi dzień koło i nie mogłam sobie pozwolic na sen :( Ale już sie takie coś nie powtórzyło. Kurczę, biorę te tabletki, a im bliżej ślubu, to mamy z lubym mniej dla siebie czasu, jesteśmy zmęczeni, nawet nie mamy okazji się spotkać ... Mam nadzieję, że kiedy zamieszkamy razem, to coś się zmieni, bo teraz myślę sobie czasami, że mogłam później zacząć je brać /// A ja tak ciągle tęsknię za moim kochaniem, kurczę, po nocach mi się śni ................

Cześć, nie jesteś sama :) O! Dobry temat - depilacja. Mnie natura tak obdarzyła włoskami, że jest to niestety konieczność. Po męczeniu się w miejscach wrażliwych maszynką, postanowiłam wypróbować krem do depilacji. Niezbyt cudownie pachnie, ale pewnie go wypróbuje dziś albo jutro ;) Monisska, ja mam krostki podepilacji depilatore, a i po goleniu też się zdarzają. Trochę pocierpię zawsze przez to :(

Cześć też macham ..... co prawda jeszcze nie wakacyjnie, ale

Stello, walczę, nie poddaję się, chociaż co chwilę jakies przeszkody po drodze. I jeszcze moje kumpele z uczelni wyjeżdżają na wakacje za granicę. Nie będzie ich na weselu. O czywiście dowiaduję się w ostatnim momencie. Super. Tylko tego mi do szczęścia jeszcze brakowało ;( Środowy egz. przekładam na 09, bo i tak nie dam rady, już mi mózg paruje. A w czwartek poprawa koła. Jutro luby wraca z wyjazdu. Odbierze dokumenty, w czw poradnia - kurczę, muszę gdzieś znaleźć wykres do przerysowania :D - i może ksiadz, jak się wyrobimy z potrzebnymi papierami (??). Ja chcę się przytulić do lubego !!! :( Buziaczki :*

Upały, więc higiena ponad wszystko hehe :) Jest bardzo gorąco, a słońce jest bardzo szkodliwe ... Ta sesja wpędza mnie w depresję :( 1/3 sesji we wrześniu ... Może coś odpocznę przez wakacje? Dziwne, tak narzekałam na moje żyły i mi przeszło. Tylko jakieś paskudztwo mnie ugryzło i noga spuchła :(

To mnie przestraszyłyście z tym pękaniem żyłek !!! To bez dwóch zdań muszę iść do gina i pogadać na ten temat. Zresztą on sam mówił, że być może po 3 mcach trzeba będzie zmienić rodzaj tabsów;) A egzaminy, już się tak bardzo nie łamię ;) Będzie dobrze :) Jestem teraz u lubego, ach jak ja lubię takiewieczory :D:D:D:D

Hejka, gratuluję Wam zakończenia sesji, mi niestety zostało dwa egz. na wrzesień ... Taka jestem zdołowana :( I jeszcze teraz strasznie schudłam, żyły mi powyłaziły, chodzę jak szkielet :P a do tego jeszcze żyłki mi pękają na nogach, ogólnie żyły czasami pobolewają - nie wiem, czy to czasami nie skutek tabletek ????????????????? Może schudłam z połączenia sesji i hormonów ........zaczęłam wczoraj 3 opakowanie ... już sama nie wiem co o tym myśleć, może ja tylko schizuję przez tą sesję, a może faktycznie to skutki uboczne ?? A za tydz. lub dwa muszę koniecznie do gina, bo muszę się zbadać, chcę mieć cytologię zrobioną, no i pogadać tak ogólnie ;) Oby tylko nie miał urlopu :) Pozdrowionka :)

I już mamy miedzy soba mężatki :) Nam też już niedużo brakuje :D Jutro dokupię ostatnie zaproszenia. Pod koniec tyg. mamy z lybym załatwiać papierowe sprawy w urzędzie. Dobrze, że się z nim niedługo zobaczę, bo humor u mnie kiepski ... 2 egz. na wrzesień, niestety, nie udało się :( Szkoda, ale widocznie tak miało być ... Najszybciej muszę dać aproszenia kumpelom z uczelni, bo już niedługo koniec sesji i pojada do domu, a mieszkają bardzo daleko ode mnie. Buziaki dla Was :) Pozdrawiam :) Aha i mam mały problem z bielizną ślubną, ale innym razem, teraz już nie mam czasu ;) Pa

Pozdrowionka ;) Groosia, to za co tak Cię ktoś podsumował - to prawda, czasami naprawdę przeszkadza ;) Tak jest niezbyt wygodnie :P Wogóle to jestem w połowie sesji. Dzięki Bogu, ale dużo jeszcze przede mną. Dziś i wczoraj się trochę opalałam, mam nadzieję, że nie będę miała plamek. Mam ciemną karnację i teraz po słonku mam kolor przyciemniony. Skóra nie piecze, więc może będzie oki.

Tak, od dziś 2-mce :) Dziś zarezerwowałam termin u fryzjerki, orientowałam się, jak teraz prawko, bo będę chyba zaczynać w lipcu. Jutro koło, zmykam do nauki :) Buziaczki !!!

Ja wiem, co z nami ....... Niedobrze ........................... Dziewczyny, powrót i to już :D

Jestem, jestem :) Zaniedbuję Was ostatnio, nieładnie z mojej strony :( Brak czasu ... ale już 3 egz. do przodu !! Jutro kolejny, ale niewiele umiem i pewnie będzie wrzesień .... Nie nastawiam się pozytywnie, bo zwykle 1/3 roku tylko zdaje ;) Ale dziś Kotek przyjedzie i będzie dobrze :):):):):):) Reszta nie ważna ;) Muszę rozejrzeć się za zaproszeniami, w miarę szybko. Jest jeszcze ewentualność, że zrobi je kolega mojego lubego, ale to się jeszcze okaże ;) Muszę w końcu wybrać się i zamówić sobie fryzjerkę i kosmetyczkę. I koniecznie na tyg. kupić biżuterię do sukienki, tzn. łańcuszek, wisiorek i kolczyki, srebrne :D Na razie buzieczki, dziewczyny, które mają najbliżej, ściskam baaaaaaaardzo serdeeeecznie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D U mnie od jutra tylko 2 miesiące :)

Dziś u mnie chwilkę świeciło, ale zaraz potem zaczęło padać ;) Świetna pogoda, nie ma co !! Nie pamiętam, żeby u mnie kiedykolwiek w czerwcu paliło się w CO !! A teraz bez podgrzania domu wysiedzieć się nie da :D Ale mamy rok .... Inguś, co słychać ?? Jak Oliwka ??

Hej, jestem już po dwóch examach :) Tylko chyba z moim zdrowiem jest niedobrze, oprócz sesji pojawiło się kilka innych problemów i wyglądam jak szkielecik :P Miałam problemy żołądkowe ( a właściwie to cały czas je mam - mało jem, mało śpię + stres -> nerwica żołądka), faszerowałam się różnymi ziołami ... Jak to jest z tymi ziołami podczas brania tabletek, bo słyszałam, że niektóre mogą mieć wpływ na przyswajanie tabl. przez organizm ..... ??

Ale cisza w dołkowym eterze ... nieładnie ;) Nie podoba mi się ta pogoda. Nie pociągnę długo w tym klimacie :D A jeszcze z sesją na karku :P

Groosia, będzie dobrze, poślę Ci pozytywną energię !! Piszę teraz koleżance pracę z j. ang. i szukam natchnienia na necie :D Ale miałam rewelacyjny weekendzik z lubym !! Każdy powinien taki być :) Dużo miłości, słodkości, przyjemności, trochę piwka i dobrego jedzonka i zero nauki !!!!!!!!!! I troszkę pracy sprawiającej radośc :D To jest mój przepis na udany weekend :P:P:P:P

Groosia, Ty już całkiem po maturze ?? :)

Otworzyłam sobie tę stronkę i sie oczytałam ; akurat o tabletkach firmy Wyeth ... nie powiem, trochę mi się gorąco zrobiło, jak to poczytałam - - - - - - - - - - - - bo dawno mnie nie było i długo mi zeszło, aby przeczytać zaległe strony :) Teoria, ja też nie przepadam, jak mnie kłują, ale nie narzekam, nawet moge patrzeć na igłę ... niektóre moje kolezanki mdleją :( Groosia, gratuluję, ja też ostatnio zakuwam ... już po jednym, a jeszcze mi \"tylko\" 6 egz. zostało :D Gosssienka, my też się pobieramy w trakcie studiów, tzn. tylko moich, bo luby już kończy. Na tle par, które pobierają się, bo wpadły, jesteśmy wyjatkiem - chcemy i nie musimy :D:D:D

No i od dziś 2+2+2. Ale z humorem to u mnie nie bardzo. Nie dość, że się w domu pokłóciłam ... Chodziło o sprawy właśnie ... ślubne. I jeszcze okazuje się, że z salą kłopoty ! Wiecie co, czasami (tak jak dziś) mam tego wszystkiego dość. Najlepiej, żeby już było po wszystkim, a tu przez ten jeden dzień tyle zamętu. Parę komplikacji + zły dzień .... i narzeczona w ekstazie :( I jeszcze przy okazji osłucham się rzeczy w stylu, jak to sobie nie poradzę i że sie nie dogadamy, będziemy ciągle kłócić itd. Ojej Stella, dzięki za zdjęcia domu! Ładnie wyremontowany. My taki remont robiliśmy parę lat temu. Masz szczęście, z tego co widzę to jestes z mamą w bardzo dobrych stosunkach. Tymczasem u mnie to wszystko jest takie .... nie takie jak trzeba :( Ja mam problem, jak znaleźć czas na załatwianie ślubnych spraw, skoro ani ja, ani luby ostatnio nim nie dysponujemy ... Stelllo, poradnia, dopiero przyszły czwartek - 1 spotk. Świeczko, najlepsze życzenia, jako dla przyszłej Mamy :) Moli, już niedaleko, już blisko - wspaniale :) Nie denerwuj się. Wszystkie mamy to przed soba ;) My o grawerze nie myślimy, wogóle jeszcze nie oglądaliśmy razem obrączek. Byłam kiedyś sama oglądać i moje preferencje sie troche zmieniły, jak przymierzyłam kilka. Chodzi o szerokość. Po prostu widziałam, jak sie prezentują na mojej ręce i jednak ładniej mi w szerszej :) Basiu, pozdrawiam, ja też pd kraju, ale raczej pod-wsch. :) Made of Sun, widzę, że świetnie radzicie sobie z remontem :) Brawo !!! To ile jest tych spowiedzi ? Bo zaskoczyłaś mnie, myślałam, że jest tylko 1 :)

Madzik, to z Homera niezły artysta, skoro nie daje spać :) To prawie jakbyś miała małe dziecko w domu :D Malutka, gratuluję, u mnie to dopiero poczatek stresów ... A co myślisz działać po maturce ? Otworzyłam notatki na kolejny egz. Znowu materiał w stylu zakuć, zdać i zapomnieć :P Kiedy bedzie ta prawdziwa wiosna, bo jeszcze nie zauważyłam ;)

Halo, podnoszę, wybaczcie moje rzadkie ostatnio odwiedziny, ale to tylko dzięki mojej kochanej uczelni :( Ostatnio piję za dużo kawy i jem za dużo słodyczy .... Zobaczymy, jakie będą tego skutki ;) Luby już jest, więc cieszę się na okrągło, w tym tyg. może uda nam się poszukać obrączek, a w przyszłym - 1 poradnia :) Ściskam Was mocno :)

Same dobre wiadomości - - - bo - i zdałam :) i luby wrócił :D A co u Was ??

Zdałam ..... :D:D:D:D1 egz. na 5 :P:P:P:P:P Moje męczarnie nie poszły na marne ;) Idę spać .... tzn. odsypiać .... Wpadnę jak będę wyspana, bo mi się literki plątają przed oczami .... A najważniejsze .... luby jutro wraca !!!!