ma-dzik

efciusia! pasztecie ty! 45 kg zywej wagi! ja pier.....le! ty sie lecz!!!!! jak ty sie w drzwiach miescisz!!!! ......................... :) .....................

kitto! mam trzy nałogi JEDZONKO (prócz golonki, szpinaku i małży) PAPIEROSKI (mentholowe) SEX (z obecnym lubym jest mistrzem) jak dobrze, że butki mam dzis sportowe....... kurcze.... włoski mi sie zwichruję.....spocę się.... eeeeee wolę mą przaśną buźkę i rubensowskie kształty niż palpitacje wymęczonego serducha!!!!!!!! ................ :) ...........

hmmmm to ile ja muszę dziś przebieć.... buuuuu aż się boję! zjadłam >> jajczniczke na masełku+ paróweczka+bułeczka z masełkiem+cherbatka z 2 łyzeczkami cukru >> pączek+ cherbatka z 2 łyzeczkami cukru >> kanapa jak stół z jajkiem, majonezem i kiszonym ogórkiem..... chba warszawkę muszę okrązyc ze 40 razy!! jeszcze mam kanapke i jogurcik..... buuuu ja kocham jeść!!!

a wiecie jak to jest mieć...tak naprawdę....kłopotliwych sąsiadów.. jeju! przez miesiąc nade mna mieszkali tacy młodzi matku te wzdechy i wydechy, piski, i odgłosy, a najgorsze było to miarowe skrzypienie łóżeczka! i to tuż nade mną!!!!!! na poczatku sie smiałam, potem irytowałam, potem wychodziłam do kuchni na cherbatkę. myślałam, że ocipieję!!!!!! a to jeszcze lato, okna pootwierane... w końcu się wkurzyłam, wyszłam na balkon i rzuciłam w jęczące okno jabuszkiem.... nic nie dało ale na szczęście wyprowadzili się po 2 tygodniach..... matko! miesiąc w takich męczarniach!!!

no tak.... to może by tak pocwiczyć....eeeeeeee...brzuszki jakieś...... pobiegać.... ale to takie meczące........ i spocic sie można..... behemotq, troje przy tv?!!!! no to już przegięcię. koniec.krpoka! kratki jak nic. bedziesz siedzieć i tyle. ty weź się opanuj! ty ludzi bulwersujesz!!!! wstydu nie masz dziewczyno!!! jak tak mozna!!!! spokojnie przy tv!!??? to sie w głowie nie mieści!!!! badz człowiekiem, POtworze ty!!!!! w dodatku gruby jak smok wawelski!!! szanuj sie by inni cie szanowali!! tfu! słów mi brak!!!! ................. :)............. efciu. znam ten ból......... kochający rodzice, domowe obiadki, ciepełko, zrozumienie..... hehehehehehehehehehehehehe!!!!!1 nigdy nie byłam typem buntowniczym, więc skąd ta niechęć..... ble ble ble było - minęło!

matko-bosko!!! to ja juz potwór z loch ness jestem z 55 kilogramami..... jestem wielka jak 3 stodoły..... rany boskie!!! tyle lat w nieświadomosci........... w morde misia!!! od dziś jadam wyłacznie zupę z sałaty. a oto przepis: >listek sałaty > 5 l wody zagotować i zajadać....... Behemuś ja to bym na Twoim miejscu, znalazłabym sobie nowe hobbi i poswięcała bym mu jak najwiecej czasu... a mianowicie zainstalowałabym sobie siliczną, małą aczkolwiek głosna jak skur....syn perkusję...bebenki, dzwoneczki, ach te dżwięki... najszczersze współczucia z powodu sasiadów... daj znać kiedy robisz parapetówkę. przyniosę trąbkę!!! ............ :) ............

dzień dobry! ............ widzę, że panienki w jakimś bojowym nastroju! to się chwali! ................................... :) ................................ ja tez bojowa - stan napiecia przedmiesiączkowego............ uuuuuhhhhhhh.......... Będzie dobrze!

no dobra! to ja się żegnam i zmykam do garów!!!! jeju żeby mi sie tylko udało!! papatki! buziaki - łajdaki!

no problemmo kitto! rozumiem, że to może dziwić ale cóz zrobić.. kochać, ot co! kochać! .......... ....... ........................... :) .................

oj ta młodość. też tak kiedys kituś myslałam. ale starszy facet to jest to! poważniejszy, umie się określić, daje poczucie bezpieczeństwa, i wiem że nie tracę czasu........kocha mnie tak naprawdę.

kitty sprawdż w pralce.... albo o zgrozo w kuchence.... wiesz, ze mna też róznie bywało.... efka, cholera jasna!!!!!!!!!!!!! jak cię kopnę.......... 27 lat??? i ty masz kurna dłonie pomarszczone? to mój facet mając 32 to juz pewnie nad grobem stoi! a ta skóra to się za nim ciagnie kilometrami!!!!!!!

behemot - hehehehehehehehehehehehe ja to już ślepa będę. mam wiarę, że będziemy sie bardziej słuchać niż czytać... hehehhehehehehehehe o matko......trzęsące sie ręce na klawiaturze........ a te wnuki.... rany..... przecież to smutne.....

kitty - jak kichasz to spróbuj sie nie marszczyć.... ....................... ................ a jak wzdrowiejesz i opuchlizna z czerwonego noska zejdzie przyszły tatuś na pewno się zjawi. prędzej czy później.... jak później to lepiej niż wcale. a wcale to nieistniejąca możliwośc..... :)

witam! :) dzień dobry! :) .................... jak się macie! :) how are you! :) jak mija dzień! :) cześć! :) jak miło was czytać! :) jak leci! :) co słychać! :) oczywiście to pytania retoryczne graniczące z tendencją.....bo wiem że zjadłam z elffikiem płateczki. pyszne były! choć jadam te czekoladowe! ....................... ............... i wiem, że behemotuś zyczy mi wspaniałej kariery w radyju... a jeszce podejrzewam sie o zdolności w jasnowidzeniu (patrz ->praca elffika!)... .............................. .......................... i wiem kurcze,że jutro mam wolne i nie idę do szkoły!!!!! ................................................................... i wiem Kittuś jest cierpiąca i wierz mi Kituś znam ten ból......po okropnej grypie został mi przeraźliwie brzmiący kaszel..... chrycham jak stara baba w kotłowni.... jak by to powiedziała moja mama..... ....................................................... i wiem, że Inguś na wesolu będzie tańcowała. ha! mnie to czeka za tydzień i wtedy taż będę miała wolny weekend od szkoły....hyhyhy .......................................... i wiem,że mój miś wraca i mój wisielczy humor znika jak władysław za szafe - błyskawicznie!!! piątek.....piąteczek......piątunio..... piekny!

ELFFIK!!!! A NIE MÓWIŁAM!!!!!!! PISAŁAM CI PRZECIEŻ,ŻE DOSTANIE 5 Z TEJ TWOJEJ PRACY!!!!! I CO? HA!!!! MIAŁAM RACJĘ!!!! serdecznie gratuluję!....... :) ............ ............. :) a tak poza tym Dzień Dobry. Jest 10 pażdziernik godz 08;05. imieniny Pauliny, Franciszka i Poli. Lekkie zachmurzenie, ale dziś prawdopodobnie nie będzie padać. słońce wstało dziś o 05;51 a zajdzie o 16:54. Dzień krótszy od najdłuższego.............. ble, ble, ble.....ale najważniejsze,że today mój Puszek WRACA!!!!!!!! ...................................... .......................................

łoj.... efciu.... rzeczywiście szuja..... nie wrto sie roztrząsać nad tym ,,czymś\'\' wiem, że boli, i masz żal ale jak mówi stare przysłowie: czas leczy rany! badź twarda laska i olej dupka! weź się za tego w siłowni.................... :)

nie ma sprawiedliwości!!!!!!!! gdy mój był chory - skakałam, pielęgnowałam, rosołki podawałam, głaskałam, czuliłam, zdrobniałam, mierzyłam temperaturkę, rozczulałam, mecze oglądałam, czółko wycierałam, pozwoliłam na nikąpanie się przez prawie tydzień, gazetki kupowałam, prawie papieroski mu przypalałam O ON??????????? ..............ja teraz pokichuje to ON SE W DELEGACJE WYJECHAŁ!!!!!!!!!!!! nie ma sprawiedliwości!!

witaj Kitty Jane! ................ efciu, masz rację! pozdrawiam i zyczę szczęścia! ..................

o matko!!!!!!!! efciu!!!!!! ależ makabra!!!!!!! kikutki......???...... to biedny chłopaczyna..!!!! .......jeju przez te zmiany koloru Twego pseudo oczopląsu dostanę! a ta ziemia co mu ....... to co? znaczy, że ......zszedł? nie ma go? zaciapałaś go? SIEKIERĄ???????!!!!!!!! no bo te kikutki..................

hyhyh serio? no to ładnie masz na imię! ja tez nie narzekam choć ta beata na drugie.......

coś mi tu dyskryminacją zalatuje..... to co? że niby ja magdalena beata to gorsza? hę? oj efki, ewki! mam taką jedną w pracy i bardzo ją lubię! :)

tak tak..............taaaaaaaaaaak................... ja na poczatku pomagałam z przyjemnością, potem troszkę się buntowałam, a teraz..... no cóz.......to część mojego życia. dochodze do wprawy i ,,obowiazki\" zajmuja mi chwileczkę. teraz Mały troche mi pomaga, czasem się buntuje, ale mysle że sie przyzwyczai... hehehehe a potem spacerujemy, gadamy, przytulamy się , ogladamy tv i takie tam fajne rzeczy! ..................................... .............

efciusiu..... a ile Ty masz latek, słoneczko? taka urocza jesteś. uuuuuuuu! ramionko na siłowni! a może efciu, powinnaś do jakiejs zacząć uczęszczać. a moze juz uczęszczasz? jak tak, to uważnie sie rozglądaj, bo moze spod jakiejs masy miesniowej czyjeś oczka na ciebie ciekawie łypią! .................................. ....................

o ! Behemuś! witaj po latach! jak urlopik? mam wiarę, że wypoczęłaś choć troszkę po tej przeprowadzce... ................................................................

ponieważ dziś również mam goraczkę.....powiem tylko iz przemyslenie efciusi jest dzis dla mnie zbyt głebokie abym mogła je zrozumieć... .......... :) ......... a poza tym dzień dobry! luby jutro wraca.... wcale się nie cieszę, bo zła jestem bo ten buc przed chwila do mnie zadzwonił by powiedzieć, że musi juz kończyć......wwwwwwwwwwwwwwwrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr!!!! w morde jeża!!!!................smmmmmarrrrrrrrrk! ...................czy zdaża się amputować komus zatoki? mam dośc smarkania!!! nos mi odpada!! chlip! poza tym jestem jakaś nieswoja! chlip! ........................ ...............