ma-dzik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ma-dzik
-
hyhyhy!
-
inguś! współczucia z pwodu pizzy.... karaani! kto sie czubi ten sie lubii! hihihi! ello elffik!! ........
-
taak! to czeste przypadki, że zwierzaczki jedza swoich panów po smierci...sa po prostu głodne. jak nikt nie zauważy że ktoś umarł, i zwierzacze jest zamknięty przez kilka dni ze zwłokami które go przecież nie moga nakarmić, to zwierzacze karmi się sam....zwłokami.... cóż znane sa przecież przypadki kiedy ludzie też byli zmuszeni jesc ludzi...zmarłych . pamietacie medaliony ,nałkowskiej chyba? tam wieziniarki w oświęcimiu zamknięte razem z trupami innych więzniarek przez kilka dni po prostu je jadły.......przeżuwały ludzkie kawałki..... bełt!!!!
-
karaani! wstań natychmiast z kolan!!! dość! kocham cię i domagam sie ino szacunku!!!! nie gniewam sie! ja tylko tak ....taki mały ochrzan żeby sie gdzies wyładowac......sorki, że na ciebie wypadło....wiem , że nie chciałaś personalnie mnie obrażac, wszystko jest ok! ruro, ma urocza!! ;)
-
inguś! ha! mam wiarę, że koty zostały........zlikwidowane! biedna kobieta! rany! aż strach!
-
ależ karaani! nie obrażam się tak łatwo! choc tu lufke walniem! rozumiem, że widok kary jako krwawego strzępka, rozpłaszczonego na ścianie mógł być wstrząsem.....ale nie przesadzajmy! nie mam tyle siły :) fajnie, że mozemy troszkę pobluzgac na siebie! to ozywia nasza znajomosc! bania!...gul..gul.gul.....:) inguś! walniem razem? :)
-
tak myslałam karaani..... same kłamstwa.... pizgłam kotme o scianę jak sie obudziłam w srodku nocy a to to siedziało mi nad głową i wlepiało we mnie ślepia..... nie byłam całkiem przytomna! to był odruch bezwarunkowy!!!! działałam w afekcie! broniłam własnego życia!! a drugi raz był hipotetyczny. co by było gdyby kot nasikał mi do butków za ...4 baniurki........proste! o ścine!!!! karusiu, karusiu!! nie jest ograniczony emocjonalnie ten co kotów nie lubi! wielbiciel szpinaku mógłby powidzieć to samo o tym kto szpinaku nie cierpi! moja inteligencja emocjonalna jest na tyle rozwinięta iz tnie pozwala mi bluzgac na tych którzy koty kochają tylko na same koty! to sie zwie taktem.... :) kot ma cos w sobie, czego boja sie ci którzy szósty zmysł maja rozwinięty więcej niz przecietnie...... kot zawsze uchodził za coś czarodziejskiego, w wielu kulturach czciło sie tego smierdziucha.... ja boje sie kotów i zła które maja w oczach.... przyjzyj się kiedyś swojemu.....czy czasem nie wydaje ci sie że patrzy inaczej..........jakoś tak ....ludzko....?
-
inguś. leticje wyżej podała adres z filmikiem katastroficznym...do czego palenie może doprowadzic cywilizacje ludzi.....
-
o matko...... rzucam palenie...................od nowego roku........?
-
hehehehehe! karaani! jesteś najlepsza!!
-
inguś! .......... wyrazy czułości!!! leticja. ingus ma racje! nie przeskoczysz... rodzice to rodzice....nic na to nie poradzisz, że tacy nadopiekuńczy.... więc niestety musicie się powstrzymywac, o zgrozo! przy szanownych rodzicach od namiętnych, obślizgłych ale jakże miłych pocałunków, bez łapek na pupie, bez języka w uchu, bez mruczanek typu ...mój tygrysku...wrrrr zjem cię wrrr....itd i itp..... zachowujcie sie przy nich jak ....... 5 latki, grzeczne dzieci.... a jak ich nie ma..... no wiesz! na całego! a jak!!!!
-
wiesz..... czasem, kurna trzeba popracować na ta wódeczkę,..... nie? a gzdie tu sie można pokłócic...? mam trochu bojowy nastrój......
-
o karaani.... udaje, że mnie nie widzi, czy co?
-
leticja!........... ja już wysiorbałam swoje kapuczimko.... z ciachem... :) tylko ciiiiiiiiii........ obawiam sie, że stało sie najgorsze... chlip! bohemetkowi wzieli i wyłaczyli nacika... chlip! podłosc ludzka nie zna granic!!!
-
PRZEPRASZAM!!!!! ...................... przepraszam moje kochane, ża mnie tu nie było, kiedy mnie potrzebowałyści! zła czarownica - praca jaga - chwyciła mnie w swe szpony!!! witam... juz jestem!......... BEHEMOTKA NIET!? behemotku.....gdzie jesteś? behemotku...chlip....behemotku!! karaani!!!! słońce moje!!! przytul!!! a potem wypijemy..... :) wiesz ja z puszkiem to też takie stare ( 1,5 roczne :) ) małzeństwo. te same plany.... wspólne mieszkanie.... dobrze jest... inguś! wybacz.........to nie moja wina.... przecież ja was...ja....ja was... kocham!!!!...... nigdy was nie opuszczę!! mam wiarę, że z mama jest ok.... kot! gratulacje dla młodej mężatki!!!! hyhy! ja tez się pierwsza oświadczyłam. :) ps.{ja kupię prezent dla puszka za pięniądze.....puszka}...cóz zrobić? - słuzba zdrowia ma przerabane.... hello kitto!! ......... jak mówi mądra reklama ; czas to najlepsze co można ofiarować bliskiej osobie... łączę sie z tobą we flustracji! kalia! jak tam? ostatnio jakieś doły cie dopadały... mam wiarę, że już lepiej... dziękuje za wszystkie śmieszne rzeczy nadesłane przez ciebie, mordo ty moja! co do imprez andrzejkowych,,,, chymmm niestety odkąd mieszkam z puszkiem, też juz dwie babske mnie ominęły.....więzi z kumpelami sie poluzowały...ehhhh malutka! ........... cieszę się że z tomusiem wszystko ok! z moim też świetnie! :) leticja!!! ...... mówiłam, że ze staruszkami ciezko bywa.....muszą sie przezwyczaic do twojej...dorosłości!.....nie chce cie martwić, ale to troche potrwa! a może zaczniesz intensywniej oswajać rodziców z ukochanym! a weż go zapraszaj na ...niedzielne, wspólne oglądanie tv! a co! rozczarowanie! witaj! jak miło nową, usmiechniętą mordkę czytać na buuu! ............................ CIESZĘ SIĘ, ŻE TU JESTEM.
-
iiiiiii nadejszła chwila....hik.... rozstania! żegnajcie! ciał!!!!............. do następneho!!!!.....poniedziałku! ........hik! mordy wy moje!!!!
-
jjjjeszcze jestemmmmm....hik! ale juz nie długoooooo!!!!....hik!
-
uuuuuuuu! inguś! piijemyyyyyyyy za błęęedyyy!!! za błędyy natuuuuuuuuryyyyy........ hik! nie ma to jak raz na jakis czas zrobić z siebie ........ no wiecie :)
-
chlup! [to nie głębia - to w gardziołko setunia]
-
WHAT???? karusię moją? wierszokletą? co za obraza!!! dzieczyneczki! szymborska to mało powiedziane, to co tu karaani płodzi toż przecież i mickiewicz blednie!!! jej porazajace dzieła są namiastka tego co najlepsze w nas, taką mała soczewką skupiajaca pozytywy tego quasi świata!!! jej twórczość wywołuje w sercach ludzi niebywałe uczucia miłości, tolerancji, przyjaźni! toz ona to dla nas robi! mogłaby noble za noblami zgarniać. ale nie ! ona poświęciła sie dla nas! dla szaraczków, malutkich bidulek potrzebujących dobrego słowa! jej szlachetny cel zasługuję na najwyższy szacunek! karaani! jesteś wielka!
-
taaaaaaak!..hik! niedługo zmienimy nazwę topiku......na: MAM DZISIAJ KACA. BUUUU HEHEHEHE!
-
oh karaani! jestes zajebista!!!! przebaczam! zawsze wywołasz usmiech na mym ryju! no to chlup: gul......gul......gul........gul..gul!! i jeszcze jeeeeeeeeeden hik!!! ...i jeszcze raaaaaaaaz!!! ......hik! beeeeeeeek!!!!! sorki :)
-
inguś! powodzenia zyczę..... prz...ne mamy.... z ta szkoła! z praca też, nie kalusia? moja szefowa tez mnie wkurza. jest podła i niedyskretna wscibska baba!!! wczoraj zwróciłam jej uwagę a ta że jest juz stara, jest tu szefową i nie musi nikogo słuchać.! ok! jak chce dalej z siebie idiotkę robić to prosze bardzo! zacofane babsko!
-
elffik! ja po prostu was bardzo lubię! .............wariatki!!! :)
-
a więc czekam!