Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katinka123

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katinka123

  1. br.witam popoludniowo.mroczno i mokro na dworze ze nic tylko sie kocem opatulic zalaczyc telewizor.albo prasowac wtedy tz cieplej..... wybieram pierwsze,nawet mi sie po chleb isc nie chce,wiec na kolacje rodzinka dostanie racuchy.a do szkoly pieniadze na bulke. u mnie dzisiaj dosyc dobrze.rano budyn leiht,potem jablko.na obiad 2 kluski i kawalek miesa z czerwona kapusta.no i litry herbaty.mysle ze na tym sie dzisiaj skonczy.mysle.
  2. hej z rana,u mnie dzisiaj bardzo spokojnie z rozkladem dnia ,wiec moge pare rzeczy przemyslec.i juz zaczelam.po pierwsze doszlam do wniosku ze przebalowalam pazdziernik na calego.coprawda nic nie przybylo ale i nic nie ubylo.dalej 81,5.wiec postanowilam to dzisiaj zmienic.koniec lenistwa i wymowek.3....2......1.......zaczynam
  3. hej dziewczyny,jak tu cicho.pozdrowienia .
  4. krysienko,sory ale czegos nie rozumiem.jezeli ta kolezanka ma cie znalizc po starym adresie to i tak przeczyta wszystko co tutaj do tej pory pisalas.a tak z drugiej strony nie przesadzasz???????????????sory,ale mnie to dziwi.i co nowy topik,wszystkie dziewczyny nowe pseudo ,ludzie przeciez my tu sie spotykamy dla przyjemnosci..............
  5. zaraz zejda sie panienki ze szkoly,ja o 4 mam katecheze.w domu bede ok.18.prasowanie juz tak czeka na desce ze tylko zelazko zalaczyc i dawaj do pracy.no reszte zimowych ubranek trzeba powyciagac z szaf bo jak rano zawialo to az mnie otrzeslo-natermometrze 0 stopni....normalnie katastrofa. jedynie co to dzisiaj z basenu zrezygnuje,bo po samej supce to moge potem nie wytrzymac,a wogole w domu dzisiaj chyba spale wiecej niz na basenie-wedlug planu,a jak bedzie to niestety niewiadomo. hej studentki przyjedzcie odwiedzic uni w bochum wtedy kawe mamy murowana.i piwo. jak sie uda.
  6. czesc panienkino,nawet sie wczoraj udalo.bilans byl 3 zelki i 2 szklanki wody.ale potem w domu z mezem nie wytrzymalam i zjadlam bulke z szyneczka....ale dzisiaj jestem tylko na zupce,mam tyle planow na dzisiaj ze nawet nie bedzie czasu pomyslec o jakims pysznym danku .tak ze tylko zupa. crazy-oczywiscie czekam z kawa....a paru przystojniakow tez sie tu do wziecia kreci,tak ze.... zapraszam.gdzie bedziesz?????
  7. hej dziewczyny,ja jeszcze tylko na moment zanim wyjde.no bo ten nasz topik to powoli jak narkotyk. oj okazji nie ma zadnej.jestem katechetka i co 3 tygodnie spotykamy sie z innymi katechetkami na spotkanieu organizacyjnym.do picia mamy grzecznie wode albo herbatke,ale co do slodyczkow to wszystkie mamy slabosc.tak ze stol pelny.no niby czlowiek sie hamuje ale nie zawsze wypali.niestety
  8. hej panienki.ja dzisiaj na sniadanko tylko kawa,potem bylo troche spagetti na obiad a co potem to zobaczymy.na podwieczorek i kolacje planuje miseczke mojej zupy cud.wiec chyba nie bedzie tak zle .no o ile wytrzymam caly wieczor przy zastawionym slodyczami stole przesiedziec przy wodzie mineralnej.trzymajcie za mnie kciuki od 20 do 22.prosze.jak nie wytrzymam to na was bedzie ze slabo trzymalyscie ,tak ze wiecie jak sie macie. a teraz ide dalej pranie skladac....jak ja tego nie cierpie....
  9. hej,czitaaa,jak mi cie szkoda.a tak na powaznie to nie zrozum mnie zle ale moze masz wyrzuty sumienia po pysznym obzarstwie.....tak czasami bywa....jak sie czlowiek naje ,potem zaluje i takie objawy to normalka.trzeba uwazac,naprawde. ale moze byc tez ze zwyczajnie zoladek sie zdziwil ze naraz tyle dobroci i poprostu nieprzyzwyczajony....boli...
  10. crazy,jejku te twoje 69 zdolowalo mnie strasznie,ale moze lepiej by mnie potrzasnelo ze mozna jak sie chce.i tak chyba zostanie.moze cie nie dogonie tak za szybko ale sprobowac nie zaszkodzi. a co do wyborow to nie ide,to znaczy bardziej nie jade,jakos tak nigdy nie jezdzilam glosowac do polskiej ambasady i chyba tak zostanie.na duzo rzeczy dziejacych sie w Polsce patrze zupelnie inaczej (po 15 latach tak jest)mam zupelnie inny punkt widzenia.wiec jakos tak nigdy nie glosowalam,bo ja zostaje na zawsze tutaj.wiec z boku slyszalam wypowiedzi ludzi \"tak,ona zaglosuje na ......,a potem i tak z tego ani nic nie ma ani jej nic nie zaszkodzi\"mysle ze rozumiesz o co mi chodzi...mam nadzieje. a co do zupy to poczytaj na dieta kapusciana.warto.moze to nic na dluzsza mete ale na dobry poczatek mozna.to jakby nie bylo same witaminy...
  11. no a najwazniejszego wam nie napisalam.zeby nie bylo ze tylko wy cos do jedzenia dostalyscie.mnie maz zaprosil na super pizze z wszystkim dokola,czyli czerwone wino,pyszne buleczki z maselkiem ziolowym,salatka ,no i pizza.muwie wam bylo tak super ze ani minuty nie pozalowalam ze tak sie najadlam.dzisiaj rano wage ominelam z daleka....... nastepne wejscie w piatek albo sobote.
  12. a ja chce dzisiaj nagotowac gar zupy z kapusty.i na tym pa re dni \"zaczac\"cos mocniejszegobo inaczej tak troche widocznie nie dam rady...musze pare dni pocierpiec.a tak wogole to probowala ktoras kiedys przy tej zupie schudnac??????????warto???????? crazy,jestes kochana.
  13. kobitko zapomnialam zyczyc ci cudownej zabawy!!!!!!!!!!!
  14. czesc dziewczyny.oj wreszcie wyczolgalam sie sie z lozka bo mnie gorwalo....smarkam kucam i trzese sie strasznie.tak ze pozdrawiam i powodzenia zycze bo u mnie jak jestem chora to z dieta okropnie....albo jeszcze gorzej.tylko jem i spie i jak sie obudze to znowu bym cos zjadla i tak w kolko...... mam nadzieje ze od jutra bedzie troche lepiej,bo juz mnie wszystko boli od lezenia....
  15. hej dziewczyny.jestem jestem tylko odprawialam urodziny mlodszej i nie bylo czasu pisac.ale czytac czasami dalam rade.musze sie pochwalic ze przelamalam lody i znowu zaczelam regularnie plywac. juz zapomnialam jak czlowiek super sie czuje po godzinnym plywaniu. co do wagi to jest kolo 80,4.wiec jak na po imprezowo to nie jest tak zle. pozdrowienia i trzymajmy sie chudo.pa pa pa
  16. dziewczyny musimy cos zmienic.nasz topik upada......co sie dzieje.....nie zagladacie tu?????czy tylko nie piszecie bo wstyd sie przyznac ze znowu nie wyszlo.napiszcie takszczerze.
  17. hej dziewczyny.glowy do gory.co tam matma ,co tam nauka.....wszystkiemu dacie rade!!!!!!!murowane.tez dalam.dosyc dawno ale dalam. kurcze crazy jak patrze na twoja stopke to mam mieszane uczucia....z jednej strony super i gratuluje i bardzo sie ciesze a z drugie jestem zazdrosna jak cholera.jak dzisiaj przeczytalam to 75.5 to mnie prawie szlag trafil.....tak mi zal..... ale to dobra motywacja....dogonic crazy.taki cel sobie wyznaczylam.
  18. i tak trzymac.oj szkoda ze tego nie widzialam ale ja w tym czasie plywalam.....
  19. jejku jaki tu dzisiaj tlum......az brakuje miejsca zeby cos napisac......hej gdzie sie podziewacie.
  20. hej,ja juz po basenie .i po spacerze bo mi autobus uciekl wiec zamiast czekac na nastepny sie przespacerowalam.i czuje sie super. wyspiarki dzieki za linki.ja polska telewizje mam normalnie.ogladam telewije nowa.tak ze mam prawie wszystkie polskie kanaly.ale jeszcze raz bardzo dziekuje.mile.
  21. hej.basen zaliczony a po basenie dlugi spacer bo mi autobus pojechal i na nastepny bym godzine musiala czekac....wiec spacer tez zdrowy....i zaraz czlowiekowi lepiej...
  22. a ja sie zbieram na basen.wlasnie umylam samochod---recznie......i jest super.na obiad mialam dzisiaj pierogi z serem.objadlam sie strasznie .ale co tam ,na basenie spale.a potem to juz warzywka z patelni.
  23. haj panienki. hm.bylam dzisiaj u mojej pani doktor.myslalam ze mi cos doradzi,cos pomoze ,a wyszlo na to ze nic nowego mi nie powiedziala .nawet nie zapytala od siebie ile aktualnie waze.jakos mialam wrazenie ze mnie olala.no bo przeciez jak tyle przytylam to moge miec cos z hormonami...,cholesterol i inne rzeczy.myslalam ze chociaz krew mi kaze zbadac.a tu nic. jak bardzo chce to moze mi przepisac tabletki ale one tylko pomagaja.diete trzeba trzymac i tak.to do cholery po co sie truc-powiedzialam,nawet wyczytala gdzies w testach ze osoby z tabletkami schudly na tej samej diecie tyle samo co te bez.to po co placic tyle kasy??????bo ok.600 zl na 3 miesiace.ktore tzreba zaplacic na raz. i na koniec zaczela chwalic ww.jakbym chciala tam chodzic to bym tam juz dawno byla. ja mam tutaj moje ww. i tak sobie pomyslalam,babo nie biadol tylko rusz sie wreszcie.tak naprawde musisz to zrobic sama.albo chcesz albo nie.
  24. haj panienki. hm.bylam dzisiaj u mojej pani doktor.myslalam ze mi cos doradzi,cos pomoze ,a wyszlo na to ze nic nowego mi nie powiedziala .nawet nie zapytala od siebie ile aktualnie waze.jakos mialam wrazenie ze mnie olala.no bo przeciez jak tyle przytylam to moge miec cos z hormonami...,cholesterol i inne rzeczy.myslalam ze chociaz krew mi kaze zbadac.a tu nic. jak bardzo chce to moze mi przepisac tabletki ale one tylko pomagaja.diete trzeba trzymac i tak.to do cholery po co sie truc-powiedzialam,nawet wyczytala gdzies w testach ze osoby z tabletkami schudly na tej samej diecie tyle samo co te bez.to po co placic tyle kasy??????bo ok.600 zl na 3 miesiace.ktore tzreba zaplacic na raz. i na koniec zaczela chwalic ww.jakbym chciala tam chodzic to bym tam juz dawno byla. ja mam tutaj moje ww. i tak sobie pomyslalam,babo nie biadol tylko rusz sie wreszcie.tak naprawde musisz to zrobic sama.albo chcesz albo nie.
×