ma-dzik

takie z uroczym bobaskiem? ja!

właśnie........opisałm....moją fryzurę............hehehehehehe intymna! o matko! poziom mi sie obniza.......hyhyhyhy ale....(patrz: stopka)

karaani!!! jeżeli masz na myśli to, że mała oliwcia jest jasna cholerą to ja juz z tobą nie piję!!!!

masz rację! nic na siłę. przynajmniej masz przekonanie, że zrobiłaś co w twojej mocy żeby......wywiuchać te chmury! a teraz zajmij sie swoimi jasnymi obłoczkami! :)

Inguś skarbeńku! przykro mi z powodu......chmurzysk - gburzysk! miejmy nadzieję, że przyjdzie kiedys taki witr, że jak dmuchnie to nic z tych brzydactw nie zostanie........ przecież.......zima musi sie kiedyś skończyć i potem znowu słonko błysnie! fezja - rany, rzeczywiscie smutno ci bardzo...... co sie stało? jak mozna ci pomóc?

behemotku..... zauwazyłam twoją stopke........ twoja nową, tragicznę, pozbawioną optymizmu, złą, smutną stopkę... przecież glizda się NIE ZAŁAMUJE!!!!

lubię frezje........ ..............

dzień dobry! ............... behemotku.... chlip! ale tak na prawdę...? to niemozliwe.....chlip! MASZ natychmiast załatwiać sobie necika w domku! chlip!........chlip!..chlip! ................................................ kalia, malutka odwieczne problemy z facetami.... tyle łez...smutków i żali........ ......................................... inguś! witaj kochana!.............. mam wiarę, że chmurki, jeżeli są, jakis łagodniejszy kolorek przybrały...... :) ...................................... karaani! słońce moje! znowu bibka!? ty się nie szanujesz kobieto!!! :D rosołek siorbaj, póki gorący! ............................................ elffik, kitto, leticja powodzenia zyczę w szkółce..........i nie tylko! ............................................ kocie! nic się nie martw! jakos się wszystko poukłada, jak wszem i wobec wiadomo, na nauke nigdy nie jest za późno...najpierw ten kierunek - przeciez dobrze ci idzie...... a potem się zobaczy, czy bedziesz chciała isc na ten swój wymarzony. bardzo ci współczuję, że ze swoim kochaniem bedziesz widziała sie dopiero wieczorkami. jak moje kochanie ma ..sezon.. w pracy to bywaja tygodnie, że wraca dopiero o 22 - 23 późnym wieczorkiem......a tak to 17 - 18....... ja co dwa tygodnie do szkoły, wiec tak naprawdę mam w miesiącu tylko 4 dni kiedy jestesmy ze sobą 24 na dobe..... a dzidziuś......jestes młodziutka jeszcze, poki sytuacja sie nie wyklaruje dzidzus może poczekać.... :) kotku nie bedzie tak zle. po prostu bedzie się trzeba przyzwyczaić do nowej sytuacji. :) pozdrawiam!

cześc jazzy! ................ hhhhhhhmmmmmmm koty maja ta przewagę nad pieseczkami ze nie trzeba rano ich wyprowadzać na spacerek.......

to chyba jakis wyjątek... moje koleżanki miały koty..... jedna persa. w życiu nie spotkałam tak wrednego i niewdziecznego stworzenia. nie powiem, ale jak nikt nie widział, jak byłysmy same.....kitusia i ja ...... to jak stała i fukała na mnie próbujac prychać spod sterty kudłów zdarzyło mi sie sprzedać jej kopa! nienawidziłam tego kota!!!!! z wzajemnoscią zaresztą! :) a buty zawsze chowałam do szafki........ufffff! inne koteczki były dzikie i wkurzało mnie to, że nie reagują ani na imie ani na kici kici! poza tym boje się tych pokraczków........ kiedys wspomniałam czemu! sama miałam malusiego miałczacza z króciutkim ogonkiem zadatrym do góry, małą puchata kuleczke.... kiwająca sie na małych nózkach, puchatka nieporadnie chłepczacego mleczko.....niestety sp........olił i słuch po nim zaginał!

no nie wiem, czy jak uroczy futrzak \'\'rozkosznie\'\' nasikałby mi do nowiutkich butków za 4 bańki poprzestałabym na jednym rzucie....... inguś! zdjatka sliczne , jak kobietki na tych zdjatkach!!!! dzieki! iiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!

imię dla kotka: sierściuch, śmierdziuch, egol - wzglednie egon, ! :)

nasika do buta??? matko boska! jak bym wzięła za ogon, pizgła o scianę...................!!!!!! koty to wredne, fałszywe i egoistyczne stworzenia. przyłazi tylko jak coś chce, jak nie dostaje to fuka, a jak ty potrzebujesz się przytulić, to sika ci do buta,!!!! pies jest cierpliwy i zawsze cie wysłucha......i nigdy nie nasika ci do buta, jak go gazetą po tyłku trzepniesz! a najpiekniejsze jest to, że zawsze przebacza..... o w żżzyyyciuu!!!!!

kocie! jak jesteś lekko poddenerwowana to może lufkę tak dla rozluźnienia? :) i pamiętaj - usmiechaj się!!!!

hello panieneczki! ...................... śpicie, czy co? zaobserwowałam ostatnimi czasy, spadek aktywności szanownych pań...... wpadacie na kafkę.......trochę pogadacie.......i się żegnacie! a może jakaś konstruktywna rozmowa!? np ta Kota o kocie? czy kot sika? hmmmm na pewno! to naturalne zjawisko...... ale czy wszedzie....? no, jak sie go wykastruje to pewnie nie........trza drania nauczyć żeby w jedno miejsce składał swoje prozaiczne odpady egzystencji konsumenta mleka........i oczywiście nie tylko mleka...... :( kot na pewno powinien mieć chyba kuwete, gdzie spokojnie i bez stresów mógłby celebrować różne procesy fizjologiczne kiedy tylko ma na to................potrzebę...:)

ale ja też jestem głodna! chlip! zimno, ciemno i burcząco.......zjadło by sie cościeplutkiego , połozyło do łuzusia i spaaać! spać! spać! jeszcze tylko 1,5 godz i do domku.....bigosik podgrzać!!!!

......wchłąnełam w siebie góre żarcia..... cóż odbiło mi się zdrowo i dobitnie........ cóż zjadłabym cos jeszcze.................................

witaj Inguś!!! ............. jak miło, że jesteś! co tam, na horyzoncie sie przejaśnia......?

dzień dobry! ................... widzę, że dziewczynki zabiegane od samego rana! :) bez dołków proszę dzisiaj, bo oddałam łopatke do czyszczenia! :)

inguś! tik! tik nerwowy! odpocznij chwileczkę! zamknij oczka i wyluzuj na 10 minutek!

coooo???? karaani jakies zdjęcia wysyłała!!!????? ja też MUSZĘ je mieć!!!!!!

witaj kalia! ............ widzę, żę humorek u ciebie też nie gorszy! i bardzo ładnie! tak trzymać! :)

43 kg! rany boskie! mój 7-letni jeszcze nie siostrzeniec waży 38...... karaani jak cie kopnę w łeb to dopiero spuchniesz!!!!!!!!!

karaani! nerwosolku dozylnie? :)

rany! karaani! teraz wiem jak ludzie odbierają mnie i puszka, kiedy tak słodzimy..... żeczywiście może zemdlić......