pięćdziesięciolatka

Asikad:-)Tylko nie przegnij!Na moich płytkach słynna Tamilee wcale nie jest apetyczna,taka umięśniona i sucha...Niekoniecznie mi się podoba:-)Więc z tym chudnięciem_w granicach rozsądku,bez przegięć:-)Wszelka przesada niepolecana:-DMoże warto spojrzeć na siebie z miłością,trochę łagodniej,bez ciśnienia na anoreksję:-D

Asikad:-)Bardzo mi zaimponowałaś,jeśli to prawda z tymi kilogramami:-DDzielna zuch dziewczyna!!!Mało że ładna to jeszcze konsekwentnaTak trzymaj!!!Chcieć to móc!Piksa jak mnie głowa boli to łykam Ketonal,na ogół pomaga,czego i Tobie życzę:-)

ps.czekałam dziś ponad 3 godziny na księdza po kolędzie.Straciłam jogę i zjadłam po drodze pół pudła czekoladek,mam więc teraz niezłego kaca,zamiast ćwiczeń -1000 kalorii brrr!Jestem wściekła na siebieJak to odrobić?Mało chrześcijańskie iczucie:-(

Ufia:-)koperta zaadresowana,jutro pójdzie priorytetem.Ale nie chcę żebyś była rozczarowana,ponieważ jest pzegrana ze starej VHS po 20 latach ćwiczeń.Ale jest czytelna,i mnie ćwiczy się przy niej znakomicie,dołączyłam też Bojarską :-)Jak kto woli:-DZacina się lekko na 50 minucie,ale można to obejść:-)Zyczę wytrwałości i konsekwencji,bo to gwarantuje sukces

W razie czego-służę płytką z Callan:-D.Cwiczysz sama codziennie o dogodnej porze,bez żadnych kosztów i opuszczania dziecka,to tylko kwestia organizacjiDa się zrobić na 100%!!!

20 kg to bardzo ambitne zadanie i wymaga dużo pracy,najlepiej codziennie,przy ekranie dvd,na kocu lub macie,ale CODZIENNIE;-Dnie ma zmiłuj przy takim programie,więc zacisnąć zęby i...do roboty.powodzenia!

Przepraszam ś.p.EDWARDA Kłosińskiego,że zmieniłam Mu imię na JAnusza.Sorry,ale mi głupio:-/

Dobrze Guga że czujemy tak samo:-)Jestem wstrząśnięta wiadomością o śmierci Janusza Kłosińskiego...Dramat nie do opisania dla Krystyny Jandy...Cóż znaczą te nasze małe problemy wobec takiego bólu?Przepraszam,ale jest mi bardzo smutno mimo że jestem wierząca...Taka rana prędko się nie zagoi...

Guga:-) po całym dniu jazdy na nartach o północy padałam na nos:-DWięc po wystrzeleniu butelki szampana i odpaleniu racy na świeżym powietrzu przy cudownej zimie-z radością skoczyłam spać.A w Nowy Rok cudowna pogoda i świeży opad śniegu:-)Warunki bajeczne do jazdy MIODZIO!Już się wybalowałam i mnie to już nie kręci

Po małych korepetycjach UDALO SIE!Wysłała załącznik i czegoś przy okazji nauczyłam:-DAle ankieta nie była szczególnie ciekawa,albo może ja już jestem zepsuta?Ale starałam się odpowiedziećWiem,że jestem już na innym etapie,naewt na bale sylwestrowe nie chcę chodzić,co niedawno było nie do pomyślenia.Ale wolę fajną rozmowę i kontakt z przyrodą niż huczny bal...Znak czasu:-(Takie fety mnie nudzą hm...

Samanto,po co Ci ta wiedza?Piszesz pracę czy artykuł?Jeśli chcesz,jestem gotowa:-D Mam nadzieję że pytania nie będą nazbyt intymnePoza tym ja trochę odstaję od średniej,więc nie będę w pełni reprezentatywna,socjologicznie rzecz ujmując:-))Postaram się sprostać

Cwiczę 5 razy w tygodniu conajmniejDaje to efektyale zdjęcia nie zrobię:-(Nastka o co Ci chodzi?:-D

Guga,zgadzam się z Bipi co do taktyki:-) Myślę że Ty jesteś najważniejsza,twoja realizacja i satysfakcja Trzymam kciuki i za Asikad też...Kochane dziewczyny

Jezu,teraz to już zupełnie nie mam czasu:-(Pasztet się upiekł,śledzie zrobione.wszystko przede mną.Moja Mrówa by mnie udusiła,gdyby wiedziała ,że się nią chwalę na forum,ale nic jej nie powiem,może się nie wyda:-DDostałam dziś 4 ślicznie wydane płytki z polskim lektorem z ćwiczeniami Tamilee,ale jeszcze nie mam możliwości,święta do zrobienia:-)Więc wrażenia opowiem póżniej jak spróbuję,na razie szybko przepatrzyłam i ...do kuchni...Do garów!!!

ałaWybaczcie mi,że znowu chcę się pochwalić:-Dale moja Mróweczka znowu w prasie kolorowej,dowiedziałam się przypadkiem:w \"Elle\" na str. 48piękne foto mojej dumy we własnej osobie.rzepraszam za moją dumę ,ale to moja radość i okład na zbolałą duszę:-PCały świat wydaje się lepszy i radośniejszy:-DNie widzę jej codzień,częściej w prasie hahaha!No cóż i tak bywa.Chociaż w macierzyństwie okazałam się dobra:-POagap nie rozważaj że nie jesteś doskonała jak te z reklam:-PTo wszystko iluzja i sztuka...My zwykłe kobiety nigdy nie będziemy takie doskonałe,bo w komputerze można wszystko zrobić:zlikwidować cellulit,powiększyć biust,skasować zmarszczki etc.Nie będziemy się dołować z tego powodu:-DMyślę ,że tylko Samanta wytrzyma te porównania,ale jest panienką i nie rodziła,a waży tyle co jej 11-letni bratBuziole dla wszystkich

Masz rację Samanto:-DZawsze można stres rozładować:-PCwiczenia to dobry sposób,i przestrzegam tego konsekwentnie,ale fajny ciuch też czyni cuda na lepszy odbiór świata;-)Właśnie kontempluję taki nabytek i ...od razu lepiej:-DSwiat nie jest taki zły:-PDożyję do soboty jakoś,NIE DAM SIE!!!

Wreszcie ktoś się odezwał:-DCześć SamantaU mnie poziom stresu osiągnął niebezpieczny pułap:głowa boli mnie codziennie,co w mojej sytuacji może być niepokojące.Ale może po sobocie będzie lepiejZ każdej strony pojawiają się problemy brrr!Aby do soboty,może odetchnę.Pozdrówko dla wszystkich.Guga proszę o kontakt

Marzy mi się nuda...Nie mam czasu kaszlnąć:-(Nie mam siły.Tamilee nie chodzi w moim kompie,nie będę się wcinać do mego męża,obsta lowałam na allegro cały zestaw za 49 zł,legalnie i będę mogła jak myślę mieć na dvd i ćwiczyć jak zawsze w dużym pokoju.Wszystko opowiem jak spróbuję i czy dam radę.Fragmenty zapamiętane szły nieżle,poprzeczka trochę wyżej,bo Callan już za łatwa.Dziękuję Samanto,sama na to bym nie wpadła,to Ty ją wyczaiłaśTo niezła innowacja i krok naprzódWierzę w mój upór i zawziętość

I zrób tu komuś dobrze...Nie doczekasz się wdzięczności:-))Dobrze jak nie obmówią:-)Czuję że Tamilee przypadnie mi do gustuAle początki w informstyce bywają trudne...Spróbuję odnależć pomoc

BEZ INFORMATYKA SIĘ NIE OBEJDZIE.w KOMPIE MOJEGO MĘŻA coś niecoś podejrzałam,chyba jest świetny, tylko trudno dostępny w moim laptopie,a incydent z pornolkiem się nie powtórzył.Siły nadprzyrodzone,nic z tego nie rozumiem.Ale muszę dopaść Tamilee,spodobała mi się,zobaczę jutro.Dziękuję i przepraszam za moją nieumiejętnośćSamanto

Asikad:-)Trzymam kciuki!!!Za Ciebie Guga też

Piksa,trzeba to oblać butelką dobrego szampana:-D Jesteśmy z Tobą!Trzymaj się

Kochane młode matki mają te same problemy co ich mamy miały,choć te ich mamy miałytrochę więcej:trzeba pamiętać,że każdy ochłap mięsa na obiad trzeba było WYSTAC w kolejce:-)Ale poprzednie pokolenie miało jeszcze gorzej:przetrwało wojnę,stalinizm etc...Więc JEST LEPIEJ i trzeba o tym pamiętać.A dzieciaczki przetrwają ,wierzę w to głębokoWięcwspółczuję ale umiarkowanieGuga:-)o cytologii poczytaj w Googlach,III stopień to jeszcze nie wyrok,ale wymaga kontroli i uwagi,mam nadzieję,że będzie dobrze Daj znać.ps:Nie ćwiczyłam dziś niestety:-( Ale jutro będzie lepiej

Operacja pęcherzyka żółciowego to dzisiaj standard,częsty problem.ćhleb powszedni dla chirurga,może być wykonany bez pośpiechu,chyba że są ostre wskazania,a jako zabieg planowy mOZE CZEKAC,i nie ma się czym gorszyć.Dziś to prawie jak poważniejsza ekstrakcja zęba.Bez ostrych wskazań może czekać:-)Nie ma się czym denerwować.Oczywiście,że nie jest przyjemnie czekać na taką przyjemnośc,ale bez paniki.Zabiegi,które robi się najczęściej,są najbezpieczniejsze.Ale niepewność jest nawet przy zwykłym zastrzyku,ale tu ewentualnie można mięć pecha,a na to nie ma rady.Trzeba być dobrej myśliSamanto,wróć do swojej pasji,może jakoś da się to zrobić.Jak moja córka która robi to co ją \"kręci\" i jeszcze jej za to nieżle płacą.I jest w tym dobra:-)Warto o to zawalczyć

ps.Wykład,na który idę,będzie w eleganckim miejscu,więc stosownie ubrałam niebotyczny obcas,a mój mąż powiedział,że wyglądam bardzo OK.Jak na codzień biegam w adidasach,to teraz robię wrażenie,dotego zgrabne spodnie i