Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

JODLA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez JODLA

  1. JODLA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO JARZEBINKO____________----jak Ci dobrze!!! Witaj Zycze szczesliwej podrozy,milego relaksu wsrod bliskich i szczesliwego powrotu! Nie bedziesz miala dostepu do komputera w Polsce? Szkoda!!! Zostawilam Ci wiadomosc w dwoch miejscach____na pewno domyslisz sie,gdzie:D A co to GRABIKA nie ma dzisiaj? Nie pomachala nawet??? KOCHANE DRZEWKA______________meldowac mi sie prosze na BIESIADZIE_______bo kocham towarzystwo ludzi,,,,:D Jesli znajdziecie czas______________zapraszam!!!! Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
  2. JODLA

    BIESIADA

    Placek makowy 125 g miękkiej Kasi 200 g mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia 100 g cukru 2 łyżki Rama Cremefine Classic Masa: 4 jajka 100 g cukru 1 puszka maku (900g) 1 mała puszka moreli w zalewie 2 łyżki kaszy mannej cukier puder do dekoracji Czas pieczenia: 50 min. ono zawsze wychodzi…. Ciasto: Mąkę, proszek do pieczenia, cukier, Kasię i Ramę wymieszaj mikserem, a następnie wysyp na blat i szybko zagnieć. Około 1/5 części ciasta odłóż do lodówki, a resztą wyklej dno tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Masa: Jajka zmiksuj z cukrem, dodaj mak z puszki i kaszę, znów wymieszaj. Masę makową wyłóż na ciasto w tortownicy, na to połóż połówki osączonych z zalewy moreli. Wyjmij resztę ciasta z lodówki i pokrusz na wierzchu. Piecz ok. 50 min. w 180 st.C. Gdy ciasto ostygnie, posyp je cukrem pudrem,,,,,,
  3. JODLA

    BIESIADA

    Wesołe bułeczki 5 dag drożdży 0.5 litra mleka 4 dag cukru 80 dag mąki pszennej np. wrocławskiej 0.5 łyżeczki soli 0.5 kostki Kasi jajko do posmarowania cukier puder do posypania foremka o ciekawym kształcie,,,,, 1. Topimy tłuszcz w garnku, dodajemy mleko i podgrzewamy do 37 C. 2.Mieszamy drożdże najpierw z odrobiną, a potem z resztą mleka i tłuszczu. 3.Dodajemy sół, cukier i większośc mąki. 4. Wyrabiamy ciasto, aż będzie odchodzic od brzegów miski. 5.Zostawiamy pod przykryciem do wyrośnięcia na ok. 40 min. 6.Wykładamy ciasto na oprószoną mąką stolnicę i dzielimy na dwie częsci. Obie rozwałkowujemy na placki o grubości 2 cm. Foremką wycinamy bułeczki. 7.Układamy bułeczki na przygotowanej blasze i odstawaimy do wyrośnięcia na ok.20 min. 8. Smarujemy bułki roztrzepanym jajkiem i pieczemy w temp. 225 C przez ok 15 min. Po ostygnięciu bułeczki posypujemy cukrem pudrem. Można również posmarowac je masłem i dżemem. Wyśmienite do kawy zbożowej. Smacznego!
  4. JODLA

    BIESIADA

    Placek ze śliwkami Kasia 250 g mąki 1/2 torebki suszonych drożdży 125 ml mleka 3 łyżki cukru 1 jajko 40 g rozpuszczonej Kasi 40 g śliwek węgierek Kasia i mąka do formy cukier puder do dekoracji Wykonanie,,,,, Mąkę wymieszaj w misce z drożdżami, dodaj letnie mleko i jajko. Wszystko wymieszaj mikserem, dodaj rozpuszczona Kasię i znów wymieszaj. Miskę z ciastem przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce na około 20 minut. Śliwki umyj, wypestkuj, pokrój na ćwiartki. Płaską formę do tart lub tortownicę wysmaruj Kasią i obsyp mąką. Ciasto lekko rozwałkuj na posypanym mąką stole, przełóż do formy, a następnie mokrymi dłońmi rozciągnij na całej powierzchni. Na ciasto układaj gęsto śliwki skórką do powierzchni ciasta. Piecz około 25 min. w 170 st.C. Po upieczeniu i ostygnięciu posyp cukrem pudrem.
  5. JODLA

    BIESIADA

    No wiec zabieram sie za pieczenie,,,,,:D Pączuszki ,,,,, • 1/2 kg mąki • 1 szklanka mleka • 6-8 dag cukru • cukier puder • 6 żółtek • esencja rumowa • 1 płaska łyżeczka soli • 10 dag Kasi • tłuszcz do smażenia • konfitury Czas pieczenia: aż się zarumienią, zależy od ciasta Wykonanie: Z mąki odsypać 1/4 część, rozmieszać ją z mlekiem i dodać 6-8 dag drożdży. Odstawić na godzinę. Gdy wyrośnie wlać do reszty mąki, dodać cukier puder, 6 żółtek , esencję rumową oraz sól. Wyrobić bardzo dokładnie. Pod koniec dodać roztopioną Kasię. Jeszcze raz wyrobić. Przykryć ciasto ściereczką, postawić w ciepłym miejscu i odczekać około godziny. Gdy urośnie nabierać łyżką, rozpłaszczać palcami i nakładać do środka gęstą konfiturę. Zasklepić formując kulkę. Położyć na oprószanej mąką stolnicy lub serwecie zalepioną stroną w dół. Przykryć serwetą. W rondlu rozgrzać tłuszcz i wkładać zalepioną strona do dołu, a gdy się zarumienią obracać (najlepiej widelcem). Wyjmując osączyć z tłuszczu, posypać cukrem pudrem. SMACZNEGO!!!
  6. JODLA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO GRABKU__________________witaj Dziekuje O,,,dzisiaj JARZEBINKI jeszcze nie widze,,,,z pewnoscia jest w drodze,,,, Phil Bosmans o czlowieku,,,,, Istnieje na tym świecie jeden człowiek, którego musisz naprawdę bliżej poznać. Również wtedy, kiedy go całkowicie nie zrozumiesz. Nie rozumiesz, dlaczego on robi to, a nie tamto, dlaczego raz tak odczuwa, a kiedy indziej zupełnie inaczej. Jest to człowiek, z którym musisz żyć na co dzień. Ten człowiek siedzi w twojej własnej skórze. Pozdrawiam BIESIADE
  7. JODLA

    BIESIADA

    JARZEBINKO_____________________wspaniale !!!Dziekuje! Juz wysylam w swiat!!! Spij kochana i snij.Kolorowych snow.DOBRANOC!!! Do jutra,pa
  8. JODLA

    BIESIADA

    Szczęście znajduje się w Tobie. Zaczyna się na dnie twojego serca, a ty możesz je wciąż powiększać, pozostając życzliwym tam, gdzie inni bywają nieżyczliwi; pomagając tam, gdzie już nikt nie pomaga; będąc zadowolonym tam, gdzie inni tylko stawiają żądania. Ty potrafisz się uśmiechać tam, gdzie się narzeka i lamentuje, potrafisz przebaczać, gdy ludzie ci zło wyrządzają. Święto radości
  9. JODLA

    BIESIADA

    Niespodziewany telefon. W potoku słów ukryta prośba o pomoc. Niewypowiedziane, ale istniejące słowa 'potrzebuję Cię'. Pełen obaw biegniesz na pomoc. Tysiące myśli przelewa Ci się przez głowę, tych najgorszych. Dobiegasz na miejsce w rekordowym tempie. Masz zadyszkę i brakuje Ci tchu. Nie dasz rady nic powiedzieć. Ale okazuje się, że wcale nie jest to potrzebne. Jesteś potrzebny Ty, po prostu Ty. Twoje ręce, Twoje ciepło, spojrzenie. Oddajesz więc siebie całego, wszystko. I znów okazuje się, że to w zupełności wystarcza. Czy to nie wspaniałe, że Ty, po prostu Ty, możesz komuś przywrócić wiarę, pomoc, pocieszyć. Panette
  10. JODLA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO! GRABKU___________________zjawiles sie wreszcie!Witaj Ciesze sie,ze jestes z nami! Wiem,ze jestes bardzo zajeta,ale w wolnej chwili mozesz cos skrobnac.prosze:D JARZEBINKO___________--witaj Biegne,zeby zajac przy TOBIE miejsce,,,,bo rzeczywiscie nie chce X zawiesc,,,,hihi:D Przeczytalam Twoje opowiadanie___________zdazylam przed czasem! UFfffff.Dziekuje! Jestem caly czas w ruchu___________wiesz dlaczego! Ruch to zdrowie,,,wiec biegam co sil. KOCHANE DRZEWKA_______________CZEKAMY WCIAZ NA WAS!!!! Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!
  11. JODLA

    BIESIADA

    Kochać to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej osoby nawet z pominięciem siebie, to czynić wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się Stając się z każdym dniem człowiekiem jakim być powinna a nie takim, jakiego chciałbyś ukształtować według swoich marzeń.
  12. JODLA

    BIESIADA

    Kochać to wejść do drugiego, jeśli otwiera tobie bramy swego tajemniczego ogrodu, po drugiej stronie okrężnych dróg, kwiatów i owoców zrywanych na skarpie, Tam, gdzie zadziwiony potrafisz wyksztusić: to \"ty\", moje kochanie, ty jesteś moją jedyną...
  13. JODLA

    BIESIADA

    Zatrzymasz się wreszcie?!? Działo się to dawno a może nie dawno, nie jest ot istotne. Pewien Bogaty Człowiek, postanowił odebrać sobie życie, ponieważ stwierdził, że już dłużej nie może tak szybko żyć. Wiecznie tylko praca, praca, praca w domu stał się Gościem. Ale z drugiej strony nie potrafił się z tej matni wyzwolić. Ten stan spowodował, że nie widział innej możliwości jak tylko wysiąść z tego pociągu, jakim jest życie. Jak postanowił tak też szukał okazji do zrealizowania swego pomysłu. Tak się jednak złożyło, że spotkał swego Znajomego z wojska. Bardzo się ucieszył na to spotkanie. W czasie rozmowy nasz Bohater zwierzył się ze swego postanowienia. Wtedy to Znajomy z wojska zaprosił Go do siebie. Z początkowymi oporami, ale jednak nasz Bogaty Człowiek zdecydował się z Znajomym udać do jego domu. Było dla Niego wielkim zaskoczeniem, że ów Znajomy to Zakonnik a Domem jego jest Klasztor. Wtedy przypomniał sobie, że już dawno nie był w Kościele, już dawno się nie modli bo zawsze mówił nie mam czasu. Zakonnik zaprowadził Bogatego Człowieka do celi powiedział mu, że może być tu tak długo jak zechce i aby swe postanowienie jeszcze raz przemyślał. Bogaty Człowiek spytał się czy może wykonać jeszcze parę telefonów do swoich firm na co Zakonnik mu odparł: Przecież chcesz się zabić to po co się jeszcze martwisz o firmę zostaw to. I odszedł. Bogaty Człowiek usiadł na łóżku w swojej celi i zaczął wzrokiem wodzić po skromnym wystroju. I rozmyślał. Rozmyślał o życiu, o czasie, o Rodzinie, o Przyjaciołach, o Śmierci, o Bogu, o Radości, o Szczęściu, o Miłości, o... Minęły cztery tygodnie Ubogi Człowiek, ale Radosny przychodzi do Zakonnika i mówi Mu: dziękuję Ci, żeś mnie tu przyprowadził to był piękny czas. Czas zatrzymania, czas, w którym odkryłem, że jestem Człowiekiem ale, że nie zawsze potrafiłem zachować się jak Człowiek. Był to czas, który pozwolił mi zrozumieć, że nie wszystko zależy ode mnie i nie ja o wszystkim decyduję. Czas, w który zrozumiałem, że jedno, o co w życiu chodzi to MIŁOŚĆ. A ja o tym zapomniałem i to zapomnienie kosztowałoby mnie Wieczne Zapomnienie. A czy Ty nie myślisz się zatrzymać i na nowo zobaczyć, że najważniejsza jest MIŁOŚĆ. BÓG JEST MIŁOŚCIĄ! Autor nieznany
  14. JODLA

    BIESIADA

    Witaj JARZEBINKO! Biegne na BIESIADE+++++ by wpisac sie po TOBIE! hihihi:D Mialam zamiar skomentowac pomaranczowa____ale po co? U mnie znow nastalo straszne zimno,snieg juz w drodze,,, Niestety,tak malo mam czasu na nasze biesiadowanie! Jestem zabiegana,,,,ufffffffff Pozdrawiam NASZE DRZEWKA,ktore nas tylko czytaja ze wzgledu na brak czasu.Poczekamy na WAS____mamy czas,,,, Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie!!
  15. JODLA

    BIESIADA

    Każdego dnia zaczynaj życie od nowa!!! Życie znowu wstępuje w ciebie, gdy się dziwisz, że każdego poranka pojawia się światło. Jesteś szczęśliwy, ponieważ twoje oczy widzą, twoje dłonie czują, a twoje serce bije. Jesteś jak nowo narodzony, gdy zdajesz sobie sprawę, że żyjesz. Jesteś nowym człowiekiem, gdy czystym spojrzeniem patrzysz na ludzi i sprawy, gdy potrafisz cieszyć się kwiatami na drodze swojego życia. Ten, którego nic już nie potrafi zachwycić, nigdy nie przeżyje cudu. Przyjmij, co ci ten dzień przyniesie: światło, powietrze i życie, uśmiech, płacz i zabawę. Cały cud tego dnia. PB
  16. JODLA

    BIESIADA

    WITAJ BIESIADO JARZEBINKO________________-zamyslilam sie ,,,, Piekne opowiadanie!Dziekuje! Wybieramy w zyciu swoja droge,,,,idziemy za glosem serca_____i wtedy zyjemy w radosci i zadowoleniu! Robimy cos dla siebie,,, Czy zawsze? KOCHANE DRZEWKA_________________pozdrawiam Pozdrawiam bardzo serdecznie
  17. JODLA

    BIESIADA

    A ja jestem matką ich wszystkich - powiedział krzak różany. - Ja! - powiedział promień słońca. - I ja! - powiedział wiatr i pogoda. - Każdy ma w tym jakąś swoją cząstkę - powiedział wiatr. - I każdy otrzyma swoją cząstkę. - To mówiąc wiatr rozwiał różane płatki po żywopłocie, gdzie lśniły krople rosy i świeciły promienie słońca. - To jest moja cząstka - powiedział wiatr. - Widziałem dzieje każdej róży i opowiem je teraz po całym świecie. Powiedz mi teraz ty, która z róż była najszczęśliwsza? Musisz to powiedzieć, bo ja już się dosyć naopowiadałem. Andersen H.Ch.
  18. JODLA

    BIESIADA

    Nie stoisz na stole u bogatej, wytwornej panny, tylko u ubogiej, starej kobiety, ale tutaj jesteś jak cały różany krzew; jakże jesteś piękna! I staruszka patrzyła z dziecięcą radością na kwiat, , myślała pewnie o dawno minionych latach świeżej młodości. - W szybie była dziura - powiedział wiatr - mogłem się tam z łatwością dostać - widziałem błyszczące młodością oczy staruszki i ułamaną, piękną różę w kieliszku od wódki. Najszczęśliwszą ze wszystkich róż. Wiem o tym. Mogę to o niej powiedzieć. Każda róża z krzewu w ogrodzie miała swoją historię. Każda myślała, że jest właśnie najszczęśliwsza, a wiara uszczęśliwia. Ale ostatnia róża na krzaku myślała, że jednak jej szczęście przewyższa inne. - Ja przeżyłam wszystkie. Jestem ostatnia, jedyna, najukochańsze dziecko matki. cdn
  19. JODLA

    BIESIADA

    I pozieleniała pod wpływem dumy i tytoniu. Inna róża na poły jeszcze w pąku, może najładniejsza z całego krzewu, dostała się na główne miejsce w artystycznie związanym bukiecie ogrodnika; zabrano ją do domu młodego, możnego pana i pojechała z nim razem karetą; tkwiła pomiędzy innymi kwiatami i piękną zielenią jako najpiękniejsza; dostała się tam, gdzie było uroczyście i radośnie. Panowie i panie siedzieli w blasku tysięcy lamp, muzyka grała, sala teatralna zalana była światłem, a kiedy pośród burzliwych okrzyków oklaskiwana młoda tancerka ukazała się na scenie, do jej nóg spadł cały deszcz kwiatów, bukiet obok bukietu. Upadł także bukiet, w którym tkwiła cudowna róża jak drogocenny kamień; czuła ona w całej pełni niesłychane szczęście, zaszczyt, blask, który ją otoczył; dotknęła ziemi i zaczęła tańczyć, podskakiwać, przeskakiwała deski i padając odłączyła się od łodygi. Nie doszła do rąk tej, której składano hołdy, potoczyła się za kulisy, gdzie wziął ją chłopak maszynista, zobaczył, jaka była piękna i jak cudownie pachniała, chociaż nie miała łodygi. Wsadził ją do kieszeni i kiedy wieczorem wrócił do domu, włożył ją do kieliszka od wódki, gdzie całą noc przeleżała w wodzie. Wczesnym rankiem postawiono ją przed starą babką, która bezsilnie siedziała w fotelu. Babka spojrzała na piękną, złamaną różę i ucieszyła się jej zapachem. cdn
  20. JODLA

    BIESIADA

    Do ogrodu przyszło dwóch młodzieńców, jeden był malarzem, a drugi poetą; każdy z nich zerwał jedną piękną różę. Malarz wymalował na płótnie kwitnącą różę tak, że zdawać się mogło, iż odbija się w lustrze. - W ten sposób będzie żyła wiele setek lat, podczas gdy miliony i znowu miliony róż zwiędną i umrą - powiedziała róża - przypadło mi największe szczęście. Poeta obejrzał swą różę, napisał o niej wiersz, całe misterium; wszystko, co wyczytał z każdego różanego płatka: Księga obrazów miłości. Był to nieśmiertelny poemat. - Stałam się nieśmiertelna - powiedziała róża - jestem najszczęśliwsza. Ale pośród wspaniałych róż była jedna, zakryta prawie całkiem przez inne róże; na skutek przypadku czy też szczęśliwego zbiegu okoliczności miała wadę, siedziała krzywo na łodydze i listki były po dwóch stronach rozłożone niesymetrycznie, a nawet w środku samego kwiatu wyrastał mały, skarłowaciały, zielony listek, zdarza się to czasem różom. - Biedne dziecko - powiedział wiatr i pocałował w policzek właśnie tę różę. Róża myślała, że to pozdrowienie, hołd; było jej przyjemnie, że wygląda inaczej niż inne róże, a ponieważ z jej wnętrza wyrastał mały zielony listek, uważała to za pewne wyróżnienie. Usiadł na niej motylek i ucałował jej płatki, uważała go za konkurenta, ale pozwoliła mu odlecieć. cdn
  21. JODLA

    BIESIADA

    Kto był najszczęśliwszy Jakie piękne róże! - powiedział promyk słońca. - Każdy pączek zakwitnie i będzie taki sam piękny. To są moje dzieci, mój pocałunek tchnął w nie życie! - To moje dzieci - powiedziała rosa. - Wykarmiłam je mymi łzami. - Wydaje mi się, że to ja jestem ich matką - powiedział różany krzak. - Wy jesteście tylko chrzestnymi rodzicami, ofiarowaliście im podarunki w miarę waszych możności i dobrej woli. - Moje najpiękniejsze różane dzieci - powiedzieli wszycy troje i życzyli każdemu kwiatkowi wiele szczęścia, lecz tylko jedna róża mogła być najszczęśliwsza, a jedna musiała być tą najmniej szczęśliwą; ale która? - Dowiem się - powiedział wiatr. - Pędzę daleko dookoła, przeciskam się przez najmniejszą szparę, wiem, co się dzieje w domu i na dworze. cdn
  22. JODLA

    BIESIADA

    JARZEBINKO____________pokonalysmy dzisiaj tysiace mil.Udalo sie. Tutaj nie zdradzamy zadnego szczegolu! Mamy inne mozliwosci___prawda? Kolorowych snow! DOBRANOC!! PS.Pozdrowienia dla GRABKA zostawilam na GG. Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie
  23. JODLA

    BIESIADA

    JARZEBINKO____________masz pytanie na skype!Wazne!!!
  24. JODLA

    BIESIADA

    Po każdym dniu trzeba postawić kropkę, odwrócić kartę i zaczynać na nowo.
  25. JODLA

    BIESIADA

    Witaj BIESIADO Przekazuje pozdrowienia od GRABKA Przed chwila zakonczylysmy nasza rozmowe,,,, JARZEBINKO,CIERPLIWA LESZCZYNKO,WIAZKU,JARZEBINKO2____macham do WAS No i,,,,polecial moj post,,, ___ nie mam ochoty na tworzenie kolejnego,,,:D Pozdrawiam bardzo serdecznie
×