Edytkuś

Emmi- dla Ciebie nie dołuj sie tak Słoneczko Ty moje :) usmiechnij się;)

Gdzie się wszyscy podziewają??? Haaaaaaaaaaaaallllllllllllllllllllllllllllllooooooooooo??? jeeeeeeeeeeeeessssssssssssssstttttttttttttttt tttttttttttuuuuuuuuuuuuuuuu kkkkkkkkkkktttttttttttttttttttooooooooooooośśśśśśśśśśś?

przepraszam za to masło maślane, ale ja naprawde słabo kontaktuje.... Wybaczcie mi nawet ni czytajcie tego co napisałam bo wstyd...

witam wszystkich:) Zapraszam na kawę:) Czuję się fatalni bo@ mie męczy:( nie wiem jak wytrzymam do 15... Wczoraj jak MM wrocił z pracy pojechaliśmy poogladać meble n i wybraliśmy sobie kilka wzorów i bedziemy się zastanawiać które wybrać. MM lubi pooglądać i przemyśleć zanim coś kupi. Dlatego już eraz byliśmy zobaczyć;) Później jeszcze wyciągnęlam MM zobaczyć jakieś buty bo ja potrzebuje i MM też by się przydały. Schodziliśmy wszystkie sklepy i nic. Ale jak to zwkle bywa w ostatnim znalazłam takie jakie sobie wymmarzyłam pani mi mówi że rozmiar 38,5 (od razu wiedziałam że za duże ) ale kazałam jej przynieść no i były za duże. Dałam sobie spokój bo myślałąm że nie ma innych rozmiarów. Ale MM nie dał za wygraną i ją męczył żeby poszłą zobaczyć czy nie ma i oczywiście okazało się że są. A ja już bym wyszła z tego sklepu.. Szkoda że ta pani byla taka antypatyczna bo na pewno sklep na tym tracił... Ja dzieki MM zyskałam fajne buciki i to nawet w promocji i dobrej firmy wiec powinnam w nich troche pochodzić. Sorki że się tak rozpisałam ale tak jakoś mnie natchnęło. MM butow nie chciał ogladać bo uznał że ma.... Ja dzisiaj na nie patrze (na te jego buty) i mi rece opadły... Chciał isć w nich do pracy... Powiedzialam m co o nich mysle i uznał że jedziemy dzisiaj po buty dla niego (jakby nie mógł wczoraj kupić) bo jedne mu się wczoraj podobały(mi tego nie powiedział).... Dam wam już spokoj z tymi butami:P Aczkolwiek jestem bardzo zadowolona z zakupu :P Zapomniałam dodać MM mi je zafundował :P (bo jemu też się podobały) Nie przynudzam już musze wipić kawę bo ledwo na oczy patrze...

Jola dzięki za zdjęcia:) Zakochałam sie w Majeczce:D Ślicznie wyglądałyście:) Ale moło sobie takie fajne zdjęcia obejrzeć :) Ale mi się buzia cieszy:)

Ja już po wszystkim. Lekarka dała mi nowy anybiotyk bo uznała że najpierw poleczymy a jak nie będzie efektów to może usuniemy. za 2 tygodnie mam iść do kontroli:) Byłam u fryzjera i kosmetyczki i jestem bardzo zadowolona:) Kuupiłam sobie spodnie na imprezę w sobotę i torebkę bo mi się podobała. Przy okzaji wyczyściłam konto i nic nie zostało teraz do 10 MM nędzie mnie utrzmywał:) Musze trochę ogarnąć w domu bo MM powie że miałam dzień wolny a nic nie zrobiłam :( A ja dzisiaj zaszalałam i zrobiłam coś tylko dla siebie i jestem zadowolona:) :) Nimfa- Dzięki za kwiatuszki milej mi sie zrobiło ja na razie dochodze do soebie po pracy tam:) Juz mi nawet senność przeszła:) Mam nadzieję że dostaniesz pozytywna odpowiedzź z ZUSU:) Jola- mam nadzieję że nie rozchorujesz sie na dobre:) forever- dla chorej :) i dla całej reszty przepraszam że ogólnie ale MM zaraz będzie a tu bałagan

A ja dalej nie dostałam zdjęć z chrztu Majeczki:(

właśnie się dowiedziałam że mamy nową pracownicę tam w biurze i ja juz nie bede musiała tam jechać w czwartek:) jupi:) ale sie ciesze. Traz musze dojść do siebie:)

Ja wlaśnie jem pysznego grejfruta:) mniam:) Emmi- a Ty co jadłaś?? Najpierw prosisz, żebyśmy się Ciebie pytały co jadłaś a później jak ktoś pyta to go zbywasz że nie pamiętasz. Postaraj się dla nas zapamiętać:) Jak nie to wyciągne pas na (_I_) :P

A ja tylko o sobie;( bobasek- przytulam Cię mocno:)

Emmi- icj uz ponad 15 chyba sama nie wiem. dzisiaj mi powiedział jeden że go stresuję bo jedna kobieta i trzeba się kulturalnie zachowywać przy mnie:P ale uznal że to dobrze bo chociaż nie zchamieją do końca:P chłopaki mi głowę zawracają bo żadko tu jestem i nie ma im kto pomóc:) i troche zajęta dzisiaj jestem. Już nie pamiętam któremu mówiłam dzien dobry a któremu nie;P

Ja jutro wybieram się do fryzjera. niestety nie do mojej ulubionej fryzjerki bo ma już wszystkie terminy do 1 listopada zajete ale zapisałam się do fryzjerki do której chodziłam wczesniej;) jutro sie pochwalę:) może uda mi sie jeszcze do kosmetyczki skoczyć kożystając z dnia wolnego:) bo moje paznokcie sa w opłakanym stanie:) a impreza tuż tuż:)

Jola - ja nie dostałam:( Forever- kuruj się, jakby Ci lekarz nie chciał dać zwolnienia to go mną postrasz :p Emmi- tam żadna pracownica długo nie wytrzymuje, albo same uciekaja albo są \"za malo kompetentne\" aczkolwiek ja tak nie uważam... Ja nie mam zamiaru tam wracać bo mi tam ani troche nie po drodze:(

Chyba kogoś przyjmą i nie będe juz musiala sie meczyć:) może jeszcze w czwartek będę musiala tam jechać a jak przyjmą kogoś od środy to jestem wolna:) Musze przyznać że praca tam przygnębiała mnie, atmosfera tam jest tak niezdrowa, że ja wracałam nerwowa i wogóle nie do życia:( ale koniec tej męki :)Praca nie była zła sama w sobie ale relacje między tymi kobietami i ich nieszczerość byla dołująca:( Ja się wszystkim za bardzo przejmuje ostatnio:(

Witam:) Ja u siebie:) Quentino- w nawiasie kwadratowym wpisujesz np. kwiat imasz kwiat usta serce

Ja na banicji :(Pozdrawiam i zapraszam na kawę:) nimfa- nie mam za co się na ciebie obrażać :) dla Ciebie Buziaczki dla wszystkich życzę miłego dnia. Wczoraj przysiadłam do notatek- jetstem z siebie dumna i MM też jest dumny:):):p Podrowienia z Banicji przsyłam JA Buziaki

pomarańczka ale się przejęłam:P rozbawiło mnie to:) Do pomarańczki MM nie musi mieć kogos na boku ja mu wystarczam:P

Ja dziaj się wystałam w kolejkach w sklepach, az mi się wszystkiego odechciało:( posprzątałam już w domku i teraz zasiadłam do komputerka żeby zobaczyc co u Was a tu pustki:( MM dzisiaj ma focha, nie wiem dlaczego... Wstał o 7 rano i zaczał sprzątać w naszym pokoju (ja uznałam że należy mi się troche odpoczynku i pospałam do 9) a on mi zaczął prawić morały że długo spałam że mu nie pomogłam Przeciez ja mu tego nie kazałam robić!! Ale mnie wkurzył... później zaczął sie dąsać niewiadomo z jakiego powodu to ja się zabrałam i pohjechałam na zakupy. On pojechał do mieszkania wiec mam troche spokoju. Coś w nim siedzi ale nie chce się przyznać co... axxk- co do moich notatek to ja mam zamiar być systematyczna a nie jestem:( Pozdrawiam Was Buziaczki

zaraz zmykam tylko nikomu nie mówcie :P

mamba- u mnie też tak było że deszcz wiatr ogólna zadymka a teraz słonko świeci jakby nigdy nic.

matrona wiem co czujesz z tym mieszkankiem:)

Emmi to napisała a myślałam że ktoś inny

jednak sobie zrobię tą kawę bo usnę... ale za bardzo to nie mam na nia ochotę Ktoś pisał że fajnie jest mieć męza ktory się na czymś zna... (przepraszam że tak bezosobowo) MM nie zna się na kafelkowaniu ale uznał ze tojest takie łatwe ze on sam to zrobi jak ktoś mu pokaże... ja to zostawiam bez komentarza... Elektryke też sam miał robić i jak przszedł znajomy elektryk i mu rozrysował co i jak to MM spytał kiedy ma czas ten elektryk...

Emmi- coś nie mam dzisiaj ochoty na kawę... faktycznie@ sie zbliża wiec może stąd te humory... w sobotę integracja (jednak dałam sie namówić:P) alle pewnie akurat dostanę @ I będzie mało ciekawie:( niebędę krakać może coś się przesunie:) gdzie się wszystkie dziewczynki podzialy i chłopaki też???

Quentino- a jak dodam smietanę to będę miała śledzia w sosie śmietanowym słodko kwaśnym?? :P Za mną też śledzie chodza... właśnie takie w śmietance mniam.