Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

biuralistka40

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez biuralistka40

  1. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    wszystkim walczącym inaczej- życzę postnego weekendu bez wszelakich pokus ;)))
  2. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    KB1985 - aquaareobik to jest super sprawa. Życzę Ci abyś dotarła do owej 6 z przodu, może i mnie się uda ;))) Też się biorę za siebie i to ostro ;) marikas , hihihi- To i Ty chcesz 6 z przodu. Życzę wytrwałości :) Wytrzymasz- MUSISZ.
  3. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    anula tg- hahahaha, może Cię ten urlop tak wyciągną w górę???? a powrót wciągnął ;) A jakie miałaś obuwie? Noooo, ale najprościej będzie jak sobie sama staniesz przy ścianie boso, nie opierając się o nią i stojąc prosto, maż zrobi kreseczkę równo z czubkiem Twojej główki. Może podczas mierzenia każdorazowo miałaś inne obuwie i inaczej stałaś. To jest jedyne wytłumaczenie. Co do wagi to wiesz przecież, że już po pierwszym naszym posiłku ulega ona zmianie. Zatem najlepiej jest ważyć się rano : przed śniadankiem, po siusianiu i kupkaniu- wtedy wynik jest najbardziej prawidłowy. W ciągu jednego dnia jak zważysz się rano a później wieczorkiem to różnica wagowa może wynosić nawet i 3 kg. Zatem po co siebie narażać na stres???? W Brennej byłam w tą niedzielę, szkoda, ze nie wiedziałam.... KB1985- ale skoro tak dobrze Ci idzie, bo o ile zrozumiałam, to fakt, że wczoraj była pierwsza tabletka, a wcześniej schudłaś- co zauważyli Twoi znajomi- bez tabletek, tak? Twój plan ćwiczeniowo-dietowy jest IMPONUJĄCY, oby tak dalej. A ja dzisiaj druga tableteczkę sobie wezmę i tak jak KB nie włażę na wagę, to nie ma sensu żebym się stresowała Do pracy jeżdżę na rowerku. Co prawda tej jazdy to jest tylko około 5-7minut, zatem tak naprawdę to niewiele ćwiczę. KB- suchość w ustach to typowy ujemny skutek, ale to mija po pewnym czasie. Dobrze, że wypijasz 2litry wody. Z takimi działaniami, to szybciutko zgubisz swoje zbędne kilogramy. Jeszcze prosimy o wzrost i wagę, bo wiek już znamy. Jestem już na dobrej drodze zatem znowu- po raz nie wiadomo który, walczyć będę ze swoją nadwagą. Znowu będę o świcie ćwiczyć lub biegać- podobno z pieskiem już można troszkę pobiegać. Zatem w poniedziałek pobudka juz o 5- tak jak to kiedyś bywało. Nie ma co zwlekać. Postaram sie nie grzeszyć w nadmiarze-hehehe- bo pomimo całej tej zabawy w odchudzanie, nie mam zamiaru rezygnować ze wszystkiego ;) No...
  4. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    KasiaKasiek- szkoda, że zamiast zadać pytanka- na które każda chętnie odpowie-oceniasz. Masz rację dobrze się tu "siedzi" na tym forum. A jesteśmy tutaj już od marca- zatem uwierz mi, nie da się miętolić bez przerwy jednego i tego samego tematu. Jak ktoś "doskoczy" i zapyta to bywa, że zostaje. Ja od dzisiaj również na tabletkach ;) A już NA PEWNO! obiecuję od poniedziałku zaczynam ćwiczonka. Co do pieska i tematyki całkiem osobistej- ehhh- pies jest SUPER, a małżonek coraz grubszy. I wiecie....aż mi lżej :)))
  5. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Hejka laseczki ;) Jakoś mnie już znowu gna i pojechałabym w jakieś zaciszne miejsce. Lato rozleniwiło mnie całkowicie. Nie ćwiczę, nie jem racjonalnie- ehhh- jak to trudno być konsekwentną. Pocieszający jest fakt taki, że nie wyglądam najgorzej-hihihi Ale oponka rośnie i rośnie. Na dzisiaj proszę rozgrzeszenia- zatem Kasiek wkładaj ten swój beret. Będę opijać mój piękny samochód, hmmmm- właściwie- to córki i mój. Wczoraj zakupiony- ale ja jak jakieś postrzelone dziecie- dostałam histerii, ze względu na durną automatyczną skrzynię biegów. Nie mam przekonania jeszcze do owego CERWONEGO cacka. Muszę się z nim zaznajomić bliżej. Dobrze, że tu nie tylko o odchudzaniu- bo dostałabym mega stresa, że nic nie wychodzi tak jak trzeba. Pocieszam się, że piesek urośnie i nie będzie "zmiłuj się" i trza będzie ruszyć swoje lekko spasłe dupsko, hehe. I nijak nie mogę się zmobilizować do jakichkolwiek ćwiczonek. Nie mówiąc już o jakimś dietowanieu się. Agixa- hahahaha- nasza sunia dzielnie znosi mój wprowadzony reżim. Póki co jestem zadowolona z psiaczka. Jest grzeczna a co najważniejsze(jeszcze) butów nie wżera. Jak ja idę do pracy, to ta zaraz włazi na pięterko do pokoiku córci i tam czeka, aż się obudzi. Mąż szczęśliwy, bo to jedyna kobieta w naszym babskim gronie, która od razu przybiega jak ją zawoła, hahahahahahahaha. Zatem życie jakieś takie radosne się zrobiło. No to póki co na razie, laseczki. Odchudzajcie się, ćwiczcie i dietujcie dzielnie.
  6. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Hejka laseczki ;) Chyba kupię sobie zelixę, bo coś ostatnio lubię jeść. Pociesza mnie fakt, że psinka coraz starsza, zatem niebawem będę z nią o poranku biegać. Teraz to raczej trudno mnie z łóżka wyciągnąć oczywiście jeśli chodzi o bieganie. Pogoda w sam raz do spanka a nie pracowanka. A teraz mykam do obowiązków kajair już mi tęęęskno za Tobą. kasiek30 renatka3355 joabla2 Gosik39 Agixa anula tg
  7. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    joabla2wieeelkie gratulacje za Twój spadek wagi. Myślę, że osiągniesz swój cel. Życzę ze szczerego
  8. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Hejka Wam wszystkim, zaglądającym tutaj. Dzisiaj rozpoczynam dietke TURBO. Co prawda nie stanęłam na wadze o poranku. Lecz sądzę, że to nie jest najważniejsze. Dzisiaj idę na zajęcia z tańca orientalnego. Fajna zabawa i gimnastyka jednocześnie. Jeszcze tydzień bez basenu wytrzymam, a później jak moja psinka podrośnie-to będę musiała z nią biegać. Kasiek-ja mam dziewczynkę-goldenkę a Ty???
  9. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Jestem, jestem. Ale psina pochłonęła mnie całkowicie. Pilnowanie non-stp żeby nie robiła swoich niespodzianek w domku, czytanie info o tej rasie-golden- W pracy jakiś taki rozruch się zrobił. W domu -określę to tak-"pełna chata" Co do psa, to wczoraj widziałam takiego 4 letniego psiaka płci męskiej, i teraz tylko myślę-KUUUURDE, CO JA ZROBIŁAM????Toż to bydle... Chciałam to mam. W domu córki ze swoimi chłopakami, ŁŁŁŁOOOO matko. Dobrze, że potrafią gotować, bo mam przynajmniej obiad jak wracam z pracy. Od jutra wpadam w dietkowanie TURBO- ktoś ze mną startuje??? No i wreszcie jakaś gimnastyka by się przydała. pozdrowionka serdeczne, póki co... Zajrzę tu znowu ;)
  10. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Witam Was walczące inaczej, hehehe, bo mam nadzieję, że jednak z uśmiechem. Nie ważę się bo i po co mam się stresować. Jak tylko psina osiągnie odpowiedni wiek, to z nią będę biegać. Nie wiem czy bym to przetrzymała, gdybym sama tego pieska sobie nie wymyśliła. Od soboty do wczoraj miałam warsztaty z tańca brzucha. W sobotę i niedzielę ćwiczyłam w Gliwicach. A od wczoraj w Tychach. Mięśniory takie jakieś ciężkawe teraz. Rano nie mam kiedy ćwiczyć- bo pies Na basen nie chodzę- bo nieczynny i piers Nie dietkuje się- bo pies Tabletek nie biorę-tym razem nie z powodu psa, ale mojej głowy, która po tabletkach swędzi. Aaaa- zalogowałam się na n-k. Mam tam tylko pare osób. Jeśli chcecie mnie w swoim gronie znajomych to zapraszam. Podaję gg: 8288689i można wpisać na siebie namiar. Zaproszę do grona swoich znajomych. To oczywiście dla tych dziewczynek, które chcą. Jeśli chodzi o pracę, to jakoś się jej namnożyło. I tak suma sumarum, nie mam kiedy do Was zajrzeć.
  11. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    moniusia35- musisz wybrać się do lekarza. Póki co podaj coś przeciw-bólowego. Ja ma z psiakiem problemy( wiem, wiem-nie ma porównania). Od niedzieli lądujemy 2 razy w ciągu dnia u weterynarza. Jak dobrze pójdzie to jutro ostatnia kroplówka. Gorzej niż z małym niemowlaczkiem, bo dziecku da się pampersa i po problemie. Z psiaczkiem ciągle lądujemy na trawce a jak mnie nie ma to siki lądują na podłogę lub dywan ;-) Teraz czekam, aż kroplówka spłynie. Śpię po 3 godziny- byle wyzdrowieje to jakoś to wszystko ogarniemy.
  12. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Agixa, na taniec brzucha chodzę i owszem- świetna zabawa :) Od wtorku na basen znowu zacznę chodzić. Jutro nie dam rady- przez pieska, oczywiście. Co do dietkowania- ojjjj, trudno...
  13. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Fala69-od kiedy jesteś na diecie? I z jakiej wagi \"nie padasz\"? Oczywiście wzrost i wiek mile widziany. A co ćwiczysz co 2-gi dzień? Jak długo trwają Twoje ćwiczonka? Jak widzisz-dieta czasami powoduje wręcz odwrotny efekt do oczekiwanego.
  14. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    joabla2 wysłałam Ci maila z dietką, mam nadzieję, że ją otworzysz ;) Dołączę do Ciebie- bo ja mam takie \"zboczenie\" dietkowania sie co rusz-hihihi Co do centymetrów-to REWELACJA Tak to już jest z ta zelą, ze na każdego działa inaczej. Ale myslę, że jak dołożysz jakieś racjonalne jedzonko, to i waga ruszy w dół. Czego Ci życzę z całego sera diuna-5- z tym ćwiczeniem regularnym to nie jest taka prosta sprawa. Ja daję radę ćwiczyć przez dwa miesiące i pasuję na jakiś czas-ehhhh. Niech ćwiczonka wejdą Ci w nawyk przed pracą, bowiem z doświadczenia wiem jak trudno jest się zmobilizować wieczorkiem po pracy. Dzisiaj mam drugie zajęcia z tańca orientalnego- o jakaż jest moja radość.
  15. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    diuna-5 wiesz jak to jest podczas wakacji... Dobrze, że choć troszkę jest Ciebie mniej. Może spróbuj podietkować się troszkę. Bo bez tego ani rusz. Podaj maila to prześlę Ci linka do dietki Turbo lub odchudzanie na zawołanie. Może jakoś pomoże Ci to w Twojej walce z wagą. A czy jakieś ćwiczonka robisz? Bo bez tego też ani rusz. walka z własnymi słabościami jest bardzo trudna. I życzymy Tobie powodzonka. Pozdrawiam serdecznie
  16. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    joabla2 http://www.styl24.pl/forum_show.php/kid,1731/katid,67/title,Cwiczenia-na-stepperze/ Nie wiem czy Ci się to otworzy ale \"wrzuć\" google np: ćwiczenia na steperze to znajdziesz informacje na różnych forach. Pozdrawiam i życzę wytrwałości ;)
  17. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    joabla2- gratuluję zaparcia ;) Mam nadzieję, że wyjazd do Chorwacji będzie właśnie bez nadbagażu. Dziewczyny- piękna pogoda, która nie sprzyja siedzeniem przy kompie. A w pracy jestem samiuśka-koleżanka, pracoholiczka na urlopiku. Zatem spadło na mnie, oj spadło obowiązeczków. Na moim urlopie oczywiście przytyłam. Gofry były dobre, ale jakże zgubne. Znowu zaczynam od nowa walkę z moim tłuszczykiem. Póki co bez zelixy ale może się na nią skuszę? Jeszcze nie znam swej własnej decyzji. Zapisałam się na kurs tańca orientalnego-byłam dopiero pierwszy raz i jestem zadowolona. To taki mój lekki bzik. Znalazłam też warsztaty na weekend 1-2 sierpień, a później w tygodniu zajęcia są trzy razy, jedyny problem to fakt, że te warsztaty są ok 20km od mojego miejsca zamieszkania. Zatem: sobota i niedziela będę się brzuchować NA PEWNO. Co do tych zajęć w tygodniu, to muszę to przemyśleć. Może Renatka wybierzesz się ze mną???? No i to tyle, wiem, wiem -niewiele. Pozdrawiam słonecznie dziewczyny.
  18. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    agnessa_31-chrom Ci nie zaszkodzi. Latem jest jednak więcej pokus. Buziaki dla wszystkich- ja tylko na sekund 5 i pomykam. Ja skończę się urlopować to zacznę się dietować. Narka
  19. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Ja jeszcze końcówkę kobiecych dni mam i to chyba przez to waga nie spada;(. Co prawda grzesznie było ale nie aż tak;) Dzisiaj wyjeżdżam-HHHUUUURRRRAAA! Z wczoraj na dzisiaj opanowałam zabawki i duperelki u córci pokoju ;) Ależ tam duuuużo czasu spędziłam. Nie wyrzucałam nic oprócz uszkodzonych rzeczy, niech sama właścicielka zabawek wskaże, które oddać. No to pomykam do moich papierków ;) I życzę miłego czasu-beze mnie. hihihihi
  20. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    agnessa_31-GRATULACJE i trzymam kciuki. Moja córcia ostatnio zdawała jazdy i...hmmm... oblała i to na tym co potrafiła.
  21. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Winiolka - wszystko ma swój początek i koniec-co jest pocieszające. Waga czasem ma zastój, zatem trzymaj się na tej swojej drodze do pięknej sylwetki ;) Agixa Renatka Kajair -moje kochane dziołszki- ja sama wiem co to jest z lubością grzeszyć i nic nie robić- oczywiście w kwestii wagi- i tak naprawdę, to gdyby nie WY, to trudno byłoby po"upadku" podnieść się i dalej iść ;) i ZNOWU i ZNOWU i ZNOWU
  22. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    hejka;) w nowy dzionek uśmiechu życzę. A ja wczoraj pogrzeszyłam-eeee, już nawet na siebie zła nie jestem. Jutro wyjeżdżam nad morze moją radość mąci wspólny pobyt z kimś z kim nie za bardzo chce mi spędzać urlop. No ale... nie będę sobie psuć radości ;) Oczywiście szanowny m już przebąkuje, że nie może jechać-kurde, tak jakoś nie jestem zdziwiona. Reasumując: nie ćwiczyłam od wtorku zdarzały się grzeszki podczas dietowania-hm...więcej grzechów nie pamiętam.
  23. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    Hejka ;) Wczoraj zeżarłam 3 kanapeczki (???) i to o baaaardzo późnej porze. Jedną to rozumiem - ALE TRZYYYY. Hihihi, wszystko można zrzucić na kobiece dni. Jeszcze tyyylko 3 dni dzieli mnie od urlopu. Tak naprawdę to tęsknię już za tą moją córcią ;))) Dzisiaj kolejny dzień walki ze słabościami. Waga stoi w miejscu jak zaklęta- nie potrafiłam dzisiaj jej ominąć. Chyba dopiero wynik będzie wiarygodny po urlopie. A może któraś z Was wybierze się ze mną na warsztaty tańca brzucha??? Mam zamiar jechać od 16 sierpnia- http://taniecbrzucha.pl/letnie_warsztaty2009.html Jakoś nie mogę podjąć ostatecznej decyzji. No nic, zobaczę jak to wszystko się potoczy. Super dziewczyny, że ta waga Wam spada
  24. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    anula tg- skoro sobie założyłaś, że celem będzie waga, której nigdy nie miałaś- hmmmm... aleś sobie wzięła wezwanie. Teraz przez najbliższe dwa miesiące-najprawdopodobniej- waga będzie spadać. Ale proszę włóż w to spoooro wysiłeczku. Zatem ćwiczonka bez stękania i nie ma, że boli, że się nie chce, etc,etc. CODZIENNIE!!! DUUUUŻO WODY, coraz cieplej będzie zatem picie powinno być nawykiem. Ja każdemu życzę osiągnięcia celu. Co do mnie- to jak spadnę do jeszcze ze dwa kilogramy, to wszyscy robią WIEEEELKIE OCZY, i mówią, że bardzo dużo musiałam spaść z wagi. A to jest raptem ze 3-4 kilogramów a nie 14! Dlatego póki co, moim pierwszym celem jest osiągnąć wagę w okolicach 72 Czerwiec zakończony sukcesem, bowiem waga spadła FFFRESZCIE poniżej 75.
  25. biuralistka40

    Zelixa - ktoś zna? dla tych co czytają ze zozumieniem

    anula tg- baaaardzo się cieszę, że FFFFRRRESZCIE Twoja waga leci w dół. Może byc tak, że ten zastój był tym przełomowym i dlatego tak długo trwał. Bo 6 tygodni- to jednak spory kawałek czasu. A ile jeszcze Ci zostało do Twojego upragnionego celu? Kasiek ojjj, Ty zapracowana kobitko ;)- cmokasy posyłam Agixa - Ty pewnie już jesteś po sam czubek zawalona papierkami, hihihi. Renatka a Ciebie gdzie wsysło? hmmm???? Ruda czekamy na jakieś wieści od Ciebie. Kajair a Ciebie wydmuchało czy cuuuś????- też mi bardzo tęskno, ooojjjj baaaardzoooo!!!! Nigdzie Cię nie widzę-ehhhh. A reszta- dziołszki coście tu były ale się tak odchudziły, żeście zniknęły-hihi- pozdrowionka od nas
×