mad

pozdrowienia dla starych bywalczyn ;) ja tez juz nie-kochanka. powiem wiecej: nie-zona rowniez. ukladam sobie zycie na nowo, bo pokomplikowalo sie deczko ;)

jest na to sposob - znalezc kochanka bez zony .... tylko po co? ;) facet to swinia jest i tyle :P serdeczne pozdrowienia z polnocy :D

ale nie powiem Ci dlaczego tak sie zachowal. moze ten typ tak ma? faceci nie znosza odrzucenia... tak czy tak - megadupek :P ...kolejny hahahaha

wiesz co miel? ja mojemu bylemu dupkowi jestem wdzieczna, ze sie do mnie nie odzywa. bolalo strasznie, dlugo nie moglam sie pozbierac,zalapalam depreche, dola - wszystko razem... po czasie widze, ze to bylo jedyne sluszne rozwiazanie: koniec w calym rozumieniu tego slowa pozdrawiam serdecznie :)

looo moj boze...ale tu cicho!!!! wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)

margi: ...i spierdalac..:P czesc wszystkim:)

taaa... naiwne to wszystkie bylysmy :P Jak sobie teraz przypomne to wszytko, te gadki bez pokrycia, wciskanie farmazonow - to mnie pusty smiech ogarnia...:P Klamca, klamca...hehehe

:) ja tez czasami tu zagladam :) z przyzwyczajenia chyba... wiesz Skarbuszku, ze \"sposoby\" tez podczytuje? :) sama nie wiem dlaczego, hehehe... pozdrawiam serdecznie w prawie zimowy dzionek:(

Witajcie:) a ja jestem w trakcie tego...noo....rekonwalescencji....hehhehehe Ale rokowania pomyslne raczej ;) buziaki dla wszystkich.

ja tam nie bendem siem wypowiac, ale moze Zuzka..... :P pozdrawiam serdecznie:)

;)

szal grypy minal, wiec chyba niezle, co K.B.? ;) A ja po kolejnym kopie zbieram sie do kupy po raz, mam nadzieje, ze juz ostatni :D Chyba kiedys poradnik jaki napisze....:P) pozdrawiam wszystkie laseczki hehehehe:)

:) a moj/nie-moj, nie dzwoni...nie pisze..i bardzo dobrze :P juz maj prawie...- trza sie zakochac na nowo:) pozdrawiam weekendowo:)

jutro? :D

eee tam.... szast - prast i po temacie:) :D K.B. - nooo i cooo z tym wpisem z 312???? bo mi tu nawijasz nookolo a nie odpowiadasz wprost?? a ja prosta kobita jezdem ;)

K.B. - ja tam wiele moge :D dzien doberek sloneczny:) i usmiechy na buzie poprosze :):)

i wlasnie o to chodzi, zeby zobaczyc ta przepasc i zawrocic, zanim sie czlek sp...li (piiiiipiii) w nia na amen ;)

jiw.... chcialam byc te no ...delikatna :) a ty zaraz prosto z mostu ;) no nic :D

Inki - :)

ano...wielka to ja jestem hahaha....w sensie doslownym :D tak jak Inki ;) Nika - wiek czlowieka nie zawsze swiadczy o jego dojrzalosci emocjonalnej;) Ale ten twoj to gowniateria rzadkiej kategorii :P powodzenia:)

nie wiem Nika - nie znam goscia. Ale z tego co piszesz on jest bardzo niedojrzaly emocjonalnie i mysle, ze tak do konca sam nie wie czego chce. Obawiam sie tez, ze jeszcze dlugo bedziesz czula na karku jego oddech. Bedzie cie sprawdzal i badal na ile jeszcze mu pozwolisz. Sek w tym abys potrafila mu odmowic na poczatku i dalej konsekwentnie trzymala sie tego. Wiem, ze to trudne, ale to jedyny sensowny sposob, aby skonczyc z ta chora sytuacja. Jesli naprawde jest tak jak piszesz to nie facet - to jeszcze gowniarz. Musisz to sobie uswiadomic. Fatalnie (a moze dobrze?), ze zostalas nagle sama i wierze, ze jest ci trudno i ze sie motasz. Ale musisz wytrwac- to twoje zycie i sama musisz je sobie poukladac. Pamietaj tylko, ze to ze soba bedzie nadal zyc - to pewne, z nim - niekoniecznie. Do siebie musisz wiec zachowac szacunek i siebie lubic nadal. Powodzenia. Bedzie dobrze, uwierz w to:)

alez Nika...on sie odezwie...masz moje slowo ;) Problem w tym, abys TY nie odpowiedziala na to jego odezwanie :P NIGDY!! sily i wytrwania zycze - bedzie ci potrzebne;)

K.B. - dlaczego sie wypisalas z 312???? to bylo trafione... z gownem ;)

jeso Nika - skad ty tego czuba wytrzasnelas? Olej dziada i micz. Zero kontaktu i wywal gg, bo sie nie odetniesz... trzym sie dziewczyno ... a moje tulipany stoja az milo:)

Sniezna- Stawiam do pionu - nie dramatyzuj, do cholery!!! idz! kup se tulipany - zolte - postaw na biurku i patrz na nie. Zaraz poczujesz sie lepiej:) Jak mozna nie chciec wiosny??? to najfajniejsza pora roku :D sama radosc i nadzieja na lepsze jutro ;) wyluzuj kobieto ;) nie mysl o nim. On nie mysli na pewno. Jemu to lotto i tobie tez powinno....:D era materacy juz za nami, nie? ;)