leti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez leti
-
Szkoda, że nikogo nie ma ... Ale to nie znaczy, że nic nie napiszę :P Jutro ide na wesele koleżanki i robię sobie gabinet kosmetyczny :D Większość dnia tylko dla siebie ... jak ja to lubię ! A jutro będziemy z lubym szaleć ;) Jeszcze tylko waham się co do wyboru sukienki ...
-
hej, gdzie jesteście ??
-
Cześć Koteczki nie było mnie, bo miałam komp zepsuty :D wczoraj był mój luby :D i co do przeprowadzek ... rozmawialiśmy sobie, jak to będzie jak się do niego za roczek przeprowadzę, jak sobie ułożymy meble, jak się pomieścimy z rzeczami i wogóle ;) Miłe są takie rozmowy ! A w drugiej połowie września, po moich praktykach i jednej poprawce, chcemy jechać na weekend w Bieszczady :D Matko, fajnie, że się cieszysz .......
-
Witaj, Daglezjo! Nam też zależało na ślubie w wakacje, ponieważ ja jeszcze studiuję. Z jakiej części kraju jesteś>? Ja - podkarpacie. Nie martw się, na pewno ze wszystkim zdążysz. Jeżeli chodzi o spotkanie rodziców - rodzice lubego już u nas byli, pewnie za jakiś czas my zostaniemy zaproszeni.
-
Jeszcze niedługo, a nasz topik będzie pełen mężatek :P A co na to Matka ?? :D
-
cześć dziewuszki ! my też chyba pojedziemy samochodem, ale jeszcze nie wiemy jakim ... a co do topików ... wolę takie, gdzie nie ma za dużo osób - one są takie ... klimatyczne ..........wszyscy się dobrze \"znają\" .... :D no i najważniejsze, mam czas na nich bywać ...hih
-
Normalnie, co ja się tu dowiaduję !!!!!!! Super !! Aż mi się oczka szeroko otworzyły z radości, chociaż jestem bardzo niewyspana :D Emi, Emisiu, Emiczku --- buziaki, buziaczki, uściski, no nie - super ! No to przyszły rok zapowiada się fantastycznie :D :D :D Ślub cywilny wcale nie jest gorszy od kościelnego, myślę, że to zależy od młodych, od ich przekonań, tradycji w rodzinach itd. My np. bierzemy kościelny. A jeśli chodzi o unieważnienie ślubu, to podobno trwa to bardzo długo, dla wielu to zbyt długie czekanie. Życzę Wam już wszystkiego naj! naj! naj! Milunia i dopiero teraz nam o tym mówisz .....Kochaniutka Ty nasza !!!! Ja to chyba jestem do tyłu, bo tego nie wiedziałam ;) Z całego serducha gratuluję :D i całuję No właśnie, może ktoś do nas dołączy ........?? :P :P :P Ja wczoraj miałam cudowny dzień. Byłam z orkiestrą w Tatrach. Graliśmy na Wiktorówkach, w kaplicy MB Tatrzańskiej. Było ślicznie, pogoda dopisała. Z moim lubym zdobyliśmy prawie półtoratysięczny szczyt ( hih ....jak na nasz pierwszy pobyt w Tatrach to chyba nieźle :P ) Tam jest pięknie .................................... :D
-
Cześć :D ja82 - myślę, że w każdej parafii organizują takie nauki, możesz zapytać swojego proboszcza, on ewentualnie poda Ci namiary na nauki gdzieś w pobliskich parafiach ( jeśli u Ciebie nie będzie ) my nauki odbyliśmy w parafii lubego, a to było tak: w styczniu się zaręczyliśmy, w marcu ogłaszali, że będą nauki, były akurat w niedzielne wieczory, więc skorzystaliśmy, edukowalismy się tak chyba z 5 czy 6 niedziel, ale teraz przynajmniej mamy w szufladzie papierek i jedna rzecz z głowy :D Witaj, Leelo Marta fajnie, że z nami jesteś ! Zobaczysz, uda Ci się wszystko pozałatwiać :) Domenko, nie przejmuj się różnymi takimi (\"do domenki\") Jak dla mnie suknia nie musi być modna, ani z najnowszej kolekcji. Dla Młodej musi być piękna, musi się podobać i musi się w niej dobrze czuć. Stwierdzenia, że za wszelką cenę trzeba mieć sukienkę z najnowszej kolekcji, są bez sensu. Każdej podoba się coś innego. Każda ma swój ideał, który stara się znaleźć. Sukienkę można kupić, uszyć, odkupić, wypożyczyć ..... Każdy jest w innej sytuacji finansowej, każdy ma inny gust, czasami trafia się okazja ........ Zresztą, co się będę produkować, ogólny sens jest jasny :P
-
No to widzę, że jesteśmy niemal w jednej drużynie ... Nas również połączyła muzyka :P W 1 szkoły średniej zaczęłam grać w orkiestrze, mój luby już tam grał ... na początku byliśmy znajomymi, potem zaczęliśmy coraz więcej rozmawiać .......on zakochał się we mnie wcześniej, ja dopiero dorastałam do tego uczucia ... Wraz z zaczęciem nauki w 3 kl. zaczęła się nasza Nadal razem gramy ......... :D PS Chyba jestem od Ciebie młodsza o rok :P:P:P
-
Domenko, sukienkę masz śliczną, rękawiczki też :) Możesz zdradzić, po jakich cenach je nabyłaś ? Ja dopiero jestem na etapie oglądania sukienek na necie, mam już swoje typy, ale jeszcze może mi się odmienić :P Jeśli chodzi o rękawiczki, to już na 100 % jestem pewna, że będą, nie krótkie, ale takie za łokieć. Z tego co pisałaś, to rok 2001 był dla Ciebie szczęśliwy jak doszło do tego, że zostaliście parą >?? Dla mnie też, nasz staż jest taki sam. Byłam wtedy między 2 a 3 klasą lo, a Ty ??
-
Milu ... chyba jednak nie było dla niego tak dobrze, bo nie przyjechał :( i nawet nie wiem dlaczego nie dał mi nic znać :( jedno jest pewne, zapewne była to praca a ja miałam skopany wieczór, trudno, zdarza się :0 :( # # # # Milu, Ty pewnie już nie możesz doczekać się urlopu !! Jakiś wypad ?? Czy luby też ma wtedy wolne ? Mój od dziś ma urlop, ale u niego urlop to wolne od pracy państwowej i więcej czasu dla swojej firmy ... więc właściwie to nic się nie zmienia ... # # No i właśnie --- Fizzi, zdradź, co masz wyczarowane na paznokciach i jakie kolorki :D # Słońce sobie świeci, chmurki też są - ale oby zniknęły :) Cleo, ja po kawie dostaję lekkiego kopa, nie mogę pić jej przed snem. Ostatnio piję rozpuszczalną Tchibo ze świeżym, ale przestudzonym \"swoim\" mlekiem ( nie ze sklepu ). # Cleo, czy możesz mi powiedzieć, jak katalog A. jest teraz aktualny, 8 czy 9, czy w całej Polsce jest tak samo, czy np. w niektórych rejonach katalogi sa wcześniej lub później ?? Będę wdzięczna !
-
a co do tych przyjemności ... kawę piję raz na kilka dni - właśnie dla smaku ... albo ewentualnie dla polepszenia kondycji kiedy oczy same mi się rano zamykają ;) słodycze, ostatnio nie mogę się opanować ( już dziś zjadłam 2 ciastka - tylko dlatego, że leżały sobie przy kompie :D ) jak była kumpela, to się bez słodkiego nie obyło ... no i bez %, czyli piweczka :) i była przepyszna pizza ... ach, co to był za smak ! palce lizać :P idę wreszcie na to śniadanie, ostatnio zbyt późno wstaję :D buźki Cleo, Emisiu, Miluniu może dziś mój luby przyjedzie? napisałam mu wczoraj sms...i nic... pewnie już spał :P:P:P:P:P:P:P:P lepiej dla mnie jak przyjedzie... poprawi mój okresowy nastrój :D
-
Milu, oby z psiakiem było ok ! A jeśli chodzi o pogodę, to u mnie po raz pierwszy od kilku dni zobaczyłam słońce !!!! jupi !!! no i nie pada już, chociaż wszędzie, niestety, jest mokro :( mam nadzieję, że dziś będę mogła zjeść wszystko i ..... pić ... wszystko ... chcę wyciągnać kuleżankę na pizzorę i pivko :D
-
Cleo, dzięki powoli przechodzi :D i dzięki za \'mejla\' ! cieszę się już na jutro, bo przyjeźdża moja kumpela, będziemy miec taki babski wieczór, pochrupiemy coś, pogadamy :P
-
Cleo, mamy się ...... bardzo deszczowo ....... ja się niezbyt dobrze czuję, wczoraj mieliśmy w domu grilla i chyba kiełbasa mi zaszkodziła, pół nocy nie spałam, piłam jakieś zioła i dziś nadal to robię, jem tylko chleb z masłem .... i żołądek boli :( i jeszcze dziś albo jutro dopadnie mnie pewna przypadłość :) dobrze, że jutro przyjeżdża do mnie koleżanka, to moje samopoczucie pójdzie do góry :D Milu, u mnie w domu bardzo zimno, chodzę w swetrze i mam dreszcze :P
-
zdołkowana............., najbliższa rodzina czasami potrafi dobić, nieraz samym słowem ... próbuję się oddołkować moja ulubioną muzyką ... z wielką nadzieją czekam na spotkanie z lubym ........
-
Złota rybko ...... spełnij moje 3 życzenia .....plissssss... Mili, skąd u Ciebie drugi nick fizzi ... ? Dość ciekawy :) Włosy zamierzam potraktować szamponem, nigdy nie robię farbą, bo przerażają mnie odrosty. Szampon jest ok, bo potem kolor sam schodzi. A teraz nachodzą mnie czerwienie ... no nie wiem, na co się zdecyduję. A na włoski uważam - muszą doczekać przyszłego roku w dobrym stanie i ... przyzwoitej długości ( pewnie do ramion ). No to obie w piatkowy wieczór mamy masowanko - git !!! :D a ryby też mnie nie rajcują ( dobrze, że mojego lubego też nie, on woli rybki i papużki ) ...
-
Mila, Madzik - buźki buźki nie lubię kalafiora, ale za to wpitalam kapustę :P Madzik, gratuluję frizzza, a Tobie (Wam) Milu, życzę udanych zakupów prezentowych :) ja właśnie szukam jakiegoś fajnego kolorku dla siebie, albo zwykłego, albo z pasemkami - bo za 3 tyg. idę na wesele, to trzeba coś zmienić, potem idę uczyć dzieci, więc też muszę jakoś wyglądać :D a ścinać nie, najwyżej troszkę ścieniuję, bo przecież zapuszczam na tego \"śluba\" :D:D:D:D:D:D:D :P u mnie leje ..... ale ja się cieszę !!! dziś widzę się z lubym - muszę się przygotować .... wczoraj zamówił sobie masażyk :P:P:P Wyginammmm śmiało ciałooooo......tzn. się przeciągammmmm.......
-
ja nie lubię kalafiora :( więc się chyba do tej zupki nie dołączę :P wiecie, u mnie też pada - i nawet cieszę się z tego ! to wymarzony odpoczynek od wysokich temperatur :D
-
cześć Emi - oczywiście, że jesteś usprawiedliwiona ! :D Wiesz, że ja po moim wypadku nie dostałam żadnej rehabilitacji !!!?? Nic, mimo tego, że noge miałam w strasznym stanie :( Tak wygląda nasza kulawa służba zdrowia ;) Powiedzieli mi, że mam ją sobie ćwiczyć sama ... Podejrzewam, że nie jest do końca zaleczona, bo często mnie boli, więc pewnie we wrześniu czeka mnie ortopeda :( Dobrze, że masz fajną bratową ... ja to mogę mieć jedynie szwagra -ale chyba jeszcze trochę sobie na niego poczekam ( moja siora jest młodsza ). Milu, Emi - A co do tych masaży - one są także bezpłatne, ale tylko wtedy, gdy przepisze Ci je lekarz, np. reumatolog ( moja mamuśka na takie chodziła ). Mnie tam luby od czasu do czasu pomasuje, to mi wystarczy :P i znowu upał - ja chyba zwariuję :(
-
- kto tam ? - Leti ! - a czemu tak późno ? - bo niedawno wstałam ;) Ale czeka mnie dużo pracy dziś :) Po dniu wczorajszym jestem troche połamana ( żniwa ). Ale wieczorem był luby, to zjedliśmy kolację i dośc późno go wypuściłam do domu ... choć wcale nie obraziłabym się, gdyby został ... :P :P :P na razie tyle idę myć włosy :D które ostatnio trochę mi podrosły, na razie nic z nimi nie robię, ale przed weselem koleżanki ... kto wie ? Miłego dnia !!
-
Malutka, fajne masz te wakacje, takie szybkie i ciekawe Milu, z nogą lepiej, tylko siniak jak siedział, tak siedzi :0 teraz ćwiczę swoją silna wolę - pogryzły mnie jakieś owady i mocno staram się, aby tych swędzących ugryzień nie drapać ... Wczoraj miałam bardzo zakręcony dzień: robiłam obiad i piekłam placka - nawet coś z tego wyszło, więc jak chcecie to mogę go zaserwować do porannej kawy :P I luby był wieczorem, staraliśmy się jakoś uciec od tego zaduchu i gorąca ... już wymiękaliśmy ... na szczęście w nocy się ochłodziło i siedzieliśmy na polku. Dziś popadało i powietrze się jakby orzeźwiło ... no bo ile można wytrzymywać takie parno :0 A jaka jest u Was dziś pogoda ??
-
a co do wypadków - wczoraj jak brałam prysznic, poślizgnęłam się w brodziku ... noga mi spuchła, dziś bardzo boli i mam ogromnego siniaka :0
-
ja też wymiękam .......... na moim termometrze brakło kresek ..... mam dużo roboty, ale siły mi brakuje ... chciałam zrobić sałatkę i coś upiec .... no i trzeba posprzątać ... a w tym momencie mam ochotę paść na jakies łóżko :P albo wejść do zimnej wody ....