ma-dzik

ej no!!!! klawiatury wam pozamarzały , czy co??!!! no gdzie wy! dołki moje! hoooooo hooooooooooop!!!

wizyta telefoniczna??????!!!!!! TO TAK MOZNA????!!!!! JATEZTAKKCEM!!!!!!!!

heloł :).... dzis jest ten dzień......jessu....chyba nie pójde....po co.....?.....dydyydydydydyd.......denerwuje sie podwójnie....dydydydyd. ....powinnam się chyba cieszyc.....ze mi sie koszmarne wyjscia zamienią na fantastyczne, pijacko-imprezowe, swawolno- rozkoszne, sielankowo- słodkawe pobyty w świecie! :D.....ale obawiam sie .....że wizyta nie dojdzie do skutku,,,,,to zbyt stresujące.... jak tam weekend? poopowiadajcie troche.....

heloł :) dzis mam stresujący dzień :) barrrrrdzo :) tak bardzo że mi sie łapy częsą!! normalnie chyba umre... taniucha skarbie ty nasz! jak fajno, że zyjesz ! twoje włosy cie wkurzaja żebys moje zobaczyła! normalnie tragiczne! takie dupowate, że mi sie płakac chce! a co u nas w kraju....hmmmm no wiesz afery paliwowe, przesłuchanie milera ostatnio było heheh....bardzo ekhem jałowe :) giertych z kulczykiem, kaczyński szaleje, chcą zdelegalizowac sld heheheh - boski pomysł, pęczak w pierdlu bo zażyczyl sobie merc w zamian za rafinerie gdańska :D temperatura na minusie, pełno sniegu, w piatek tak pięknie padało :) zmarł marcin pawłowski........... uważaj na siebie! a i pozdrowienia dla wielkiej, nieobecnej , wyrodnej matki!!!! o, haj cleo! nie wiem jaki to kolor, ale farby wellli sa fajniusie :) a paletki tez sa fajne. własnie w paletkach jest kolor aksamitny braz, ale w welli jest identyczny :) nie wiem jak sie zwie :)poprzednio bardzo długo farbowałam własy garnierem - nutris. kiedys jak to się natea nazywało to było boskie, ale jak się ,,odnowiła,, zeszła na psy, kolor nietrwały, niebłyszczący i włosy po tygodniu sa sianowate! leti i co ? weekend z ukochanym....fajnie? mili wanili! jak weekend? :) malutka! wszystkiego dobrego z okazji półmetku! :D

jejuuuuuuuu ale sniegu napaDAŁO!!!! iiiiiiiii :D cudo cudo! ale pewnie zaraz jak tylko przestanie padac wszystko sie roztopi i bedzie skifa.....mokro, ślisko i pleśkowato...yyyh

eeeh manikjury....fiu....fiu....nigdy mi nie robili...jakoś nie lubie jak ktos obcy mnie dotyka......nawet u fryzjera mam drgawki...yyyh....a jak sie nademna za mocno pochyla to wstrzymuje oddech.......yyyyh! łomatko jak mnie łap boli......

a ja na drugi soczek...:)

jessuu...mili ...przerażasz mnie.....normalnie sie ciebie boje :D ale masz racje idx do tego partacza i pokaz jej swoje pozurki! no szczyt wszystkiego :) mas zprawo do leklamacji!!! serio.

inguś! biedactwo! toz ty musisz znerwicowana być, kochana, nic sie nie denerwuj! mój klusek jest wredniejszy. wczoraj siedziałam z ruda i piłyśmy jak bóg przykazał i klusek przyszedł jakos za wczesnie, ale zamiast z nami pogadac , to zrkrecil telewizora na full, odkręcil sie dupa do nas i ogladał mecz..... rudej szczena opadła, no ale dzwigneła. ale to juz nie to samo, żadna to rozmowa ze wsciekajacym sie kibicem pod bokiem. ruda wyszła a ja poszłam spac.....na drapanie po plecach nie miałam co liczyc....przecież mam okres.... i w dodatku byl tylko zerowy remis....

mili.....normalnie słaniasz się na nogach! :) połóz sie bedactwo pod biureczkiem i nic sie nie przejmuj! odpoczynek ci sie należy! :D

oj tam mili. zdziwiasz! pogoda jest innna :) chmury gnają, deszcz zacina, wiatr głowy urywa!!! cudnie! magicznie! wszystko fruwa! łuuu..... :) tylko mnie głowa boli, bo cisnienie nie dosc że niskie to jeszcze malusi kacyk...yyyh....

mili....co cie taki wqrw obleciał....cos sie staneło? haj inga! czemu cie zalewa? bo wiesz...ja mam okres...a ty? :) malutka smaruj szyje, smaruj :)

no tak! mili! wstyd! naprawde wstyd! kawki i kolezamki! jestes w pracy a nie na wczasach!!! :D :D a mi sie nic nie chce tez....czekam az kiosk otworzą.....kupie sobie kilka litrów soku co by mnie nie suszyło i jakos to bedzie.....

dzień dobry :) yyyh. jaka pięęęęękna pogoda! :) ciemno i ...pada! deszczyk! :) cudnie :) tylko mnie głowa boli..... tak jak myslalam ...przyszła ruda i mnie spiła! wredota siedze sama, dfziewczat nie ma.....jeszcze :) ale zaraz przypełznął i jak sie rozgadają to nie bedzie czasu skrobnąć :0 no dobra kafke zrobie :) na ra! :D

no tak...wszystkie leza albo się obkupuja albo...nie powiem...a ja...chlip...sama chliiip!!...tutaj....chlip w praaacy....chlip...smarrrk ....z OKRESEM!!!! !!! a ja bylam w zakopcu...zimą....fajnie...pieknie...cudnie.....ale duuuuużo ludzi, nie ma gdzie zjesc, chyba że w mcdonaldzie, górale od oscypków z bliska maja czarne paznokcie i juz mi sie nie chce łoscypka... :) ale za to imprezy górolskie...yyyh...pyszne....gdzieś w knajpie jak cie górol poobraca to nie masz siły chodzic :D i mozna pić i pic wóde z gwinta :) w ogóle nie ma kaca :) taki klimat :) osobiscie polecam murzasichle :) wszedzie blisko i jakze pieknie :) juz mi sie nie chce tu siedzieć.....chyba zwieje..... może ochroniarze nie nakablują.....jak bede przechodziła to walne usmiech nr 65 i ich oczaruje :) no gdzie ten klusek?!.......miał po mnie przyjechac......caban! yyyh dzis ruda do mnie przychodzi...wypije piwo i bede pijana.....to przez okres...zawsze tak mam...w sumie to mnie głowa boli, ale nie widziałam juz jej od ........ekhem 2 miesiecy i wypada sie spotkac :) jessu ....do marty miałam zadzwonic....miałysmy sie spotkac w miniony wekend.....ale miałam tyle do zrobienia .....a o beacie nie wspomnę........i do mamy musze dryndnac...w ten weekend przydałoby się do maminy wpasc.... no gdzie ten klusek!? jaja se robi, czy co?! wredo....wiedziałam....w ogóle mu nie zalezy..juz minie nie kocha..tylko praca i praca.....albo kumple....albo rodzinka....a ja to patyk od kaszanki!!! wiecie ze wczoraj był tak łaskawy, że nie pozwolil mi z bolacym okresem wyprasowac koszuli.....mój bohater... tylko zatroskanym głosem powiedziął żebym sobie poleżała i odpoczeła....myślałam w całej swojej naiwności, że sam to zrobi.....ty głupia kobieto!!.....dziś rano rozłozył mi deske, załączył żelazko i słodko klepiac po tyłeczku powiedziął....,,kochanie tą w zielono-brazowe paseczki a ja szybciutko wezme prysznic,,.... wredol......normalnie kiedys wezme kija i go zatłuke!! normalnie jeszcze go nie ma.....yyyyy fuck!! zaczynam byc zła......głodna i zła.....

heloł! dzień dobry! jak mija dzień? u mnie zimno ale sucho. śnuiegu ani widu ani słychu. podobno jutro ma co nieco spaśc :) fajno :)

laxi pod tym wzgledem klusek jest boski - fakt. ale ma tez jedna wielką wadę...a raczej ogon który sie za nim wlecze....a raczej ubzdurał sobie ze ma zobowiazania....generalnie ma samotną dzieciatą siostre lat 30 która jest idiotka i nie radzi sobie a raczej nie chce bez kluska mojego. przez nia mam nerwice, bo mi zlew do kuchni nawet rura chce wybieraćnie pytając mnie o zdanie tylko kluska!!!! no wiec klusek ma rodzine :) rodzina ta jest bardzo miła rodziną. tak miła, że wyglada to tak , że wszyscy sie tam traktuja jak uposledzeni umysłowo. i te codzienne telefony....wrrrr...wrrr...wrrr....wrrr..... przez te wszystkie lata nie moge sie przyzwyczaic!

nie piernicz...nie piernicz........pewnie latwo powiedziec...buuuuuuuuuuuuu !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 no to swietnie...teraz bede czekalam na przesłuchanie..... przeciez ja tam nie wysiedze!!! wczoraj mielismy prezentacje nowego programu na którym bedziemy pracowac....2 godziny....gryzłam sie w jezyk wbijałam paznokcie w dłonie, wyginałam palce, szczypałam i do końca wytrwałam....ale było cięzko...myslę że tak na prawde nie wyszłam bo siedziałam za stołem konferencyjnym w najdalszym punkcie od wyjscia wraz z szanowna -gówniana dyrekcja, kierownictwem i innymi burakami i sama mysl o tym że wyjde i na srodku zemdle wydawała mi sie makabrycznie przerazajaca..... coz to ze bylam twarda na prezentacji nie udało mi sie wyjśc z pracy...tzn wyszłam...ale wróciłam...a potem znowu wyszłam....ale wróciłam....wziełam procha, potem jeszcze pol i dopiero udało mi sie dotrzec do domu gdzie wreszcie sobie bezwładnie opadłam na wyrko zalewajac sie rzesiscie lzami :) no i tom dzis juz bez mojej wiedzy wziął i normalnie w swiecie mnie zapisał.....a ja tam pójde, usiade drżącym głosem powiem ...dzyn bry i ....padne albo uciekne z kwikiem.....

i poza tym mam okres nie chce isc.....wiem, że musze ale nie chce...o czym mam jej powiedzieć? i co? ze psychiczna jestem....sama to zauwazy jak wyskocze w panice przez jej zamknięte okno....i co mam jej powiedziec....od czego zacząc.... czę-wa......a w którym szpitalu beda ci ekroic? w moim? :)

no właśnie! wiedziała, że jak tylko sie znowu tu odezwe to wszystkie zamilkna!!!!! NO WIEC ZGADNIJCIE CO ZROBIŁ KLUSEK???????!!!!!! ZADZWONIŁ I ZAPISAŁ MNIE DO LEKARZA...... tak nerwico...do twojego lekarza...... normalnie teraz przez cały tydzień bede s..ła po nogach! nie ma to jak postresowac zestresowanego człowieka!

wstrętny, wstrętny! masz racje :D to fajno, że z tata fajno! UWAGA!!!!! MAM OKRES :) DZIĘKUJE ZAUWAGĘ.

mili, jak tata?

cześc laski! a u mnie ciepło.....okresu nadal niet, ale pokopałam troche na buu (bo ja przecież zawsze wam tu pisze, że mam okres) no i okazało się, że w październiku miałam 15-go :) więc nie ma sie czym martwić..... :) no więc jak już wspomniałam u mnie ciepło :) siedze obok kaloryfera, otworzyłabym okno, ale ewa jest chorowita i biedactwo siedzi przeciez w krótkim rękawku i jeszcze sie znowu zasmarka... :p cóż otworzyłam okno....jes za gorąco ....

faceci to świnie! normalnie świnie i juz! jak nie dorwą jakiejś lafiryndy na boku która ku naszemu frustracyjnemu wqurwieniu jest naszym całkowitym przeciwieństwem, to mają kumpli - debili którzy jak cie nie podrywają to nie mają o czym z tobą rozmawiać, to ma udana rodzinke w której wszyscy sie traktują jakby byli uposledzeni umysłowo i jeszcze te upośledzone rady staraja sie wdrozyc na siłe w wasze zycie!!!!!!! a na dodatek sam w sobie facetjest tak beznadziejnym stworem, złośliwym jak gnom, upartym jak osioł, niedomyslnym - po swojej rodzince :) jessssssssu.....normalnie rzygac sie chce...

ja odstaja ci uszy, to kochana moja włosy na nie spuszczaj, to nie bedzie widać! a ja mam pryszcza na policzku!!!!!!! co mam robić!???!!!