leti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez leti
-
a dziś załatwiłam sobie praktyki :D i dla poprawienia humoru pojechałam do miasta w mini - słońce mnie do tego natchnęło - buziaki ! ja tez jestem w trakcie porządków :)
-
Witaj Matko , witajcie dziewczęta ! Widzę, że zanurzacie się w wiosenno-świątecznych porządkach - fajnie :) Tylko chyba u mnie jeszcze wiosny nie widać - co prawda słończe świeci, ale jest bardzo zimno :( Święta już tak blisko...... Wczoraj pożegnałyśmy się z dziewczynami z uczelni - to te, które mieszkają na stancji i na święta wcześniej wracają do domu . I oczywiście zaplanowałyśmy po powrocie imprezę , bo tyle okazji nam się nazbierało, że trzeba to wszystko uczcić ! i to hucznie :P Dziś jeszcze jadę do miasta na 2 wykłady i idę załatwiać sobie praktyki wrześniowe - może tym razem mnie przyjmą ;) Emi - gratuluję 3 rocznicy !!!!!!!!! A tak w ogóle to mam wolne od czwartku, czyli od jutra, a na uczelnie wracam w następny czwartek :) Tylko, ze po świętach mam kilka kół zapowiedzianych i teraz lektury muszę czytać i do pracy chodzę, nie móiąc juz o przygotowaniach do świat i porządkach ....więc nie wiem czy odpocznę . Bo tak na razie z moim nastrojem to od 3 dni sobie wegetuję, chodzę taka przybita - pocieszam się , że za jakiś czas wszystko się zmieni :):):):):):):P:P:):):P:):):P:);) Buzi BUZI dla WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
No i nie zdaję sobie sprawy, że to pierwszy dzień wiosny ..... No bo jak ?? Jeśli człowiek chodzi w czapce + szalik + rękawiczki, a mróz szczypie po policzkach :(
-
No cześć________ dobrze , że krzyczycie - poczta też mi krzyczy, że podczas wysyłania był jakiś błąd :0 Finał jest taki, że Taniuszka dziś wieczorem jeszcze raz podeśle mi zdjątka, więc wtedy je \"rozprowadzę\" ... na razie liczę na Waszą cierpliwość :) A u mnie sytuacja z typu tych \"pod wozem\" ... :( Wczorajsza niedziela miała być taka piękna .....ale nie była. Po południu miałam cykl awantur z rodzicami,potem luby przyjechał i , wstyd się przyznać, trochę się na nim wyżyłam - oczywiście to nie było specjalnie, tylko w taki nieszczęsny sposób odreagowałam starcie z rodzicami-a jestem przed okresem, więc się wsio skumulowało, zrzędziłam, grymasiłam,byłam \"zła i niedobra\"-tak to widzę z perspektywy dnia :0 I tak wyszło, że później ze soba nie gadaliśmy, odwiózł mnie, a ja w domu w płacz-i tak zasnęłam.....dziś ból głowy i niedobrze mi, brak apetytu ...pesymizm A poza tym dziś uciekł mi autobus, nie udało mi się załatwić praktyk w mojej kochanej podstawówce ( sprytnie wkręciła sie tam moja \"koleżanka\" z roku ), a jako zwieńczenie tych wspaniałych wydarzeń przez drogę przebiegło mi czarne kocisko ....... teraz siedze w domu, naprawdę nie mam się czym cieszyć, kupiłam sobie cos słodkiego i się obżeram ........... szkoda słów :0 No i pomijam to , że dziś poniedziałek ..........
-
Przesyłam Wam zdjęcia Taniuszki :) Zapodziały mi się gdzieś na kompie , ale udało mi sie je odnaleźć . Gdyby do którejś nie doszło - głośno krzyczcie :P:P:P
-
Cześć ! dziś taka piękna niedziela .........tylko trochę mrozi :0 od rana robię coś w kuchni , a teraz jestem między 1 a drugim daniem :P A plany na dziś ? - prawdopodobnie wieczór z lubym Życzę Wam wspaniałej niedzieli - wypocznijcie po starym tygodniu , a także przed tym nowym :D
-
Milu , smacznego - ja wybieram się spać , choć nie ukrywam , że z ponurą miną , bo luby nie dzwoni i nie pisze ... pewnie praca .... :0 ................... Dziś wieczorem wzięłam się za siebie i zaczęłam przepisywać i uzupełniać jakies notatki ... jestem z siebie dumna !!! Jutro trzeba bedzie uważać, aby się nie utopić na chodnikach w mieście, bo breja będzie niesamowita - wszystko topnieje, a na dodatek pada deszcz :( Dobranoc ! :D
-
Kurujcie się dziewczyny !!!!! Życzę Wam DUŻO ZDROWIA :D
-
Matko ! Wreszcie jesteś - my myślimy co się z Tobą dzieje - OPOWIADAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Karusiu, Aniu! Brakuje nam Ciebie - ja już po pierwszych dwóch linijkach wiedziałam , że to Ty - nasz wspaniały talencik Mam nadzieję , że u Ciebie już lepiej i cudownie , że do nas wpadłaś ! Życzę Ci dużo optymizmu i żeby Ci sie dobrze w życiu działo ! Taniu (wiad.gg) tak.... :0 ....miałam wysłać dziewczynom fotki , ale jakiś czas później gdzieś mi je wywiało z kompa , nie wiem , czy ktoś mi je skasował :( , bo z tego kompa korzystam nie tylko ja ... No nie wiem , co się stało i przepraszam wszystkie , bo przecież Wam obiecałam :0 Taniu, czy zostajesz w Polsce na Wielkanoc ? Milu chyba na takie okazje jeden szampan to za mało :P:P Elffciu - ja też mam dosc zimy Sylvi i jak zakupy ? Emi ,(gg), ja raczej wszytko kupuję w sklepach lub na różnych \"budkach\" , wtedy gdy coś kupię niespecjalnego , moge winić tylko samą siebie ;) Buźki i dużo uśmiechu Ci życzę !
-
Cleo praca jest do wytrzymania, byle tylko mieć czas na odpoczynek i odrobinę przyjemności A wiesz, że ja też czasami mieszam kolor złoty z czerwienią lub nakładam jeden na drugi ... a płaszczyk masz śliczny :D Za rok chyba też będę zmuszona zrobić podobny zakup . EMI ja parę dni temu znalazłam w domu ładną spódnicę , tylko muszę ją przerobić ;) i będzie w sam raz . Jeśli możesz , to zdradź tajemnicę, jakie to cudo - tzn. torebka . Elffciu - Melcia śliczna ! Wszystkie małe dzieci są kochane, ostatnio podobają mi się małe dzieci ....hi hi .... tylko sobie nie myślcie .....:P:D Oj , biedny Madziku , Mam nadzieję , że przynajmniej niedziela Ci się udała :) Inguś >> u mnie słońce , ale śniegu dużo :D
-
a ja dziś Was ciepło pozdrawiam - znów siedzę w czytelni , ale obiecuję , że jak wróce do domku , to napiszę więcj - buziaki dla całego Dołkowa !!! i dziś tak jakos radośniej ...........może wiosna idzie , bo na polu takie piękne słoneczko :D a ja zakochana ...............................
-
EMI , ale jeśli się pobierzecie , to chyba nie będziesz musiała mieszkac z tesciową ? PS nie wiem dlaczego matka Twojego Miśka tak myśli .... przecież już długo ze soba jesteście :) i to , że chcecie ułożyć sobie życie jest wszpaniałe a ten lakier Vipery jest z serii LAQuer and Care .
-
Cześć ! a ja dziś jestem \"cała w skowronkach\" ... a dlaczego ?? .....?? Bo wczoraj odwiedziło mnie moje kochanie ... i odżyłam :D i widzimy się w niedzielę - ależ jestem szczęśliwa ! ja też dziś od rana w kuchni , bo robimy z mamą pierogi, coś-tam z pieczarek- tzn. taki sos , zupę pieczarkową też i może by coś dziś upiec ? ( chociaż przyznaję się , że sama niestety nie umiem , na razie się uczę , a to znaczy , że głównie pomagam w rzeczach pobocznych :D ) wczoraj jak był luby to zrobiłam bardzo skomplikowaną przekąskę :P:P:P hihi........ budyń - ale bardzo go lubimy i to się liczy ;) a lakiery .... cóż .... ja też często myję \"gary\" i wkurza mnie wygląd paznokci po tej pracy ... a główny powód ich malowania ... ech, przyznam się - gdy są niepomalowane to wygladają bardzo brzydko-mają chmurki i wogóle są takie dziwne - gdy jest na nich lakier wygladają o niebo lepiej :D Sylvi, nie słyszałam o takim lakierze, ale poszukam . Ja ostatnio najbardziej jestem zadowolona z lakieru Vipery , nie ma smug i nawet się trzyma 3 dni , jedyny minus : nie ma w tej palecie cienych, kryjących kolorów, a takie lubię ( chyba , że takie są , a w sklepach nie zauważyłam :0 ) . Ale ciągle szukam czegoś fajniejszego . Jak na razie zawiodłam się na : Simple Beauty , Constans Carrol , Karo-Verona , Ados . Obecnie jestem na etapie testowania Golden Rose.
-
Efciusiu, no pewnie,pamiętam(y) Cię - tylko szkoda, że tak rzadko u nas bywasz :( Odwiedzaj nas częściej, już nie raz Cie o to prosiłam ... buźki ciepłe :) Ellecia Emi-super, że jesteś szczęśliwa i znalazłaś odpowiedniego faceta W życiu trzeba walczyć o swoje szczęście :D macie plany - to wspaniale , jesteś już 3 dzieweczką na Dołkowie , która ma podobne plany co do przyszłości ( myślę , że nie aż takiej dalekiej ). PS. Z moją mamuśką też czasami nie jest wesoło, ale jeszcze na razie staram się trzymać ( choć czasami to bardzo trudne i często jestem bliska załamki :0 ) A co do Dnia Kobiet, to co prawda nie widziałam się z lubym, ale mi takie wierszyk strzelił na gg, że aż mi gałki wyszły z radości i o mało co się nie rozpłynęłam. Kochany jest . Sylvi Masz nas , a my mamy Ciebie - i to jest wspaniałe :D Madzik - Ty jesteś sprytną dziewczynką i jak poradziłaś sobie z rodzinką , to z Marianem też sobie jakoś dasz radę wytrzymasz ! A co do lata ..... to chyba jeszcze daleko , ja myślę , ze w lipcu i w sierpniu pojadę z orkiestrą do Francji ... no i chciałabym gdzieś z lubym ....ale rodzice .... no poczekam do lata. Miluniu mam do Ciebie pytańko, bo pewnie dobrze znasz się na lakierach do paznokci - czy jest jakiś lakier ( w miarę normalnej cenie ) który trzyma dłużej niż 2 dni , bo u mnie czasem 1 dzień , ew. 2 potem się albo ściera albo odpryskuje Chodzi mi o firmę , bo naprawdę wielu lakierów już używałam ( też uwielbiam malować paznokcie :P ) . A może sprawę załatwiłby utwardzacz nałożony na lakier >? Sama nie wiem - będę wdzięczna za poradę . Buźki !!! Inguś >>>>> niecierpliwie czekamy , kiedy pokonasz jagę pracę
-
a ja siedzę własnie w czytelni na uniwerku i się wściekam - bo wspaniali wykładowcy pozadawali nam przeróżne artykuły i książki, ale niestety nigdzie ich nie ma - i to nawet w czytelni , gdzie obowiazkowo powinien być 1 egzemplarz każdej książki , a potem przyjdzie nam na zajęciach świecić oczami, bo skąd my mielismy te książki ...spod ziemi wygrzebać.......? oj, ciężkie jest życie studenta ......:0 :( a jeśli chodzi pogodę, to wreszcie ładnie świeci słońce - ale nic nie zmienia faktu, że śniegu jest więcej niż być powinno ! Sylvi, to chyba jednak lepszy śnieg i mróz ... niż roztopy ;)
-
dziś mam tylko czas się przywitać , bo nie moge wybrać się na uczelnię, ten czas za szybko leci , a te zaspy wokół do mu mnie przerażają :0 mam parę rzeczy do dopisania , jeśli chodzi o rozpoczety temat , ale zrobię to jak wrócę wieczorem - pa
-
Sylvi - buzi @! Ja też miałam kłopoty z emailem od Madziczka . uffFFFfff....takiej zimy to ja już dawno nie widziałam :0 dziś zaszalałam i kupiłam sobie przecudny lakier do paznokci w kolorze ciemnej głębokiej czerwieni lub jak ktoś woli bordo - ładnie wygląda na paznokciu, zobaczymy jak z trwałością - wypróbuję go podczas nadchodzącego weekendu :D doskonale się czuję w takich kolorach ;)
-
Sylvi - - dzięki, nie ma to jak śniadanko z kochaną osobą ...zazdroszczę (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu),nam jutro \"stuknie\" 3,5 roczku razem i jeszcze niestety nie mielismy okazji zjeść razem śniadanka :0 ale wszystko przed nami ... tak, Sylvi, czasami jest ciężko, ale mam nadzieję, że za jakieś półtora roku nie będę już miała problemów tego typu (ale jak znam życie, to pojawią się jakieś inne ...hihihih).Najbardziej jednak wkurza mnie to, że nie mogę porozumieć się z moimi rodzicami, właśnie w sprawach typu, że chcemy gdzieś razem wyjechać (na dłużej niż 1 dzień) - do tej pory jeszcze się nam nie udało, bo wieczne wojny Czy tylko ja mam taki prblem, babeczki, czy Wy tez kiedyś miałyście przeprawy z rodzicami ?
-
Hej, też jestem zdania , że każdy ma własny rozum i wolna wolę - może decydować o swoim życiu ( no może nie tak całkiem , bo \"góra\" tez ma dużo do powiedzenia :) ) . Cleo,ja też - nawet - jeśli chodzi o nieplanowane zajście w ciążę - nigdy przez myśl nie przeszła by mi aborcja . Wy myślicie o jednym dzieciaczku , a ja myślę w przyszłości nad dwójką . Zawsze to naczej . Jestem zdania , że trzeba dać dziecku szansę - mówię o rodzeństwie - nawet jeśli to rodzeństwo się kłóci i za bardzo nie żyje w zgodzie ( tak jak ja z młodszą siorą ), to dziecko nie jest samo w domu. Ale oczywiście każdy ma swój pogląd na ten temat :D A z tymi świętami to jest różnie . My np. jak już tu kiedyś pisałam , nie obchodzimy Walentynek , inne święta? Różnie. Ja jestem oczywiście romantyczką i pamiętam wszystkie daty itd. Mój luby jest bardzo zakręcony i zawsze zaganiany , więc czasami nie ma głowy do takich rzeczy-w sumie to mu się nie dziwię . Wiem na pewno, że jutro się nie widzimy, szkoda- a tak wogóle to jestem ciekawa, jak to jutro bedzie- pewnie się zdzwonimy-ale czy będzie pamiętał-takie pamietanie jest zawsze bardzo miłe, żadne jakieś tam prezenty, czy coś - mi by wystarczyło jedno przytulenie , takie mocne ... jejku, ale mi się zebrało i plotę dużo,ale to przez to, że wczoraj spedzilismy miły wieczór i smutno mi, że to tylko tak raz w tygodniu ostatnio czasami już wkurza mnie fakt, że idę sama spać-a dziś mam taką ochotę pobyć blisko i się przytulić i poczuć ciepełko mojego mężczyzny.........................wybaczcie :P musiałam się wygadać.................................
-
Cześć ! Sylvi ... to jest m... . Wczoraj na naukach było krótko, ale treściwie, szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś innego, księża próbowali nas przekonać, że im więcej się ma dzieci tym lepiej...w każdym razie kursanci ( my też ) tak to zrozumieli - przemawiało do nas małżeństwo z siedemnastoletnim stażem (on-40, ona-38), którzy oczekują na 9 dziecko.I oczywiście, że każda antykoncepcja jest zła-i chyba nawet planowanie potomstwa ( np. dwójka czy trójka dzieci ) też jest złe. Duchowni nigdy nie zrozumieją problemów dzisiejszego świata, szczególnie warunków, w których żyją ludzie i jak żyją, i że rodzinę trzeba utrzymać jakoś. No to na tyle mojego marudzenia-takie są moje wrażenia po wczoraj. Ale u rodziców lubego było milutko. Wybawiłam jego siostrzenicę :D a co do ZIMY - jest STRASZNA !!!!!! Zaspy , zawieje , zamiecie , nic nie widać , wszystko zasypane ... teudno się poruszać - moja droga na przystanek to udręka :0 Buźki wielkie i malutkie też ! A jutro dzień kobiet :P chyba
-
szczęśliwe jest to , że długo wyczekiwane \"jutro\" zmienia się w \"dziś\" :D a w ogóle dziś jadę do rodziców lubego , bo mają imieninki a na naukach ma być dziś jakis doktorek ... ciekawe czego się dziś dowiemy - BUŹKI PRZEOGROMNE !!
-
a mi ani wczoraj , ani dzisiaj nie udało się spotkać z lubym - tylko dopiero jutro ... ale dobrze , że chociaż jutro - jakoś przez cały tydzień nie mieliśmy czasu ... to życie czasami jest nieźle zaplatąne :0
-
Dzięki dziewczyny Ja wczoraj miałam straszne sny ... śnił mi się egzamin ... który zdawałam 4 lutego ... zdałam go więc dlaczego śnił mi się egzaminator-postrach całej uczelni :0 uff ... a dziś mam dopiero na 15 i to jest bardzo miła perspektywa ~!
-
Emi biedactwo - zdrowiej ! Cleo - Ty też szybko przychodź do siebie - wygrzej się dobrze :) Idzie wiosna - no może jeszcze nie teraz , ale wkrótce i wszelkie dolegliwości trzeba wygonic w kąt !!!!!!!! Inguś - ja to bym sobie też drinknęła - ale czekam aż się post skończy - moje postanowienie - i czekamy też kiedy nasza koleżanka zda ostatni egzamin - to wtedy kupimy szampanka i oblejemy wsio :) Miluniu - czekolada kasztankowa naprawdę jest pyszna ! Mniam . A ja dziś miałam swój nauczycielski debiut . Prowadziłam lekcję z czwartakami . Nie było źle , nawet sie zbytnio nie denerwowałam . Zobaczymy , jak moją lekcję oceni metodyk. Przedtem też dopadły mnie jakieś dolegliwości - bolała mnie głowa i miałam mdłości - musiałam wziąc tabletkę , bo mam w planach zasiąść dziś do książek .... na szczęście zaczęła już działać - czuję się lepiej . :) Więc jak juz mówiłam , lecę do książek - wielkie buziaki !!
-
Madzik, jak nie chcesz rurek....rureczek.... to Cię poczęstuję słoneczkiem - mam go bardzo duzo , a może nawet za dużo ) ale wcale mi to nie przeszkadza ) . Mila - na dziś dość sprzatania , ale jak znam zycie , to mój tata dziś też się za coś zabierze i wszystko zacznie się od poczatku - ale ja się nie poddaję !! Ja też jestem leniwa - miałam zrobić zadanie z angielskiego - no i pewnie odpiszę je sobie od dziewczyn na wykładzie ;) Życzę miłego popołudnia - ja spędzam je na uczelni :0 i powoli się zbieram :D pa !