Kachna-G

amegge - współczuję dyskomfortu z powodu celulitu, jest to na szczęście jedna z rzeczy która mnie o dziwo ominęła, chyba za sprawą genetyki, nie ma go moja chuda siostra, nie ma go moja chuda mama i nie mam go gruba ja. I nigdy żadna z nas z tego co wiem nie stosowała żadnych kosmetyków anty.. Jak zacznę bardzo ściskać udo to zobacze lekkie nierówności to fakt, ale to chyba normalne, bo jestem okrąglejsza, czy może to już właśnie jest celulit??? Z tego powoddu do niedawna nawet nie wiedzialam co to jest, bo jak byłam młodsza nikt z nim tak nie walczył jak w ostatnich latach. Ciekawę tak właściwie co go powoduje???? Są jakieś może zalecenia w diecie???? Czegoś tam nie wolno??? Ale pewnie skoro masz ten problem to wszystko wiesz.

Witam po południu - biegałam sobie trochę, ale nie ... niestety nie rekreacyjnie tylko służbowo, od firmy do firmy, taka praca :D A teraz już jestem w domku i stawiam kawkę, kto chętny [_} [_} [_} !!!! :D hmm.... wy tak dzielnie ćwiczycie czytam, a ja coś normalne ćwiczenia poniechałam ....

WITAM CIEPLUTKO WSZYSTKIE KOLEŻANKI!!!! tak sobie z rana lubię poczytać co \"nabazgrałyście\" wiczorem, bo wieczorkiem rzadko odpalam \"komputra\", a tu dziś tak mało do poczytania :( U mnie dietka ok! Grzechów głównych brak. Grzech mniejszego kalibru - ogjadłam się wczoraj na obiad i powiem wam, że wcale tak dużo nie pożarłam, bo w porównaniu z tym co mogłam zjeść jeszcze dwa tygodnie temu to było bardzo mało! A mimo to czułam sie jak balon i taka napęczniała siedziałam do wieczora wiec kolację sobie odpuściłam. Chyba mi się żołądeczek skurczył :D I zrobiłam sobie taki rachinek sumienia na zakupach... hmm wyszło mi, ze te torby co je do domu tachałam z niechęcią, w większości chyba lądowały w moim brzuszysku, bo teraz nie miałam co kupić....dziwne... DODATKOWE POSTANOWIENIE POCZYNIŁAM - ŻADNEGO DOJADANIA PO DZIECKI!!!!! - przez ostatnie tygodnie nie małam tego problemu, bo dziecię było u babci, a teraz złapałam sie na tym, że odruchowo wkładam do ust co mała nie doje eh....żeby sie nie zmarnowało - NO WIĘC JEDNAK SIĘ ZMARNUJE!!!!!

TAKA CIEKAWOSTKA... WIECIE ILE SCHUDŁYŚMY RAZEM W TE DWA TYGODNIE... 32.4 KG

Chaława - uszy do góry. Na pewno coś schudłaś tylko waga nie pokazała! A może jesteś przed @, to wtedy zawsze w organiźmie wody więcej nawet do 2 kg. Po za tym zabłyszczałaś wynikiem w zeszłym tygodniu i to jak!!!! Kolejny tydzień przed tobą i wiem, że na pewno nie odpuścisz!!!

Dziękuję, dziekuję amegge możesz mi za to kawkę postawić ;)

Calypsoa - wykasowana! Brak danych: ---->julai ---->chałwa ale one na pewno się odezwą - czekamy! a ---->gwiazdka? - coś jej nie widać, nie słychać

--->amegee - gratulacje, przy twojej wadze 1 kg to wyczyn, a przy tym zdrowe odchudzanko! TAK TRZYMAĆ! MATKO JAK ZIMNO, U WAS TEŻ TAKI ZIĄB???? JUZ TRZECIĄ HERBATĘ PIJĘ OD RANA!!!! Za zwykłą wodę się dziś chyba nie biorę brrrrr....

WITAM WITAM WSZYTSKIE SZNOWNE ODCHUDZACZKI Z NASZEGO \"KÓŁKA\"!!!! DZIŚ ŚRODA.................!!!!!! ALE, ALE ...WIDZĘ, ŻE SĄ JUŻ NIEKTÓRE WYNIKI....GRATULUJĘ!!!! U MNIE TEŻ...UWAGA, UWAGA 80,00 KG !!!!! Wiem, ze dla was to kosmicznie dużo :D, ale dla mnie SUPER!, a poza tym mam teraz cichą nadzieję, że w przyszłą środę, to już zobaczę 7 z przodu HUUUURRRRAAAA a jeśli chodzi o tabelkę, to może poczekam gdzieś do 12, może wiecej spłynie danych i wtedy ją zrobię, żeby nie kopiować dziesieć razy, a drugi raz np ok 15.... jestem dziś cały czas przy komputerze.

Przeczytane na innym wątku na kafeterii; Co tak naprawdę tracimy na diecie: Etap 1: Przez pierwsze 3 dni diety tracimy 70% wody, 5% białka, 25% tłuszczu Etap 2: Do 13 dnia diety tracimy 19% wody, 12% białka, 69% tłuszczu Etap 3: Między 21 a 24 dniem diety tracimy 15% białka, 85% tłuszczu Etap 4: Od 24 dnia diety tracimy 25% białka, 75% tłuszczu DZIEWCZYNY NAJWAŻNIEJSZE ETAPY JESZCZE PRZED NAMI! --> kukurydzka - głowa do góry, chudniesz i to zdrowo!!!!, a to najważniejsze. Dziewczyny! Żle będzie tylko wtedy, gdy bedzie coś przybywać, każdy ubytek jest na wagę ZŁOTA!!!!

No i nie było PANI PREZES jeden dzień i już narozrabiałyście drogie panie - klapsik za gmeranie w tabelce, a co ja mówiłam....ŻADNEGO GMERANIA W TABELCE!!! - TYLKO W ŚRODĘ. Nowi na dodatek z uporem \"kserują\" nieaktualną tabelkę!!!!! :D Z wynikami czekamy do środy, wiem, że każdy już się chce pochwalić jak \"przypadkiem\" nadepnął na wagę, no dobra pochwalić sie można, ale w tabelkę nic nie wpisujemy. ----->M20 - witam cię serdecznie i bardzo się cieszę, że się do nas przyłączasz i jesteś faktycznie trochę okrąglejsza (na razie), bo sama widzisz, że tu same chudzielce!, a taki prawdziwy grubas wśród nich to ja (już nie długo!). Tylko, czy aby nie za dużo straciłaś 3 kg w 3 dni, nie chcę się mądrzyć, ale to strasznie szybko, co nie koniecznie chyba jest zdrowe. Przeczytałam gdzieś, że zdrowe chudnięcie to ok 1 kg na tydzień (ale widzę, że ono nikogo nie satysfakcjonuje;) ), a niezdrowe to powyżej 2 kg, ja też mam to niezdrowe 2,5 kg na razie, ale to tak jak sama wspomniałaś - po prostu jest z czego spadać, więc może to u ciebie też z powodu tego pierwszego etapu. Po ok. miesiącu jak zrzucę te podstawowe kilogramy mam zamiar właśnie tak chudnąć ok 1 kg, żeby potem zaraz mi wszystko nie wróciło ze zdwojoną siłą. ---->malania - kazdy popełnia wieksze lu mniejsze grzeszki, zapomnij więc o tym co było i stań do dalsze walki o to co bedzie czyli - SZCZUPŁA TY!!!! A do \"starych\" koleżanek - weekend minął mi fantastycznie, chociaż może mniej dietetycznie, ale w końcu nie codzień sie świętuje!!!!

CZEŚĆ DZIEWCZYNY - WITAM W TEN PIEKNY DZIONEK!!! Ale pogoda dziwaczna w sypialni słońce śiweciło - myślałam ładnie będzie, a teraz przyszłam na tą stronę , a tu chmurzyska jakieś wstretne. Nie dam się żadnym chmurom! W sercu WIOSNA!!!!! Męzuś pojechał \"rabotać\", a ja zaraz zaczynam sobotni taniec ze ścierką. Miałam zamiar myć okna, ale te chmury.... jeszcze pomyślę. Nie pochwaliłam wam sie jeszcze - jutro mam 7 rocznicę ślubu. I na wszelki wypadek, co by moje zaganiane chłopisko nie zapomniało wspominałam mimochodem już od kilku dni :D, a sama też wczoraj zakupiłam już co cieco na wieczorną kolacyjkę - fajne winko i rybkę; zrobię zapiekaną (może i bardziej to będzie kaloryczne, ale co tam...). Dzisiaj bedziemy sobie świętować, bo mamy jeszcze \"chatę wolną\":D, no i po kolacji zamierzam co nieco spalić, amegge zerknęłam ile to można spalić przyjemnie i mam zamiar dziś solidnie poćwiczyć ;) No a jutro moja pociecha wraca z wakacji u babci, bo w poniedziałek maszerujemy do ZERÓWKI! ----->julai - tak trzymać, widzisz jak sie przydają rady \"starszych\", wiedziałam, że zadziała, podobało mi się, że tak był zajęty pilnowaniem ciebie, że nie patrzył na inne.....hi, hi, hi

Tak groźnie zabrzmiałam hi, hi ,hi ? :) PORZĄDEK MUSI BYĆ!!! Czasem lepiej z batem - na niektórych to działa!!!!! Ale czasem same widzicie, że ktoś sie wpisze i znika - była przez moment Agnieszka, przywitałyśmy miło i nie ma Agnieszki, była Calypsa i nie ma, A pamiętamy ją bo się do tabelki wpisała.

--->amegge - biorę kawkę - pyyyychaaaa :D gdzies już tu pisałyśmy, że nieatywnych po tygodniu bedziemy skreślać, a Calypsie niec nie liczyłam właśnie z tego powodu, zeby było widać, że jest \"na wylocie\", ale świnie nie będziemy - poczekamy na nią do przyszłej środy i jak nie poda danych i nic nie napisze to skasujemy, teraz już nic nie będziemy w tabelce gmerać, a nowi proponuję, że może będą sie mogli zapisywać do tabelki też w środę po chociaż kilku dniach aktywności, np.Gwiazdka też nam sie zapisała i zniknęła.

PANI PREZES CZUWA - stanowisko zobowiazuje!!!! :D

----> melania - zimno to nie przez dietkę, jakieś arktyczne powietrze do nas zawitało :D sama sie zdziwiłam ostatnio jak zerknęłam ok 7 rano na termometr, a tam +5 ... brrrrrr

Tak z ciekawości Olusiaaa- co to za działalność, albo kim jesteś z zawodu? :)

Proszę, proszę jaki dowcip - owszem DUŻE D - ALE MĘŻOWI SIE PODOBA I INNYM PANOM TEŻ!!!!!!!!!

- kukurydzka - miłego szperania w butikach, motywuj sie jak chcesz przymierz roamiar za małe to stwierdzisz, że jesteś za gruba :), albo rozmiar za duże i ci wyjdzie, że wspaniale chudniesz :D, a jak jedziesz do cetrum handlowego to nie windą tylko po schodach!

Dobra dziewczyny, dzieki :D, już mi lepiej - o tych kiełbachach już zapomniałam, a dziś będę się zdrowo trzymać!!!!

Dzieki kukurydzka - ja się chyba robię marudna przed okresem , gdzieś tak będzie za dwa dni...

CZEŚĆ DZIEWCZYNY! Witam was w kolejny poranek dietkowy. --->chałwa, ty to jesteś ranny ptaszek, nie dość, że tak wcześnie wstajesz, to jeszcze ćwierkasz jak skowronek ale... TAK TRZYMAĆ! ---->julai - no cóż sprawa może jest, a może jej nie ma, ale najlepsze moim zdaniem rady dała ci amegge, dbaj o siebie i nie myśl o niej, poflirtuj niewinnie z kolegą z pracy!,a ja dodam, żebyś już z męzusiem nie rozmawiała o tej koleżance, bo można tylko niepotrzebnie bigosu narobić, może on sie tylko z nią przyjaźni i do głowy mu nie przyszło nic innego, a poco mężcyznom coś podpowiadać i wołać przysłowiowego wilka... ---->olusiaaa - trzymaj się do piątku już nie daleko, ---->melania - z tymi tesciami to mam podobnie, staram sie ich omijać i działa to wprost proporcjonalnie im większ mnie dzieli od nich odległość ty jestem szczęśliwsza, spóbuj coś tak organizować, zeby się z dwa tygodnie tam nie pojawić, a w tym czasie powalczysz z nami i pokażesz się \"ulubionej\" tesciowej ok 5 kg szczuplejsza i \"10 kg weselsza\", a na basen wybierzemy się \"razem\", w przyszłym tygodniu i zakupię karnet, wydam kasę to żal mi będzie ją zmarnować i wypluskam co do godziny! a teraz o mnie, wstyd mi oj wstyd, mąż zrobił wczoraj u nas ognisko i wysłał mnie po kiełbasy i piwo, wszystko grzecznie kupiłam powtarzając sobie po drodze jak mantrę, że piwa nie tknę, no i organizm zapamiętał -nie tknęłam, ale zapomniałam sobie powtarzać chyba, że kiebasy zjem jedną chyba, no i najpierw była jedna, potem była przerwa i była druga , ilek kalorii mogą mieć takie dwie kiełbachy ok 15 cm ufajczone nad ogniskiem?, na pocieszenie dla mnie pozostaje fakt, że się chleba wyrzekłam ;(

Dzięki za nominację amegge... hi :D To taka durna cecha charakteru będę robiła coś do upadłego, aż bedzie takie jak według mnie powinno być, sypilanie latem przemalowywałam (osobiście) trzy razy, bo coś nie ten odcień mi wychodził, a za każdym razem wyschło jakoś inaczej. Juz mnie świerzbi, żeby jeszcze coś ponaprawiac w tej tabelce, ale niech inni poprawiają, jak wpiszą swoje dane? A własnie jak napisałam melanii, ze wymagamy aktywności to sobie pomyślałam, że musiamy ustalić jakiś limit czasowy kiedy będziemy czekać na zawieruszonych, a potem skleślać, no bo po co mamy miec w tabelce, że tak powiem nieaktywnych? Co wy na to?

Ups - coś mi nie wyszło poprawka Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel..... BMI amegge....25......1.70cm...... 65,5kg........63,5kg...... 23,5%........57kg....21,97 kachna.....33.....1.69cm...... 85,0kg........ 82,5kg...... 12.5% .......65kg....28,89 julai........ 24.....1.56cm...... 60,0kg........60,0kg...... ?..............50kg.... Olusiaaa....28.....1.62cm...... 65,2kg....... 64,5kg...... 5,3%.........52kg....24,58 chałwa......27.....1.72cm......66,0kg........66,0kg...... ?..............58kg.... Calypsoa....35.....1.58cm......72,0kg........72,0kg...... ?..............52kg.... klleo.........22.....1.79cm......78,0kg........76,5kg...... 10,0%........63kg.... kukurydzka20.....1.69cm......60,0kg........59,0kg...... 20,0%........55kg.... *Gwiazdka..20.....1.70cm......72,0kg........69,0kg...... 30,0% .......62kg.... melania_m..25.....1.62cm......75,0kg........75,0kg...... 0,0%.........60kg....

Witaj melania-m, my tu dzisiaj walczymy z tabelką, bo za nami pierwszy tydzień odchudzania. Dniem sądnym jest przez nas wyznaczona środa wtedy się wazymy, a zreszta jak masz czas poczytaj od początku... Ja cię dopisuję, ale wymagana jest \"aktywność\", bo jak nie to skreślimy :D Nick........Wiek...Wzrost...Waga pocz..Waga obecna. UDAŁO SIĘ!!!!. Cel.... BMI amegge....25......1.70cm...... 65,5kg........63,5kg....... 23,5%........57kg....21,97 kachna.....33.....1.69cm...... 85,0kg........ 82,5kg....... 12.5% .......65kg....28,89 julai........ 24.....1.56cm...... 60,0kg........60,0kg....... ?..............50kg.... Olusiaaa....28.....1.62cm...... 65,2kg....... 64,5kg....... 5,3%.........52kg....24,58 chałwa......27.....1.72cm......66,0kg........66,0kg........ ?..............58kg.... Calypsoa....35.....1.58cm......72,0kg........72,0kg........ ?..............52kg.... klleo.........22.....1.79cm......78,0kg........76,5kg....... 10,0%........63kg.... kukurydzka20.....1.69cm......60,0kg........59,0kg....... 20,0%........55kg.... *Gwiazdka..20.....1.70cm......72,0kg........69,0kg....... 30,0% .......62kg.... melania_m..25.....1.62cm......75,0kg........75,0kg....... 0,0%.........60kg....