ma-dzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ma-dzik
-
a tam turcy i arabi :) szlifuje przynajmniej mój kiepski angielski :) przynajmniej kiedys , bo teraz klusek głowe by mi odgryzł :) kormilbar nie rozumiem, czemu nie chcesz wziąć udziału w naszym spotkaniu? co boisz sie nas? przeciez zadna siekiery w torebce nie nosi!...............chyba........ja kiedys młotek nosiłam :) przypadkiem zupełnym :) było - minęło! :) i dlaczego miało by nam być głupio gdyby :D przyjaciel :D :D zasponsorował spotkanko :) jak by baaarrrdzo nalegał :) :) a spotkanko - juz powiedziałam :)
-
czestochowa, a jakby tak mame do ginekologa zaciągnąc...:)....wiesz, może jej hormony przepisze i bedzie lepiej :) iza, jesli mi wolno zaproponowac jakis lokal gdzie ,,bawia,,sie , przepraszam za może niezbyt zgrabne określenie, nieco starsi :D ludzie czyli w wieku mojego kluska i waszym dziewczatka :) koledzy tomka upodobali sobie szczególnie czwartki w tym ekhem sympatycznym lokalu, bo jest muzyczka z lat 70-80 i wsp. jest to mianowicie dekada :) na grójeckiej za sobieskim [od strony centrum ] :) gówniarstwa nie ma :) za nielegalne używki nie ręczę :)
-
a wiem jeszcze co mimowolnie wyciska ze mnie pojedyńcze łezki... koleżanka kluska [ta której .....nie lubię ] zrobiła biegłego i impreze robi w jakimś kurwidołku zwanym ground zero.....normalnie aż piszcze tak mi się chce isc... a wiecie co ja sadzę o zatłoczonych, głośnych miejscech....kiedys owszem.....ale dzis nie rozumiem po co ludzie się zbieraja w takich miejscach i wyczyniaja jakieś wygibasy, żeby sie lansowac..... kolezanka-szklanka zaprosiła mnie osobiście.....więc w ogóle na zołze wyjdę jak znowu nie przyjdę....bo zwykle klusek chodzi sam na ich firmowe imprezy...bo ja nie chce :)
-
no dobra rozwine mój kometarz. po długim oczekiwaniu na okres ( 5 dni po terminie ) wreszcie się ów objawił i to w chwili, kiedy juz w myslach planowałam, gdzie postawie kołyska. rano byłam wściekła i nakrzyczałam na kluska, że nie chce mnie odwieźc, bo gdzies sie tam spieszy..... biegnąc do autobusu zgubiłam 2 zeta i gdy wreszcie doń wsiadłam zdyszana, czerwona aczkolwiek szczęśliwa jakis koleś z tłustymi lokami śmiał mnie o bilecik zagadnąć.....mina mi zrzedła.. przez niego się zaczerwiniłam i skłamałam, że nie wzięłam. oczywiście karty miejskiej nie posiadam ale nie mogłam mu powiedzieć, że dzis mi szofer nawalił :) a ponieważ spieszyłam się do pracy i nie specjalnie było mi na rękę wysiąść z busu nie mogłam jak to zwykle mam w zwyczaju urzadzić sceny rozdzierającej serce z udziałem płaczu, czkawki, błagania i smarkania wśród tłumu, żeby facet dał mi spokój więc ten palant nie zwracając uwagi na moje piękne oczy wypisał mi mandat! ale ja mam na nich sposób. zamiast kary ponad 100 złotowej zapłacę tylko 6.20 opłaty manipulacyjnej :) trzeba wziąć od kogoś kartę, zmywaczem do paznokci usunac jego imie i nazwisko, napisać swoje, podac pani w okienku, która anuluje nam kare, następnie tym samym zmywaczem usunac z karty własne imię i nazwisko oddajac kartę właścicielowi :) juz 2 razy mi się udało :) a płakac mi się chce bo mam okres i wtedy zawsze mi sie chce plakać ...no....
-
eeeh milunia! GDYBY NIE TWOJE CAŁUSKI :) ale masz racje, pójde dziś na dicho, potrząsne tłuszczami brzuchowymi i schleje sie jak świnia! a co!
-
dzisiejszy mój komentarz ogranicze tylko do stwierdzenia, iz mam okres, chce mi sie spać, rano w autobusiew złapał mnie kanar i chce mi się płakać! miłego dnia :)
-
mili haj! :) a ten....mam okres :) chce mi się płakać :) yyyh i kanar mnie dziś w autobusie spisał...sk......wiel ale juz ja go załatwie!!! i mam isć dziś do jakiejś buraczarni......dicho se wymyslili...kurna...a ja bym chciała do opery...albo balet....do teatru......chlip....a ten mnie ciągnie do jakiegos kurwidołka!!! yyyh! nawet salsy nie bedzie.... juz z tego wyrosłam...i pewnie kumpla ze soba przywlecze.......zostałabym w domu...ale nie chce mi sie plakać....buuu....
-
taniucha! i bardzo dobrze! bez łaski, nie? lepiej, że bedziecie sami. nikt nie bedzie was mroził wzrokiem. powodzenia taniucha! i trzymam kciuki za prackę! yyyhhh...ta jaga, z nią źle ale bez niej jeszcze gorzej :)
-
nerwico. masz wspaniałe predyspozycje do medytowania :) spróbuj!
-
łomatko! chyba sie zbulwersowałam tymi duchami :D :D :D i jak tu się na ludzi nie wkurzać: kolezanka z pokoju przyszła po 2 dniach ( !!!! ) chorby straszliwej: pytam więc wesoło: -- hej hej! co tam symulancie? jak tam przebieg choroby? --normalnie, leżałam i zdawało mi sie, że jestem chora [mina pt,,królowa sniegu,,] i ten...i obraziła się na mnie :) już się cały ranek nie odzywa! :D normalnie jest boska :D no i siedzimy we dwie jak te ciołki i udajemy, że się nie widzimy! a i u nas w pokoju kaloryfery grzeja jak cholera :) a że niedawno był remont, wali niesamowicie farba jak sie nie wywietrzy! wiec po tym jak weszłam i odrzucił mnie ......fetor duchory, syropów, farby i kurzu...otworzyłam okno i teraz hihihihihi moja choreńka kolezanka hihihihihi która przyszła w slicznej różowej, wyjściowej bluzeczce, ostentacyjnie siedzi w kurtce i ma w pogotowiu rekawiczki na biurku!! hihihi [grubym głosem] HAHAHEHEHAHAHAHEHEHERRRRRRRRrrrrrrrrrrrr.......JESTEM TAKA ZŁA!!!!!!!
-
taniucha. to fajno! a co ta dzika rura chce od naszej siostry taniuchy??? co jej się nie podoba? taniuchowy mężczyzna cacy a taniucha fee??? co to ma znaczyć? w ogóle jaka miła panieneczka! sucz! i juz taniucha nic sie nie bój! bedzie dobrze! haaaj! milunia! no własnie! trzeba spojrzeć prawdzie w oczy! matka sie nami nie interesuje! juz nas nie kocha! pewnie znalazła sobie kolejnego kochanke w wersji maszino-latino i sie ten.....no ten....bzzz :D i ma nas gdzieś! :)
-
ejla....a rzuć to w cholere i zrób sobie wolne.....idź do lekarza po L4 i już! a co! iza, kazdy ma swoje odchyły :) istnieja ludzie zdolni zabić bo ich godna pozałowania druzyna piłkarska mecz przegrała, jest mnóstwo ludzi na świecie którzy obsesyjnie uwielbiaja łowić ryby......fajnie? ......albo kapsle zbierają...totalna bzdura.......albo wjeżdzają na szczyt wielkiej góry i zjezdzaja z niej na dwóch dechach....kto w tym widzi jakiś sens......albo skaczą z mostu na gumowej linie..........jessssu......widzisz, sa rózne odchyły , i w dodatku się ich nie leczy................a że ja sie z domu boje wyjsc .......to co...........
-
odmacham ))) a co mam zrobić....:) ---> (czyt. )
-
hej. w moim przykurczonym swiatku zapanował mroczny Stan Napiecia Przedmiesiączkowego popierany przez Okrutna Deprechę i Wielka Agresje. ma być cicho, ciemno i spokojnie! wszelkie objawy niesubordynacji jak np: usmiech ...yyyh i tfu... dobre słowo, natychmiast podlegaja karze śmierci przez wrzucenie do wielkiego doła.
-
no ja nic nie wiem o Matce! polazła, przepadła, poszła se i juz. wredna rursko! jeszcze nam sie tu odgraża, że juz jej nie zobaczymy...kurde, no! wredna jest i juz!
-
wild girl, kochanieńka. nie jestes sama. kazda, powtazam KAŻDA kobieta, dziewczyna, białogłowa, brunetka, blonnndynka, ruda, gruba, chuda , niska , wysoka, KAŻDA !!! niewiasta przezyła w swoim życiu coś takiego! a jak nie przeżyła to na pewno jeszcze zdąży. zawód miłosny, juz mnie nie kocha, to był ten jedyny, zawsze bede sama.................po co? kochanińka prędzej czy później na pewno przypałęta się cos pod twoje nogi niczym nieporadny, słodki szczeniak i zobaczysz, że sie zauroczysz czy zakochasz, czy cos tam :) i zapomnisz o tym nieczułym dupku, który tam litujac sie nad tobą czasem się odezwie. niech spada :) ja do tej pory jestem wdzieczna takiemu ch...wi który po 4 latach zerwał ze mna i był konsekwentny, żadnych telefonów, sms, maili, nic! no i się wyleczyłam :) co prawda było klin - klinem, no ale zawsze! wiec moja wildgirlo nic się nie martw, skoro przeszedł ten największy ból, przejda i nastepne :) obiecuje! a tak w ogóle to dzień dobry miłym pania, miłego dnia!
-
aaaaaaaaa tam! chetnie posłucham psioczenia! może wreszcie ktos sie na mnie obrazi i niczego nie bedzie chciał :) wredni wyzyskiwacze! wszystko by było fajnie.....gdyby nie to, ze mi sie makijaż pod nosem z lekka wytarł i kinol mam czerwony i ten.....i świecacy...jak ten renifer z pewnej bajeczki......rudolf czy cóś........i skóra pod noskiem wyglada jakby ktos mi przed chwilą wąsy woskiem usunął....yyyh..... i oczy mam zaszkllone :) i okulary zakichane :D aparacik mam rasowy! bardzo go kocham i kosztował tylko 2,5 ZETA! mój ojciec ekhem tfu ukochany nabył go od pewnego pana spod sklepu, który umierał z odwodnienia i z radoscia oddał taaaaaaaki skarbek za NIC...za 2 zł i 50 gr...... :)
-
ostre światło mozna skorygować :) jednym guziczkiem :) herbatka z pradem jak najbardziej.......tylko .......chlip...... najgorsze jest to, że teraz nie leże chlip...tylko tłuke jakis głuptki do kompa....boszsze jaka ja mam beznadziejna pracę!!! szukam pracy!!!!
-
dzień dobry! kicham, smarkam, prycham, chrycham. :) jestem chora :) nareszcie coś fizycznie mi dolega :) w sumie kiepsko, miałam....w ramach osfajania się z zewnętrzna stroną ....popstrykać zdjatka w parq.....wiecie...wiewióry, listki, kasztany :) i takie tam duperele.... :) trudno...:) poleże i pocierpie :)
-
a propos chrychania......mam katarek...rano myslalam, że sie udusze własną ....sorki flegmą....tak kasłałam...boli mnie główka...i nic mi się nie chce - chociaz to na pewno nie objaw choroby....bo tak jest zawsze :)...i oczy mi jakos łzawia....yyyh...
-
leti! jadać nie gadać! chuda taka jesteś, znikniesz nie długo! więc nie żałuj sobie!
-
haja! behemot, normalnie ci tyłek skopie! jak to prawdopodobnie wyjezdzasz i nie bedziesz tu zagladac....????!!!! chora?! na główke?! czy co?........... taniucha tez gdzies tam w dzikiej szkocji grasuje, a jednak daje głos! więc mi tu nie wyjeżdzaj z takimi tekstami, bo cie znajdę, obije i pogryze! no! do puszczy amazońskiej nie jedziesz....chyba....więc kompa gdzieś na pewno dorwiesz...a nie tu jakieś łzawe kawałki odstawiasz! ruro ty wredna!.................................................. :O...................................smark... ale dlaczego wyjeżdżasz!!!!!buuuuu!!!! miałysmy razem zamieszkać...buuuuu....gdybym uciekła od klucha-wstręciucha! buuuuu ..............buuuuu....smark!.smaRRK!!!!!.... miałysmy się jeszcze piweczkiem stuknać! ....... ale jakby co to na mój slub przyjedziesz.....pipko?..smarrrrrk!!..... miłego dnia zycze! ....smark....chlip....bu....smarrrrrrrrk!!!........
-
phi sprzątaczka! bozia rączek nie dała? [sorki, gdyby rzeczywiscie nie dała..........] :) nerwiatko... a próbowałac 2kc? ja to zawsze aspiryn-c przed i po i jakos to było.....ale tym razem zapomniałam i mało nie skoczyłam na główke z 4 pietra....wszszszszsysko, byle zagłuszyc ten ból :)
-
zarabista rada! w tej chwili się do niej zastosuje......niestety moje góralskie pochodzenie może spowodowac iz mój dekiel wyladuje na izbie przyjęć z kroplówka pełna alkoholu :) co by nie zszedł z ziemskiego padołu w skutek nagłego odwodnienia organizmu oraz potwornego zatrucia.:) nie ma ze mna szans! :D jesssu co za patologiczny związek :) nie bój nerwa! dam sobie radę :)
-
cześć urocze strzępki nerwów :) co tam? wszystko dobrze? jaki wielbiciel ? ;) nerwica, kochanie, ja teskniłanm. serio! szczególnie wczoraj , gdy mój idealny ksiecio z bajki jak zwykle olał mnie na rzecz kumpli i miałam maluuuuuuuusi kryzys osobowości......:) i nie bylo z kim pogadac, bo wiem, że wyolbrzymiam, ale że jestem walnieta, nikt mi tego nie moze wytłumaczyć racjonalnie :) także w sobotkę pochlałam, impreza była ekhem babska i taka sobie, więc nie zostało mi nic innego jak sie ululac :) wczorajszy dzień jakby wyjęty z zyciorysu, bo ból głowy jakos nie pozwalał mi na odbiór bodźców zewnętrznych.... i jeszcze ten tępy klusek! debil! nienawidze pijacych facetów...nawet jak pija od okazji....nie lubie pijanych facetów...boje się ich panicznie ...śmierdza i w ogóle sa oblesni! i nieobliczalni....fu! ten mój palant wie o tym doskonale.....ale cóz..jak zwykle pewnie chisteryzuje....