leti

Classic, Teoria ściskam Was baaaaardzo mocno Przykro mi bardzo :( Widzę, że u każda z nas straciła bliską sobie osobę .... W tym tyg. my pożegnaliśmy babcię lubego :( Miała wylew :( Ten tydzień był dla mnie wyjatkowo ciężki ... I jeszcze luby wyjechał ... Chyba będę do Was częściej zaglądać

Inga Dobrze, że o nas nie zapomniałaś Życzę Ci wszystkiego naj.... !!! Abyś sobie dawała radę w trudnych sytuacjach i pomimo czasem gorszych chwil miała uśmiech na twarzy :) :) :)

Groosia, kobieto, nie badź taką pesymistka - n o c o T y !!!!! :D Na pewno nie poszło i nie pójdzie źle Ja dziś oblałam ważne koło i co ?? Nie narzekam :P

Cześć Kochane ... Jutro idziemy pożegnać babcię lubego ........:( Niestety, nie udało się nic zrobić Jutro my też się z lubym żegnamy, bo widzimy się na pogrzebie, a już w sobotę rano wyjeżdża na ponad 2 tyg. za granicę :( Ech ......................... nikt nie powiedział, że życie będzie proste :( Przytulam Was mocno, Wy też mnie możecie przytulić :*:*:*

cześć kotki :* Malutka trzym się Madzik, jem i jem, i jem :) Nie chcę wyglądać jak szkielecik :P Emi, dobrze zrobiłaś, że się nie przejmujesz teściową! Jak masz taką beznadziejną, to nawet nie zawracaj sobie głowy myśląc o nij :D Jutro spotkam się z miomi przyszłymi teśćmi - wczoraj zmarła babcia lubego i będziemy ją jutro żegnac :( :(

Groosia, powinnam brać przykład, a tak się nie chce :P Ja też chwilowo nie mam kasy na koncie i bardzo cierpię :) A z rękawa niestety nie wytrzepie :D Trzeba zarobić :) Gisia, u mnie idzie burza .... a było od rana wreszcie ładnie ...... A za rzucenie trzymam kciuki :)

Classic, zlecą nam te dwa tyg. - żywię taką nadzieję :) Jakie macie plany na dziś ?? Ja się będę cieszyła ostatnim dniem wolnego ile wlezie - nie będę się uczyła :P Wczor. wiecz. wzięłam 9 tabl., a dziś rano niemiłe zaskoczenie - plamienie :( Trochę mi to popsuło humor :( Mam nadzieję, że to zniknie ......

Świeczko, my będziemy podpisywać protokół dopiero pod koniec czerwca; trochę późno, ale tak zażyczył sobie proboszcz ... A co do gości, niestety juz teraz wiem, że nie bedzie kilku bliskich mi osób :( Niestety, sierpień to wakacje - niestety, bo dużo osób wyjeżdża za granicę, najczęściej zarobkowo. Made of Sun - tak, niestety wszędzie papierki. Zawsze ich dużo :( Wiem, że to może dziwnie zabrzmi, ale jeśli nie będziesz dawała rady, odpuść trochę ... Czasami (wiem to z własnego doświadczenia), jeżeli wszystkiego jest za dużo, to nawarstwia się i zmęczenie, i stres, i nerwowość .... Później człowiek chodzi taki, jakby go conajmniej kombajn przejechał :P:P Żartuję oczywiście, ale na dłuższą metę, jak piszesz, to wszystko wykańcza :) Stello, ja też ciałkiem nie grzeszę, więc teraz jak mam wolne, to piekę placki i sie nimi zajadam. I luby też na tym korzysta :) Podczas tego długiego weekendu już drugi dziś upichciłam. My podczas tego wolnego cieszymy się sobą ;) Byliśmy na wycieczce w Bieszczadach (cudowne tereny!), często się widzimy - to tak chyba na zapas, bo pod koniec tyg. luby jedzie na 2 tyg. za granicę :( Moli, ja też dzis niewesoło się czułam rano, mimo że wczoraj niedużo wypiłam. Ale był grill i te sprawy. Oczywiście tylko grill stał na polu, po pogoda się nie nadaje się do posiedzenia na zewnątrz :(:(:( Cześć Domenko :) Obyś jak najczęściej mogła \"złapać\" za jakiś wolny komputer !! :D:D:D Miło usłyszeć, co u Ciebie !!! :):) Czas szybko leci i już niedługo wszystkie będziemy mężatkami :) Dziś luby miałdla mnie przykrą wiadomość. Jego babcia jest w szpitalu i jej stan jest bardzo poważny, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze ...

Mój majowy weekend jest po prostu boski :) Prawie cały spędzony z Jakieś grile, spotkania u mnie i u niego, Bieszczady ... Chyba cieszymy się sobą na zapas, bo pod koniec tyg. luby jedzie na ponad dwa tyg. za granicę :( To sobie potęsknię ... Groosia, uszy do góry, cała nasza załoga trzyma kciuki za Ciebie Angi, my trochę szalejemy :P na tym weekendzie, pierwszy raz bez jakichkolwiek \"pomocy dodatkowych\" ... Jest świetnie, nie boję się o nieskuteczność tabsów :) Pierwszy raz wogóle się nie stresuję, nie trzeba uważać .... zresztą same wiecie jaka to różnica, ja ją dopiero odkryłam :P:P:P Tabsy nie wpływają negatywnie na moje libido, jest nawet większe [Teoria], nawilżenie jak najbardziej w normie :D No właśnie, któraś z Was pisała o bólach w trakcie stosunku, mnie czasami boli, kiedy jest zbyt głęboko, albo za mocno. Trzeba więc sobie pomóc i wymyślić sposób, żeby było OK :) Udaje się :P Gisia4 - ja biorę Harmonet. Kosztuje - najmniej 29-30 zł, a w droższych aptekach do 37 zł. Ja biorę już drugi tydzień, na szczęście czuję się dobrze. Zażywam między 22 a 23. Ulotka faktyczne olbrzymia. A te dni tyg. mi bardzo pomagają, szczególnie, że zaczęłam brać w pon. i zaczynam od lewej strony pierwszą :P A dziś dopiero bliżej przyjrzałam się opakowaniu i jest tam w środku takie rewelacyjne malutkie jakby etui na listek, który sie tam wsuwa. Świetna rzecz - zajmuje tyLe miejsca, co nic :D:D:D

cześć Muszę tu często zagladać, bo mam zaległości :P Groosia i Angi - 100 lat, a może i więcej Groosia, będzie dobrze, trzymamy kciuki !! Teoria, luby coś myśli o zmianie, ale nie tak szybko ... Boże, wczoraj wrócił, może się dziś albo jutro zobaczymy .......... Niniafest, ja się ginekologa nie boję i nigdy nie bałam :P:P:P:P:P Pierwszy i drugi-obecny - to faceci :D Madziutek, jak komuś źle życzysz, to się to obróci przeciw tobie :P Gisia4 - ja dziś biorę nr 6 z 1 op. i okres miałam jak najbardziej normalny :) Teraz też się dobrze czuję :D Jakie plany na dłuugo weekend ??

Dzieńdobry wszystkim !! Witaj Swieczko, czekałysmy z niecierpliwością na Ciebie. Dobrze, że już jesteś z nami. Co u Ciebie, jak samopoczucie, jak przygotowania ?? Buziaczki :) Stello Kupiłam buty i jestem bardzo zadowolona ;) Kolejna sprawa z głowy. Poza tym wczoraj zamówilismy ciasta. Trzeba się zgłosić 2 tyg. przed weselem, aby wybrać rodzaje ciastek i placków. Ja w przyszłym tyg. muszę się w mieście o tę poradnię spytać, przynajmniej, żeby wiedzieć gdzie jest ;) Jakie macie plany na dłuuuugi wekend ?? Ja jeszcze nie wiem, wczoraj luby wrócił z wyjazdu, ale się nie widzieliśmy, nawet nie udało nam się porozmawiać :(

Cześć Laseczki :) Made of Sun, widzę, że jesteś bardzo zapracowana, widujesz się z lubym pomimo tego ?? Jak sobie radzisz z tym drugim etatem >? Ja mam na uczelni taki huragan. Wszyscy sobie wymyślili w maju: koła, prezentacje, referaty, prace pisemne, zaliczeniowe, oczywiście lekturki .... Chyba ich pogięło, jesli myślą, że damy radę :P Made of, masz juz temin obrony ?? MoniaKat, moja przyszła teściowa jest jak najbardziej Ok, dobrze się dogadujemy i mam nadzieję, że tak będzie nadal :D Monia, właście tak myślałam, że mamy w jednym dniu, ale patrząc na poprzedni pasek, wątpiłam. Dobrze, że juz go naprawiłaś! Bedziemy się cieszyć w tym samym dniu :D Stella, dasz radę, jesteś silna dziewczyna Jeśli chodzi o bukiety, to miałam robić w mieście, ale się okazało, że moja sąsiadka w miejscowości obok założyła kwiaciarnię i to pewnie ona mi bukiety zrobi, bo i znajoma, i bliżej, i taniej :P A wogóle to się ostatnio kapnęłam, że Młoda nie kupuje bukietów, tylko jeden bukiet kupuje Młody, a drugi Drużka :) Oooo, a przed nami też poradnia, muszę ją najpier znaleźć !! Moli, tak, dawno Cię nie widziałam, ale mam nadzieję, że jeszcze uda nam się pogadać czasami :) Mój luby dziś wraca ze stolicy - wreszcie Myślałam, żeby coś wykombinować na weekend majowy, ale jak będzie miał dużo roboty, to :(:(:( No, ale zobaczymy !!! Gratuluję kupna butów !!!!! Wyobraźcie sobie, że ja chyba dziś też je kupię !!! Wczoraj nie chodziłam specjalnie za nimi, miałyśmy przerwę między zajęciami i poszłyśmy na sklepy. I zobaczyłam takie jedne - - - - - i się zakochałam !! I to takie, że nie spodziewałabym się, że mi się spodobają, a jednak - są urocze ! Niezbyt wysokie, ok. 6 cm ( nie mogą być niższe, bo będę zamiatac suknią podłogę :P ), kolor dobrany do kiecki, przód - - zaokrąglony z małą kokardką. I cena nie taka straszna - 120 zł. Dziś chyba będę je miała w domu :):):):):):):)

Cześć, teraz się na mnie nie pogniewajcie, bo czeja Was duuuuuuuużo czytania ;) Trochę mnie nie było i muszę teraz każdej z Was coś napisać :) Kurczę, nie napiszę, muszę iść pisać wypracowanie .......... Jutro napiszę, obiecuję .................. Buziaczki !!! Jestem ostatnio taka zalatana :( I przygnębiona, bo luby znowu daleko ......... Ale nic .................lecę ....................

Witam na ożywionym Dołkowie :D Malutka, na razie nie myśl o facetach, ale o nauce: \"bo kochanie bardzo szkodzi, kiedy się do szkoły chodzi ..... \" Oczywiście żartuję :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Z maturą dasz radę !!!!!! Ja też ją bardzo miło wspominam :) A ile razy byłam zakochana ......??? Hm.....zauroczeń wiele, ale tak naprawdę to raz ........ Cześć Robal, jak Twoja noga, masz jakieś dolegliwości po tym dawnym gipsie, czy zdrowy jesteś jak ryba ?>? Emi, dasz radę !! No to mało co i było by małe Emi-dzieciatko ;) A chciałabyś ?? Myślicie jeszcze o dzidzi ?? A jak Wasze plany, coś drgnęło ?? Sara - trzymaj się Madzik, ale Ty przynajmniej masz Homera !!!!! A luby siedzi w jakimś hotelu i tak mi go brakuje !! U mnie tak samo, Madzik, albo jedzie, albo pracuje do późna....... Wyglada na to, że jedziemy na tym samym wózku :P Madzik, a ja mam uczuclenie na kremy do rąk z Avonu, niektóre kosmetyki nawet lubię, ale kremy odpadają. Dziś jestem okresowa i mam straszne zachcianki co do jedzenia !!! Wydaję zbyt dużo na żarcie i za dużo jem :)

Dobry :D Piękne słońce, ptaszki śpiewają, cieplutko - - - wreszcie Wiosna taka jak ma być :) A i ja czuję sie dziś świetnie, nic mnie nie boli :) Wczoraj luby z pracy zadzwonił, bardzo mnie ucieszył. Pytał się jak się czuję, jak na mnie hormonki wpływają :D:D:D Nie mogę się doczekać, kiedy wróci !! Teorio, luby naprawia sprzęt takiej jednej firmy, która ma sprzęt rozsiany po placówkach w różnych miastach Polski. Więc jeździ i naprawia. Często zdarzają mu się szkolenia w siedzibie firmy ( tak jak teraz :( ) i wtedy jeździ tam na dłużej. Obawiam się, że w maju pojedzie mi na 2 tyg. na szkol. za granicę Jak ja to wytrzymam :( Groosia, mam nadzieję, że się zbytnio nie stresujesz maturką ?? Zdajesz z humanistycznych, czy ścisłych ?? Myślisz już o studiach ? Co Cię interesuje ?? :)

Dziś rano to myślałam, że nie pojadę na zajęcia. Tak mnie brzuch bolał. Bolał mnie tak jak zwykle przy okresie, tylko jakoś mocniej. Potem przeszło. Za to pojawiło się dziwne kłucie w prawym jajniku (??) Czy tak właśnie organizm przyzwyczaja się do hormonów ?? Jak u Was z tym było? Classic, miałaś coś takiego przy 1 op. harmonetu? A co do neta, ja narbardziej cierpię, jak mnie ciągle nie ma poza domem i kiedy wieczorem wracam, to marzę tylko o jedzeniu i spaniu, a nie kompie. A potem też mam zaległości :D Teoria, dzieki, dobrze słuchać \"doświadczonych\" :P Masz cudna piosenkę w stopce Akurat pasuje do mojego nastroju ..... luby wczor. dostał tel. i pojechał na szkolenie do końca tyg. :( :( I znowu czekam TYLKO na WEEKEND !!!!!

Madzik, lubego znowu wysłali w Twoje strony i mnie opuścił ...... :( Ach! @ mam ... boli ...

Dobry!! Wczoraj późnym wiecz. jednak wreszcie dostałam okres. Późno, bo ok. 23. Ale, że nie spałam i długo się uczyłam, to wzięłam tę 1 tabletkę po 23, bo jakby nie patrząc, to był 1 dzień - cały wieczór brzuch mnie bolał :( I mam pytanie ... Czy ja dzisiaj mogę sobie godzinkę wcześniej wziąć tabl., bo jak pisałam, chcę brać je po 22, tak mi będzie najwygodniej. Tam na ulotce pisze, że trzeba przyjmować \"mniej więcej\" o tej samej porze ... czyli, że jest dopuszczalny poślizg. Tylko jaki ?? Jak z tym u Was ?? Dobra, już Was nie meczę, będę po południu, to pogadamy :P

No własnie miałam spytać ŁER AR JU ?? Ale na szczęście powoli wracacie :P Tak zaglądam tu codziennie i zaglądam, ale tak myślę - nie, nie bedę sama do siebie gadać :D:D:D:D:D Ale już jest dobrze Spadam, jutro koło

Nie miałam czasu dla Was na weekendzie, bo najpierw byłam umordowana po uczelni, potem po robocie, a potem po imprezach :P Teoria, optymizm rzecz najwazniejsza, bez niego ani rusz :) My mieliśmy czekać ze wszystkim, aż skończę studia, ale na szczęście udało nam się zorganizować to w tym roku. Wreszcie będziemy razem mieszkać ... tyle na to czekaliśmy! I wreszcie się jakoś usamodzielnię, no i wogóle :) Ja mam nadzieję, że biust mi się nie powiększy, bo chyba wtedy poszłabym do ślubu bez stanika :D:D:D (mam już kieckę idealnie dobraną do figury) Witam wszystkie \"nowe\" czarne panie - Mcelkę i Angi Angi, trzym się dzielnie Groosia, trzymam kciuki, moje egz. zaczynają się też w maju Madziara, ja też ufam, tzn. dopiero zaufam :) Czekam tylko na @ @@@@@@ gdzie jesteś ............??? Miałam nadzieję, że dostanę dziś, to bym opakowania zaczynała w pon., a to byłby bardzo prosto: pocz. tyg. = pocz. op. No, ale nic. A wczor. rozmawiałam z lubym na ten temat, tzn. wyszło na to, że jedynie przekazałam mutę \"nowinę\", bo już za moment nie dał mi nic powiedzieć :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P Cudowny wieczór

Helo, Emi, chyba tylko Ty wstałaś po Świętach, reszta zamroczona .................. :D No, dziewczynku, czyżby tak ostro było ?? :) Idę spać, bo piątek ciężki dzień :(

Ale się nabałaganiło :P Classic, na pewno niedługo wrzucimy na luz, jak tylko nas \"takie\" opuszczą :P Co u Ciebie ?? WWrrrrrrrr......jutro piątek, a ja cały dzień na wykładach. Jak do Was jutro nie zajrzę, to znaczy, że oddałam umęczonego studenckiego ducha na łóżku .......Jak wrócę wieczorem, to pewnie glebnę na poduszkę ..... i tyle mnie wszyscy zobaczą :D Teoria dzieli nas taaaaka różnica wieku, że hooo---hooo :D:D:D Macie jakieś plany na przyszłość, czy jeszcze nie sprecyzowane ?? Teraz czekam na okresidło ... które zacznie się plamieniem ;) Nigdy nie miałam czegoś takiego jak \"nagła powódź\", a koleżanki tak mają - chyba nic przyjemnego, jak Cię okres zaskoczy, to porażka !!! A tak, to przynajmniej masz \"delikatną zapowiedź\" tego, co nastąpi :P:P:P Mam nadzieję, że jeszcze przed @ uda mi się z lubym na te tematy anty pogadać :) A nuż się zdarzy, że się podstresuje i co :P Nikt mnie nie uspokoi tak jak on To w końcu nasza wspólna decyzja... Zresztą tak sobie pomyślałam, jeszcze nie wiem, jak zareaguję na tabl., gdyby coś sie miało dziać, to zawsze jeszcze mogę coś zmienić, albo zrezygnować z tych na rzecz innych ... Po prostu chciałabym, żeby mi się te sprawy poukładały do sierpnia ... potem chciałabym mieć spokój i już zero stresów w tym temacie w okolicach ślubu i po :P:P:P:P:P:P:P:P Łomatko, ale się spisałam, no dobra, idę już spać

Teoria, widzę, że Wasz staż podobny do naszego - 09.2006 będzie 5 lat :) Ile miałaś lat, kiedy zaczęliście się spotykać? Ja 17 :D To skoro zrobiło się spokojniej (mam nadzieję), to ja powtórzę moje pyt. - Chciałabym brać tabletki ok. godz. 22, myślę, że tak będzie mi najwygodniej. Ale - - - - jeśli dostanę okres po południu, czy wieczorem to OK; ale jak np. dostanę w nocy - to nic się nie stanie, jak wezmę dopiero ok. tej 22 następnego dnia ?? Wiem, że głupie pyt., ale proszę napiszcie coś ;)

No to nie dyskutuj, czy za każdym razem ktoś taki jak Ty musi psuć atmosferę na naszym topiku ?? Ja też od kilku miesięcy rozważałam za i przeciw. I nie powiem, żeby to była łatwa decyzja. Ale ją podjęłam i już nie będę sie rozpisywać dlaczego :D Jak \"Madzia\" opuści ten topik, to może zrobi się spokojniej. Oby takich mniej tu. A jak chcą się wypowiadać, to jak któraś z Was powiedziała - - - - niech założy własny topik - znajdzie tam sobie podobne - - - - bo u nas raczej nie :P

Hej, przez te Madzie i inne ... zginęło w tłumie moje pytanie :P :) Znam przypadek brania tabletek w celu zwiększenia "produktywności" jajników. Nie wiem, czy to dobrze napisałam, ale jak wiadomo, po odstawieniu hormonów płodność wzrasta.