Edytkuś

Alez ja śpiaca jestem :( Chętnie bym się zdrzemnęła chwilunię :P ziazik- dzięki za powtórkę... super domek bardzo mi sie podoba :) uuu dopiero 10 :( a ja juz myslami w domku :) Emmi- masz racjelepiej nie zapeszać :) Trzymam kciuki za powodzenie planu :) :) :D

ziazik- jak MM za długo dłubie w kompie to mu po prostu go wyłączam :P a co ja jestem ważniejsza :P :D Ale jakb mi nie poświęcał czasu po pracy to tez bym wolałą w pracy siedzieć :P

Emmi- a gzdie z niedźwiadkiem wyjeżdżacie? Widzisz TM jednak ma ochotę z Tobą gdzieś pojechać :P :D Miło z jego z jego strony :D A gdzie sie wybieracie jesli mozna wiedzieć? Ziaizk- chyba przegapiłam ten projekt :( ;(

Gargamelko- ty i złe mysli... jakoś mi to w parze nie idzie... Taka pozytywna osóbka nam tu z myslami depresjo twórczymi wyskakuje... a sio złe mysli :P

ziazik- z twojego opisu wynika że chyba TM twoja decyzja sie nie podoba. MM ostatni tez miał propozycję pracy w weekendy i doszliśmy jednak do wniosku, ze to nie ma sensu bo nie będziemy się widywać prawie wcale i nie przyjął tej propozycji.. Co to za życie ciągle w pracy. Nie chciałabym żebyś odebrałą to co piszę jako krytykę. Tak poprostu mi się przypomniało :) Ja tez potrzebuję min 7 h snu inaczej jestem mało wydajnym pracownikiem :P axxk- skok z 13 stopni na 16 to juz coś, ale ja jestem zmarzluchem i 23 czasem jest mi mało, ale widzę ze czas się przyzwyczajać do nizszych temperatur :P

U na stez było wczoraj 16 stopni, ale dlaiśmy radę. ja lubie spać jak jest zimno mam wtedy głębszy sen :P A jak jest za ciepło to co chwile się budzę :( ziaizk- podziwiam że chcesz tyle pracować... ale skoro trzeba...

Zimno i zaspana jestem :( :( tragedia :( a w domu jak zimno brrr dobrze że MM nagrzał mi pod kołderką :) Palić nam się wczoraj nie chciało bo późno do domu wróciliśmy, ale dziaij to nie ma wyjścia tylko trzeba będzie troszkę rozgrzać atmosferę :P Egzamin chyba w plecy :( ale co tam nie pierwszy nie ostatni :P

gargamelko- ale to szybko zleciało :) a portfel to fajny prezent ja chyba MM też sprawie taki na rocznicę bo ma juz taki powycierany od noszenia w kieszeni :P dziękuję za życzenia :) I trzymajcie kcuki za mnie :) :D

ziazik- ja też zawsze mówię że mam przerwę właśnie :P

ziazik- dziękuję. Widzę, że bardzo luźna masz tą swoją pracę...

Zapraszam na kwakę i ciasto imieninowe :) Pyszniutki makowiec Ja zmykam do papierków, bo musze wcześniej wyjść [patrz: egamin] :( :( trzymajcie kciuki :)

brrrrrrr zimno

Axxk- a może ty masz łózko na żyle wodnej postawione? alboe coś takiego... Na razie tyle bo musze kawę z dostawca wypić :P

Emmi- jak przetarty szlak to pisz pisz :) Ja zaczęłam się ostatnio budzić 5 min przed budzikiem :) Mykam do pracy :)

Emmi- pomogę ci bić axxk- jak coś :P bo należy jej się kilka klapsów żeby tak nam znikać i nic nie pisać!!!!!!! Ale ci Misio tekstem dowalił :P

Emmi- ja piernicze tyle okien... Ja kiedyś myłam 33 okna i do rana do nozy z MM mysiśmy na spółę... masakra... Emmi- mnie jest po 1 oknie bo to takie bodownictwo, ale więcej i tak by się na szczescie nie zmieściło :P Dośc duze za to są :) Jak tak piszesz to Ci współczuję... Ja nie wiem co czujesz bo dzieckiem wsi jestem i mi hałas przeszkadza a nadzmiar zieleni nie męczy... Chociaż myslęo tym naszym zadupiu pod katem dziecka to też będe mieć ciekawie... ale może się wyprowadzimy... do tego czasu. MM ostatnio sie napaliła na Toyotę Yaris... zgrzał mnie totalnie tym.. Bo przeciez to auto to ma pojemność mydelniczki. ale on takie chce i koniec i z tekstem że sobie kupimy a ja mu wykład wlnęłam jak sobie wyobraza moja podróż z dzieckiem do lekarza np. gdzie ja wózek wsadze do yarisa... albo na szego obecnego samochodu który jesy sedanem i trudno coś do tego bagaznika włożyć. Już jego dość kasiasta kuzynka kupiła sobie drogiego sedana i urodziły im się bliźniaki i cyrki wyprawiają zeby wózek do bagażnika włożyć. Powiedziałam MM albo kombi albo żaden inny bo ja się męczyć nie będę, on sobie do pracy pójdzie a ja się bedę pałować żeby coś załatwić. Przyznał mi rację i już nie drąży tematu :) :D Znów się zdenerwowałam na samą myśl jak o tym piszę...

Emmi- dzieki za rady :) ale ja mam o jednym oknie w kazdym pokoju więc mój pomysł się sprawdzi :) Okna mam tak zakurzone ze szkoda gadać a czsu tez brak :( ale po po malutku dam radę, już nigdy nie będę tego robić w jeden dzień bo szybko się zniechęcam :P odpływm w głowie mi się kręci i oczy zamykają... moze ciśnienie mi spadło... sama nie wiem... Emmi- na ogród patrzy na ogród :P, strasznie uprzedzona jestes do tego ogrodu :P

Emmi- chyba na ten tryb muszę sie przełaczyć... Podchwyciłam pomysł zazika i pomyslałam że bedę myła jedno okno dziennie i w sobotę nie będę musiałą cały dzień tego robić tylko ze jeszcze plan jest w fazie \"czeka na realizację\" :P Emmi- powiadasz, że się wyprowadzasz podczas @. Ja też tak mam więc chyba podobne hormony u nas pracuję... MM długo nie potrafił zrozumieć moich wybuchów płaczy cy złości, Teraz jak sie złoszczę i płaczę to juz wie o co chodzi i nie kontynuuje naszych wymain zdań tylko przytula :) Jak akiego człowieka nie kochac :) :D tylko szkoda że tak późno to zrozumiał :P Ale się napisałam :P a praca nie ruszona :)

emmi- macham Ci za wczasu :P nic mi sie nie chce @ mnie dobija brzuch mnie boli niemiłosiernie :( pójde sobie zaraz sepuku zrobić :P faktycznie mało mas oststnio :( ale nie chce mi się zaglądać jak tyle roboty na głowie, a w domu nauka do egzaminu :)

axxk- ja bym nie mogła niespać :( kuźwa może idź do lekarza...ehhh sama nie wiem. A co dobrego gotowałaś na obiad? Ruminka- ja też tulę Ciebie i Maciusia :) Zuch dziewczynza z Ciebie :) :D

Emmi- a mozliwe mozliwe że to depresja jesienna i u mnie @ jeszcze jest przyczyną smutków i złości :( Powieki mam cięzkie :(

ziazik- u nas MM przesadził z alkoholem w sobotę i trochę mnie zagotował później i poranek niedzielny czaczeliśmy nie od wypominke bo takie zachowanie mi się nie podobało :( a co niech wie... Emmi- wywal im te telewizory :P :D a ja od razu z grubej rury :P anna- szkoda że i tym razem nie wyszło myslałam, że juz lepiej :(

axxk- może faktycznie do jakiegoś specjalisty się udaj, przecież nie może tak być że nie śpisz... i nie smuaj się juz tylko pisz nam co ci na wątrobie leży :) dziubas- tez tak miałam z suknią założyłam tylko jedna i to była ta... :)

Poranny ptaszek pracował cięzko od 7 i nie zaglądał :P Spać mi się chce :( ziazik- gargamelka ma rację że większe pretensje by były gdyby to jedno z was przedawkowało :P weekkend się skończył i trzeba byłow rócić do pracy :( Rozpacz totalna :(

Z cyklu podobijajmy Dziubaska :P ja zjadłam pasek czekoladki z orzechami takimi wielkimi :D mniam :) mam ochote na jeszcze ale dam sobie juz spokój :P