ma-dzik

eeeh...zjadłam juz ciepłe mleczko z kulkami czekoladowymi..mniammmm....i ten...i kurrrde jak mnie sie spać zachciało. ciepło, błogo....ale do domu daleko :( nic mnie sie nie chce, cóż.....kafke jakoś by pasowało...zapodać :) inguś :) moja tesciowa lubi mnie a jakże i to bardzo. tylko czemu wciaz jak przyjeżdżam robi zupe pomidorową - nigdy jej nie jem, bo nie lubie. tak samo kurczak...niby ok...ale się brzydze tej skóry z mikropiórkami fuj fuj fuj! i tez nie jem....zazwyczaj więc dostaje kanapke i cherbatkę, podczas gdy inni jedzą \"smaczny\" obiad :) poza tym zawsze pyta co tam u ciebie tomuś w domku, przyjade do ciebie tomuś w przyszłym tygodniu, jak w pracy tomuś .... a ja jakby...niewidzialna :) ale miła jest serdeczna, ...urocza.... wiee-eesz :) przesłodka po prostu :)

przynajmniej możesz ingus do kuchni uciec...schowac sie do gara z biala kiełbą i wcale sie nie pokazywac...ja musze siedzięc najpierw u mich rodziców i patrzec jak mama stara się odgrywac beztroska gospodynie i udawac że sobie nic nie robi z "zabawnego "tatusia który co chwila jej dowala z "miłym " tekstem..... drugi dzięń świat moja ulubiona nowa rodzinka...z psychiczna szwagierka, wiecznie naburmuszonym 12latkim , teściem..ekhem i tesciowa która jakby nie traktuje mnie poważnie...heh - - uroczo...po prostu rzygnac i kwiknąć :) tak więc...dzięki ci o ...losie za rodzinne świeta hahahah :D ;(... i tym jakże miłym i przezabawnym akcentem zakończe forumową działanosc na dziś, ubiore butki i klnąc na chrapiącego męza pojde z moja małą, wcale nie denerwującą piesiną na krótki spacerek , co by mu ulżyc w pęcherzowych cierpieniach :D dobranoc i buziaki :)

no własnie małe takie ma bo sobie pstryka z telefonu :)

eee to normalne....stary zawsze wkurza..czy ojciec, czy chłopak , maz czy dziadek...facet to ..wiadomo od wkurzania jest....trzeba przezyć....olać, i juz..nie zmienisz... mój np mnie denerwuje, bo mila wyjsc z psem na spacewr a wział i zasnał na kanapie i udaje że nie da sie go dobudzic...i znowu ja musze zpiep... po nocy...yh a pies? no co cie tak biedna psininka denerwuje. toż to nie jego wina...że ci denerwuje..:) pomysl, że on wcale nie ma takiego zamiaru. toż to stworzenie boże, niczyja wina..że takie denerwujace. świeta sa fstretne - to fakt i mnie tez wkurzaja. sprzatac, gotowac a potem sie paść i przezyc z wkur...teges rodzina..i jeszcze miłym trzeba byc...jesss kto to wymyslił....psychiczny jakiś..choc bywa, że ludzie lubią świeta...tak mówia..niektórzy. na szczęscie juz za tydzień sie skończa i tylko w grudniu..znowu boże narodzenie...eh

a co byś chciał/a?

boszszs...ja nie lubie: sprzatać, gotować, prac recznie, prasowac, a najbardziej nienawidze myć okien - dobrze, że zimno i cały czas pada, to mnie ominie hahaha na święta :D :D a normalnie szlag mnie trafia jak musze odkurzac ..takiego mam ultra silencera że nich go szlag trafi!! yyh...i jeszcze zmiana pościeli..boszsze raz w tygodniu to norma jak spi z nami ta mała chrapiąca, smierdząca płaskomorda gubiaca kłaki kula - homer..no ale lazienkę lubie myć... nie za często oczywiście...ale lubę jak kibelek błyszczy ;)... nie zgadłyscie :) nfz... hahaha ale cóz... kawa moja :) inguś - efciusia to ta PIERWSZA na liscie znajomych :)

fizzi - mam cie :) na nk

leti włosy przycieła c- suuuper - tak jestes ten..no dorosła taka :) faaaajnie :D elfik no ja cie nie moge - jaka wielka amelka hahahah! jakie ma BOSKIE włosy!!! iiiii!!!!!

jaaaacie! ale fajnie tu macie :D a ja czasu nie ma kurde bele! \"przesliczna panienka\" prosze cie - to było poł roku temu jak mi nerwy zjadły 50 kg :D hahah eh zaraz waszszsz poszukam na naszej klasie hihihi :D piszcie piszcie piszcie! :D

leti, ja w ogóle nie wiem o czym ty mówisz...jakies czary czy jak :) zdjęcia cóz ..na gronie mam i na naszej klasie :D haha :)

no luuuuuuudzie :) a co wy tu robicie?? męzate...dzieciate....jeesssu! powiariowały :) ja tylko meza zlapałam i przytyłam aaa tak ze 100 kg :) zmienilam prace juz nie z efciusia ;) poza tym wszytsko po staremu :)

no własnie tak leti :) ślub se biore 21 lipca :):) zaczelismy planowac tak ze 2 miesiące temu :) no i tak powolutku sie wszystko układa :) [kto powiedział że slub trzeba organizowac rok wczesniej ??:D] mam juz sukienke - tzn ostateczna przymiarka 18 czerwca kosciół zaklepany :) zaproszenia odbiór 23 maja :) i robimy na 60 osób we włoskiej restauracji :) mniammmmm uwielbiam włoszczyzne :) potrzebny nam jeszcze dj :) rechrechrech :), garnitur dla młodego hihihi :) bielizna, buty, bizuteria :) i najwazniejsze :D BIERZMOWANIE....MOJE.... :D normalnie nie mam na to czasu..ale planuje tak za tydzień w piatek :) egzamin mam zdany, papier podpisany więc mam nadzieje, że nie zrobia mi przykrosci...chlip i nie wywala za drzwi :) :) a leti powiedz, jak tam domek i kiedy sie tam rozpanoszysz :D

ktosbardzosmutny! co ty gadasz kobieto :) współczuje z powodu kolegi...tu nigdy nie wiadomo co powiedziec, bo żadne słowa nie pomogą...ale rodzina cie nie kocha...oj tam na pewno kocha...może nie może z tobą wytrzymac ak jak ty z nimi... :) ale cie kocha :) przyjaciółke chyba w tyłek kopnąc trzeba....o ile to prawda że sie ciebie wstydzi...a może chce cie zmienić...żebyś lepiej sie poczuła? :) może oddasz sie w jej łapki i zobaczysz co z tego wyjdzie...? miłość...cóż ...każdy czasem traci miłość...miłosć jest...poźniej jej nie ma..później znowu sie przyplącze..a jak sie już przypałęta taka WIELKA MIŁOŚĆ to już zostanie bez względu na wszystko... i kurcze maleńka, daj na luz - bierz łopatke i szybciutko zakopuj tego przebrzydłego doła!! trzymam kciuki :) kkkkkk ty to masz....3 sie ugania....no faktycznie strrrrraszne rzeczy :D :D :D szczęścliwa ma racje - idź za głosem serca :) ehhhhh :) mili :) niunia! stłuczka była?? lekka? to po co police?? trzeba było spisac oswiadczenia, czyja wina i takie tam i pojechac do domu! a nie tam czekać na tych tam...władzi :) leti :) ;ubia lubia !! tylko czasu na nic nie mają! ślub organizują! włosy z głowy rwą, firany wieszają, uczą sie gotowąć i są mistrzami we włoskiej kuchni! z resztą wiosna sie zrobiła i łykaja świerze powietrze i rzucaja sie na słonko jak homer na chrupki ;) [homer - mops].... teraz ida na lostów np...tyyyyle zajęć w około! pozdrawiam :D

mili jak tam dół?? już wszystko dobrze mam nadzieje kurcze z nowym rokiem jakos dołkowo się ...wzieło i ...zepsuło :) wszystkiego dobrego w nowym roku :)

robal ty juz tak nie udawaj zainteresowanego. olewasz nas i to po calosci, se wpadasz mówisz dzibry i myslisz że wszystko ok. ale co ja sie tu wysilam. i tak przeciez nawet nie przeczytasz...pfy! leti :) przekre te oblane prawko. ale sie nie stresuJ:) nastepnym razem juz dobrze bedzie :) cleo -100 LAT! MILI! pozdrawiam was kochane NIE MAM CZASU. SPADAM PAPAPA

o matyyyyykkkoooooooo wreszcie sie wyśpięęęę :D emi - spoko boje sie iśc na prawko, tom w wakacje jeździł ze mną, ale kurczejakaś tęempa jestem. ruszyć, rusze, stanąc stanę, jachałam najwięcej 50 /h i ten..i tu sie zaczynają schody :) tomuś, piszczy jak mała dziewczynka, kiedy jade szybciej i normalnie zielenieje w oczach jak coś jedzie z naprzeciwka.....jego stres mi sie udziela i normalnie nie mogę.... :( pffrrryy dobrze że to ścieszki w mazurskich głuszach, bo nie wiem co by zrobił, jak by to ulica była... leti współczucia z powodu konfliktu. trudna sprawa. co sie tak tesciu czepia, guuupi czy jak? nic sie nei martw. jak sie wyprowadzicie i moze jakies wnuczeta na swiat przyjda to jeszcze zatęskni i w brodęsobie charchac będzie zielonkawą sercówą... dobra sennosc mnie moży. ide spaaaaać :) papatki :)

emi...mogłabym napisać cóz za nietakt z twojej strony ale nie chce cie zawstydzać...bo wiem ze nie masz za duzo czasu żeby czytac poprzednie strony ;) już pisałam, że dzidziusia nie ma już niestety... ale nie przejmuj sie, wszystko w porządku :) mineło 7 tygodni. za niedługo postaramy sie mam nadzieje o następnego :) a co do autek i jazdy i takie tam, to własnie T. przyniósł mi formularz do wypełnienia i zapisuje mnie na prawko.... :/ kiszka...z moim szczęsciem i talentem mam nadzieje, że wszyscy którzy przyłożż do tego reke przeżyją... a poza tym kurde sie weekend zaczął....iiiiyyyh polezałoby sie... trzymajcie sie...

koralikowa! nic sie ni eprzejmj! ja tez jestem debil :) w każdej dziedzinie. i co...pfy! a mi to rybka! za to nie zabijaja. moze nie doceniaja ale życia przez to nie stracisz. mili!!! wiedziałam, że to twoja sprawka z tym g!!! yyyh! obecuje poprawę, bo nie chce więcj takich kar. a okien nie umyje i tak! strajkuje od zeszłej jesieni i powiedziałam ze okien do cholery jasnej to ja myc nie będę!! i juz!! :) pozdrawiam ide odgrzać pyzy :)

eeeeh do domku czas się zwijac :) kope lat kope lat... dół mnie złapał wiecie i od razu tu se przyszłam sie pocieszyć :) dól mnie złapał, bo w ten weekend przyjezdxa siostrezniec T.....[ma mdłości][jest zielona] jestem taaaaaaaaaaka zmeczona....pospałabym troszeczke...a tu gó....rz dupę bedzie zawracał....nie to zebym dzieci nie lubiła....ale wieci,e między dzieckiem a materialnym niewdzięcznym wyłudzaczem-antychrystem jest zasadnicza róznica :) nie wiem ale wydaje mi sie ze chodzi o matkę.....jak go wychowuje a raczej jak mu ustepuje......i podjudza do niektórych zachowań...yyyh dobra dobra stara spiewka, ide k doma! na razie :)

ja dostałam @ dopiero po 6 tygodniach. cierpliwosci. halemba

hej hej :) co tam? odetkane :)? :P u mnie cudna pogoda :) z 10 stopni ciepełka,,cudnie zachmurzone niebiosa, szarawo, dżdżyście, bezwietrznie, no po prostu jesienna sielanka :)

cześć kobiety :) słuchajcie, czy po....stracie [u mnie w 9 tygodniu, 9 października] miałyscie oznaczane bhcg? wreszcie zmusiłam sie na odebranie wyniku histo-pato. to jest na nim odręczna adnotacje żeby oznaczyc hcg...

witam :) )) współczucia z powodów dołeczków...nie chce sie licytowac ale... ja miesiąc temu miałam mała tragedię...po ktorej.....coz....nie będe mamusią....niestety...malusie serduszko przestało bić....umarło...miało tylko 9 tygodni ... a potem traumatyczne przejscia w szpitalu połozniczymm...kurrr...nikomu nie zycze.

u mnie dużo witaminy c i jeszcze więcej wody. i tłystego cos trzeba zjesc :) pizza jak najbardziej :) ale sie wyspałam :D

oj fakt pusto jak na ....pustyni :D :D :D mili nie krzycz bo se gardziolko zedrzesz :0 zajęte dziewczyny ;) może w weekend uda im sie zajrzeć :) o boszszszszsz dobrze że juz pią tek wreszcie sie wyspie :D