mad

laski choćta (hehehe) na winko - najlepsze jest na smutki;) a tak nawiasem- jtw - odwyk odwykowi nie równy:) jiw - 3-m się :) zazdroszczę poczucia szczęścia - ale nie złośliwie broń boże - należy Ci się:) pozdrawiam serdecznie

Szkoda, że Inki brak :(....ona tak fajnie bajki opowiadała...Taką jedną miała szczególnie trafioną......:P hehehehe fajnie, że znowu można Was poczytać:)

jiw...powodzenia:) i wiem doskonale jak może cieszyć.... pozostałym kochaneczkom (byłym i obecnym) z gwardii A - milego dnia:) i dużo uśmiechu:):):):)

jiw :)

hehehe.... nooo jak się już odezwę, to z przytupem :D

Nikaaa - to Twoje życie i Ty musisz postanowisz co zrobić. Tutaj nikt Ci jednoznacznie nie odpowie...i nie szukaj potwierdzenia dla tego co robisz, bo to TY podejmujesz decyzje i to TY poniesiesz ewentualne konsekwencje swego czynu. Ale powiem tak...cokolwiek zrobisz - będzie złe...albo dla Ciebie albo dla innych. Kogoś skrzywdzisz na pewno. Tiaaa i się wymądzryłam....;) sorki, ale tak już mam... pozdrowienia styczniowo-jesienno-wiosenne(?????)

Nikaaa - to Twoje życie i Ty musisz postanowisz co zrobić. Tutaj nikt Ci jednoznacznie nie odpowie...i nie szukaj potwierdzenia dla tego co robisz, bo to TY podejmujesz decyzje i to TY poniesiesz ewentualne konsekwencje swego czynu. Ale powiem tak...cokolwiek zrobisz - będzie złe...albo dla Ciebie albo dla innych. Kogoś skrzywdzisz na pewno. Tiaaa i się wymądzryłam....;) sorki, ale tak już mam... pozdrowienia stycznioweo-jesienno-wiosenne(?????)

Katinko- bardzo prozaicznie...staram się nie myśleć, mam sporo zajęć pozalekcyjnych (hehehe), a poza tym dużo pracuję, zapisałam się na kolejną podyplomowkę.., ogólnie staram się być ciągle w ruchu (nie mylić z innymi ruchami;) )...i tak jakoś leci:) A czas działa na moją korzyść... i tak jak Organika - wyszukuję plusy:) coby przesłoniły mi minusy :) pozdrawiam

Mariella u mnie wzloty i upadki - czyli normalka, ale powoli nabieram dystansu do wszystkiego...:) będzie dobrze - czego Wam i sobie życzę z całego

ehh jtw....bardzo, bardzo Ci współczuję... jedyne co mi przychodzi na pocieszenie, to to, że może pomysleć jak Milky, że ogon pozostał daleko, w starym roku i w nowym może być już tylko lepiej? Z najlepszymi życzeniami Noworocznymi dla wszystkich :) :):):):):) jiw - bo ci słodcy to są mdli:)

ojjj - wiem Inki, wiem...obiecałam;) podaj stronke z adresikiem, to siądę jutro w chwili wolnej i skrobnę coś o tych numerkach;) miłego dyżurowania:):):):):):):):):)

najcieplejsze, jeszcze świąteczne ;) życzenia dla wszystkich forumowiczek

ja też jestem Inki - caly czas podczytuję i się pocieszam, że nie tylko ja mam przej..ne jak w ruskim czołgu ;) A z tymi 18-ma to chyba jednak prawda....u mnie już prawie 2 m-ce po i dalej tak samo..Nie dojrzałam jeszcze. Ale będzie lepiej :P pozdrawiam serdecznie wszyskie kochaneczki te aktywne i te uśpione obecnie;)

Inki - napiszę później, oki?-może jeszcze się załapię na andrzejkowe wróżenie...:) mam konto tlenowe...;)juz dawno.. teraz jestem zawalona robotą i dobrze :P i dzień dobry wszystkim i miłego dnia

Inki - jestes slodka jak toffi ;) cyferki...do 63? i 15 ma być? no to : 1(miesiąc moich urodzin),2 (miesiąc ur.mojego syna),4(dzien ur syna-ale jestem monotematyczna,nie?;) ), 6 i 9,(bo nie może być wiadome),12 (miesiąc ur córy -szkoda że nie mam 12-ga dzieci...byłoby prościej), 21 i 23 (jeden to dzień ur córy:) ), 26,33 ( aaa tak znikąd), 45 i 49(to z totoka), 58,59,60 ufff - ciężko było ale som.

jestem cały czas, czytam Was i bardzo mi pomagacie:) Tylko jakoś nie chce mi się pisać....nie mam o czym.. próbuję poukładać swoje sprawy. uściski gorące dla wszystkich:)

inki - a ja? załapię się na dobrą wróżbę jaką? ;) pozdrowienia

inki - ja Cię podtrzymam w trwaniu, bo nie dość, że siem nie umówiłam, to nawet nie mam zamiaru takowego :P

czy co Skarbuszku, czy co ;)

dzięki JTW zaraz mi lepiej... Skarbuszku - to TY wyciągłaś te info? ;)

taaaa....a może zamiast aplikować sobie serotoninę, można jakoś zneutralizować dopaminę??? zniszczyć, zabić, zapić..;) witam wszystkie:)

JTW nie dzwoń - bedziesz żałować...

ja wierzę, że pewnego dnia...kiedyś...będzie w końcu normalnie..

JTW zamiast do NIEGO - pisz tu..to pomaga. Zawsze to jakaś namiastka..ja tak robiłam ( i robię) jak już zupełnie wariowałam z tęsknoty.. trzymaj się :)

jesteś bardzo konsekwentna w tym co robisz Organika - zazdroszczę Ci...ja się łamię niestety :( noo ale dziś jeszcze nie wyslałam nic ;)