biuralistka40

jamelka- kwestia utraty wagi jest sprawą indywidualną. Realnie normalny spadek wagi powinien mieścić się w przedziale 1-1,5kg tygodniowo, czyli średnio prawidłowo winno spaść około 4-6kg, zależy to od wagi wyjściowej. Jeśli ktoś ma otyłość- to może w pierwszej fazie odchudzania zrzucić nawet i 8kg- co nie jest korzystne dla organizmu, choć cieszy oczy. Załóż sobie, że schudniesz tygodniowo kilogram, a jak będzie zastój w utracie to co się załamiesz bo inne schudną więcej? Cieszcie się dziewczyny ze swoich osiągnięć, lecz proszę odchudzajcie się z głową ;)

Lucia12- poczekaj. Przestoje zdarzają się dość często, Twój organizm zaciekle broni swojego tłuszczyku ;) Bądź cierpliwa, pij dużo wody, staraj się jeść rozsądnie, bez drakońskich diet. Świetnie, że ćwiczysz. Powiedz mi jaka jest Twoja waga/wzrost/wiek? Bo nie wiem czy u Ciebie to np. otyłość: miałaś np:95/164cm spadło do 89 i teraz stoi waga i ani drgnie?- to tak jak pisałam jest to reakcja obronna organizmu. Nie wchodź na wagę przez najbliższe 2 tygodnie- jeśli dasz radę. Ćwicz, ćwicz, ćwicz- nie zaprzestawaj. Nie będziesz stawać na wadze, nie będziesz widziała braku efektu. Odchudzanie jest w naszej psychice i wszystko zależy od Twojego nastawienia. Wiem, że będzie dobrze, tylko dziwie się, że Ci tego lekarz nie wytłumaczył ;)

madziunia88- masz nadwagę, to idź do lekarza- przepisze Ci ;)

mamuska95kg - ja też ćwiczę ;), ale ja mam 74,5kg/175cm, ile stracę to stracę, bez wątpienia wymodeluję sobie moją sylwetkę ;) owymi ćwiczonkami. Cieszę się jak dziecko, że pierwszy powiew wiosny i ja taka z energią. Bo owe ćwiczonka autentycznie ładują mnie pozytywnie :) Poza tym rzuciłam palenie(który to już raz? hihihi)

mamuska95kg- gratuluję ;). Tylko nie załamuj się jak waga stanie, a tak zazwyczaj bywa gdy początkowo traci się dużo( przestoje bywają nawet dwutygodnowe). Tak jest najczęściej gdy ma się sporo do zgubienia ;) Proponuję Wam, abyście stawały na wagę TYLKO raz w tygodniu ;)

karolinkaiw- ważne, że tracisz w obwodach ;) kajair- marzenia się spełniają, latem będzie Ciebie duuużo mniej ;) renatka3355- weekendówkę zrób sobie w tygodniu. Bo w niedzielę czy sobotę to zawsze jakaś imprezka się zdarzy. Ja robiłam zazwyczaj od wtorku do czwartku, Do pracy nosilam sobie owe koktajle.

Witam! kolejny dzionek bez papieroska. jupi! Ostatnio rok wytrzymałam i...poległam. No cóż, nic nie jest nam dane na zawsze ;)

http://www.programy.u.waw.pl/zapotrzebowanie-kalorie.php

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3457685&start=270

magdab21 - jeśli przez miesiąc nie będziesz miała efektów, to znaczy, że zelixa na Ciebie nie działa. Ale zostało Ci jeszcze trzy tygodnie. Ale napotkałam tu już na taki problem, który później minął. A jaka jest Twoja waga i wzrost?

mamuska95kg - to życzę sukcesów w gubieniu zbędnych kilogramów

Dietę weekendowa (na bazie diety strukturalnej)rozpoczyna się w PIĄTEK- lub w każdy inny dzień tygodnia 15.00 Normalny ostatni posiłek , najlepiej w tym dniu zrezygnować z mięsa. Dużo pić min. 1,5 l wody i zielonej herbaty. 18.30 Zmiksować: 200 ml jogurtu lub kefiru 1,5-2% tł małego banana 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych SOBOTA 8.00 Zmiksować: 250 ml mleka sojowego (słodzone cukrem trzcinowym 43 kcal na100ml) 200g truskawek (zamiennie wiśnie, maliny, porzeczki cz. , jagody) 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 11.30 Zmiksować: 250 ml soku pomarańczowego 4 szt. moreli suszonych, 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 15.00 Zmiksować: 300 ml soku pomidorowego 1/2 puszki tuńczyka w sosie wł (puszka ok.200g (zamiennie tofu lub feta 40 g) 1 łyżka siemienia lnianego 1 mały ząbek czosnku 1/2 łyżeczki morszczynu 18.30 Zmiksować: 250ml mleka sojowego 6 szt. moreli suszonych 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych NIEDZIELA 8.00 Zmiksować: 250 ml mleka sojowego (słodzone cukrem trzcinowym 43 kcal na100ml) 200g truskawek (zamiennie wiśnie, maliny, porzeczki cz. , jagody) 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 11.30 Zmiksować: 250 ml soku pomarańczowego 4 szt. moreli suszonych, 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych 15.00 Zmiksować: 300 ml soku pomidorowego 1/2 puszki tuńczyka w sosie wł (puszka ok.200g (zamiennie tofu lub feta 40 g) 1 łyżka siemienia lnianego 1 mały ząbek czosnku 1/2 łyżeczki morszczynu 18.30 zmiksować: 250 ml mleka sojowego małego banana 1 łyżkę siemienia lnianego 1 łyżkę zarodków pszennych lub 2 łyżki otrąb pszennych

nicram9- tylko jeden raz Ruda 102- jakże się cieszę, że jesteś i też podczytujesz ;) Odchudzam małżonka, ehhh. Wysłałam do lekarza po tabletki, bo z silną wolą to u Niego dość kiepsko. Czasem tu zaglądnę, ostatnio mnie wzięło na częstsze wizyty ze względu na...sentyment. Ja kochana to się dietuję zaczęłam ćwiczyć i zobaczymy co z tego wyniknie. Jak nie będzie efektu to nie cofnę się przed sięgnięciem po tabletki . Ale wiem, że będzie. Waga w między czasie tak się \"bujała\" 2 w te 2 wewte. Ale stwierdziłam, że chcę mniej mnie ;) Wiesz, to już dwa latka minęły. Podczytuje gdzieś inne fora, ale jakoś nie mogę się zaaklimatyzować-hehe Nawet tu nasza Agnieszka- Julia jest, zatem brakuje mi tu jeszcze ...-zapomniałam nicka, a imion nie będę pisać. Ale ta to chudzina straszna.

Hejo ;) W niedzielę zgubiłam paczkę papierosów i od tego czasu szkoda mi na nową ;) Ja wieeeem, to dopiero środa- to dopiero 3 dni bez papierosa ;( Ale MUSZĘ dać radę, przecież potrafię ;) Już wiele razy rzucałam palenie i zawsze troszeczkę przybywało mnie tu i ówdzie. To aby tego uniknąć wykupiłam karnet na Power Slim Active, nie ważne jakie są opinie na ten temat. Wydałam pieniądze, które normalnie puściłabym z dymem. Podietuję sobie troszeczkę ;)- przecież wiosna idzie trza jakoś pięknie wyglądać. Będę tu do Was zaglądać, mogę?

lola-dz, ależ Cię zacięło ;) Tu się czeka na pojawienie postu około 25 minut MASAKRA!!! Kto wie, jak się skontaktować z moderatorem by przedstawić problem i go ewentualnie wykluczyć? Można się wściec- to nie jest normalne! Do dziewczyn gubiących coś co nabyły- życzę sukcesów. Ja właśnie rozpoczęłam ćwiczenia na Power Slim Active- różne opinie są na ten temat. Wypróbuję na sobie ;) Chcę wysmuklić sylwetkę i do maja będę super - lasencja- hihihi.

Dziewczyny, czasami bywa tak, że waga pomalutku spada ale widać efekty w obwodach. Ja tak miałam, waga nie spadała ale wyraźnie było widać po sylwetce, że mnie ubywa. Zatem nie martwcie się na zapas. Jeśli ubytek jest w przeciągu miesiąca zerowy, to lepiej odstawić tabletki.

Ewela - nie masz nadwagi Twoja waga jest prawidłowa : http://kobieta.wp.pl/kat,26231,pos,5,kalkulatorbmi.html?ticaid=179ac dlatego Twoja waga tak wolno spada, ale prawidłowo, ponieważ normalny bez szkody dla organizmu to spadek jednego kilograma w ciągu tygodnia. Zatem pomalutku i do przodu. Włącz ćwiczenia do tego \"zelixowania\" Pozdrawiam

ewela- a jaki wzrost i jaka waga Twoja?

Ewela - zależy od wagi (nadwagi) oraz indywidualnych predyspozycji osoby odchudzającej się. Przebrnij przez kilka stroniczek, to dowiesz sie o efektach \"odchudzaczek\"

No Smerfetka- bo to nie jest tabletka 1. dla poprawienia sylwetki, tylko dla osób z nadwagą ;) 2.Są osoby, na które zelixa w ogóle nie działa, może należysz do tej grupy po prostu. Wiele osób stosując zelixę traciło kilogramy, jak spojrzysz na wpisy dziewczyn, to przewaga jest dziewczyn, które zeszczuplały. Zatem musisz poszukać dla siebie innych rozwiązań ;), życzę powodzenia.

Julia- Agnieszka -Cieszę się, że to Ty ;). To co? wiosna się zbliża? Mnie jest mniej od tamtej pory, mam różne wahania wagowe ;) Ale daję radę. Wspieram małżonka, sama też tak po troszce się dietuję. Co prawda nie mogę "wejść" w taką pełną dietę. Bo uznaję dietę MM oraz dietę strukturalną. Jedzonko w obydwóch przypadkach jest dobre, tylko mój szanowny M nie przepada za warzywkami, ehhh No nic, niech nabierze ochoty na większe zmiany, myślę, że zelixa będzie skuteczna ;)

Małe sprostowanie- posty pokazują się po ok 25 minutach, jak mozna to określać FORUM? Mój powyższy post wyświetlił się dopiero o 7-53.

Facet 35- nie widzisz swoich postów przez jakieś 5 minut od momentu napisania. Pisać coś na tym forum to jest MASAKRA! Nie da się prowadzić jako-takiego dialogu ;) Zatem nie przejmujcie się jeśli nie widzicie swoich postów, nie powtarzajcie ich. Życzę sukcesów. Mój M też od dzisiaj się \"zelixuje\", ja nawet mogę przygotowywać fajne jedzonko, ale z facetami to trudniejsza sprawa, jeśli chodzi o odchudzanie. Przypomnę tylko typowe skutki uboczne: -bezsenność po pewnym czasie mija lecz nie zawsze. -suchość w ustach- całkiem normalny objaw. -zaparcia- niektórzy ratują się Cidrex-em, suszonymi śliwkami... -wcześniejsze lub opóźnione miesiączki( hehe, nie dotyczy mężczyzn) No- wystarczy ;) Facet 35-melduj o efektach. Jeśli możecie- ważcie się raz w tygodniu- nie codziennie ;)

Do: batucistka- sobootka ogólne zasady podczas zażywania jakichkolwiek leków jest: NIE ŁĄCZENIE Z ALKOHOLEM!- Jak idziesz pić na imprezce, to nie bierz tabsów, chyba, że pijesz codziennie- to sobie daruj i nie zaczynaj w ogóle. - sorki za sarkazm, ale... Bernatka80- podzwoń po aptekach i po prostu zapytaj. Ewela0507- nie wiem jaka jest Twoja nadwaga, cieszę się, że ubył Ci kilogram, ale poczytaj troszkę topik ;( , to się dowiesz, że sporo \"odchudzaczek\" ćwiczy. Można przecież ćwiczyć nie biorąc zeli, efekt murowany a i ciałko jędrniejsze. Spadek wagi w okolicach 1- 1,5kg tygodniowo można uzyskać również bez zelixy. Czy możecie mi podać swój wiek? Bo może to mi troszeczkę \"poukłada\" zadziwienie.

hera 1- nic nie pisze o wpływie nikotyny na działanie zelixy.