kocham zycie prawdziwy

robi sie ciekawie.... skad wiesz kto to jest? czyzbyscie sie znali?

na poczatek kolezanka by wystarczyła. Pamietam jak w podstawowce chłopaki brali od dziewczyn jakies zeszyty, przychodzili po te zeszyty do dziewczyn do domu. Potem mieli o czym gadac (chocby o zeszytach) na przerwie. Co ja wtedy robiłem? nie wiem.... ale kolezanka by wystarczyła, zeby przejsc ten etap poznawania płci przeciwnej... (poza informacjami z kafeterii rzecz jasna ;) )

no to juz wiemy co robic tylko trzeba łuk znalezc

a pamietam, miala sliczne duze oczy ale dexter jej nie chcial i na koniec znalazła chłopaka podobnego do siebie... optymistyczny odcinek..

skad wytrzasnales te piosenke? kto ja spiewa i przy jakiej okazji? :P ogladam Dextera ;)

moze nauczyciel jezyka polskiego? ;)

oj były, były czasy gdy kazdy poranek zaczynal sie jak w \"Dniu swira\" - od szczerego, soczystego \"kurwa mać!\" :O na szczescie to juz przeszlosc, jedyne co mnie dzis wkurza od rana to robotnicy :O (tak tak, zupelnie jak w dniu swira) chcialoby sie im powiedziec \"czy panowie moga tak nie napierdalac\" no ale jest juz prawie 11 wiec moze to i lepiej ze juz nie spie ;) Dzien dobry! :)

w takim razie zapraszam czytelniczke do zagladania i zycze milej lektury :) :P i skoro wszyscy poszli to i ja sie zbieram :) Dobrej nocy :) ps Angolek? brałas cos? :P ;)

pamietam o tych ulubionych pamietam :P tylko mi sie zapomniało :P dobra, zawstydzacie mnie, juz nic wiecej nie mowie :P

no i płyta mu sie zacieła :D nie moze wyjsc z podziwu dla Twojej urody :D TQM - \"Kąpać się nie muszę bo i tak śpię sam\" rozwaliłes mnie tym :D nie wiem co powiediec, ale moze to jest powod dla ktorego masz klopoty z kobietami ;) :P

odnosze wrazenie Angolku ze Twoj tajemniczy wielbiciel pasuje do nas, bo jest baaaardzo niesmialy ;)

nikogo.... byl TQM z doskoku tylko....

tzn ze ktos zaczernił nicka z \"ł\" czyli masz osobistego podszywacza :)

ktos chyba mnie ubiegl :P

no taki miała :D ale moze tez z \"ł\" zaczernic zeby nie bylo podszywow :D

:P po raz pierwszy cos mi sie udało :D myslalem ze mimo ze zaczerniłem, ktos na potwierdzenie mojego nieudacznictwa wpisze sie pod Twoim nickiem na pomaranczowo :D Ale ufff, misja zakonczona sukcesem :D ;) Topik sie robi coraz powazniejszy, sami czarni.... ;)

zaczernilem, wysle Ci na maila haslo ;)

no to teraz wiesz skad jest ich pełno. Byl jeden, został zabity, przyszly dwa, zostały zabite, przyszly 4 itd. Nie pytaj skad wiem, tak po prostu jest :P

podobno przynosza szczescie, ja mam dwa za oknem czyli szczesciarz ze mnie pierwsza klasa ;) ps nie zabijaj ich, bo przyjda wieksze!

Angolek widze rozchwytywany :D a tak nie na temat: wlasnie u mnie na oknie widze jak dwa pajaki sie biją (albo moze zalecaja do siebie, nie wiem) w kazdym razie znow bawie sie w podgladacza :O ;)

alez nic nie szkodzi, traktuje to jako ciekawy przerywnik w naszym uzalaniu sie nad losem niesmialkow :D

Angolek czujna na każdym kroku :P

i to kulturalnie :)

no co? :D

polonez - ooo to faktycznie, niezle. Zaczne, od pazdziernika. Bede staral sie odzywac, wkrecic, dam rade ;) Musze zaczac od znajomych wlasnie, zreszta sam nie wiem, co ma byc to bedzie, ale wiem ze sie zmieniam :D