Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dede

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dede

  1. a propos złośliwości dzieci to u mnie jest reguła,że jak robie sobie poranną kawę i chcę w spokoju posiedzieć przed kompem i odprawić parę codziennych rytuaów (sprawdzenie poczty,rzucenie okiem na kafeterie) to Julita sie budzi i kawe muszę pić w pośpiechu,albo zimną czego po prostu niecierpię:) chyba moją córkę budzi zapach kawy:) to samo jak siadam do jedzenia:) zresztą położna w szpitalu mnie przed tym przestregała:) Urodziłam Julitę rano i jak mnie tylko pozszywali,jeszczee na sali porodowej, to wjechało śniadanie,a ja nie chciałam jeść tylko powiedziałam,że chcę córkę,bo pewnie jest głodna,a położna na to:\"ona teraz nie jest najważniejsza,pani ma teraz zjeść,bo jeszcze nie raz pani przez nią nie zje\":) Długo nie musiałam czekać aż się sprawdzi:)
  2. czego to ludzie nie wymysla:( ja tez jak bylam w ciazy i gotowalam to pare razy poparzyłam sobie brzuch i Julita żadnych plam nie ma. Teraz przesladuje mnie inny zabobon,w ktory ja oczywiscie nie wierze,ale siedzi mi to w głowie.Poprosilismy szwagierke,zeby trzymala Julite do chrztu,a ona jest w ciazy i ona się boi,ze cos sie staniej jej dziecku,nawet do ksiedza dzwoniła i pytała czy to jest prawda!!!:):):) ja w takie zabobony nie wierze,ale jakby niedaj boze pozniej miało sie cos dziac z jej dzieckiem,to pewnie byłoby na nas,ze ja poprosilismy....
  3. aaa małe sprostowanie Canpol Premium ma 24 wkładki,a nie 30 jak pisałam wkładek penaten nie uzywałam używałam też wkładek NUK,ale są takie sobie Pani w sklepie bardzo chciała mnie namówić na silikonowe muszle laktacyjne Aventu,ale sie nie dałam,bo wygladają jak z kosmosu,trzeba miec dodatkowe miejsce w staniku i raczej nie nadaja sie na noc,a właśnie wtedy mam najwiekszą laktację:)
  4. dowa-balneum kazała nam stosować pani doktor,bo powiedziała,ze mała ma uczulenie na detergenty.To bylo jak Julita miała 4 tyg.Po jakims czasie alergia zeszła,niedawno balneum się skończyło i wrociłyśmy do Nivea,bo chciałam sprawdzić czy to rzeczywiście wina detergentu,no i szkoda,żeby stało nieużywane.Jak na razie od 2 tyg. Ok nie ma uczulenia.Wydaje mi sie,ze wtedy tez nie byla to wina detergentu tylko makreli i tuńczyka:) bo mała miała uczulenie tylko na twarzy. Co do pupy to ja jak stara zdarta płyta polecam Sudokrem:) a allantan jak kupisz to na pewno,go do czegos wykorzystasz,bo swietnie lagodzi podraznienia,jak juz pisała Agniecha. Ja mam tylko jeden nietrafiony zakup - zasypka - kupilam i wcale nie uzywam:)
  5. eszira jedz do woli pomarancze,bo w ciazy ich sobie nie pojesz:) ja mialam straszna ochote na pomarancze w 9 miesiacu i potrafilam jesc po 4 duze pomarancze dziennie:) teraz karmię i muszę się obejść smakiem:( mam pytanie do dziewczyn karmiących jakie owoce jecie oprócz jabłek (lubię) i bananów (nie lubię),bo nie mam pomysłów jakie inne owoce mogę jeść
  6. od razu mowie,ze nie daje sobie ręki za to uciąć,ale gdzieś obiło mi się o uszy,że lignokaina (stosowana przy znieczuleniu zęba) nie jest szkodliwa,ale w piewszym trymestrze nie powinno się jej stosować.Ja bym się poświeciła i dała sobie zrobić zęba bez znieczulenia - zreszta zawsze tak lecze ,no może nie kanałowo:) Spojrzałam w swój wypis i podczas podoru też mnie częstowali lignokaina,ale na prawde nie wiem czy przed,czy w trakcie,czy po:) Ja od czwartku do niedzieli siedze sama:( mój mąż jedzie sobie na słowację na narty:(
  7. Aga nie wiem czy nie za późno,ale apap spokojnie możesz.Mnie w szpitalu jak bolał brzuch to położne dawały mi apap i pytałam sie ich 100 razy czy mogę jak karmie i powiedziały,że TAK
  8. chimera - Premium 11zł,a normalne 11,50 kaka-ja tez slyszalam,zeby jesc wszystko to co sie jadlo w ciazy,bo dziecko zna to z życia płodowego,tylko nijak to sie ma do rzeczywistosci:( Ja musiałam odstawić mleko,jogurty i sery żółte,bo mała miała po tym straszne wzdęcia.No i nie wyobrażam sobie,zebym miała teraz jeść kapuste kiszona,którą dosłownie pochłaniałam w ciąży:) a po makreli i tuńczyku mała dostaje wysypki na buzi:( także najpierw trzeba wszystko wypróbować i najlepiej stopniowo po jednym produkcie,zeby bylo wiadomo co ewentualnie mogło zaszkodzić
  9. czesc:) Zosia gratulacje-kolejna babeczka na forum:) mamy na razie tylko jednego chlopaka Stasia od Izy - forumowy rodzynek,ale cos Iza dawno tu nie zagladala Kwiatek-ja uzywam wkladek Canpol sa Canpol a 40sztuk i Canpol Premium 30 szt.,ale sa wieksze i bardziej chlonne.Przygotuj sie,ze na poczatku laktacja bedzie nie do opanowania i nie bedziesz nadazala z wymiana wkladek:)Pozniej bedzie juz lepiej:) Co do kosmetykow,to my uzywamy wszystkiego Nivea.Na poczatku mielismy problemy,bo mała miała jakieś uczulenie i zalecono nam stosowanie dodatku do kąpieli Balneum,ktore zastępowało wszystko - płyn do kąpieli,mydło,oliwkę.Teraz znowu wróciłyśmy do Nivea i jest OK.
  10. to Ci mały smok rośnie Aga:) ale u mnie to samo było - mała potrafiła pociągnąć z butli 120 chwila przerwy na beknięcie i kolejne 40ml:)
  11. była też mowa o sterylizowaniu butelek.Powinno się sterylizować butelki do pół roku,a później można już tylko parzyć.Mi czasem zdarza się tylko wyparzyć....Sterylizowanie w garnku powoduje niestety powstawanie brzydkiego osadu na butelkach.Wiekszy osad jest jak sie butelki zostawi az woda ostygnie,a o wiele mniejszy jak od razu wyleje się wode i wyjmie butelki.Wg ostatniego numeru \"Dziecko\" osad kotłowy nie szkodzi dziecku,ale butelki są takie szorstkie w dotyku:(
  12. Daffo ja czulam pierwsze bulgotki w 16tyg.-takie uczucie jakby mięsień drgał
  13. czesc:) zgadza sie nie warto kupowac ladnych drogich biustonoszy do karmienia,bo szkoda na to kasy:) Moje dwa juz sie nadaja do wymiany:) Ja alternatywnie korzystam ze stanikow sportowych gatta-tez swietnie spelniaja swoja rolę. Co do nocnego karmienia i butelki to my tez przechodzilismy ten etap i nareszcie wrocilismy spowrotem do nocnego cyca.Mała po prostu jak sie obudziła w nocy głodna to w tym czasie zanim podgrzaliśmy butelke to ona sie rozbudziła i był ryk.Budzenie na karmienie nic nie dawało,bo mała miała swoj rytm i jak probowałam ja obudzic i dac cyca to miała tak zacisniete usta,ze nie było szansy jej wcisnac butli.A podanie cyca jak tylko zaczynała się krecic skutkowało i mielismy przespaną noc:) i tak jest do dzisiaj - z butli daję małej tylko po kąpieli. Aga pociesze Cię,że jeszcze jakis tydzien-dwa i mała zacznie najadac sie w 10 min. Ja na poczatku zasypiałam razem z małą podczas karmienia:) Były takie momenty,ze wydawało mi się,że małą karmię,a mi sie to po prostu śniło i jak zaczynała płakać to byłam zdziwiona,bo przecież jadła!!!:) Ale u nas ślicznie idziemy z małą na spacer:)
  14. a mi każą zawiązać małej coś czerwonego,zeby nikt jej nie zauroczyl....a co to pies czy co? w ktorym wieku my zyjemy? Wiem,ze to trudne,szczegolnie jak jest sie w ciazy,czy zaraz po porodzie,ale lepiej takich \"rad\" nie słuchać i robic to,co serce podpowiada... Ja bylam przeciwniczką smoczków,bo podobno jak bylam mała to sama długo go ciągnęłam i rodzice mieli problem,zeby mnie odzwyczaic,odbiło się to na zgryzie itd...Myslalam,ze mojemu dziecku nie bede dawala smoka,ale zycie zweryfikowalo moje postanowienia:) Nasza mała ma tak silny odruch ssania,ze czasami podanie smoczka to jedyny sposob,zeby ja uspokoic - na pierwszych kilka chwil,bo zaraz go wypluwa.Poza tym czesto oddycha buźką i smoczek to sposób,zeby nie nałykała sie zimnego powietrza jak wychodzimy na dwór.Zaczęłam ją przyzwyczajac do smoka jeszcze w szpitalu,kiedy wiedziałam,ze bedziemy jechac do kardiologa i zeby w razie potrzeby uspokoic ja podczas badania,bo dziecko musi byc spokojne.Na poczatku dławiła się smokiem i wypluwała,ale pozniej jakos poszło... A w ogole to spotkałam się z opinią,ze podawanie dziecku smoka pozbawia go inteligencji,bo dziecko od najmlodszych lat w ten sposob rozwiazuje swoje problemy:):):) dobre:) jest tu jakis psycholog,ktory moglby sie ustosunkowac jakos do tego???
  15. no Aga a najlepsze są zmasowane ataki kupka i siusiu jak z fontanny i najlepiej jak jeszcze weźmie i wsadzi w to nóżki:) achhhh tesciowa:) ja jej nie mam,ale ostatnio tesciu mi zwrocil uwage,ze nie powinnam nosic dziecka w pionie:) a co zrobie jak jej wlasnie w pionie najlepiej???? jak ją kłade w poziomie to tak jakbym wciskała guzik płaczu:) Krzysiek od wczoraj nazywa Julite \"poziomica\":) natomiast co do tego sposobu zeby zalozyc dziecku kaftanik i pieluszke i wlozyc w becik,zeby mialo swobode,to powiem Ci Aga,ze to jakas nowatorska metoda,bo pokolenie naszych rodzicow wlasnie krepowało dzieci i zawijało ciasno w \"naleśnik\" łącznie z rączkami,bo wtedy niby dziecko ma warunki zbliżone do łona matki:) co za bzdura:)
  16. Elff dawaj mi tu tesciową do kompa,albo maila do niej to jej powiem:) Na temat dzieciecych kupek to możnaby zalożyć nowe forum i duzo by sie tam działo:) My tez mamy dużo śmiesznych dośwadczeń związanych z kupkami.Juz nie raz musialam sie przebierac,czy prac dywanik,ktory mam przy łożeczku:) Ostatnio moje dziecię postanowiło robić jedną,ale pożądną kupkę na dzień:) kupka jest taka konkretna,ze musze ją od razu całą przebierać łącznie z ubrankami,a w ogóle to od razu kwalifikuje się do kąpieli:) Najgorsze,ze nie wiadomo kiedy postanowi sobie taką kupkę strzelić:)
  17. chimera-tez uwazam,ze 50 szt. jednorazowek to przesada:) ja miałam paczke pampersow jedynek(44szt) i wrocilam z 3/4 paczki do domu:) Nam taka paczka wystarczala na 8 dni.Aha nie kupujcie pampersow jedynek na zapas,bo z nich tez szybko maluszki wyrastaja.My zużyłyśmy 3 takie paczki i przeszlysmy na dwojki - z wielkim bólem,bo jedynki sa bardzo fajne (chłonne). Ja bylam dzisiaj na wizycie kontrolnej u gina i przesiedziałam 3 godziny w poczekalni:(
  18. Elff wszystko zalezy jak duzy się urodzi Twoj maluszek.Niektore noworodki mają 58cm:) Nawet jak urodzi się mniejsze,to nie nastawiaj się,że rozmiar 56 długo ponosi.Julita miała 53 cm i najmniejszy rozmiar nosiła max. 2 tyg.
  19. ja tez widziałam wiele kwitnących ciężarnych,które później urodziły dziewczynki:) na nic nie ma reguły a u nas wszystko OK Julita tak rosnie,ze niektore ubranka na 3-6 mies. są już na nią za małe:) Ostatnio pielęgniarka pytała się mnie czy na pewno nie dokarmiam dziecka sztucznie,bo ona taka duża:)
  20. czesc Elff ja tu zerkam jednym okiem,ale widze,ze nic sie nie dzieje:) chyba tylko Ty i ja jestesmy na forum:) Agniecha nas opuściła:) ja tez miałam przeczucia,ze Aga bedzie miała chłopca i dużo naszych koleżanek ze \"ślubnego\" też,a tu niespodzianka:) Jesli chodzi o moje przeczucia związane z płcią,to też czułam,że bedę miała chłopca,a tu w 34 tyg. dowiaduję się,że dziewczynka:) No i legły w gruzach wszystkie przepowiednie związane z kształtem brzucha w ciąży,bo my z Aga miałyśmy zupełnie inne,a obie mamy córeczki:) no to tyle co chciałam napisać:)
  21. ona---spokojnie ja tez sie strasznie bałam porodu,bo balam sie,ze go przegapię,co jest podobno niemożliwe:) nareszcie wyszło tak,ze dostałam skierowanie do szpitala 5 dni po terminie.Powiem Ci,ze dzień wczesniej mój mąż tak mi zorganizował dzień,że nie miałam czasu żeby o tym myślec,a poźniej do północy myłam w domu podłogi,bo musiałam się jeszcze czymś zająć - oczywiście noc była nieprzespana z wrażenia:) A jak pojechałam do szpitala i zrobili mi ktg (pierwszy raz w tej ciąży) to okazało się,ze zero akcji,zero skurczy i miałam wywoływany poród.Na prawdę nie ma się czego bać!! Ja nie mam żadnego urazu i żadnych złych wspomnień i mogłabym to przeżyć jeszcze raz!!( no może następnym razem nie dam sobie wywołać tylko spokojnie poczekam te przepisowe 2 tyg po terminie:) ) a w ogole jest tu ktoś??
  22. czesc wszystkim:) forumowa mamuska się melduje:) pyśka - Ty masz wskazanie do cesarki??? wiecie co u mnie od rana pada taki snieg,ze schody mi totalnie zasypalo tak,ze ich wcale nie widac.Chciałam dzisiaj wyjsc z małą na spacer,ale chyba sobie daruję. Poza tym u nas ok-zaczęlyśmy 3 miesiąc boshe jak ten czas szybko leci i Wam wszystkim oczekującym tez zleci szybckiutko i doczekacie sie swoich maleństw:)
  23. Biedrona wózek mam dopiero od 2 tyg,a mała ma już 2 miesiące.Wczesniej wózek nie był mi potrzebny,bo bylo zimno,a ja mialam zalecenie lekarza,ze nie moge wychodzic z dzieckiem na spacery,a do werandowania wózek nie był mi potrzebny...a ze na samym poczatku kupilismy nosidelko tej firmy to dokupilismy spacerowke...Teraz powoli wychodzimy juz na spacery i mam taki spiworek-wkladke specjalna do wózków,ktora wkladam w spacerówkę.
  24. witch ja na szczescie nie mialam tego problemu,ale wiem,ze wiele kobiet boryka sie z grzybica,szczegolnie pod koniec ciazy.Mam nadzieje,ze nie leczysz sie sama tylko pod kontrola lekarza? czytalam kiedys topik o grzybicy tutaj na kafe i pomyslowosc ludzka nie ma granic:)
  25. Biedrona x-lander jest z Implastu?? dobrze kojarzę? ja mam właśnie wózek 3funkcyjny,ale z Jane i darowałam sobie gondolę - mam tylko spacerówkę i fotelik samochodowy.Na razie jestem zadowolona:)
×