msztuka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez msztuka
-
karen 28 lat powiadasz masz:) a już myślałam że jesteśmy w tym samym wieku ale ja niestety starsza:(
-
tak Daga właśnie wtedy:) dzięki za odpowiedzi Ja niestety mojago bąbla w ciągu dnia musze ponosić do zaśniecia bo inaczej ani rusz nie uśnie. Wcześniej zasypiał przy piersi a teraz:( Mąż mój go trochę przyzwyczaił do tych rąk i tak teraz mam. A wieczorkiem jak ja mam jakieś zajęcie a mąż się nim zajmuje to trochę się znim powawi a potem go nisi kurde mać.
-
dziewczyny dużo nosicie na rękach dzieciaczki? O mój luluś się obudził:)
-
No a co z moim pytaniem odnośnie nawilzacza powietrza? nie ma nikt? Ametyst PAwełek rzeczywiście rozwija się w tempie błyskawicznym ale jak to napisałaś nie nacieszyłaś się takim małym bobo:) A pisałam wam że mój Iguś waży 8kg? jak tam wasze maluszki ważą? Ametyst Pawcio to wiem że więcej niż 8:)
-
Witam MoniaAnia bardzo ale to bardzo ci współczuje, przykro się też złożyło że w Twoje urodziny taka sprawa. Trzymaj się kochana, taka kolej rzeczy. Bydziu ja też chce córcie Twoją:) Co do ekspresu nie pomogę choć szczerze sama skorzystam z rady bo też mamy zamiar kupić taki. Ja uwielbiam kawę z ekspresu ciś. Daga ja karmię teraz Igora 2 razy , przed zaśnieciem i w nocy. Bedę też ograniczać i to aż do całkowitego braku. Na początku moje piersi robiły się twarde i lekko bolały więc odciągałam takl troszkę mleka aby poczuć ulgę. Im będziesz więcej odciągać to pokarm będzie się produkował. Teraz mi się unormowało i zbiera się mleczko w takich porach jak karmię. Karen no co CI tu napisać. Współczuję ci że musisz właściewie iść do pracy. Ja sobie tego na razie nie wyobrażam. Szkoda że pieniądze w naszym życiu odgrywają taką rolę. Pewnie gdybym musiała to bym poszła do pracy, ale pewnie nie myślałabym o tym za dużo bo serce ściska. Kiniu ma rację im później tym gorzej. Sp[ojrzyj na to bardziej pozytywnie, brakowałoby wam pieniążków, to byłabyś rozdrażniona a dziecko to czuje. A tak będziesz wracała a Zuźka będzie skikać z radości:) Mój Iguś troszkę lepiej. Wieczorem zasnął o 21 i spał do 5 rano. Ale już wtedy nie mógł zasnać. TEraz śpi już 1.5 godz. Myślę że te leki go też mulą Ja w sumie dziewczyny do tej pory też wychodziłam z nim na spacerki codziennie. No chyba że padał deszcz lub bardzo mocno wiało. Karen ja też myślę nad tym śpiworkiem czy wkładem do wózka , oglądałm na allegro. Tylko pytanie czy Iguś jak zacznie chodzić to będzie mi tak chciał w wózku siedziec ale może jak będzie zimno to będzie siedział. Zastanawiam się tylko nad wielkością.
-
a no i mój mąż zakupił nawilżacz powietrza, bo w mieszkaniu jest suche powietrze i tym bardziej jak Igor teraz ma katar to ciężko mu się oddycha , a to ułatwia oddychanie. Super sprawa! macie coś takiego ? jak sie sprawdza? Musze tą kurteczkę mu kupić no i ten śpiworek do wózia:)
-
ja wczoraj profilaktycznie podałam małemu wit c wapno i nasivin kropelki do nosa. Tak na prawde lekarka mi powiedziała że nie wiadomo jak jego organizm reaguje jaki jest odporny , bo nigdy nie chorował. No i nie wiadomo czy np do środy nie rozchoruje się na dobre, ale mam nadzieję że nie. Noc była straszna , ja spałam chyba ze 4 godz bo Iguś co chwila się budził z pączem .Katar mu przeszkadzał. A w nocy chyba z 20 razy ściągałam mu fridą z nosa.
-
ówBydziu dzięki za opinię o tych kropelkach i to jak ubierasz mała na dwór. Iguś dzis zaczął kaszleć gorzej i pojechaliśmy z nim do lekarza prywatnie, bo bałam się że do jutra mogło się przerodzić w coś gorszego oskrzela itp. Lekarka powiedziała że ma lekkie zapalenie górnych dróg oddechowych. Cieknie mu z nosa i kaszel ma taki nieładny. Dostał stos syropków:) bez antybiotyku. Może uda się bez tego, chyba że dostanie temperatury wtedy już antybiotyk. Ja się tak martwię bo on mi nigdy do tej pory nie chorował i mi go żal. Pogoda rzeczywiście jest kiepska i ten wiatr najgorszy. Ja na razie do środy z nim nie wychodze, w środę idę z nim na kontrole. magrad zdrówka dla chłopaczków
-
ówBydziu dzięki za opinię o tych kropelkach i to jak ubierasz mała na dwór. Iguś dzis zaczął kaszleć gorzej i pojechaliśmy z nim do lekarza prywatnie, bo bałam się że do jutra mogło się przerodzić w coś gorszego oskrzela itp. Lekarka powiedziała że ma lekkie zapalenie górnych dróg oddechowych. Cieknie mu z nosa i kaszel ma taki nieładny. Dostał stos syropków:) bez antybiotyku. Może uda się bez tego, chyba że dostanie temperatury wtedy już antybiotyk. Ja się tak martwię bo on mi nigdy do tej pory nie chorował i mi go żal. Pogoda rzeczywiście jest kiepska i ten wiatr najgorszy. Ja na razie do środy z nim nie wychodze, w środę idę z nim na kontrole. magrad zdrówka dla chłopaczków
-
Daga szkoda że nie mogę zobaczyć tego śpiworka. Ja mam taki gruby kocyk do wózka Ametyst ty to dopiero masz garderobę dla Pawcia:) Ja nie wiem czy kupić małemu jeszcze kurteczkę Kombinezon jest fajny ale czasami mogłabym mu tylko kurteczkę założyć. Bydziu ach co ja się mam z tymi moimi zębami ostatnio:( dentystka mi powiedziała że zaczęly mi się psuć też po części dlatego że jeszcze karmię. Ale ja już teraz karmię Igusia tylko 2 razy , przed zaśnieciem i raz w nocy.
-
ello No i Iguś dostał katarku:( nie wiem od czego, ubieram go dobrze, kurcze może z powietrza. Nie panikue , to tylko katarek ale szkoda mi go bo się męczy, budził mi się w nocy stale. On potem nie umie sam zasypiać więc masakra....... Powiedzcie mi jak dziecko ma taki lekki kaszelek przy katarze, tak jakby się krztusił, to znaczy że mu ta wydzielina spływa prawda? bo juz zgłupiałam, mam nadzieję że to nie kaszel jakis. A która z was stosowała krople Euphorbium? kupiłam i się zastanawiam czy dobre i jak szybko mija katar po nich.
-
Daga mam ten sam dylemat , nie wiem co zrobić:( Ja myślę że nie będę chyba kupować takich do chodzenia na dworek. Ma takie niezbyt ocieplone a nóżki będą okryte też kocykiem ciepłym. A jak teraz ubieracie dzieciaczki na dwór? w jaką kurteczkę? bo ja mam taką nie za ciepłą. Zastanawiam się czy kupić taką przejściową , bo na zimę mam kombinezon.
-
sorki Daga Kiniu karen Jakas zakręcona jestem Weronisiu buziaczki Ja też myślę że dzieciaczki w tą zimę większość w wózku przejeżdżą Moja teściowa fajną kamizelke dla Igusia zrobiła na drutach a teraz sweterek robi. Rozkręciła sie kobieta he he he
-
nikt mnie nie zauważył:( ide spać... witaj Karolcia
-
Wiecie co mam jakiś problem z zębami. Bolą mnie. Jeden miałam leczony, za moment rozbolał mnie drugi 8. Dentysta kazała zrobić zdjęcie i powiedziała że ząb wygląda na zdrowy. Rozwieciła kawałek i włżyła jakić tlenek cynku na obserwację . Trochę było spokoju, więc go zamknęła włożyła plombę. Dziś od nowa mnie boli i sama nie wiem co bo cała szczęka z tej strony i głowa. Reaguje też ząb na zimno . Kurcze kasę wydałam i nie wiem co jest grane.
-
heja Rudi buziaczki dla Patusi i duuuuużo zdrówka Aniu ja uważam że na jogurcik ciut za wcześnie i ja zaczekam do końca 12 m-ca PAula ja mówię chodzikom NIE, mimo iż to ułatwia na pewno lekko życie. Eli matko ...... co te choroby się tak Was uczepiły. Zdrowiejcie wszyscy Bydziu Ametyst Antoś brawo za sapozaparcie w ćwiczeniach! Ja też bym chętnie poszła na jakiś aerobic ale mam w domu mały sprzecik więc moge poćwiczyć. Przyznam jednak szczerze że to nie to samo Nie ma takiej mobilizacji Antoś kurcze Szymuś cieprpi bidulek, buziaki dla niego A jak CI się Szymuś w nocy budzi to płacze? I co robiłaś żeby zasnął Mój Igor znowu cudował w nocy W sumie obudził sie o 24 i wzięłam go do łóżka, wtedy dostał cycusia i zasnął Potem pobódka o 4.30 ale wtedy już mu nie dałam cyca więc wariował. Skończyło się na tym że musiałam go chwilkę ponosić żeby zasnął. Nie mam już sił na niego, tylko ręce do usypiania. Nawet nie pomaga jak go biorę do siebie do łóżka , też nie potrafi przy mnie leżąc zasnąć. Miękka jestem ...wiem:(
-
magrad widze że masz to samo z usypianiem synka. Mój tez na rączkach. Na noc zasypia ze mną na łóżku, possie troszkę piersi i zasy[ia, poglaszczę go trochę. przenoszę go do łożeczka i dopóki sie nie obudzi w nocy śpi w łóżeczku, potem ze mną. JA też lubie tulić synka i nosić na rekach, ale tu chodzi o jego dobro, musi się nauczyć samodzielności. Daga masz rację z tym że powinno się dziecko budzić tam gdzie zasypia ale u mnie nie ma szans żeby usnąl sam w łózeczku, bedzie ryczał kilka godzin! No właśnie Daga miałaś w dzień pomoc męża, mój pracuje do 16:( Antoś ja daję Igorkowi w dzień 2 razy kaszkę ranotaką rzadką a wieczorem gestą i raz mleko do tego cyc przed zaśnięciem Antoś ma rację co ściągania mleczka, ja tak robię Ja kąpię codziennie, bo Igor przyzwyczaił się do tego , rytuały są podobno ważne, on wie że po kąpieli idzie spać. Poza tym poci się więc .... ja też nie wyobrażam sobie iść spać bez prysznica:)
-
Aga Amelcia na pewno teskni za Tobą Bydziu wiem masz rację co do tego że Iguś mną troche manipuluje. Dlatego też czasami mnie denerwuje mój mąz bo tylko go nisi zamiast sie z nim pobawić. mówi że nie potrafi za bardzo ech...... poza tym ostatnio szkoda było mi Igorka bo te dziąsła nie dają mu spokoju, on ma już 7 zębów!!!! 8 w drodze .... na takie maleństwo myślę że to dużo . On mi kilka m-cy temu przesypiał całe noce a później zaczęły sie zeby jeden po drugim i koniec , znowu 2 pobódki w nocy i to z rykiem że mało co pomaga. Martwi mnie że nawet w dzień nie usypia jakoś sam tylko muze go chwile ponosić. Teraz nawt ja go biore do siebie do łóżka to nie może zasnąć Kiniu to Twoja córcia dużo śpi Daga ja nie daje w nocy Igusiowi bod razu piersi. Najpierw próbuje go uspokoić normalnie , głaszczę itp ale on się wyraźnie domaga piersi. Myślę że nie jest głodny tylko się przyzwyczaił i się w ten sposób uspokaja. Na noc dostaje kaszkę na gęsto i tuż przed zaśnieciem cyca.
-
Witam Jak tak czytam że wsze dzieciaczki przesypiają całą noc to zazdroszczę. Igorek budzi się tak 2 razy . Dziś np raz chciał pierś a drugi raz około 3 rano nie chciał ale za to mój mąż od razu go na rączki wziął i usnął. Położył go do mnie do łóżka i za 5 min od nowa się budzi. Trochę mnie denerwuje że mąż go bierze w nocy od razu na ręce, bo w ten sposób to on nigdy nie nauczy się sam zasypiać. Nie wiem jak z Igorem postępować. Raczej nei dam razy nie przesypiać nocek i walczyć z nim bo potem cały dzień ja się nim zajmuję i bym chyba zasnęła na stojąco. Z drugiej strony chciałabym go nauczyć samodzielnego zasypiania. Czytałam gdzieś że właśnie te dzieci budzą się w nocy z płaczem które nie umieją same zasypiać. Te które [to potrafią, obudzone w nocy same potrafią od nowa zasnąć i nie potrzebują pomocy rodziców.
-
witanko jak was czytam to zazdroszczę. Przespane noce........ Ja niestety się nie wysypiam Mój Igorek budzi się w nocy dwa razy i domaga się piersi. Kurcze dziąsła go chyba bardzo męczą bo jest chwilami nie do wytrzymania. Wogóle mu się coś poprzestawiało. Do południa śpi około godz a do tej pory też spał po południu na spacerze. Od 2 dni na spacerze nie chce spać tylko płacze. Musze przyjść do domu i zasypia około 17.30 w domu. Niestety musze go wybudzać bo potem by mi nie zasnął w nocy. No i nie potrafi moje dziecko samo zasypiać. Jak go położe do łóżeczka do wstaje. Usypia na rękach ....matko Ja już nie wiem co robić. Daga gratuluję Ja nie jestem taka twarda. Teraz jestem na tyle zmęczona w nocy że biorę go po prostu do siebie. A broniłam się przed tym. Cóż ... w sumie lubię jak śpi ze mną ale wiem że powinien spać we własnym łozeczku. Najlepiej tez jak dziecko potrafi samo zasypiać. marzenia...... Ametyst fajna historia A co na to mąż?:) JA myję Igorka całego codziennie. łówka mu się też poci, więc też myję. Ania super z tym autem Bydziu no to Emilcia lada moment zacznie sama śmigać:) Brawo 5 ząbek!!! Mój Iguś wstaje przy meblach ale jescze się chwieje Antoś zdrówka kochana Karen masz racje coo do NK Mam kilka przykładów zdrady przez NK właśnie Monai gratuluję nocki przespanej , zazdroszczę.... Dziewczyny ile teraz śpią wasze dzieci? Może moje dziecko się przestawia na jedną drzemkę, ale to chyba za mało jak na takie dziecko
-
a no i dzięki za fotki na pocztę karen super!!!!! A mój Iguś nie raczkuje , pełza sobie i na nóżki staje. Prawdopodobnie już nie będzie raczkowac bo mu sie za bardzo stanie spodobało:) dziś nie chciał obiadku buuupierwszy raz ale za to owoce uwielbia jak mamusia:) jak tylko coś jem jabłko winogrona gruszkę itp to on nie daje mi spokoju tylko płacze żeby mu dać
-
buziaczki dla wszystkich niestety nie mam czasu :( ale ciesze że topik się ożywił i jest miło
-
ja tylko melduje że jestem Nie mam czasu na nic kompletnie . Dużo poświęcam czasu mojemu dziecku Zaczyna stawać przy wszystkim przy czym sie da i musze go asekurować A dziś był nie do wytrzymania , ząbek oj ząbek ałłłłł Wogóle to mojemu Igorkowi spodobało sie wyglądanie przez okno , opiera sie o parapet i patrzy he he Dziś zbudził sie o 6 rano i prosto do okna Nie ważne że jeszcze ciemno:) magrad współczuje Patrykowi , biedny chłopczyk olusia kurcze no zdrówka dla męża, a skąd ta choroba sie bierze
-
oj kerbi kerbi:) kerbi a ty już kobietko zdrowa?
-
no nie:( nie udało się trudno.... Bydziu wielkie uściski dla ciebie i cieszę się że jakoś próbujemy się dogadywac i dalej ten topik będzie funkcjonował. Olusia trzymaj się i zdrówka dla męża MoniaAnia mój Igorek tez źle sypia ostatnio , mimo to iż biorę go do łózka kurcze. Tzn lepiej niż jak sam spał bo co chwila się budził a ja chodziłam zaspana. Ma napuchnięte dziąsełka więc ząbki znowu buuuu Ostatnio którejś nocy obudził się w nocy około 23 z takim płaczem że szok ! skręcał się i nie chciał nawet na rękach , co zawsze najbardziej uwielbia. Bolał go chyba brzuszek , ale nie wiem od czego:( Nigdy od urodzenia nie miał kolki i bólu brzuszka. Na szczęście szybko przeszło, zrobiłam mu herbatkę z kopru ale on nie chce pić niestety. Może po buraczku czerwonym bo jadł go pierwszy raz.