ma-dzik

to chyba jedyny tzw kawal jaki pamietam......yyyh

cóś z żagielkiem: piekny, letni dzień. na środku jeziorka dryfuje sobie mała, urocza łódeczka a w niej uroczo rozkoszni na pól śpiący kubus puchatek i prosiaczek. i sie tak bujaja i podziwiaja przyrodę, leniwie poziewajac...nagle kubus otworzył szeroko oczy, energicznie rozejrzał sie do okoła, wyciagnął spod ławki bejzbola i BUM! szybko ,,jebnoł,, prosiaczka z całej siły w ryjek! > kubusiu - pyta prosiaczek cienkim, roztrzęsionym głosem - ale ...ale....dlaczego? >> BO WY, ŚWINIE, ZAWSZE COS KNUJECIE!!!!!!!!!!!

cóś z żagielkiem: piekny, letni dzień. na środku jeziorka dryfuje sobie mała, urocza łódeczka a w niej uroczo rozkoszni na pól śpiący kubus puchatek i prosiaczek. i sie tak bujaja i podziwiaja przyrodę, leniwie poziewajac...nagle kubus otworzył szeroko oczy, energicznie rozejrzał sie do okoła, wyciagnął spod ławki bejzbola i BUM! szybko ,,jebnoł,, prosiaczka z całej siły w ryjek! > kubusiu - pyta prosiaczek cienkim, roztrzęsionym głosem - ale ...ale....dlaczego? >> BO WY, ŚWINIE, ZAWSZE COS KNUJECIE!!!!!!!!!!!

milunia....hahahaha.....ha.......ha ..............ha?.....hej! to chyba wcale nie bylo śmieszne....a raczej smutne....no...przykre znaczy....

haj elffiaczku! niestety nie tylko ty zasypiasz przy meczach!!! a wiesz co jest najgorsze?...yyyh....przełazi na mnie...ja lubie mecze......żałosc chwyta za serce! no i drogi elfficzku oczywiscie, że jedziesz z nami na robalową wyspę! wspołczuję ci...jeszcze cały tydzień do wakacji!!! straszne rzeczy! to tak jak u mnie :)

ha! no świetnie! właśnie szefowa wygrzebała nam z szafy kilka buteleczek po drinach....nie wiem kto bardziej spłonął...ja czy ona.....yyyh...kicha, ale szef jest ok i nic nie powiedział! :)

milunia....jeszcze mów brzydkie wyrazy!

robalu, robalu, Ty oczywiście jesteś wyjatkiem i ani trochę nie chiałam ująć twojej inteligencji emocjonalnej bo jak wszem i wobec w dołkowie wiadomo jesteś .......ok :) cóz....rozumiesz nas jak....kobieta :D behemot terefere. jak chcesz wiedzieć co u nas to sie cofnij o pare stronek i poczytaj troszkę. lepiej napiosz co u ciebie, wredoto!

behemot! ty stary pijaku! gdzies ty sie podziewała? na odwyku, czy jak? :D jak tam sie wiedzie? wszystko ok? jak nowe miłości?

molly!.............. (( ))......... (( )).......... :)

milunia! oczywiście że żle by było bez facetów! ale mogli by być bardzie rozwinięci pod względem emocjonalnym!

milunia...chyba wszystkie miałysmy jakies nerwowe wieczorki. gdyby nie to, że beckham nie strzelił karnego a portugalia weszła do ćwierćfinału uznałabym że nie pozostaje mi nic innego jak wyskoczyć z drugiego piętra na główkę i walnać z gracja o beton......faceci sa ograniczeni!

i wiecie co miłam takiiiiii pięęęękny sen...śniła mi sie bezludna wyspa, wielki stól zastawiony rybkami i świecamii naokola banda rechoczących lasek w kostiumach kapielowych...i gdzieś tam między nimi wielki robal w rózowym meloniku i zielonym szaliku z wielka wędką w ....odnóżce...boże! skąd to się bierz?! :D :D :D

karunia! słońce moje....pomijając fakt że też mam okres, chiałabym cie mocno przytulić, bo wiem jak to jest uzależnic sie od zasypiania w kochanych, ciepłych ramionkach...wczoraj też u mnie nie zawesoło...tym razem tom miał kumpla i obaj na mnie najeżdzali, że wakacje z glupią siostrą to świetna sprawa... milunia

jak to! a, przepraszam, żę sie zapytam, mąz???? nie mów, że dla rodziny to on nawet żonie urlop zepsuje??? tak jak mój klusiunio!

inguś hihihi rura..hihihi no robal bo jak tak opowiadasz i wędki, ognisko, rybki, kostiumy kapielowe, browcio, i wycie zwane śpiewem (przynajmniej w moim wykonaniu...) i jeszcze dodajesz że to dopiero poczatek...to kurcze ja juz tam jestem moczę...............nóżynki w jeziorku :)

mysle, że to beszczelnosc ze strony chmurzysk!!! jak mozna tak na chama wpi...rzać sie komus na urlop! moje chmurzyska sa pewne, że to nie oni z nami tylko JA Z NIMI jadę!!! mam żal do tomka, że tego nie załatwił! ale u mnie sprawa juz przegrana. ingus ! WALCZ!!

leticja...łi tam. oczywiscie, że uda ci sie wykurowac! robal ,ty juz jak cos powiesz.....:) molly! ingus...hehehehe..wystraszyłaś biedne dziewczatko...hyhyhy moze to jakaś z forum? ;)

inguś witaj w klubie ,,spier...ych wakcji,, myslę, że jeżeli te chmurzyska to od strony twojej polówki to on powinien to z nimi załatwić. ja niestety nie miałam tego szczeście. klusek stchórzył i jadę z siostrunia i bachorzatkiem na mój wysniony i wyczekiwany urlop który sie w koszmar pewnie zamieni....

nowalijko pyszczak do góry. leticja - witaj cleo - jak miło, że dołaczysz do gromadki ryożerców :D

ło! juz ma lepszy chumorek, ale jej pieprzyk posłali na poto-morfo i bedą badac co to jest. normalnie ja juz wiem...pieprzyk...

ewa własnie przyszła...ale ma szwa na plecach!!! ja potwór frankensteina!!! hyhyhy. żart oczywiscie. ma dwucentymetrowy ładny szewek. :)

jak to gdzie sie podziewiem...wietrzę mój śpiwór :) wyciagam śpewniki sprzed z zeszłej dekady, kiedy to sie jeszcze na kolonie i obozy jeździło...eeeeh...przydała by sie pijacka nocka na łonie natury...oj przydałaby się...tfu! nie pijacka ale wędkarska...no! :)

hehehe....to wcale nie takie proste..:) a kto bedzie brzdąkał na gitarce? ja nie potrafie! ja moge poudawac, że śpiewam :)

taniuszka - bidulko....jeszcze troszkę wytrzymaj. poźniej już bedzie tylko lepiej :)