leti
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez leti
-
tak - to słoneczne przedpołudnie zachęca do przysładzania sobie :P u mnie w domu jest mały remoncik , więc dzisiejsze przedpołudnie spędzam sprzątając kurz , który jest wszędzie - pływa po domu taka biała chmura pyłu ... najgorsze jest to , ze jak posprzątam , to ten pył znowu opada ... syzyfowa praca :0
-
to ja Was poczęstuję słodkimi rurkami ... wczoraj kupiłam , część spałaszowałam , ale trochę mi zostało :) Inguś - tak , tak - pamiętam o naszym spotkaniu ;) Dziewczyny - u mnie też piękne słońce ! Cudownie ! Aż chce się żyć ! Słońce mi jest do życia potrzebne !! Od razu czuję się inaczej .... hmhmh... powoli robię się głodna ... no tak , wypiłam tylko herbatę :) dziś mam znów zajęcia popołudniu i wrócę skonana po 20 .... a jutro .... moja lekcja :) hihihihihihihihih :P Buźki dla wsio , i Madzika , i jeszcze Robala , i Sylvi - myślę , ze o nikim nie zapomniałam - i MalutkiEj i Ingi , i Miluni
-
Tak , Inguś , ten Twój szef jest beznadziejny ! Ty tak się męczyłaś , noc zarwałaś Za kogo on się ma ? Jak rośnie Oliwcia ? Mila , ale też miałaś rację - bo auta w mróz się nie myje :D Buźki !
-
Milu , luby na pewno chciał dobrze :D Wysciśkaj go mocno , niejedna by chciała mieć takiego pracowitego i pomocnego mężczyznę :) A ja mojego kochanego Misiorka ostatnio \"zamęczam\" , kseruje mi materiały potrzebne na uczelnię - kochany jest :)
-
zjadłam : 2 małe rogaliki ( wypiek mamy ) , herbatę , i chlebek + jogurt truskawkowy ; za chwilkę dosłodzę sobie życie czekoladą ( uwaga - to reklama :P ) alpen gold MOKKA - jest pyszna i polecam ! Uwielbiam czekolady , najbardziej ostatnio smakują mi : właśnie ta mokka , alpen gold czekoladki z nadzieniem advocat i czekolada wawel z nadzieniem kasztankowym ....mniam ! a ta lekcja ....uff... też się trochę boję spotkania z tak liczną grupą - ale powoli się do tego nastawiam :D ta lekcja w czw. o 8 . Gdyby coś , to 3majcie kciuki ! Ten mróz jest okropny .... ja nie chcę dziś wychodzić nigdzie !!! :0
-
U mnie samopoczucie dobre , w miarę dobre , może dlatego , że bóle okresowe już minęły :) i mam dziś dopiero na 2 zmianę zajęcia siedzę sobie i jem śniadanko a Wy co dziś jadłyście - lub co zamierzacie - zjeść na śniadanie ?
-
Milu i jeszcze można życzyć , żeby koty za bardzo nie hałasowały pod oknami ....hi hi..hih... :D :P :D :P :) Dzieńdobry !
-
Sylvi za neta aż 150 zł ? Jejku , to dużo - ja płacę ok.60 zł za stałe , dodam , że nie jestem w TP. Mnie jakoś żadne gry nie ciagną - zwykle wchodzę na Kafe , no i gg . I od czasu do czasu coś napisać w Wordzie i \"druknąć\" . I buszowanie po stronkach : gdy koniecznie cos muszę znaleźć lub gdy mi się nudzi :) Taka godzina , a mi się chce spać ............. A dziś pewnie późno położę się na podusi ... choc wolałabym przed spaniem przytulić sie do lubego
-
Z prognoz wynika , że mrozik będzie trzymał aż do połowy marca - oby nie dłużej , bo jak to mój przyszły teść powiedział - na święcenie jajek pojedziemy na nartach ..... co prawda , ja nie umiem na nartach ( i moja noga się do tego nie nadaje ) .....no ale może nie będzie tak źle ;) Niedzielkę miałam fajną , byliśmy na naukach , a potem u rodziców lubego . Tylko miałam jeden , niestety , niemały problem ....(Miluniu - łączę się z Tobą w bólu) ... okres , tak mnie bolał brzuch , że myślałam , że wykorkuję . Ale już dziś jest lepiej - hi , hi - i z każdym dnem będzie lepiej :) Malutka - to będzie moja 1 lekcja z serii praktyk ( i jedna w tym semestrze - takie poważnejsze praktyki w klasach 4-6 mam dopiero we wrześniu , mam wtedy chyba 18 godzin ) , to będą: dzieci , ja , nauczycielka tej klasy , mój metodyk z uczelni , no i cała moja grupa warsztatowa - mam fajne dziewczątka , więc będzie wesoło ! Milu , to będzie 4 klasa podstawówki - oczywiście napiszę jak było - na razie skończyć konspekt i przygotować się do lekcji :) Buziaki !!
-
Witam , witam ! Dawno mnie tu nie było , bo uczelnia zabiera mi dużo czasu . Ale wreszcie weekend - super - wreszcie można odetchnąć . I oczywiście zaraz dziękuję za zdjęcia = wszystkie do mnie doszły i bardzo mi się podobają . Na razie buźki , bo mam trochę roboty i nauki - już w czwartek prowadzę swoją PIERWSZĄ LEKCJĘ polskiego ...................
-
cześć u mnie dołka przeokresowego cd. chociaż dziś już trochę lepiej się czuję , bo wczoraj moje kochanie dzwoniło i mnie bardzo pocieszyło brzuch trochę lepiej , chociaż nadal zmuszam się do zjedzenia czegokolwiek , nie wiem - nic mi nie smakuje ; wczoraj na dołka kupiłam sobie czekoladę z nadzieniem takim jak mają kasztanki i na razie tylko to mi wchodzi do żołądka z ochotą , o ile mnie po niej nie wysypie :P Ale słonko dziś świeci - to dobry znak !!! Życzę Wam , aby wszelkie bóle zniknęły i zebyście pozytywnie załatwiły wszystkie sprawy , które macie w planie załatwiać :D
-
Madzik może i na tle nerwowym - ostatnie 3 dni sprawiły , że znowu zbyt dużo przeżywam i za bardzo się różnymi rzeczami przejmuję :0 Dzięki za wsparcie duchowe :*
-
Wszystkie systemy w Polsce są chore .... zdrowotny ... prawny ... administracyjny ...i my , szaraczki , nic na to nie poradzimy :0 Mnie znowu wkurza to , że np. renty nie dostają osoby naprawdę chore , a mają ja ludzie , którzy sobie to \"jakoś\" załatwili ... :( ja chyba też będę medytować ... po dzisiejszej nocy , nie wyspałam sie , cały czas mi się cos śniło , budził mnie ból brzucha ... prawdziwy koszmar. Buźki dziewczyny
-
Dzieńdobry , kobietki :) Ja zdążyłam już dziś wrócić z uczelni - ale po południu jadę 2 raz :0 Od wczoraj mam jakieś problemy z apetytem , przyjmowaniem jedzenia ... męczy mnie żołądek - boli strasznie i cały ukł. pokarmowy . Ale to dobija . Idę na herbatę - później wrócę .
-
powieliło , powieliły ....ale nie wiecie jak miło Was czytać ;) powoli , powolutku , stopniowo mi się uśmiech rozszerza jak Was tu wszystkie widzę ( no może jeszcze nie wszytkie , ale myslę , że te , których nie ma , szybko się zrehabilitują i zajrzą do nas ) Z moim humorkiem to chyba będzie tak : żegnaj stresiku - witaj okresiku :0 naprawdę wrednie się czuję - dzięki za przytulanko dziś doszło do tego , że jednemu baranowatemu kierowcy palcem w czoło popukałam , bo chciał mnie rozjechać , ale mu się nie udało :D madzik : 100 LAT ŻYCIA , 200 PICIA , ZERA KOMPLEKSÓW I UDANEGO SEKSU :P Wróciłam do domu ... muszę sie czymś zająć i przestać myśleć o moim samopoczuciu . Kurde boli mnie coś po lewej stronie , chyba jajnik ,,, holenderrrrrrrr......... :0
-
Milu , chyba lanie by mi sie przydało , bo te zaspy są zbyt płytkie , żeby zakopać mój dołek ... W takich chwilach tracę radość życia i jedyne na co mam ochotę , to popłakać sobie Jadę na uczelnię - może mi choć kapkę sie polepszy . A wogóle to nie mam apetytu , nic jeszcze nie jadłam :0 Milu
-
Cześć :0 jaki mam dziś podły nastrój ... nie wiem , czy to dlatego , że przed okresem ... nie poszłam dziś na pierwsze zajęcia ; wczoraj widziałam się z lubym , coś lekko nam nie wyszło ... doszła do tego chwilowa zła atmosfera w domu no i jestem w humorze nie takim jak trzeba i to jest najgorsze , że nie wiem , jak się tego pozbyć Nawet poczta ze zdjęciami Cleo zbyt wolno mi się ściaga :(
-
Witaj Emi !! odpoczynek po dniu pracy to bardzo sympatyczna rzecz ! mój dzień się jeszcze nie skończył , na razie robię kilka rzeczy na raz : prasuję ściereczki , chusteczki i pościel , usuwam wirusy z kompa , bo dużo mi się ich zagnieździło :0 słucham sobie KSU i staram się trochę sprzątać - w miarę chęci i możliwości . Szkoda , że nie spędzam wieczoru z lubym ... zjeść razem kolację ... pogadać .......dobra , dobra , koniec tego myślenia co by było , gdyby ... ide prasować :) PS a ciekawe , co z naszą Matką , i z Karaani , i z Molly , no i Madzika dawno nie było ... i Cleo :) Macie serdeczne pozdrowienia od Tani !!!!!! Tak , tak , od naszej Tani :) Mam parę fotek od niej i mam je Wam przesłać - zrobię to w najblizszym czasie :)
-
ja niedawno wróciłam do domu i zastanawiam się jak bedzie wygladał mój weekend ..... chyba tradycyjnie : dziś jadę na próbę orkiestry , jutro ( o ile nie pójdę do pracy ) to siedzę w domku i może coś się pouczę , a w niedzielę kościółek , widzę się z moim Słoneczkiem i i jedziemy na nauki :P A jeśli chodzi o uczelnię , to jestem zadowolona z planu na piątek - mam rano tylko wykład i nic poza tym ..... ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU !!
-
Łubu dubu .... niech nam żyje ... łóżko ......zresztą zaraz się tam udaję , aby do reszty odespać wczorajszą noc. Byłam niepokonana ... do godz. 10 rano - potem padłam na poduszkę i tyle pamietam ;) Bardzo mi się podobało na tej 3 zmianie ... atmosfera była miła , a ludzie sympatyczni ( na moim dziale ) , jednak organizm zawsze będzie musiał za takie coś odpokutować :D A jutro na uczelnię .... koniec tego dobrego - zajecia mi się zaczynają :0 Dobranoc !
-
Dziewczyny , nie wiem jak u Was , ale u nas taki kurs jest ważny na całe życie ( i bardzo dobrze :) ) . Bo z tego co wiem , to chodzą na to ludzie od 16 roku życia , osoby z nikim nie związane , lub pary, które ze sobą chodzą i chcą mieć to już za sobą .... no i oczywiście narzeczeni ( co nie oznacza , że po naukach ma być od razu ślub ) . W niektórych szkołach średnich w ostatnim roku nauki religii jest tematyka tzw. \"przedmałżeńska\" i razem ze świadectwem zakończenia nauki religii dostaje się papierek mówiący o ukończeniu takich nauk :) Milu , tak by się wydawało , że hop siup .... ale przygotowań jest masa ... zresztą chciałabym skończyć 3 rok studiów :) Więc najszybciej to nasze planowanie możemy zaczynać pod koniec tego roku ( słyszałam , że niektóre rzeczy trzeba załatwiac juz rok przed >>> ). Ale to wszystko czas pokaże
-
Cześć :) Od wczoraj chodzę z moim Słońcem na nauki przedmałżeńskie - nie jest tak źle , to tylko kilka tygodni i bedziemy mieć juz na \"kiedyś\" papierek :) Duży plus : będziemy się widywać w każdą niedzielę . A my nie przepadamy za Walentynkami ... w tym roku już zbytnio wkurzyła mnie komercyjność tego święta :) Wszystko ma pewne granice ... Każdy ma swoje zdanie na ten temat ;) Ale ślicznie dziękuję za życzenia :) Ściskam Was !!! Wczorajszy dzień , a może raczej wieczór był słodki .
-
I już po pracowitym tygodniu ... dziś próbowała wkurzać mnie taka jedna ( kierowniczka działu ) , ale jakoś lepiej ją tolerowałam :P Czasami to aż słabo się robi widząc zachowanie co niektórych :0 Inguś tak ogólnie są 3 zmiany , zwykle staram się zapisywać na pierwszą , bo mam więcej czasu po pracy . A ta nocka to inwentaryzacja na całym sklepie - to taka noc raz w roku :P Mam nadzieję , że nie będę chodziła z oczami na zapałkach ... jakaś kawa wieczorem się przyda ( od 20 do 8 rano ) . No trudno , najwyżej będę spała cały następny dzień :D Miluniu , dzięki za ciepłe słowa ! Cleo - czasami trzeba się trochę namęczyć , ale potem własnoręcznie zapracowane pieniążki są bardzo miłe :) Emi Sylvi - opieka nad dzieckiem i wychowanie to bardzo ciężka praca , wymaga cierpliwości , ale tez uporu w nakłanianiu i chęci pomocy ;) Ja teoretycznie kształcę się na pedagoga/nauczyciela , a już w tym roku czeka mnie pierwszy poważny sprawdzian - praktyka w szkole podstawowej :P:P:P
-
Inga , dziś ściągnęłam sobie Twoje zdjęcia - widzę , że Oliwcia rosnie :) Bardzo podoba mi się Wasze zdjęcie z przygotowań do Sylwestra . Wygladacie ślicznie i elegancko :) Od pon do dnia dzisiejszego chodziłam do pracy , przez 3 dni było nawet nieźle - za to dzisiaj już nie mogłam sie doczekać , kiedy stamtąd wyjdę !!!! Nie wiem , czy to takie zły dzień , czy trafiłam na wyjątkowo głupich i bezczelnych ludzi !!! Co jak co , ale pewnych zachowań to w życiu nie zrozumiem :0 Z niektórymi osobami po prostu nie można współpracować - ani normalnie zapytać , ani poprosić o coś Zamiast jak pracownika , to traktują człowieka jak potencjalnego złodzieja .... A zamiast mówić normalnie , to w kółko : k... , ch... , j... ... Może tylko dziś miałam jakiś zły dzień , bo normalnie to się można przyzwyczaić , ale dziś wszystko się we mnie gotowało !!! :( Dobrze , że jutro mam wolne . Idę jeszcze w sob. i na nockę z pon. na wt. . A w środę już uczelnia :) Stęskniłam się za moimi dziewczynami ! No właśnie pisałam już , że jutro mam wolne - idę sobie na miasto , pochodzę , popatrzę , muszę wreszcie wyoddawać książki do bibliotek , bo trochę za długo je trzymam , zobaczę czy wreszcie dotarł mój numer tych butów , które sobie zamówiłam , pójde sobie na próbę orkiestry , spotkam się z moja kumpelą , pójdę podpisać umowę na luty ( już by pasowało , bo niedługo połowa miesiąca :P ) .... i jeszcze kilka innych rzeczy ......Ale się rozpisałam , ale po dzisiejszym dniu jakoś potrzebuje się wygadać :)
-
Cześć ! Witam po dłuższej nieobecności :) Jestem już po sesji ... długo było , ciężko było , ale się skończyło !!! Teraz mam 1,5 tygodnia wolnego i chodzę sobie do pracy , zwykle na 1 zmianę więc bardzo wcześnie wstaję ( 4.30 lub 5 ) - ale za to już o 15-16 jestem w domku - nie jest tak źle :) W tłusty czwartek - było tłusto : zjadłam kilka pączków . Ostatki sobotnie nie były jakies huczne , bo spedziłam je sama w domu ( wreszcie się wyspałam po zarwanych nocach przez egzaminy ) . Za to być może jutrzejsze \"ostatki\" ( no bo przecież wtorek to ostatni dzień przed Postem ) spędzę z lubym . Ja po pracy i on po pracy - odpoczniemy sobie :D A co do lubego , to pewnie za jakiś czas bedziemy uczęszczać z lubym na nauki przedmałżeńskie ( nie , nie myślcie , że u mnie tak szybko ! :P chcemy mieć to z głowy , żeby potem mieć już ten dokumencik - a to ma być bardzo krótko i o porze , która nam bardzo pasuje , więc czemu nie ? , kiedyś trzeba bedzie to przeżyć ;) ) Ide posprzątać , bo mój pokój ucierpiał podczas sesji :0