wziełam dzis postinor 39h po...mialam ku temu obawy ze moze jest za pozno ale ginekolog mowi ze mam czas do 72 h
jednak kazala mi wziasc 2 tabletke po 6 h ( zazwyczaj jak i w ulotce jest po 12)
w zasadzie po tej pierwszej czułam sie nie najgorzej,troszkę kręciło mi się w głowie,brzuch czasami pobolał i oczy...
mam nadzieje ze zadziala ta tabletka,mnie kosztowala 53zł do tego zostalam przy okazji zbadana i dobrano mi inne leki
w zasadzie u mnie było zabezpieczenie tylko pod koniec stosunku-przy wyjmowaniu się zsuneła gumka(jak pisalam) czyli nie wiadomo,wiec wolelismy zastosowac tabletkę