Sssilly maggot
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Sssilly maggot
-
Jeżeli Angolek to Prosiak... to by wiele wyjaśniało.
-
NIE! Nie jestem żadną psycholką z proroczymi snami! Widziałam go (Ciebie???) na promie w te wakacje.
-
Wydaje mi się że znam Angolka... i że widziałam Kocham Życie.
-
Już im oddałam ten klucz. a w necie siedzę, kiedy tylko mogę, bo Was lubię, nezależnie od tego czy to wielki wkręt, czy nie. :-p
-
Nic mnie tak nie wkurza jak podteksty seksualne. A że dziewczyn jest więcej... 1. Nie każda MUSI mieć faceta z tego topicu 2. Możemy jeszcze posprawdzać, jakiej płci są pomarańczki.
-
Dzisiaj mi się śniło, że Wy wszyscy siedzicie przy jednym komputreze.
-
Oczywiście i tak nic z tego nie wyszło...
-
To nie koncentruj się na tym, żeby wypaść dobrze. Ja np. na pierwszym spotkaniu z chłopakiem wypaliłam, że chcę sobie kupić używany karawan...
-
kto pogada na gg? 9974762
-
ale czemu, przecież miłość powinna być budowana na przyjaźni. Bo co to za znajomość, która polega wyłącznie na obściskiwaniu?! fuuuj.
-
Tak powiedział jeden kolega, jak wywalił drugiemu plecak przez okno.
-
Jeżeli ktoś myśli tylko o tym, jak laskę poderwać, to oczywiście nie znajdzie sensownego tematu, żeby podtrzymać rozmowę.
-
Są laski z którymi można pogadać o wszystkim. Najważniejsze, żeby mieć wspólne tematy.
-
O Gołocie... hmmm, nie wiem na jego temat za dużo, ale chętnie się czegoś dowiem :-) A o d**erelach na zmarszczki wiem jeszcze mniej niż o Gołocie.
-
Jasne! wystarczy spojrzeć na jedną moją friend. Umówiła się z chłopakiem na gg, a później ja musiałam do niego iść, żeby nie czekał jak idiota. W necie, to można cuda wyczyniać.
-
Fajnie, wszyscy się zmyli 10 minut temu...
-
2. Jeżeli jesteś bezsilny to tylko dlatego, że tak myślisz. Wyprasuję to jak tylko nadarzy się okazja (czyli starsi wyjdą z domu, bo ich szlag trafia jak mnie widzą z żelazkiem...) 4. No właśnie niema, ale mi to nie przeszkadza. TQM rzeczywiście przesadza. Rozumiem, że jest zdenerwowany, alwe to nie powód, żeby grozić wszystkim przemocą fizyczną.
-
Mam fajny filmik. Trwa chyba 20 sekund, a błyskawicę widać może przez dwie... ale za to jaką!
-
2. Suszyłam suszarką. Zelazkiem? Dobry pomysł. W moim wykonaniu to będzie kolejna klęska. 3. Tak, zaszantażuję ich. 4. Nie chodzi o to, że mam takie szczęście. Jestem poprostu zdecydowana. Suzi przecież jst jeszcze miła i wesoła.
-
Właśnie warczę na psa przyjaciółki. To zabawne, bo potem on nie wie co sie dzieje, jak go głaszczę.
-
Znaczy tak, że Tomciu sympatyczny.
-
Telewizja óczy i wychowuje.
-
Tak, a co? :-)
-
Co do przemocy to w tych czasach normalne, ale mogliby dać sobie trochę spokoj z pokazywaniem tylków. Malpa z sali gimnastycznej swieci pośladkami w każdej scenie. To nie tyle zgarszające, co powoli... nudne.
-
Dzisiaj rozbiłam świecznikiem akwarium z rybką. Zalałam pół pokoju i bezcenne rodzinne pamiąteczki. Suszyłam to suszarką. Chciałam wysuszyć też głupią rybę, ale ostatecznie jej odpuściłam.