maratonkkka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Moje dziecko wczoraj wieczorem dostało tyle prezenów na mikołaja (babcie, cieocie i wujki mikołaje;)) że z wrażenie poszła spać o 23 a ma 2 lata :D chciała się jeszcze bawić ale oczy jej się zamykałay i zasnęła z tymi zabawkami :D ale miała radości nie wiedzaiła czy się bawić :)
-
Dzien dobry zapraszam na poranną kawkę [_} pyszna :)
-
u mnie kolejny dzień udany z dietkowniem :) dobranoc wszystkim
-
dzień dobry :) kachana 700kcal to taka granica pewnie i mniej jem ale też nie licze tego ;) jak będę podnosić liczbe kalorii to kupuje karnet na basen - postanowione i nie odpusze tym razem - ale jeszcze trochę ... może męża też wyciagne będzie z małą sie pluskał w brodziku a ja popływam i fajnie czas spędzimy :) a poza tym od tego ciągłego siedzenia przy komputerze mój kregosłup ma dość wiec trzeba go troszę odciążyć :)
-
U MNIE KOLEJNY UDANY DZIEŃ DIETKOWANIA :):) moja dieta ma mniej niż 1000kcal ok 700 ;P wiem że mało ale inaczej nie działało nic ;)
-
cześc w popłudnie niedzielne :) pogoda sprzyja spaniu i jedzeniu ale ja się nie daje pije litrami co się da byle bez kalorii ;) Iwoneczka imprezki to nasz zmora niestety a;e musimy się trzymać :) ja wczoraj pojechałam ze znajomymi posiedziec do pizzeri i nic nie zjadłam ani nie piłam bo odrazu zgłosiłam się na kierowce :D więc kawka i woda tylko :) młody feniks gratulacje pierwszego dnia - oby do przodu :) filusia zdrówka i powodzenia w South Beatch :) ja na swojej diecie czuje się teraz super - od prawie dwoch tygodni nie zgrzeszyłam niczym - ani łyżki zupy nie zjadłam czy kawałek mięska co dla męża na obiad robię :) słodyczy i alkoholu zero - każdy mnie już chba jakimś drinkiem chciał skusić ale nie dam się bo jak tylko się złamie to znów będzie od nowa klapa .... a tego nie chce ;)
-
dzień dobry :) melduje się że u mnie w porządku zaglądne to poźniej bo mam dużo pracy pozdrawiam
-
dziewczyny nie pisałam bo miałam problemy sama z sobą i byłam na najlepszej drodze do bulimii :( to ciągłe odchudzanie wykończyło mnie psychicznie - miałam już dość .... dni głodowania i później jedzenia za trzech i postanowienia o nowej diecie i tak wkóło, dlatego stwierdziłam że musze odpuścic na jakis czas - jeść normalnie i zastanowić się co chce osiągnąć - zrzucić nadwagę i mieć zgrabną figurę czy wpaść w jakąs chorobę i zniszczyć sobie zdrowie ... Niestety było źle, jest mi wstyd z tego powodu ale wierze że mnie przygarniecie:) teraz inaczej patrze na to wszystko - chyba Kachna powiedziała kiedyś że kluczem do sukcesu jest nie traktowanie diety jak kary czy jakiejś męczarni tylko sposobu na zycie na lepsze zycie i lżejsze :D
-
dzień dobry :) cześć kumcia ale śniegu u nas - i ciągle pada ;P
-
cześć przepraszam za brak kontaku i milczenie :( miałam pewne sprawy - o diecie nie zapomniałam i w srodę normalnie się zamelduje :) kachana - moje WIELKIE GRATULACJE - JESTEŚ SUPER - pięknie schudłaś i tak trzymaj - buziaki i zazdroszę TO DLA CIEBIE :d
-
dzień dobry :) ja na poranną kawkę się zalapałam U> U> U> U> pogoda rzeczywiście okropna wryyyyyy tylko pod kocykiem by się siedziało :)
-
jestem i ja :) dietke trzymam wzorowo ;P chyba ta nowa waga mnie dodatkowo zmotywowała nie chce wciąż ponad 70kg widzieć :( pozdrawiam aktywne i mniej aktywne odchudzające się
-
miałam przez kilka dni doła z powodu mojej wagi ale teraz ro przemyślałam i może dobrze że w końcu mam nowa wage i już nie będzie mozliwości pomyłki, a reszta przeciez zależy odemnie :) więc biore się do roboty a raczej do niejedzenia i będzie dobrze
-
cześć ja równiez z kawką :)