ma-dzik

karaani! moja sliczana sto lat!!! moja dziel;na dziewuszka! szczęścia, zdrowia, duzo wódy!!!! spełnienia marzeń!!!! ........ sto lat, sto gram, sto buziaków!!!!!!!!!!!!

ups......sorki załamana....cóz za nietakt z mojej strony...........a propos tego bzykania..... :) wiesz.....na perseniku jestem....yh yh yh yh hrrrrrrrr

boszszszszsze.....żebyscie to słyszały............efciusia....to małe , drobne,słodkie dziewczątko, z małym ryjkiem o duzych oczach własnie zrobiło: BEEEEEEEEEEEEEEEEEEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! aż firanki zadrżały.......

aaaaaaaaale faaaaaajnie byyyyyło!!! leżałam, jadłam, tyłam, bzykałam, piłam było łłłłłłłłłłłłłoooooo! bosko! :) a jak u ciebie :) :)

załamana! wsjo budjet haraszo! poczekamy do jutra, nie? ;)

inguś...pamietamy...jesteśmy wyrozumiałe.....................no stresss! :) behemuś! irytujace prawda? :) witajcie moje kochanieńkie! tęskniłam...

cosik się pierdoli na szanownej kafe....widze w spisie, że wpic na buuu z godz 11;41, wchodzę, a tam ostatni wpis z 11;06.......... hehehehe

loveme! miło cie.......poznać.mieszkam w bezklimatowej, bezpłciowej, pozbawionej charakteru stolicy. mam na imię..........magda :) , niedługo 23 latka szczesliwie ukończę..... pracuję w zasyfiałym szpitalu i studiuję na podejrzanej uczelni. w tym

roku licencjata z rachunkowosci mam zamiar napisać.....ale chyba rzucę to wszystko w cholerę i pojade do tybetu opium chodować....mój tomek to tomek i sie.....kochamy :) trzymaj sie kochanieńka i nie daj sie pozreć!!!

dzis mam taki zachrzan, że zdazyłam zjeśc tylko 4 kanapki a co dopiero na kafe sie poudzielać....karaani! złociutka ty tu nie wierszykuj, tylko date przyjazdu podaj...wredoto ty jedna!!!!

karaani! skarbie ty mój!!!! obiecałam, obiecałm..ale kurna ni mam czasu....w pracy zapier...l :) w domu tom.... yyyyhhh..napisze, napisze...albo opowiem jak przyjedziesz, nieeeeeee? no to mów tu szybciutko madziuni kiedy nas tu odwiedzisz w śmierdzącej warszawce :) :) :)

i po strachu! oddali mi tego zarzyganego kompa!!! w sumie to go nawet wyczyścili....nie wiedziałam, że moja klawiatura jest taka...hmmm jasna... :)

cholera jasna!!! elffik!!!!! loveme!!!!! miało być lepiej a nie gorzej!!!! ja wiem, że brak słońca, cienko z temperaturą i w ogóle świat nie zachęca by brać udział w zyciu ale na milosc bossssską DAJCIE ZYĆ!!!! jeśli wszyscy będą mieli doła to kurcze ja ze swojego w zyciu nie wyjdę!!! więc drogie dziewczeta za flaszki brać i rozweselać mi sie tu!!! choćby na siłe!!! za pieć minut chce widzieć wasze chemiczne uśmiechy i czytać wasze bełkotliwe wypowiedzi.....plisssssssssssssssssss :) bo umrę!!!! :)

dzień dobry .......... jutro poniedziałek.......zaczynam sie lekko stresować.....tydzień lenistwa dobiegł końca...yyyyyyyyhhhh ależ mi sie nie chce...... .................................................... byłam w kinie na władcy pierścieni......łoooooł.....jestem pod wrażeniem...świetna sprawa :)

witajcie kochanieńkie! wszystkiego dobrego w nowym roku!!! dużo szczęścia i miłosci dla was wszystkich!!!!! cóż, koma mi zabrali ale i tak bedę z wami. jak nie w pracy to wieczoramiw domku. a co do pracy do chyba bedą musieli dać mi jakis komp....no chyba że juz nie pragna mojej osoby i bedę zmuszona poszukać innej pracy......więc kobietki.....liczę że pomo`zecie mi znaleźć nową jak by co :) behemot, nie prowadzą u was naboru? kalia, nie potrzebujesz asystentki ? :)

kitty no właśnie NIE idę............i dlatego umre w domu przy poświetnych porządkach.....:(

sama w domu...to świetnie.....możesz sie upić, głośno pospiewać, zrobić sobie maseczkę wygładzającą na tyłku....:) ehhhhhh.....ja mam słonia kanapowego........ :( rozwalił się na całej kanapie i nie chce sie podzielić miejscem......świnia! więc sie chyba obrażę.......jest coś ciekawego w tv? juz nie wiem co mam z soba zrobić....nudy jak cholera!!! wczoraj troche poskakałam i mam cholerne zakwasy.....więc dziś już nie poskacze :) jesssu już nawet pisać z sensem nie potrafę...a jutro nie idę do pracy więc umrę bez netu do 20............. .................... .................

no....wróciłam :) spacerek był ok. wstąpilismy do bordo, wypilam małego żywca, zjadłam ciabatkę z szynką i majonezem i cóż.....znowu w domku i znowu przy winku..... :) jest ok............ :)

dzień dobry! łuuuuuuuuuuuuuu!!! ide na spacer!! :)

no ja was szukam, a wy na starym, poczciwym buuuu :) cóz.....to piję dalej...... yyyyh już mi się ryjek wygina od tego wytrawa! ha!

wiadomo co i od kogo!! ......... ps. co za chmstwo!!!!! 15 stron nam wycieli!!! ocipieli czy jak?????

Christmas Eve will find me where the love light, gleams I\'ll be home for christmas if only in, if only in, If only in my, Dreams

I\'ll be home for christmas You can count on me Please have snow, and mistletoe and presents, by the tree Christmas Eve will find me where the love light, gleams I\'ll be home for christmas if only in my dreams

I don\'t want a lot for Christmas There is just one thing I need I don\'t care about the presents Underneath the Christmas tree I just want you for my own More than you could ever know Make my wish come true All I want for Christmas is you

So this is Christmas. And what have we done ? Another year over and a new one just begun. And so happy Christmas. We hope you have fun, the near and the dear ones, the old and the young. A very merry Christmas and a happy new year. Let\'s hope it\'s a good one without any fear. War is over if you want it.