Moonziet

ututu123 I jak,lepiej juz? nie wiem co Ci poradzic, bo mi tylko slabo bylo z glodu...kawe mozna wypic lub coli troche, moze Ci pomoze.

Czekam na dziecko Nie dziekuje jeszcze, boje sie na razie cieszyc,dopiero odetchne,jak maly bedzie na rekach... juz jest tak blisko, ze z 1 strony sie ciesze, ze juz prawie ciaza donoszona,a z 2 boje sie za bardzo cieszyc,ze to zbyt piekne,zeby bylo prawdziwe...ale wiadomo,ze po poronieniach obawy nigdy nie mina...

Czekam na dziecko wczesniej mialam puste jajo plodowe, a potem poronilam w 8 tyg, wiec nie doszlam do etapu szyjki itd. Teraz tez nie bylo zle, bo nie musialam lezec i nie bylo jakiegos duzego zagrozenia, tylko po prostu mialam sie oszczedzac,tzn. co masz zrobic w godzine zrob w dwie i nie chodz caly dzien po sklepach, tak mi lekarz mowil:P moja szyjka byla caly czas dosc krotka, ale zamknieta na szczescie. Teraz juz sie tym nie martwie, bo juz blizej jak dalej, a tez mi gin mowil,ze z moja szyjka powinnam miec szybki porod, ale wiadomo,roznie to bywa

Sista, powodzenia!!! juz niedlugo bedziesz tulic Nine:))

Odnosnie szyjki, to niekoniecznie bole musza byc objawem, ze sie skraca. Moja sie systematycznie skracala i zupelnie bezobjawowo i nic mnie nie bolalo. Teraz ma ledwo 1cm,ale jest caly czas mocno zamknieta. Z tego co mi lekarz mowil,to nagle sie nie skroci i nie otworzy, oczywiscie jak jest sie badana regularnie to jest to do wychwycenia. U mnie przeglad jest co 2 tyg od 19 tyg. Moj lekarz mowi,ze dopiero przy silnych bolach,skurczach czy plamieniach trzeba sie martwic

czekam na dziecko wczoraj pol dnia Ci chcialam odpisac,ale spam niestety wzial gore. No ale juz wiesz,ze 140 po glukozie xx Sylwiatko dzieki za info odnosnie pepuszka. To jeszcze 2 tyg i mozesz sie szykowac:))

Czekam na dziecko, norma cukru jest do 140, a leukocyty w ciazy sa zawsze podwyzszone,wiec to juz Ci lekarz powie jak jest u Ciebie xx Sosi, gratulacje, w koncu przybywa chlopakow na forum!!

Sista ja mam jutro wizyte. Ciekawa jestem co mi lekarz powie,bo ostatnio szyjka ok 1 cm,ale zamknieta.niby szybko mi sie skraca i co 2 tyg mnie bada,a z 2 str mowi,ze pewnie przenosze... szczerze to bym oszalala jakbym nie urodzila do 40 tyg,to zastanawianie sie,czy jest ok i czy maly sie rusza jak trzeba jest meczace...

Godzin pracy nie zazdroszcze,bo wiem jak to jest,jak masz tylko 2 zmiany i kilka dni pod rzad to sie przyzwyczaisz. U mnie jest w pracy w kratke,raz pobudka o 3 rano i na nogach do 17 z dojazdem,wiec masakra,a np drugi dzien od 14 do 2 w nocy,takze organizm szaleje :/ale na szczescie mam L4

Magdalenkamz Tez tak mialam, bylam czesto tak glidna,ze az mi sie robilo niedobrze,najgorzej bylo rano,bo mi sie slabo robilo jak sniadanie robilam,ale od samego jedzenia nie bylo mi niedobrze,chociaz czasem przy obiedzie sie podnosilo. Apogeum objawow ok9 tyg bylo,a potem nagle minely,takze nie panikuj jak tak bedzie

Jeszcze pytanko odnoscie wkladow poporodowych i majtek (jednorazowe, wielorazowe,siateczkowe?) tyle tego, ze nie wiem, na ktore sie zdecydowac, a powoli juz kompletuje "gadzety" dla siebie. Mozecie cos polecic z doswiadczenia l.ub ktos Wam cos polecal?

Sista ja tez mam krzywa ta kreske, szczegolnie jej dalszy ciag nad pepkiem:P a pepek raz mi wystaje lekko,raz nie,zalezy jak brzuch sie ulozy albo jak maly sie ulozy:)

Izu, powodzenia, obys szybko wrocila do zdrowia!! ale najwazniejsze,ze z malenstwem wszytsko ok, trzymaj sie! xx sista, fajna data 4.04.14:) ja jestem 06.06.86. i zawsze mialam nr 6 w dzienniku:P xx Edzia, nie badz taka wybuchowa, forum jest po to,zeby sie dzielic swoimi doswiadczeniami i opiniami, a niekoniecznie zeby krytykowac, pojawia sie temat, to sie na niego odpisuje, ja niekoniecznie wtedy analizuje, co kto dokladnie napisal, tylko dziele sie tym, co uwazam w danym watku i tyle

ja po miesie parze wrzatkiem deske i noz i myje normalnie. Sosi ma racje, trzeba uwazac,ale nie mozna wariowac, bo rzeczywiscie jakby wszystko mialo szkodzic, to by nie bylo u nas goracego tematu w polityce, jakim jest aborcja. Milego dnia, pieknie sloneczko swieci, a w przyszlym tyg podobno ma deszcze ze sniegiem spasc;/

Mamuisie niesfornych coreczek, 3majcie sie, dacie rade i bedzie dobrze w koncu:) Moj maz i ja wg naszych mam bylismy aniolkami, ja tylko jadlam i spalam i mama przy mnie ksiazki czytala...:) ciekawe czy nasz synus z takimi genami bedzie mega grzeczny czy wyjdzie totalne przeciwienstwo. Jak bedzie taki jak ja w ciazy to bedzie maly len i spioch:P oj ciekawa jestem jak to bedzie...

Ale jesli z badania na toxo wyjdzie, ze sie ma odpornosc, to juz tego nie trzeba powtarzac, bo sie ma przeciwciala,

Nasz synus jest badany na 2d i wszystko pieknie lekarz widzi, a tak dla mnie wlacza 3d, nie musze za to placic dodatkowo. A specjalnie tez sie nie wybieralismy na nagranie takiego filmiku, w sumie dobrze, bo maly lobuz sie tak uklada, ze poza klejnotami za wiele bysmy nie zobaczyli. Buzia jest bokiem, wtulona w sciane macicy i koniec, nie chce sie pokazac;)

Magdalenkamz Ta lekarka co tak mowi, to po prostu albo jest jakas nieswiadoma albo chce kase wyciagnac,jesli to ona robi te badania, bo chocby w programie bosackiej lekarz mowil, ze 3d i 4d to dla frajdy rodzicow,a nie lekarza, takze nikt Cie nie zmusi,zebys bulila za takie usg.

Ja place 70 zl za wizyte z usg i zawsze mam usg, ale w mniejszych miastach tez sa ceny inne. Chociaz chodze co 2 tyg, wiec wychodzi te 150 mies. A gin ma nowy sprzet, z dopplerem,3d,4d, w sumie taki jak na prenatalnych babka miala, takze nie narzekam xx Myszorku , gratulacje!! powodzenia!

dzis mi sie snilo, ze sie kladlam na brzuchu i wtedy maly mnie mocno kopal, to bylo na tyle realistyczne, ze wydaje mi sie, ze te kopniaki byly naprawde;) Dobrze by bylo, bo w ciagu dnia moj maly jest dosc spokojny i tylko takie delikatne ruchy czuje, czasem zdarzaja sie mocniejsze, ale za to wieczorami brzuch lata jak galareta;) wiec pewnie w nocy szaleje,czasem jak sie budze na siku, to mi sie uda go przylapac:)

Kochane, facetom nie mozna za bardzo nadskakiwac i sie nadmiernie starac, bo jak maja wszystko na tacy podane, to im sie moze szybko znudzic...Jak nie mam sily i weny to obiadu nie ma i tyle, a sprzatanie czesto zostawiam na pozniej, zeby widzial, ze samo sie nie robi i pomogl ;)

Magdalenkamz jak masz taka szefowa, to jej nie mow i wykorzystaj ile sie da. Po co masz byc sie tlumaczyc przed jakas zolza. Skoro ona moze Cie zwolnic w kazdej chwili, to poczekaj, az bedzie widac, chyba, ze juz nie bedziesz na silach pracowac, to sama sie zwolnisz i nie dasz jej tej satysfakcji

Sista, buty chyba sobie poczekaja. Ja tez chyba odloze zakup na pozniej, a poki co "obkupie" sie na porod:P i pewnie cos dla mojego babelka wypatrze

Magdalenkamz super, ze w pracy bedzie lepiej. Ja mialam wrazenie, ze ciagle jestesm w 8 tyg, te poczatki ciazy mi sie strasznie dluzyly, potem bylo troche szybciej, ale tez caly czas zazdroscilam dziewczynom, ze juz 20 czy 30 tydz albo porod. A tu prosze, 33 tydzien, czas szybko leci teraz, ale jak pomysle, ze maly moze mnie przetrzymac do 40tyg to mi sie wydaje cala wiecznosc...:)

Sista, ja wczoraj zauwazylam, ze mam lekko opuchniete stopy, szczegolnie kostki, Dzis troche mniej, ale czuje, ze mam ciezkie nogi wiec pewnie pod wieczor znow beda paroweczki:P Moja kumpela miala takie stopy,ze ledwo japonki wkladala...ale ona rodzila pod koniec lipca i wtedy byly mega upaly...bidula